X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • Nancy87 Autorytet
    Postów: 2652 2476

    Wysłany: 31 października 2015, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me ja robię sobie sama hybrydę, także na szczęście nie wydaję takich pieniędzy.

    Staraczka polecam bardzo lakiery hybrydowe firmy semilac.

    Adzia dzięki za zdjęcie, teraz to już w ogóle nie wiem co robić. Będę obserwować, nie podoba mi się ten plaster.

    atdce6yd8pusr0mr.png
    3i49e6ydnzlh0jxr.png
  • Lilla My Autorytet
    Postów: 1312 1404

    Wysłany: 31 października 2015, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, które KP - jak długo lampka wina utrzymuje się w pokarmie? Jakbym odciągnęła przed wypiciem, a potem jakieś 4h po, to będzie dobrze? :)

    4me, Anitka201 lubią tę wiadomość

    Synek <3
    atdc2n0ax1cd3lcr.png
    Cel: 2015 przynajmniej w dwupaku! :)
  • diatomka Autorytet
    Postów: 1521 722

    Wysłany: 31 października 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzuls zgadzam sie w stu procentach jako mama tez 4 latka mam za soba rozne doswiadczenia. Dlatego zadnych odwedzajacych procz dziadkow u nas nie bylo. Jak ktos chce woasc zobaczyc to sie wymigije i tyle..nie chce miec chorego dziecka i staram sie unikac zagrozen ze ste innych ludzi w postaci zarazkow

    Dżuls lubi tę wiadomość

    tb73hdgewbpj0awv.png
    o148j44j3jm7z3xv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2015, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nancy ale lampe trzeba miec nie ?

  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 31 października 2015, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka z brzuszkiem i kupa ciężko a nie chce mu znowu mleka zmieniać bo już 3 jest. rumianku nie chce pić koperku też nie wody też nie ale staramy się chociaż wodę mu dawać, bo ma zatwierdzenia jak dwa dni kupy nie zrobi to mu pomagamy . przeczekam 9grudnia idziemy na szczepienia to zapytam lekarza co mam zrobić. Strasznie ciężki do picia jest a i mam wrażenie że po rumianku bardziej go wysypuje więc mu nie daję. Ale jak go brzuszek nie boli to jest super. Agatka to musisz się zapytać bo różnie z tymi księżmi jest, jedni nie robią problemu a drudzy robią.

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2015, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym nie czekala az miesiąc bo i dziecko sie męczy i wy zmęczeni i nerwowo na pewno jest , lepiej zadzwon do przychodni i na dniach idz , my szczepienie mamy we wtorek tez wspomne o tym .

  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 31 października 2015, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka tylko nie chce iść z dzieckiem do lekarza do dzieci chorych bo jeszcze się zarazi a rejestrując się bym musiała do dzieci chorych.

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2015, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pediatra jest od tego aby przyjąć , albo zadzwon i prywatnie sie umów.
    Z resztą zrob jak uwazasz , ja bym nie pozwoliła aby dziecko sie meczylo

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2015, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow tyle Dzieciaczkowo w szpitalu ;( zdrowka!
    Mój mamy też ma nadal żółtaczkę ale spada ;) mamy 6,45
    Coś miałam napisać ale już nie pamiętam co....
    My z -maluda spimy w łóżku dziś pierwszy raz przespałod 20-24..jją razem z nim. Wow 4 godziny na raz ;) ciekawe jak będzie w dniu dzisiejszym.
    Wczoraj odwiedził mnie przyjaciel i jak trzymał małego to łzy mu leciały...ech znamy się 11 lat i pierwszy raz widziałam jak płakał.
    Jak ktoś chce kupić chustę to jest wyprzedaż na Litte Frog i natibaby w ten weekend:)
    Wiecie, że jak wędruje z małym w chuscie to nawet urzędnicy są pomocni ;) uwielbiam moja chuste i to że mogę go przytulac. Boje się, że za kilka lat już nie będzie chciał się przytulic do matki więc mam w nosie czy się przyzwyczaić czy nie ją korzystania z tych chwil, bo one szybko mina i nie chce żałować.
    A co do macierzyńskiego to u mnie w firmie wypłacana raz na 3 miesiące ;/ więc do końca listopada jest biednie ;(

    bento lubi tę wiadomość

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 31 października 2015, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny za info.
    Dzuls, lila my- to moze byc i jedno i drugie. Tzn eweidentnie mi sie zapowietrza ale tez zauwazylam, ze on się wkurza jak piers sie robi miekka. Teraz przez,ten szpital pokarmu mam strasznie Malo wiec moze on sie wkurza, ze tak malo leci i powoli albo moze nawet juz nic? Musze to poobserwować!
    Swoja droga masakra jak glowa wpływa na laktacje- pare dni stresu, gorszego jedzenia i juz pokarmu brak...


