WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wyspana, wstałam po 12 :P Dzień dobry! :D
    Nie narzekam na sen, wprawdzie jest poszatkowany i ciężko mi zasnąć, ale w końcu mam wolne całymi dniami, więc nie muszę się zrywać z rana, mogę spokojnie odsypiać :) Przed południem ostatnio sypiam znacznie lepiej, niż w nocy - może to jest jakiś sposób, wypróbujcie jak jest u Was :)
    Za to pewnie w weekend będę nieżywa, bo przyjeżdża nas odwiedzić mój tato, 65-latek o werwie właściwej 20-latkowi... Uprzedzałam go, że jestem w ciąży i mam wolne tempo, powiedziałam, że ma się nastawić na tempo bliskie dziadkowi (dziadek lat 93 :P), ale i tak pewnie jak zwykle o 9 rano będzie telefon żeby wstawać bo jedziemy w miasto na śniadanie i kawę. No a jak ja zasypiam koło 3-4, przy czym od tej pory wstaję jeszcze kilka razy do WC średnio co godzinę, to wiadomo, o 8 czy 9 rano będę w stanie mocno niefajnym :P Niepicie wieczorem w celu niesikania w nocy nie wchodzi u mnie w grę, bo z tą nerą nie mogę się odwadniać, więc piję hektolitry, w tym na wieczór minimum 2 kufle (tak, odmierzam napoje na kufle, nie na szklanki :P).

    Carolline, karolcia87 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Was nadrobić, rany....

    a ja z kolei mam totalny zjazd formy...najchętniej przeleżałabym caly dzień :)

    Ja rownież śpie jak mi wygodniej, raz tak , raz tak... mój lekarz tez twierdzi, że organizm matki jest tak cwany, że jak bym uciskala jakas zyłe to zrobi mi się słabo i to oznaka ze czas zmienic pozycje :P

    ja mam dzis na obiad gulasz i upiekłam ciasto ze sliwkami :)



  • Carolline Autorytet
    Postów: 824 678

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas w szpitalu sie dowiedzialam, ze nie potrzebuje koszuli do porodu bo sie dostaje szpitalne, wiec olewam to nie kupuje. Mam 3 pizamy do karmienia nadajace sie (z czego jedna typowa dla mam a dwie zwykle na ramiaczkach z guzikami na klacie i sie ciesze, ze nie bede musiala w koszulach lazic. Ogolnie jak sie spytalam w szpitalu co zabrac to mi kazali zabrac dres, pizame, ubranie na wyjscie dla malej i to praktycznie wszystko, wiec sie nie spinam na pakowanie za wczesne :D

    28wh3e3k2h4xyjiq.png
    1usadf9h7i1th0n1.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sigma wrote:
    No a jak ja zasypiam koło 3-4, przy czym od tej pory wstaję jeszcze kilka razy do WC średnio co godzinę, to wiadomo, o 8 czy 9 rano będę w stanie mocno niefajnym :P
    Ja tak sypiałam przed ciążą, na szczęście teraz się "naprawiłam". Oby się tak utrzymało. Bardzo mnie to cieszy, bo się obawiałam, że z małą wstającą o świcie i moim niespaniem przez większość nocy się wykończę.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • Carolline Autorytet
    Postów: 824 678

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas na obiad bedzie tajskie zarcie, mamy dni Fillan i stoi pelno roznych fajnych budek i dzis mamy tajskie testowac. A ze obiadu sama juz nie gotowalam od miesiecy (maz to robi) to niedlugo zapomne jak sie kuchenke wlacza :DD

    alutka lubi tę wiadomość

    28wh3e3k2h4xyjiq.png
    1usadf9h7i1th0n1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Narazie lozeczko jest skrecone w kuchni, bo mezowi bylo najwygodniej ;p
    Ale przejdzie moze dzis do sypialni, choc po obiedzie ma zamiar jechac do oracy - mimo urlopu, bo dzwonili do do niego i czegos chce dopilnowac i cos tam jeszcze sprawdzic ze zwiazkiem, ze przenosza biuro.

