Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAnitka201 wrote:Jezu dziewczyny ja tylko powtarzam co usłyszałam. Kolejna sprawa czy każda z nas będzie miała nawał pokarmu zaraz po porodzie? Nie wiem, nie znam się na tym. Pierwszy raz rodzę i ciężko mi powiedzieć czy w ogóle będę karmić bo najchętniej zaraz po porodzie wypiłabym butlę wina
mam podobnie z tym winem;p ale karmić chcę...i tu się rodzi kolejny 'problem' hehehe;pAnitka201, Carolline lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnitka201 wrote:Jezu dziewczyny ja tylko powtarzam co usłyszałam. Kolejna sprawa czy każda z nas będzie miała nawał pokarmu zaraz po porodzie? Nie wiem, nie znam się na tym. Pierwszy raz rodzę i ciężko mi powiedzieć czy w ogóle będę karmić bo najchętniej zaraz po porodzie wypiłabym butlę wina
Mi wystarczy koszula i szlafrok, specjalnie wezmę od mamy taki na którym w razie co plamy nie będzie widać -
Staraczka23 wrote:Może bardziej chodzi o staniki push up bo ja dzisiaj nie znam osoby która takiego nie nosi
Ewentualnie w domu ale nie do ludzi[/QUO
Ogólnie usztywniany stanik może uciskać i zrobi się zastój. Pewnie o to chodzi.
Dziewczyny mam pytanie, czy słyszałyście o porodach przy których uczestniczy doula??Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 14:28
-
trix wrote:Ja będę nosiła stanik sportowy. Dziwne te zakazy...I co mi zrobią, zerwą go ze mnie
-
nick nieaktualny
-
Anitka201 wrote:Jezu dziewczyny ja tylko powtarzam co usłyszałam. Kolejna sprawa czy każda z nas będzie miała nawał pokarmu zaraz po porodzie? Nie wiem, nie znam się na tym. Pierwszy raz rodzę i ciężko mi powiedzieć czy w ogóle będę karmić bo najchętniej zaraz po porodzie wypiłabym butlę wina
Lubię za tą butle wina... też tak mam, tym bardziej ze w szafie stoi i czeka pyszne poziomkowe!
-
Anitka201 wrote:Ja też tak myślę, z tego co się dowiadywałam to w szpitalu jest zakaz noszenia staników (po porodzie
) bo to powoduje problemy z laktacją i też sobie nie wyobrażam paradować z takim bufetem
po tych opowiesciach wlasnie nie rozstaje sie od kilku miesiecy nawet na noc ze stanikiem
no dooooobra pojedyncze przypadki sie zdarzyly
Dlatego niestety jest wazne by zainwestowac w kilka narawde wygodnych cyckonoszy do karmienia
-
nick nieaktualnyAnitka, matko, co tak od razu agresywnie
Nawet jak nie będziesz karmić, to zanim zadziałają leki na zahamowanie laktacji, to jednak dobrze jest móc zakładać wkładki. Zazwyczaj szpitale wręcz wymagają staników do karmienia i wkładek, dlatego dziwi mnie takie podejście, które zakazuje - bo wiadomo, że koszule będą się mocno brudzić. -
Gusiak wrote:Lubię za tą butle wina... też tak mam, tym bardziej ze w szafie stoi i czeka pyszne poziomkowe!
Ech, u nas w kuchni stoi cały stojak z winami (25 butelek) - jeszcze zostało nam trochę ze ślubu, bo sobie zażyczyliśmy zamiast kwiatów. I ostatecznie dostaliśmy ponad 100 buteleczektrix, Carolline, Kasiarzynka lubią tę wiadomość
Synek
Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! -
Gusiak wrote:Lubię za tą butle wina... też tak mam, tym bardziej ze w szafie stoi i czeka pyszne poziomkowe!