    P.S. Jestesmy w domu!!!! Dzis wyszliśmy. Dostaliśmy jeszcze antybiotyk doustnie na kilka dni i mamy dbac o malego- spacery tylko krótkie i tylko w ladny dzien i unikanie ludzi ;) przez te anrybiotyki ma obnizona odporność a wracać tam to my nie chcemy :/
    Co do warunków szpitalnych to mnie brak obsługi rodzica- typu obiad - w ogóle nie dziwi. Zreszta pamiętając jedzenie z porodówki to ja wole na bulkach zyc te kilka dni ;) dziwi mnie tylko brak tych lozek, spanie na podłodze itp zwłaszcza w przypadku takich maluszkow, matek w pologu i karmiących piersia...
    Tak jak pisałam u nas jeszcze bylo ok bo byly lozka polowe a nie podloga- bo to dla mnie niedopuszczalne! Mi przez umiejscowienie mojego lozk udalo sie miec polówkę rozlozona caly czas! Buly wiec momenty, ze bylam bardziej wyspana niż w domu bo tam tylko opieka nad dzieckiem i domu ogarniać nie trzeba ;)
    Co do personelu- jestem w szoku. Pozytywnym! Tak miłych pielęgniarek nie widzialam nigdzie a teoche szpitali ostatnio odwiedzalam...
    Chyba normalnie kupie im jakas blachę ciasta jak bede szla po wypis :)

    bento, Dżuls, kasig, Anitka201 lubią tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 31 października 2015, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilla My wrote:
    Dziewczyny, które KP - jak długo lampka wina utrzymuje się w pokarmie? Jakbym odciągnęła przed wypiciem, a potem jakieś 4h po, to będzie dobrze? :)
    Sorry chciałam zacytować a polubiłam ;)
    Jeden kieliszek to Maks 2-3h wiec juz nic nie powinno być twoim pokarmie. Ja juz tak raz zrobilam- maly nie wyglądał na niezadowolonego ;)

    Lilla My lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 31 października 2015, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiedzcie mi jak poznać , że dziecko ma katar? Staraczka po prostu nie chce by młody zachorował od dzieci chorych które czekają w poczekalni.

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 31 października 2015, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak byłam z młodym w szpitalu i faktycznie byłam jeszcze w połogu to przysługiwało mi łóżko i cały boks, a inni rodzice leżeli pokotem na podłodze na tym, co sobie przynieśli i to rzeczywiście to było straszne. Za to potem jak byliśmy w zeszłym roku na oddziale okulistycznym to już nic nie przysługiwało. Tzn były różne wersje w zależności od pielęgniarki oddziałowej - wg jednej z nich jeśli są wolne łóżka, to można wynająć je za 50zl za dobę, ale za to kilka dni później jak wróciliśmy na oddział była inna pielęgniara z informacją, że w ogóle nie dają rodzicom łóżek, bo takie jest odgórne zarządzenie. Ale babeczki i tak przymykały oko i mimo że byłam z 3-letnim maluchem, to dostaliśmy dorosłe łóżko, żebym też mogła się z nim przespać, i one same to wykombinowały, nieproszone. Nie ma co się na te babeczki zżymać, trzeba podejść do nich z uśmiechem, bo często niestety od ich humoru zależy jakość naszego pobytu w szpitalu, a same też nie mają łatwo.
    I nie, nie mam pielęgniarki w rodzinie :)

    4me, easymum lubią tę wiadomość

    8pdp47e.png
  • bento Autorytet
    Postów: 951 406

    Wysłany: 31 października 2015, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misi@ A jaką chustę Ty masz? Elastyczną?
    Ja bym bardzo chętnie nosiła małą, ale jakoś boję się takiego maluszka motać. Przy synu miałam chustę właśnie natibaby tkanką i żałuję, że wiązałam tak krótko i tak mało :-( teraz miała bym już wprawę.

