Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Kucykowa wrote:Gusiak,a może spróbuj podać Espumisan lub Delicol ? U nas przy kolkach pomogło
Kochana daje kilka razy dziennie bobotic - skąd ten sam co espumisan, tyle że mocniejsze i faktycznie po podaniu kropelek na jakiś czas jest spokój i krzyk ustępuje, ale mija jakiś czas i powtórka z rozrywki...
Nie wiem czy to tez ma jakiś związek, ale też kilka razy w ciągu dnia słyszę jak Jej się przelewa w brzuszku...
-
Gusiak, a może to problemy po mleku z puszki. Jakie jej podajesz?
U nas od początku Bebilon HA (teraz Bebiko HA, bo to to samo, tylko tańsze), ale przez chwilę było NAN HA i wtedy były problemy, czarne, bardzo rzadkie kupy, bulgotanie w brzuszku, nie wspomnę o cuchnących bąkach ... -
Mleczko podaje hipp bio combotik - to już kolejna paczka i wcześniej nic takiego się nie dzialo...
Próbowałam dać samą ciepła wodę, ale ten moj cfaniak samej wody nie chce pić
Anulka20 ale przecież jeśli dziecko jest np. wyłącznie na mm to wręcz pediatrzy zalecają przepajanie...
Podaje herbatkę głównie wtedy kiedy mała ma czkawke, bo zazwyczaj nie chce wtedy cyca, a jak troszkę wypije to najszybciej pomaga... -
Może w takim razie faktycznie od jutra jeśli będę dawała cokolwiek do picia to będę próbowała dawać tylko sama wodę... może w końcu się skusi
Echhh... ogólnie stwierdzam, że macierzyństwo to nie jest łatwa sztukaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2015, 22:09
-
Anulka co lekarz to co innego powie.
Ja zawsze słyszałam że dzieci karmione mm trzeba dopajac i to właśnie najlepiej sama wodą.
U nas przy KP mi pediatra tez kazała dopajac woda lub rumiankiem bądź dostawiać częściej do piersi ale tylko przy chorobie, katarku, kaszlu by śluzówki nawilżać dodatkowo.
Kurcze teraz mała śpi i słyszę że chrapie. Nie wiem czy jakaś koza jej ugrzezla czy co. Szkoda mi jej męczyć katarkiem lub frida przed karmieniem bo będzie ryk i znów Nocka zarwana. -
anulka20 wrote:Gusiak mój jest na mm to zabroniła pediatra przepajac i mnie opierniczyla że daje wodę i mam nie dawać
O widzisz to jestem w szoku... mnie się wydawało, że przy mm zawsze się przepaja... tak też zresztą wszędzie do okoła słyszałam, żeby tylko pamiętać i podawać picie. -
To nie wiem , a jaki pediatra ci to mówiła Agatka? Mi mówiła to dr Wychota że mam nie dawać żadnych wód herbatek bo dziecko ma sporo wody w sobie i mu starczy i że przy karmieniu piersią nie ma w piersiach wody tylko mleko. Mój dziś swiruje zasnąć nie może co zasnie to się budzi i jeszcze ostatnio mnie opierniczyla że wodę daje i że w lato się przepaja .
-
Anulka a Twoja mama co mówi? Ona jest pielęgniarka z tego co pamiętam. Może ona podpowie. Stare szkoły aa najlepsze
Powiem wam szczerze że trochę pediatrow juz przerobiłam i każdy co innego mówi. My teraz na NFZ to tylko szczepienia a do pediatry juz chodzę prywatnie. -
A ile Wasze maluchy jedzą które są karmione mm. Mój zjada 7-8 x 120ml a przed spaniem 150 i ciągle słyszę ze to dużo, ale co robić jeśli jest głodny?
Zastanawiam się czy w ciągu dnia nie dawać mu raz tez 150 ml ale nie chciałabym też go przekarmic. ...
Jak to u Was wygląda? -
anulka20 wrote:To nie wiem , a jaki pediatra ci to mówiła Agatka? Mi mówiła to dr Wychota że mam nie dawać żadnych wód herbatek bo dziecko ma sporo wody w sobie i mu starczy i że przy karmieniu piersią nie ma w piersiach wody tylko mleko. Mój dziś swiruje zasnąć nie może co zasnie to się budzi i jeszcze ostatnio mnie opierniczyla że wodę daje i że w lato się przepaja .
Anulka ja z doktor Wychoty szybko zrezygnowalam. Jak juz szłam na NFZ to dr Wolskiej lub Żelaśkiewicz.
Nam mówili w szpitalu o tym a teraz chodzę prywatnie do dr Bobkier i tez nam kazała mała przepajac. -
Paula,.sporo je ten Twój szkrab
moja zjada różnie, zwykle 110-120, ale zdarza się i 140 w ciągu dnia, dziś raz było nawet 150. Może tak poprostu ma Twój maluszek
jak nie ma problemów z brzuszkiem, regularne kupy i nie zaczyna by "utuczony"
, to chyba jest ok
paula2013 lubi tę wiadomość
-
Umnie też każdy lekarz każe dopajać, my dajemy rumianek, 50-60 ml dziennie. Na szkole rodzenia położna tłumaczyła, że przy kp dziecko gasi pragnienie tym rzadszym mlekiem, które płynie z piersi w pierwszej fazie karmienia, po chwili leci to bardziej treściwe i tym się dzecko najada. Więc trochę dziwi zdanie tej Twojej lekarki.
-
Dzis sie ważyliśmy- moj synek,skończył 8 tygodni i wazy 6,2kg!!! Jeeeny, żeby mi tylko klopsik nie wyrosl
narazie jeszcze tego tak nie widac bo jest dlugi i tłuszczyk ma sie gdzie odkładać ale juz powoli, powoli raczki i nóżki robią sie większe... Bo druga brodę to juz wyhodowaliśmy;)
Co do basenu- tatuś bedzie z synkiem chodzil na pewno - juz sie nie moze doczekaćale my idziemy do szkoły bo jednak na takiego maluszka to fachowy instruktor powinien miec oko
u nas wszędzie przyjmują po skończonym 3 miesiacu- dziecko musi juz samo trzymać głowę- no chyba, ze trzyma szybciej wówczas tez przyjmą
Nasz maly uwielba sie kąpać ale instruktor przestrzegal nas, ze na poczatku praktycznie żadnego dziecko niw lubi basenu, często jest krzyk i płacz przez kilka pierwszych zajęć ale warto to przetrwać bo pozniej to niesamowita frajda dla dzieciaka
Ostatnio widziałam filmik jak taki maly, kilkumiesięczny szkrab plywa- niesamowite to bylo- wsadzony do wody plywal pięknie z otwartymi oczami i usmiechniety!!! Szok i cudny widok