X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śliczna Sofcia 😍

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabko
    Kurcze Nieciekawie z Robertem. Mam nadzieję, że szybciutko minie i wróci do przedszkola. Nie zazdroszczę Ci ani chorego dziecka ani bałaganu w domu bo to się wykończyć nerwowo można.

    Kamcia
    Dla mnie Małgosia to kruszynka śliczna. Ja już nawet nie pamiętam jak Mela była ta a malutka.

    Dariah
    Cuuuudoooowne zdjęcie ❤️❤️ i Zosia na nim taka dorosła malutka. Dziewczynka piękna.

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah Sofcia jaką drobna ma tą buźke.
    Piękna dziewczynka 🤩

    Natka nerwowo to mnie wszyscy wykanczaja hahahaha serio chyba się odzwyczailam i stałam się wyrodna matka.
    Właśnie Robertowi drugie oko się rozkręca, cale ropa zachodzi więc jutro będzie armagedon.
    Chyba miało prawo się zarazić drugie oko?
    No nic..damy radę.
    Mąż w tamtym tygodniu kombinowal z kierownikiem jak to zrobić żeby Robert miał opiekę bo w pon poszedł do przedszkola już z katarem.
    A od wtorku mąż miał urlop kierownik się zgodził na wypisanie zaległego urlopu.
    Więc jemu było już głupio prosić o wolne czy rzucić l4 więc ja brałam na siebie.
    No długo chory bo to już 2 tydzień:-(

  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia
    Ja dobrze pamiętam, że ty kota w domu masz?

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak, a co?

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 25 stycznia 2020, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To taki dachowiec czy rasowy?

    Edit: pytam, bo zastanawiamy się nad kupnem kota. I tak rozważamy wszystkie za i przeciw.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2020, 23:02

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój dachowiec

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamciu
    A jak tam wasze meble? Czy to kotka czy kocur? Opowiesz coś więcej?

    Ja mam doświadczenie z kotami w domu ale to było daaaaawno temu. Dzieckiem byłam więc też inna perspektywa była. No i koty były domowo-podwórkowe.

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka
    a moge sie zapytac dlaczwgo chcecie kupic a nie adoptowac? ;)
    my mielismy kota, gdyby nie to ze i D i Sofcia sa alergikami - nadal bysmy mieli
    a tak to jest teraz u moich rodzicow :)
    meble....to zalezy, wydaje mi sie od kota
    np
    moi rodzice maja 2 koty
    MInia - ich kot, przybledka, wychodzący - nie dotyka mebli, nie drapie, wraca z dworu - polozy sie na kanapie lub oknie, jak by kota nie bylo
    Eliot - nasz kot, nie wychodzi, drapie, kwiaty obgryza wszytkie wiec mama zrobila z jefdnego ich pokoju "Dżunglę" i tam są wszytskie kwiaty, miauczy, ze tak powiem nudzi sie :D
    lol
    Ale czy to kwestia ze jeden wychodzaczy a drugi nie, czt po prostu charakteru?? nie wiem ;)
    ja geenralnie bardzo lubie koty :)
    jestem bardziej kociara niz psiara :)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah
    Myślimy o tym intensywnie. Mój mąż jest i psiarz i kociarz i ogólnie kocha zwierzęta. Ja kocham psy ale pies już u nas był i ja nie chce innego. Jednego członka rodziny straciliśmy w zeszłym roku i nie wyobrażam sobie drugiego psa. Koty bardzo lubie.
    D wszystko jedno jaki kot, ja marzę o Brytyjczyku. Stąd właśnie nasze rozważania pod względem odporności na choroby, zachowanie itd.

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bardzo lubie psy również
    W domu rodzinnym mieliśmy dwa psy (owczarek niemiecki, owczarek zmieszany z husky) i kota
    Ale....
    Teraz mie chciałabym psa bo wiem ile z nim roboty : wyjac rano przed praca, w ciągu dnia, wieczorem
    I to takie minimum
    A ja nie wyobrażam sobie wstawać wcześniej lub wychodzić o 22 jak leje
    Ja wiem...tk się nazywa lenistwo - ale heheh tego świadoma i świadomie nie chce psa ;)
    Kot pod tym względem jest duuuuzo łatwiejszy ;)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah
    To była druga sprawa brana pod uwagę. Pies jest ogromnym obowiązkiem. D na nockę a mlody pies piszczy o 23:00 i co? Zostawić dziecko same w domu i iść?

    Dodatkowo pozostaje kwestia naszych wyjazdów. Nie przeczę, ze wyjezdzamy i to nie jest raz do roku. Zostawić komuś psa jest o wiele trudniej uważam.
    Z kotem to jakoś tam sobie to wyobrażam, że moooze klucze zostawimy mamie lub D siostrze, siostrzenicy i przyjdą codziennie. Kuwetę posprzątają, jedzenie dadzą. Kot chyba sobie poradzi z nieobecnością? Nie mówię tu o dłuższej tj ponad 2 tyg ale do tyg to chyba spoko?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2020, 11:39

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze boję się tylko trochę, że trafimy na kota wariata co to będzie kwiaty żarł, lazil po stołach, niszczył meble, srał i sikał po kątach. Bo tego bym nie zniosła. Już pal licho kwiaty ale by się czubek nie rozchorował.
    No i zapach odchodów kocich gdyby mi gdzie narobił poza kuwetę jest chyba ciężkie fo usuniecia?

