X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • Strazaczka1990 Autorytet
    Postów: 1189 781

    Wysłany: 16 kwietnia 2016, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goście poszli ja padam :o .A mojemu się ssssekkksa zachciało.


    LRF masz ten brzusio ...piękny :)

    Macioszczyczka mnie też boli jak coś długo robie np sprzatam .

  • Strazaczka1990 Autorytet
    Postów: 1189 781

    Wysłany: 16 kwietnia 2016, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Afta mi się na końcu języka zrobiła :( boli jak cholera.Jak to wykurzyć.

  • Strazaczka1990 Autorytet
    Postów: 1189 781

    Wysłany: 16 kwietnia 2016, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sprobowalam jedna truskawke w sklepie :( i się doigralam

  • claudiuszek Autorytet
    Postów: 559 589

    Wysłany: 16 kwietnia 2016, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysza0406 wrote:
    Właśnie przedwczoraj też Wam pisałam o tym dziwnym bólu takie pulsujące kłucie a jak wstaję/ napnę brzuch to jakby skurcz i muszę trochę zgięta zaczekać aż puści. Dodatkowo mam czasami wrażenie, że brzuch robi się twardy, ale przez oponkę mam wątpliwości. Po nospie przechodziło a dziś już w ogóle mniej boli. Na wszelki wypadek podsłuchałam detektorem i tam z prawej strony lepiej serduszko słychać, więc może maleństwo sobie upodobało i tam się rozpycha. Żadnych plamień nie ma więc staram się nie panikować, brzuch rośnie, więc już będzie co raz ciaśniej nie wiem co o tym myśleć. Wizyta w piątek, ale od lekarza od bad. prenatalnych u mojego w maju dopiero

    ja mam kolejną wizytę dopiero 9 maja, młodego czuję więc chyba jest ok. Boje się tylko czy to nie objaw jakiegoś skracania szyjki-chociaż w czwartek miałam badaną i była ok. Chyba, że rzeczywiście to maluch naciska na jakieś nerwy czy coś. Jak dowiesz się od tego lekarza z połówkowych co to może być to daj znać bo też mnie to martwi

    mhsvi09k4211dm8g.png

  • Behemottka Autorytet
    Postów: 1352 1742

    Wysłany: 16 kwietnia 2016, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little Red Fox wrote:
    ja szczególnie lubię powietrze po burzy, bo jest takie świeże - zwłaszcza latem :)

    a to my :)
    http://iv.pl/images/51738398716354886267.jpg

    Ojejku, ale fajny brzuszek!

    mhsvi09kgjfp1f6i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bbeczka91 wrote:
    U nas pogoda cały dzień była w kratkę, świeciło słońce, trochę padał deszcz, ale skończyło się w miarę slonecznie.

    LRF, czy Ty na pewno masz tam tylko jednego maluszka? A te organizery to gdzie można znaleźć?
    ja te organizery w ikea widziałam, można też poszukać na allegro ;)
    http://allegro.pl/kosze-zawieszane-4-sztuki-pojemniki-na-lozeczko-i5688129870.html

    jeden jest maluszek i wystarcza mi jeden :) może to wina kadrowania na sam brzuch? :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2016, 21:18

    Strazaczka1990, bbeczka91 lubią tę wiadomość

  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 16 kwietnia 2016, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little o jacie:P brzuszek piękny...choc ja mam zamiar tak wyglądać w sierpniu :P więc współczuję ci bo gdzie tam wrzesień ;) ale mimo wszystko ladny:) idę spać moj chlop dziś do uduszenia :/

    Skali89 lubi tę wiadomość

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 05:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też do uduszenia. Na rybach siedzi. ;/

    Marsz z małym mnie wykończył. 21godzina byłam w łóżku.

  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mychakruszyna wrote:
    Little o jacie:P brzuszek piękny...choc ja mam zamiar tak wyglądać w sierpniu :P więc współczuję ci bo gdzie tam wrzesień ;) ale mimo wszystko ladny:) idę spać moj chlop dziś do uduszenia :/

    A czy my mamy wpływ na wielkość brzucha ? Bo ja myślałam że nie

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    może tylko teraz tak szybko rośnie, a później już zwolni? :)
    witam się z kawką w słoneczny, niedzielny poranek :)

  • Behemottka Autorytet
    Postów: 1352 1742

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LRF, nic sie nie martw, każdemu rośnie inaczej :). Jeszcze nie słyszałam, zeby ktoś miał naprawdę za duży brzuszek. A jak wysoka jestes? Bo ja w sumie jak sie bardzo najem, rozluźnie wszystkie mięśnie brzucha i odpowiednio sie ustaje to tez mam brzuszek niczego sobie, a mam 180 cm wzrostu.

    mhsvi09kgjfp1f6i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Behemottka wrote:
    LRF, nic sie nie martw, każdemu rośnie inaczej :). Jeszcze nie słyszałam, zeby ktoś miał naprawdę za duży brzuszek. A jak wysoka jestes? Bo ja w sumie jak sie bardzo najem, rozluźnie wszystkie mięśnie brzucha i odpowiednio sie ustaje to tez mam brzuszek niczego sobie, a mam 180 cm wzrostu.
    kochana ja mam 152 cm :) choć ostatnio rozmawiałam z swoją koleżanką, która ma dwójkę dzieci i mówi, że już ślicznie duży brzuszek mam i pyta który miesiąc, ja do niej że końcówka piątego, a "to nie, malutki jest" :D

    mychakruszyna, AniaLewandowska, Behemottka, _izunia_ lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niziutka jesteś. Musisz gdzieś mieścić bobasa. Dlatego wydaje się większy niż u reszty. Ja jestem odrobinę wyższa i też mam sporawy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cały czas się zastanawiam jak on tam się zmieści :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2016, 08:05

  • megg Autorytet
    Postów: 1367 1609

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co myslicie o koszu mojrzesza?
    Mysle o kupnie. Ale czy sie przyda..

    3i49tv73uljfbfpq.png

    syy220mm7vyhqyjp.png

    pamietam...Aniołek 21.02.2014 (9 tydz)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydaje mi się, że to mniejsza wersja kołyski. Nie wiem czy warto.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie się ten kosz bardzo podoba, ale chyba nie zdecydujemy się ze względu na finanse, kupujemy tylko to co naprawdę się przyda, a jak będę chciała zabrać ze sobą malucha (np do ogródka) to zawsze mogę go zostawić w gondolce lub w bujaczku :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydaje mi się, że kosz starczy na max 2-3mce, a wydas kupe kasy.

  • megg Autorytet
    Postów: 1367 1609

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na olx uzywany za 180 znalazlam. Ladny. Ale sie wacham ze nie uzyje go

    3i49tv73uljfbfpq.png

    syy220mm7vyhqyjp.png

    pamietam...Aniołek 21.02.2014 (9 tydz)
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja zdecydowałam się na kołyskę, bo jednak jest ciut wieksza i na dłuzej wystarczy

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 694 695 696 697 698 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