    Zdjec nie umiem wstawiac, ale bede musiala sie nauczyc :)
    Ja dzis na obiad mam moja kochana pomidorowa z mnostwem warzyw ( jest ich tak duzo, ze nie gotuje ani makaronu, ani ryzu) wczoraj juz zjadlam seler niestety, kt uwielbiam ;) moj maz za to uwielbia por i to jest glowny podzial. Do tego bylo mnostwo marchwi i pietruszki..mhmmm
    Zarobilam ciasto na gofry, teraz odpoczywa i za godzinke zaczne smazyc.Ja zjem z konfitura, a maz z bita smietana ;)
    Angelaa dzielne z Was dziewczyny ;)
    Dobrze, ze juz tyle wytrwalyscie ...zdrowka i daj koniecznie znac, jak nastapi rozwiazanie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 13:20

  • Gusiak Autorytet
    Postów: 2544 1478

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    La lenka ja też mialam w domu tylko taki puchaty szlafrok i dlatego kkupowałam w zestawie z koszula taki cieniutki... wydaje mi się, ze na wcześniej puchaty szlafrok bedzie za ciepły... ale może masz jakiś dłuższy sweterek, myślę ze w razie co to może służyć zamiast szlafroka =)

    qb3c9vvjejpwrdmi.png

    https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie się zastanawiam czy mi jakikolwiek szlafrok będzie niezbędny. Porodówka jest w korytarzu za zamkniętymi drzwiami, więc jedyni co mnie tam mogą widzieć to inne rodzące, położne i lekarze. Potem w pokojach (2-osobowych) są łazienki. Jedzenie dają bardzo niewyględne, ale smaczne, więc nie planuje latać do sklepiku, w razie co to mąż mi wszystko doniesie. Chyba wezmę ten puchaty i w razie co chwilkę w nim wytrzymam. :P

    Carolline lubi tę wiadomość

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • kasig Autorytet
    Postów: 987 606

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    Ja wczoraj właśnie szukałam na dnie szafy koszul i na szczęście miałam rację - mam co najmniej 3 które się będą nadawać. I do tego jedną bardzo byle jaką, ale też z guziczkami, więc się powinna nadać akurat do porodu. Szlafrok mam za to bardzo gruby i puchaty, nie wiem czy kupować cieńszy?
    ja bym nie kupowała specjalnie cieńszego szlafroka, teraz jest straszliwie ciepło w szpitalach, myślę że wogóle się nie przyda, przez ten ostatni tydzień co leżałam szlafrok leżał grzecznie w torbie, a ja w samej koszuli i i tak bylam upocona strasznie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    La_lenka - a ja myślę, że wręcz przeciwnie, dobrze będzie mieć umiejętność spania na raty i niespania o różnych dziwnych porach :) I tak na początku trzeba będzie się dograć tak, żeby zasypiać wtedy, kiedy dziecko śpi :)

  • julita Autorytet
    Postów: 3182 4326

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiak super, że po wizycie wszystko wporządku, jeszcze zdąży nadrobić te parę gramów a jak nie to tak jak piszesz będzie figurą po tobie :)

    La Lenka wydaje mi się że żpuchaty szlafrok się nie jest najlepszym pomysłem, kup lepiej taki cieniutki który nie będzie krępować ruchów, swój kupiłam chyba za 16zl :) uważam że szlafrok się przyda i nie chodzi o ciepło czy zimno w szpitalu tylko o intymność

    Angela trzymajcie się w trójpaku jeszcze. moja koleżanka 2 tygodnie temu urodziła przez CC TROJACZKI i wytrzymała do 36/37 tygodnia ale ostatnie tygodnie przeleżała w szpitalu. Dasz radę jeszcze kilka dni/tygodni :)

    kurcze! teraz tak pomyślałam, że koszule i szlafrok spakowane ale nie wyprane! no właśnie przeprać? chyba tak!

    tb73e6ydt52f9usr.png
    5b09e6ydos8pxq3s.png
    h44es65g5xhwh8nn.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sigma wrote:
    La_lenka - a ja myślę, że wręcz przeciwnie, dobrze będzie mieć umiejętność spania na raty i niespania o różnych dziwnych porach :) I tak na początku trzeba będzie się dograć tak, żeby zasypiać wtedy, kiedy dziecko śpi :)
    Tylko, że ja właśnie nie miałam umiejętności spania o dziwnych porach. Do tej 3-4 nie byłam w stanie zasnąć choćby nie wiem co. Mogłam być przemęczona, wstać o świcie, a i tak pół nocy nie mogłam zasnąć. A potem "rano" z łóżka trzeba mnie było ściągać dźwigiem ;)
    Poprawiło się dopiero jak zaczęłam brać witaminę D, stopniowo cykl dobowy mi się naprostował. Owszem miewam epizody bezsenności, ale jest duużo lepiej. Do tego jeszcze ciąża i o 23 to już nieraz padam na ryjek, a rano budzę się 7-8, rzecz kiedyś niemożliwa.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    julita wrote:
    uważam że szlafrok się przyda i nie chodzi o ciepło czy zimno w szpitalu tylko o intymność
    Co jest tak super intymnego w samej koszuli (długiej minimum do kolan, z malutkim rękawkiem, rozpinanej na guziczki)? Niejedną sukienkę czy top mam dużo bardziej odsłaniające i chodzę tak po ulicy, a nie po ograniczonej przestrzeni szpitala gdzie będzie mnie widzieć 5 osób na krzyż :P
    Jakoś ten cienki szlafrok do mnie nie trafia, tym bardziej na jeden raz - nawet za te 16zł, wolałabym paczkę pieluch ;)