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak kot wytrzyma np 3 dni sam całkiem - ocywaoce musi mieć kilka misek jedzenia i picia (w razie gdyby któraś rozlał żeby miał inna)
    No j najlepiej więcej niż jedna kuwetę
    Wiec temat długiego weekendu jest załatwiony w razie wyjazdu
    Na dłuższe wyjazdy prosiłam zawsze kogoś aby przychodził ci drugi dzień i ogarną kuwetę, jedzonko i miseczki
    Albo dawałam go dk mamy do domu na cały wyjazd


    Co do charakteru....
    Dlatego ja bym Wam polecała adopcje ale nie kociaka ale kora
    Takiego rocznego Np
    Bo charakter już widać, osoba która ma kota na tymczasie wie jaki on jest i dla kogo się sprawdzi, itd
    Jest już „odchowany” trochę ;)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18203

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dokładnie
    kota mamy z wygody-blok, 3.pietro...na wyjazdy w transporter i jazda...w domu sama zostawała bez odwiedzin do 3 dni, kiedyś... wtedy miała jeszcze swój pokój
    nasza jest z nami 11 lat
    ma podły charakter ale dla mebli jest dośc litosciwa, nie mam poczucia, że cos nam zniszczyła, ma swój-juz niezle wyeksploatowany-drapak i na nim nadrabia
    ale gdybym nie kontrolowała, nie uczyła lubiłaby brzeg kanapy (np na wyjezdzie w nocy słysze ze z kanapą próbujeZ)
    jesli chodzi o ten podły charakter-potrafi na złośc nasikac na coś, zwłaszcza ubranie na podłodze, był czas z łózkiem w sypialni-została wyeksmitowana ze wszystkich pokojów
    ale to kwestia charakteru, nawet raczej nie płci...
    miałam kocura który kazdy róg na scianie drapał do tynku
    sasiadkA opowiadała o kocie syna-zniszczył doszczednie nową kanape, koc na niej pomógł, teraz ten syn ma dwa małe kotki ;) mają wesoło
    kocham zwierzeta, ale na psa tu nigdy się nie zgodze, na kota juz drugi raz nie (ten podly charakterek mojej)(tak w przyszości bo naszej jeszcze nie usmiercam)

    rasa kota jest zwiazana z temperamentem,ale nie wiadomo na jaki typ się trafi

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naszym nas na złość nie robił nic
    Obrażał się - np po wyjeździe przez dwa dni nie podchodził do nas bo panicz obrażony ;)
    Ale tak- brzegi i dół kanapy uwielbial....
    Zniszczył cały dół i bok kanapy co mieliśmy w mieszkaniu...
    U moich rodziców tez zaczął niszczyć nowy komplet i musieli zamontować drzwi do salonu...
    Problem taki ze on drapaka nie uznawał...
    Kot moich rodziców wychodzi wiec pazurki ostrzy i generlanie swa energię pozytkuje na dworze
    Ale Np ten wychodzący wraca, kładzie się i jej nie ma
    Nasz za to łazi noga w nogęza tobą, chce być noszony i miziany, kładzie się na to ie na kanapie, itd

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie. I kolejna kwestia:kot czy kotka.
    Słyszałam, że kocury "lubią" znaczyć terytorium ale czy to prawda?

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez kocham zwierzęta ale...
    1/ D i Sofcia są alergikami (kot, pies, królik, papużka...)
    2/ jedynie na kota bym sie zgodziła ale patrz pkt 1
    3/ na psa nie ze względów wygody ale i świadomości ze ja się do tego nie nadaje, nie chce i do tego wyjazdy..
    Tk jest mega odpowiedzialność i uwiązanie mimo wszytsko
    Np!
    Moi rodzice jak gdzieś jadą to zawsze musza ustalać tk z moim wujkiem czy oni będą nań miejscu - No bi ktos musi przyjść do kotów
    Chcieli wyjechać na Wielkanoc ale wujek jjz jedzie wiec nie wyjada...
    Niby drobnostka ale z drugiej strony nie po to pracuje cały rok żeby potem nie móc wyjechac bo...nie ma z kim kota czy osad zostawić ;)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Natka-matka wariatka :) Autorytet
    Postów: 4342 2128

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah, kamcia
    A co z płcią? Lepiej kot czy kotka?

    Amelka 25.08.2016 :*, 1 ivf zakończone sukcesem
    5v79kzu.png

    Endometrioza, niedoczynność tarczycy, hashimoto, 7 IUI :( czynnik męski
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 26 stycznia 2020, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka
    Kot znaczy terytorium ale obrał się koty kastruje - wiec nie znaczą ;)
    Kotka ma ruję - ale i tak się sterylizuje, wiec nie ma..;)
    Tak wiec ja nie mam „preferencji” do płci ;)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
‹‹ 4614 4615 4616 4617 4618 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