Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Agatka mój też się denerwuje ale polezy chwilę na brzuchu, na mnie czy mężu polezy to trzyma też główkę jeszcze się chwieje. I łatwiej im jak leżą na nas podnosić główkę takie mam wrażenie. Mam wrażenie że mój najmniejszy waży 5100 któryś maluch mniej waży.?
-
agatka196 wrote:
Lady sory ale ja nie rozumiem tego że ona nie chce leżeć bo woli siedzieć lub stać. Przecież ona ma dopiero 3 miesiące! Kręgosłup można jej w ten sposób uszkodzić. Sama staje? Niesamowity egzemplarz. Nie powinnaś jej na to pozwolić.
Ale to moje zdanie. Rób jak uważasz.
Nie powiedziałam że ona sama w łózeczku staje, tyko jak ją mam na barku i akurat sobie usiąde to ona się wysuwa z barków i staje sobie na nogach i rączkami się trzyma mojej bluzki i się patrzy na mnie i cieszy, po czym sobie skacze, trzeba wtedy uważać na zeby -
Lady, coś Ci powiem, jak tak czytam co kombinujesz przy dziecku, to nie dałabym Ci swojej młodej nawet poniańczyć... To jej "stanie" to jest zwyczajny odruch, odpychanie się nóżkami też, każde dziecko jak "postawisz" to tak będzie robić, a nie oznacza to że dziecko chce chodzić i nie powinno się na to świadomie pozwalać. Tak samo jak nie sadza się dziecka dopóki samo nie usiądzie. OMG.... Takie dziecko w tym wieku powinno leżeć PŁASKO, wyjątkowo w bujadełku. Ja dostałam po łapach od fizjoterapeutki jak ją trzymałam pionowo podpierając pod pupę "bo to jakby dziecko siedziało"...tak samo jak nie powinno się prowadzać niby chodzącego dziecka za rączki w górze itd. Na wszystko przyjdzie czas.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 17:30
Anitka201, la_lenka, kapturnica lubią tę wiadomość
-
Lady Savage wrote:no skonsultowałam dzisiaj z lekarzem który robi jej usg bioderek, jeszcze 2 grudnia jak pojdziemy na szczepienie zapytam sie pani dr co zuzię prowadzi
-
nick nieaktualnyLady Savage wrote:a ty jak zwykle się nabijasz
Anitka a jak skonczy 8miesięcy to bedzie chodzićpaula2013 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnitka201 wrote:Padlam
mam wrażenie ze przez to ze Lady nie urodziła pierwsza teraz chce aby Zuzia była we wszystkim pierwsza
Mam podobne odczucia. Zazwyczaj nie komentuje tego co kto robi ale jak czytam takie rzeczy to noz mi sie w kieszeni otwiera. Po pierwsze jaki ortopeda powie, ze nie ma przeciwskazan do stawiania i sadzania 3 miesiecznego szkraba. Jesli komus sie taki trafi koedys to szybko uciekac. 2 tygodniowe dziecko samo swiadomie sie noe przekreca a jesli tak robi to warto to skonsultowac z lelarzem bo moze to byc wzmozone napiecie. U Lady jest juz zabek, zaraz beda zupki, a chodzic bedzie pewnienjuz po skonczeniu 6m.
No kurcze to moj Leo to chyba jakis cofniety w rozwoju. Wpycham w niego tylko mlelo z piersi, jeszcze jakis czas noe pozna smaku marchewy (wyrodna matka zaluje dziecku), glownie lezy ma lozku, macie itp. W lezaczku klade go jak musze ogarnac cos w domu- akurat za to zenltos go wymyslol dziekuje bo ratuje mi zycie. Sadzac go nawet nie planuje. A zebow pewnie nie bedzie mial do 10 m jak jego brat.
No ale np moj bratanek w wieku 6m zaczal raczkowac, siadac i czolgac sie. Tydzien temu mial 1 urodziny i biegal jak stary chlop (juz od 2 moesoecy chodzi). Ale do 3 miesiecy nawet w lezaczku nie lezal.Dżuls, Anitka201, agatka196, paula2013 lubią tę wiadomość
-
diatomka wrote:Anitka moze nie az tak ostro;) moja tez jak lezy mi na klacie i mam nogi zgiete to sie odpychac probuje ale jaaka to widze to zabieram nogi. Tak samo zlapie moje rece i probuje sie podciagac do siadania! Tez nie pozwalam . Jestem o tyle w szoku bo synek glowke na brzuchu podnios dopiero jak mial 4 miesiace i w ogole ruchowo byl opozniony
w porownaniu do iinnych dzieci oczywiscie . Teraz widze jaka mala jest sprawna i silna. Ale jej nie pomagam bo szkoda mi kregoslupa zwyaczjnie. Nnie nie zbawi to ze poczekam z dwa trzy miesiace jak bedzie mozna ja sadzac
-
Lady, nie rób tak, bo powykrzywiasz zdrowe dziecko! Oprócz tego kobieto, masz prawie trzy dychy, mówisz że "odchowałaś dwadzieścioro dzieci", a brakuje Ci elementarnej wiedzy o tym co wolno, a czego nie wolno robić przy dziecku i w swojej naiwności wierzysz, ze trzymiesięczne dziecko lubi i chce sobie postać i poskakać i jest to dla niego dobre.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 17:39
kapturnica, Lilla My, paula2013, chabasse lubią tę wiadomość
-
anulka20 wrote:Agatka mój też się denerwuje ale polezy chwilę na brzuchu, na mnie czy mężu polezy to trzyma też główkę jeszcze się chwieje. I łatwiej im jak leżą na nas podnosić główkę takie mam wrażenie. Mam wrażenie że mój najmniejszy waży 5100 któryś maluch mniej waży.?