    Carolline lubi tę wiadomość

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • Lilla My Autorytet
    Postów: 1312 1404

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    Co jest tak super intymnego w samej koszuli (długiej minimum do kolan, z malutkim rękawkiem, rozpinanej na guziczki)? Niejedną sukienkę czy top mam dużo bardziej odsłaniające i chodzę tak po ulicy, a nie po ograniczonej przestrzeni szpitala gdzie będzie mnie widzieć 5 osób na krzyż :P
    Jakoś ten cienki szlafrok do mnie nie trafia, tym bardziej na jeden raz - nawet za te 16zł, wolałabym paczkę pieluch ;)

    Ja się zgadzam z Julitą, ponieważ niestety ale spodziewam się wielu odwiedzin rodziny w szpitalu (chociaż bardzo nie chcę) i nie mam zamiaru paradować z napuchniętymi cycami wystającymi przez koszulę :P

    Synek <3
    atdc2n0ax1cd3lcr.png
    Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! :)
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj przyszedł mój szlafrok i o dziwo podoba się nawet małżowi :-) świetna jakość i nie jest ani gruby ani cienki..taki w sam raz. Jeśli trafię na upały (bo czasami we wrześniu się zdarzają) to mam taki cieniutki dresowy szlafrok z oysho. Ogólnie lubię ich wzornictwo i jakość produktów bo jak widzę wzory z tymi wstrętnymi miśkami sprzedawane na allegro to normalnie tym bym tylko okna wymyła :-)

    4me lubi tę wiadomość

  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilla My wrote:
    Ja się zgadzam z Julitą, ponieważ niestety ale spodziewam się wielu odwiedzin rodziny w szpitalu (chociaż bardzo nie chcę) i nie mam zamiaru paradować z napuchniętymi cycami wystającymi przez koszulę :P
    Ja też tak myślę, z tego co się dowiadywałam to w szpitalu jest zakaz noszenia staników (po porodzie ;-)) bo to powoduje problemy z laktacją i też sobie nie wyobrażam paradować z takim bufetem :-)

  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    julita wrote:

    Angela trzymajcie się w trójpaku jeszcze. moja koleżanka 2 tygodnie temu urodziła przez CC TROJACZKI i wytrzymała do 36/37 tygodnia ale ostatnie tygodnie przeleżała w szpitalu. Dasz radę jeszcze kilka dni/tygodni :)
    Jeezzuu trojaczki..potrójne szczęście. Ja dziękuję :-)

  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anula1990 wrote:
    a jak reszta dziewczyn?macie porozkładane łózeczka juz?

    ja jeszcze kupionego nie mam

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeli chodzi o obiad to ja dzisiaj robię grillowanego pstrąga łososiowego, gotowanego brokuła i może jakąś fasolkę szparagową :-)
    Dzisiaj mam dzień bez skrupułów :-) wywalam wszystkie niepotrzebne bambetle i nie mam żadnych hamulców :-)trzeba korzystać :-)

  • julita Autorytet
    Postów: 3182 4326

    Wysłany: 24 lipca 2015, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilla My wrote:
    Ja się zgadzam z Julitą, ponieważ niestety ale spodziewam się wielu odwiedzin rodziny w szpitalu (chociaż bardzo nie chcę) i nie mam zamiaru paradować z napuchniętymi cycami wystającymi przez koszulę :P



    la_lenka moja odpowiedź mogłaby brzmieć identyczna jak Lilla My, więc tylko zacytuję powyżej ;D

    tb73e6ydt52f9usr.png
    5b09e6ydos8pxq3s.png
    h44es65g5xhwh8nn.png
‹‹ 1693 1694 1695 1696 1697 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