Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
kasig wrote:kurcze to jest jednak świństwo, jak tak można, co Cię to interesuje że on nie ma pieniędzy, a z czego masz żyć. A nie można tego jakoś prawnie rozwiązać, postraszyć jakimś pismem z kancelarii, że skierujesz sprawe na drogę sądową czy coś ?
No chyba tylko sad pracy mi zostanie skoro pip rece umywa! -
nick nieaktualnyLady Savage wrote:W ogóle jeszcze jedno pytanie właśnie przed chwilą sobie siknęłam i po podtarciu na papierze został mi dość spory żółty sorki za opis glut, bardzo gęsty. I to chyba nie był czop?
Też miałam to raz i w ciągu dnia tak leciało, dzień wcześniej były przytulanki i tutaj pytałam Nancy tak miała
-
nick nieaktualnya to my, 28 tydzień
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/94620a7e0dba.jpgSigma, Dominka92, la_lenka, Gusiak, Anitka201, kasig, adzia, .ona., Dżuls, Lilla My, agatka196, Lady Savage, Misi@, Nancy87, Staraczka23, skabarka, Kasiarzynka, karolcia87, Czarna_88 lubią tę wiadomość
-
chabasse wrote:Koszty przechowywania nie są tak wielkie jak koszty samej procedury pobrania i wyizolowania komórek macierzystych. To jest ok 400 zł rocznie.. A ja właśnie mam tę procedurę w ramach nagrody. Mimo to faktycznie nie ma gwarancji, że to dziecku kiedyś pomoże. Z drugiej jednak strony.. to wszystko się rozwija i może w przyszłości będą jakieś większe możliwości. Ehh.. Twardy orzech...
- krwi jest mało, moze pomoc tylko malemu dziecku (kilka lat)
- nie pomoże Np przy bialaczce bo to oznacza, ze ten gen w tej krwi juz tez byl i ta krew juz go ma
- częściej pomogą innym dzieciom w rodzinie lub totalnie obcym niż temu, od którego zostalo pobrane
- koszty sa za duże. Ta opcja najtansza przechowywania tez jest malo atrakcyjna. Interesujące są te jeszcze droższe...
Edit: Jakbym miala dużo kasy to bym wzięła dla świętego spokoju bo moze cos jeszcze kiedys wymysla...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2015, 12:21
-
Witajcie
Muszę się Wam "pochwalić" moją wczorajszą wizytą u dentysty..koszt zęba minimum 700 zł..nozarąbiście, kanałówka pod mikroskopem.
Ale jedyny plus tego to fakt, że dentystą jest mój kolega i jak zobaczył moje zdziwienie odnośnie kosztów leczenia zęba to zaraz pokazał mi obowiązujący cennik i normalnie powinien mi go zrobić za 1200 zł.
Nigdy nie miałam problemów z zębami, kontrole co pół roku, a tu mały pasożyt zrobił psikusa mamie
-
diatomka wrote:No chyba tylko sad pracy mi zostanie skoro pip rece umywa!
Sigma lubi tę wiadomość
-
Nie, byłam u dentysty i znieczulił mi tę "6" żeby ją rozwiercić i włożyć lekarstwo.
Dziewczyny, które leczyłyście kanałowo w ciąży, mam pytanie. Czy stomatolog robił Wam zdjęcie zęba? Bo mój za bardzo nie chce tego robić tylko będzie polegał na mikroskopie. -
Anitka201 wrote:Nie, byłam u dentysty i znieczulił mi tę "6" żeby ją rozwiercić i włożyć lekarstwo.
Dziewczyny, które leczyłyście kanałowo w ciąży, mam pytanie. Czy stomatolog robił Wam zdjęcie zęba? Bo mój za bardzo nie chce tego robić tylko będzie polegał na mikroskopie.
ja kanałowo nie miałam w ciąży, ale rtg nie jest zalecane.
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Dziewczyny, czy zamawiałyście na gemini pieluchy tetrowe lux? Zastanawiam się nad ich jakością. Ostatnio udało mi się kupić białe tetrowe w lokalnym sklepie dziecięcym i są rewelacyjne: miękkie, gęste i duże. Nie wiem czy wracać tam po resztę czy to te same (tylko tańsze) są na gemini.
-
Anitka201 wrote:Nie, byłam u dentysty i znieczulił mi tę "6" żeby ją rozwiercić i włożyć lekarstwo.
Dziewczyny, które leczyłyście kanałowo w ciąży, mam pytanie. Czy stomatolog robił Wam zdjęcie zęba? Bo mój za bardzo nie chce tego robić tylko będzie polegał na mikroskopie.