Anulka moja zaraz będzie mieć 3 miesiące a waga z wczoraj 5330. Wiec tez drobna jest mimo dodatkowej brody -
Dżuls wrote:Lady, nie rób tak, bo powykrzywiasz zdrowe dziecko! Oprócz tego kobieto, masz prawie trzy dychy, mówisz że "odchowałaś dwadzieścioro dzieci", a brakuje Ci elementarnej wiedzy o tym co wolno, a czego nie wolno robić przy dziecku i w swojej naiwności wierzysz, ze trzymiesięczne dziecko lubi i chce sobie postać i poskakać i jest to dla niego dobre.
odchowałam tak, ale pierwszy raz mam takiego bąbka, najstarsze dziecko, przypomnę miało 16 miesięcy. nie mam zielonego pojęcia co mogą takie małe szkraby, i piszę, porównuje z waszymi ;P nie musicie mnie tutaj bojkowować, wystarczy na spokojnie powiedzieć, że zawcześnie, mam 29 lat a nie 3Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 18:14
-
Lady moja mała też jest podobna do twojej uwielbia noszenie na rękach pozycja leżąca często kończy się rynkiem:/ lubi noszenie tak jak do odbicia nawet popiera się na łokcia w tym czasie,a gdy siedzę na krześle ssuwam się trochę w dół tak pod kontem 30 stopni tak jak staraczka pisala i leży mi na brzuszku uważam że to za szybko ale taki mam egzemplarz.Śmiejemy się z mężem że kiedyś wstaniesz a na jej brzuszku znajdziemy 6-pak bo wyraźnie leżąc na plecach robi brzuszki tzn podnosi główkę i nogi do góry no i co mam zrobić zabronić jej?
-
Lady wybacz ale moja Lenka jak narazie oprócz Milana Sigmy jest tutaj najstarsza.Bo Sigma jak wiemy przestała się udzielać. I nawet teraz postanowiłam spróbować i wzięłam małą delikatnie pod pachy żeby stopkami się oparła. I wiesz co nóżki same jej się uginają. Przecież takie maleństwo nie ma jeszcze kordynacji ruchowej.
-
anulka20 wrote:Ania m starać się unikać takich pozycji ni nie przypominać że umie nie pomagać. Jak samo się podnosi niech się podnosi a nie, że za rączki ciągnie się i pomaga
no właśnie dobrze Ania mówi, dlatego dobrze jest takie forum, można pogadać o tym, wiadomo ze za wcześnie, ale czy hamując to nie będziemy hamować rozwoju naszych dzieci, przecież też wiadomo że każde dziecko rozwija się inaczej, inne szybciej, inne wolniej, ktoś tu przywołał przypadek 6 miesiecznego raczkującego dziecka. i co zabraniać, czy nie, unikać czy nie. Ja uważamże nie zabraniać, ale też nie unikać, wszystko z głową. Wszystko z głową.
-
Mojej siostry córka mając dwa miesiące jak lapala paluszki to podnosiła się do siadania , przestała jej dawać by zapomniała bo to za wcześnie i zapomniała i rozwoju nie zahamowała . dziecko 6miesieczne zaczyna raczkowac więc prawidłowo. Myślę , że rozwoju nie zahamujesz po prostu starać przestać by zapomniała że tak może bo nie może. Myślę że nie szuka nogami tylko wierzga to odruch taki dzieci maja unikać sytuacji ona za malutka jest by mogła tak robić. Choć jeszcze spytaj pediatry jak powie że można to rób.
-
nick nieaktualnyAdzia proszę nie eksperymentuj na lence
Lady szczerze mam mieszane uczucia do tego co opisujesz , anita uświadomiła ze za wszelką cenę chcesz by twoje dziecko bylo pierwsze we wszystkim , w mojej głowie są dwie odpowiedzi , albo kłamiesz i piszesz tak aby miec polubienia bo kiedyś tez pisalas ze mniej nas polubilo twoje ubranko dla zuzi od innego zdjęcia i w rzeczywistości nie jest tak jak to opisujesz ( daj boze ) druga to jesteś nie normalna -
nick nieaktualny