    4me Super, że już w domku jesteście. Dużo zdrówka dla syna.

    Dżuls Zgadzam się w 100% Ja na małą bardzo uważam, nie chodzę po sklepach(chociaż czasami na spacerze weszła bym po zakupy małe), restauracjach itp. Jeszcze mamy czas zabierać ją ze sobą wszędzie, wiadomo czasami przyplącze się jakieś choróbsko mimo starań. Z synkiem też tak robiliśmy i myślę że warto trochę odpuścić przez te pierwsze miesiące.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 09:59

    4me, adzia lubią tę wiadomość

    sRUqp2.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 31 października 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uważajcie na herbatę z kopru. od naszej pediatry z 40 letnim stażem, w odpowiedzi czy podawać herbatkę na bączki usłyszałam, że nam się tylko wydaje,że to pomaga dziecku się wybączyc. Tak na prawdę ona wzmaga produkcję gazów.l

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 31 października 2015, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moka89 wrote:
    Uważajcie na herbatę z kopru. od naszej pediatry z 40 letnim stażem, w odpowiedzi czy podawać herbatkę na bączki usłyszałam, że nam się tylko wydaje,że to pomaga dziecku się wybączyc. Tak na prawdę ona wzmaga produkcję gazów.l
    Dokladnie to samo mi powiedzieli w szpitalu i takie tez info wyczytalam w artykule na temat problemów brzuszkowych maluszkow.

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 31 października 2015, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się kopru napiłam w ciąży na mega wzdęcia i było mi tylko gorzej.

    Moja córka śpi słodko już kilka godzin, zaraz ją budzę na cycusia i sama idę spać. To jest dosłownie złote dziecko jak jej brzuszek nie boli ani nie ma skoku.
    Na razie buszuję na allegro, ubranka 62 już ledwo, ledwo dopinam. Co jest dziwne, bo nie sądzę żeby miała więcej niż 60 wzrostu (3 tygodnie temu było 57), jakieś dziwne te ubranka :P Spodenki nosi jeszcze nawet 56 (jak mają luźną górę, nie gumkę), ale body/pajace dopinam na silę.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 31 października 2015, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilla My wrote:
    Dziewczyny, które KP - jak długo lampka wina utrzymuje się w pokarmie? Jakbym odciągnęła przed wypiciem, a potem jakieś 4h po, to będzie dobrze? :)
    Tak będzie dobrze. Ja czasami (naprawdę sporadycznie :-))robie tak ze karmię młodego pod korek, resztę odciagam i wtedy wypije tak 150 ml wina. Właśnie dzisiaj po chrzcinach sobie na to pozwoliłam .
    Czytałam ze lampka wina 250 ml utrzymuje się jakieś 2 godz (alkohol) jednak minus jest taki ze alkohol wpływa negatywnie na laktacje. A i ważne jest to ze nie trzeba bawic się w odciaganie I wylewanie pokarmu (po wypiciu małej ilości alkoholu). Alkohol po 2-3 godz znika z organizmu - pokarmu.

    Lilla My lubi tę wiadomość

  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 1 listopada 2015, 00:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MadziaRatMed wrote:
    Jesli odciagasz z 1 60ml a on z drugiego zjadl, to znaczy, ze razem by bylo 120ml czyli akurat porcja :) chyba ze cos zle zrozumialam. Ja jak jest pora karmienia a chce jej dac z butelki to odciagam 120-140ml w 10-15minut. A w czasie miedzy karmieniami to tak po 60ml z 2piersi co godzine tez w 10-15minut bo szkoda mi czasu na dłuższe zabawy z laktatorem
    Tak, tylko jak zje z obu piersi to wtedy nie ma co odciągać. Wczoraj np. pojechałam do lekarza a mężowi nie zostawiłam nawet kropelki mleka, bo mi Młody nie dał odciągnąć. Na szczęście przespał :)

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 1 listopada 2015, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moka89 wrote:
    Uważajcie na herbatę z kopru. od naszej pediatry z 40 letnim stażem, w odpowiedzi czy podawać herbatkę na bączki usłyszałam, że nam się tylko wydaje,że to pomaga dziecku się wybączyc. Tak na prawdę ona wzmaga produkcję gazów.l
    Czy to znaczy, że ja też jej pić nie powinnam, czy tylko dziecku nie dawać?

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
‹‹ 2615 2616 2617 2618 2619 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