Mialam podejrzenie, ze w jednym zebie w kanałach cos sie dzieje to tylko tyle zrobila, ze go rozwiercila sprawdziła czy u góry jest ok i wlozyla opatrunek do czasu "po ciąży". Pomoglo więc juz nic niw kombinowalam.
Za to dziwi mnie, ze jednak jakos tam Np przez ten mikroskop mozna leczyć kanaly a mi trzech różnych dentystow- wszyscy prywatni- powiedzieli, ze sposobu nie ma
-
4me wrote:Mi żaden nie chcial zrobić RTG nawet w takich super hiper z dobrym sprzętem.
Mialam podejrzenie, ze w jednym zebie w kanałach cos sie dzieje to tylko tyle zrobila, ze go rozwiercila sprawdziła czy u góry jest ok i wlozyla opatrunek do czasu "po ciąży". Pomoglo więc juz nic niw kombinowalam.
Za to dziwi mnie, ze jednak jakos tam Np przez ten mikroskop mozna leczyć kanaly a mi trzech różnych dentystow- wszyscy prywatni- powiedzieli, ze sposobu nie ma
Bo na tą chwilę ten mój też powiedział, ze zdjęcia mi nie zrobi mimo, że są przypadki kiedy zdjęcia rtg normalnie się w ciąży wykonuje (przy złamaniach)
4 me ale ci dentyści u których Ty byłaś nie leczą kanałówki pod mikroskopem? Czy po prostu w czasie ciąży nie chcieli Ci leczyć kanałowo tego zęba?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2015, 13:36
-
Anitka201 wrote:.ona. : ja się cieszę na te upały
w końcu będzie można wyjść w sandałkach i szortach
alutka, Anitka201, kasig lubią tę wiadomość
-
Anitka201 wrote:Właśnie nad tym się zastanawiam czy nie poczekać te 3 miesiące i po ciąży zrobić tego zęba z pełnym prześwietleniem. Kurcze bo teraz wywalić 700 zł i nie mieć pewności czy będzie dobrze zrobiony?
Bo na tą chwilę ten mój też powiedział, ze zdjęcia mi nie zrobi mimo, że są przypadki kiedy zdjęcia rtg normalnie się w ciąży wykonuje (przy złamaniach)
-
Ale historia mi sie przytrafiła...
Dzwonek do drzwi ! listonoszka...polecony do męża...
Czytamy co w srodku a tu wezwanie do zapłaty 750 zł za rozpowszechnianie pornografii itp !
Myslalam ze padne ,cisnienie w góre...
Wiec pytam męża czy napewno nic nie sciągał haha
Dzwonimi do operatora internetowego czy ktoś ubiegał sie o dostęp do naszych danych.Pani poinformowała ,że nie i że nie nie maja prawa takich danych udostępnić nawet i zaleciła wizyte na policji..
Pobiegłam pedem bo mówie nie wysiedze z nerwów...dyżurny jak tylko zobaczył koperte z nazwą firmy uspokoił mnie...nalał szklanke wody(chyba zobaczył ze jestem wkurwiona i ze jestem w ciazy)Ponoc w naszym miescie juz ok.100 osob naciagneli! Kazał wyrzucic pismo do śmieci!Spodziewać sie kolejnego(bo tak działa ta firma) i olać w przypadku zapłaty chocby w/w sumy na raty to nam grozą sankcje za przyznanie sie do winny-dosłownie !
Powiem Wam ,że uspokoiłam sie bo myślałam ze walne na zawał jak otworzyliśmy koperte..Co najlepsze w liscie byly pełne dane mojego męza,pesel nr dowodu...
Głupio mi jednak przed mężem ,że zadałam mu takie pytanie hahah
Link do strony o tej sytuacji
http://www.swiecie24.pl/Wezwanie_do_zaplaty_750_zl?_To_moze_byc_oszustwo,12433.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2015, 13:40
Sigma, 4me lubią tę wiadomość
-
4me wrote:U nas w weekend ma byc 30 stopni- lal! Troche sie boje ale mysle, ze jak wykombinuje jakis wypad na plaze- w cieniu, z naszym lodowatym baltykiem i morska bryza to uda sie przetrwać... Dlatego wlasnie juz dzis intensywnie mysle, gdzie i z kim by sie wybrac ;)zatoka 15 min no ale morze nie takie czyste i w ciąży troche sie boje infekcji. Otwarte morze- godzina drogi ale i morze czysciutkie i wiatr zawsze wieje i niestety tez mega korki w tamtych kierunkach- takze ja mam takie trudne decyzje do podjęcia:P
zżera mnie zazdrość