Jeden z czerwonym, drugi z białym
padłam jak to zobaczyłam :-)Szkoda, że nie mogę pić czerwonego ale jak dopadnę się do tego białego to nie ręczę za siebie
-
4me wrote:No co Ty u nas w szpitalu wrecz przeciwnie. Kolezanki biegaly bez stanika bo byly cale obolale a polozne caly czas krzyczly- dziewczyny staniki zakladac bo cycki Wam do pasa beda siegac
po tych opowiesciach wlasnie nie rozstaje sie od kilku miesiecy nawet na noc ze stanikiem
no dooooobra pojedyncze przypadki sie zdarzyly
Dlatego niestety jest wazne by zainwestowac w kilka narawde wygodnych cyckonoszy do karmienia
Ogólnie kończę temat bo co szpital to obyczaj -
Anitka201 wrote:Ty wiesz co zrobił ostatnio mój tato? Sprowadził mi 2 kartony pysznego wina
Jeden z czerwonym, drugi z białym
padłam jak to zobaczyłam :-)Szkoda, że nie mogę pić czerwonego ale jak dopadnę się do tego białego to nie ręczę za siebie
Twoj tato jest okrutny!
mógł je przywieźć za dwa miesiące, a nie tak teraz podkladac pod oczy
U nas to ogólnie jest pół szafy alkoholu z czego ze 40 butelek wina, bo zostało nam właśnie po weselu plus to co dostaliśmy, a i jeszcze brat właśnie przyniósł mi to pyszne poziomkowe, stwierdził ze będę miała na czas po porodzie
Tylko nie wiem za co łapałabym się pierwsze... zimne piwo z soczkiem, czy wino... mialabym dylematWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 14:44
Carolline, julita lubią tę wiadomość
-
la_lenka wrote:Mnie odwiedzą maks rodzice, teściowie i może siostra. Czyli w sumie nikt przed kim miałabym się stresować. Zresztą byli już u mnie w szpitalu po operacji, jak byłam w stanie o wiele gorszym i wszyscy przeżyliśmy. Ale ja ogólnie mam dość wyluzowany stosunek do szpitala, będę wyglądać jak będę, idę tam rodzić a nie się lansować
A stanik zamierzam mieć taki miękki, koszulkowy z pepco - nie czuć, że się go ma, a jednak trzyma wszystko w ryzach.
Nie widze po porodzie zastosowania dla takiego cienkiego szalfroka- te tanie z allegro w miski, serduszka itp mnie osobiscie rozwalaja! Oysho ma superowe ale cena mnie nie przekonuje- nie idzie w parze z czestotiwoscia uzywania
Ja mysle, ze u nas na pomorzu to we wrzesniu juz upalow nie bedzie. Nawet teraz jest przynajmniej 10 stopni mniej niz u wiekszosci z Was. Zreszta ja przy 30 stopniach spie pod koldra- taki ze mnie zmarzlak. Jak bedzie goraco- w co watpie- to bede biegac w koszuli- ze stanikiem. Jak bedzie normalnie zarzuce moj super ladny nowy szlafroczekhahaha
Co do odwiedzin -jesli urodze w terminie to i tesciowe i rodZice wyjezdZaja na wakacje na drugi koniec europy- oł jeeeeee
Wsrod znajomych nie ma u mnie zwyczaju nekania mamus zaraz po porodzie wiec bede oczekiwac tylko taty naszego synka
Goscie innych babeczek???? Na szczescie u nas jest zakaz odwiedzin w salach
Takze kazda ma swoje preferencjeWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2015, 14:51
-
też bym wina się napiła! z małżem od 3 lat każdej jesieni robimy własne wino z winogron który rośnie przy domu i z jabłek które rosną na wsi u dziadków. mamy już zacną liczbę zalakowanych butelek
dostałam właśnie przesyłkę z nadaniem z... Chin
to termometr elektryczny który przykłada się do głowy lub do ucha, tylko dlaczego mnie nie zdziwiło że bez baterii?naszczęście mam taką baterię w domu
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e1c7db39c1d4.jpg
trix, Lilla My lubią tę wiadomość