Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
To chyba ja ci napisałam jak mówiłaś ze poszalalas z mężem bez zabezpieczeniaStaraczka23 wrote:Ktora krakala o pierwszej wrześniowej ciąży ?
To wykrakala ...
Jeszcze dziecko nie bedzie chodzic a ja termin na lipiec ....
Ooo jaaa to faktycznie zaszaliscie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 17:00
Staraczka23 lubi tę wiadomość
-
W ogóle dziś (tfu, tfu... żeby nie przechwalic
) mam cudowne dziecko... niemalże cały dzień śpi, budzi się na jedzenie i zaraz znów odlatuje 
Ostatnie dwa dni strasznie marudzila na brzuszek, wiec pewnie teraz sobie odsypia.... chociaż troszkę obawiam się jaka będzie noc jeśli tak cały dzień przespi
bento lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja się już naczytałam o tych szczepionek, że na 100% mam nieprzespaną noc. Cierpliwości i wyrozumiałości jest więcej przy drugim, ale martwi się człowiek tak samo mocno. Kocham ta moja małą kruszynkę.
Co do wagi to nam dziś przy badaniu pokazała 5220, a długa na 59 cm. w sumie od urodzeniowej to tylko 1kg przybrała, ale lekarz mówi że ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 19:00
-
Czarna_88 wrote:A i stwierdzi u mojego maluszka wiotkosc górnych dróg oddechowych i krtani ale z czasem to mija bo się rozwinie do końca.
Czarna a czym się objawia ta wiotkość krtani? bo mój się często dławi śliną i dusi w nocy i próbuję znaleźć przyczynę. -
No właśnie tak salon jak opisujesz dlwil się ślinka kaszelek odkasluje tak jak by chrypke A do noska to tak jak by miał ciężki katarek A wnosie czysciutko aA w nocy tak jak by chrapal przez nosek ...
Co do ktuszenia ślinka to p doktor powiedziała też ze teraz mały ma nad produkcję slinki i dla tego. -
dzięki Czarna bardzo za tak szybką odpowiedź, wyszukałam też w necie co nieco na ten temat i muszę powiedzieć że to chyba to cholerstwo, bo u nas mały tak się dławi tą śliną od urodzenia więc to nie może być związane ze zwiększoną produkcją śliny teraz, a w necie pisze że to jest od urodzenia a objawy się z czasem nasilają, to tak jak u nas, po za tym pisze również o ulewaniu, wymiotach, zapadaniu szyi podczas oddychania, no i to duszenie się i jeszcze pare innych objawów. Wszystko niestety pasuje. No nic w poniedziałek mamy laryngologa to się dokładnie wszystkiego dowiem, do tej pory pediatra bagatelizowała problem, do czasu jak nagrałam Olka nocne duszenie, wtedy sama się wystraszyła i dała to skierowanie
-
Moja ma identycznie, zwłaszcza jak się złości to nos brzmi jak z mega katarem. A jak czyszcze "katarkiem" to suchutko. Czekam aż to w końcu minieCzarna_88 wrote:No właśnie tak salon jak opisujesz dlwil się ślinka kaszelek odkasluje tak jak by chrypke A do noska to tak jak by miał ciężki katarek A wnosie czysciutko aA w nocy tak jak by chrapal przez nosek ...
Co do ktuszenia ślinka to p doktor powiedziała też ze teraz mały ma nad produkcję slinki i dla tego.













