Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ojoj to niedobrzeAngelaa wrote:tak myślałam z afera musiała jakas być tu u nas hehe ,
4me tak miałam zakladaną mirenę podczs okresu dokładnie w 2 dniu , tak mi lekaz zalecał ze podczas największego krwawienia najmniej boli , ale jednak mnie bardzo bolało , no ale nic ,,, wszystko jest do przeżycia , tak to jest wkładka hormonlna z takim zbiorniczkiem z hormonami , z którego pomału uwalniają się hormony w mirenie jest levogestrel czy jakos tak
mam nadzieje, ze mimo wszystko nie każdego tak boli. Ja tez zakładam ale narazie okresu brak i niech jeszcze chwile tak zostanie


-
Z drugiej strony zastanawiam się, czy warto bo to kosztuje tysiaka i na 5 lat zdecydowanie sie oplaca ale jesli za rok, dwa sie namyśle i bede chciała drugie dziecko to juz kasa utopiona:/ moze poczekam troche jesczze- musze ten temat przemyśleć- czy ja mam sily na kolejna ciążę i kolejne pierwsze 3 miesiące i to z pierworodnym u boku.4me wrote:Ojoj to niedobrze
mam nadzieje, ze mimo wszystko nie każdego tak boli. Ja tez zakładam ale narazie okresu brak i niech jeszcze chwile tak zostanie 
No a moze najlepiej byloby za rok, dwa wpasc
i cóż los tak chcial nie ma wyjścia
bo sama sie mogę nie zdecydować jednak


-
MadziaRatMed wrote:pytanie KULINARNE :
był przepis na paszteciki, a kto ma przepis na nadzienie mięsne?? bo ile można tej kapuchy i grzybów, w krokietach, pierogach, pierożkach pieczonych...
kto ma, kto????
Ja robie z pieczarkami paszteciki bi krokiety z kapusta i grzybami ale to tak wszystko na oko...niestety jeśli chodzi i mięsne nadzienie nie pomogę Tobie bo nie robilam
MadziaRatMed lubi tę wiadomość

-
nick nieaktualnyAle się uśmiałam

Może jeszcze jej facet daje dupy w burdelu, coś jak poniżej

Facet domyślał się, że żona go zdradza.
Pewnego wieczoru zaczekał, aż wyjdzie z domu, po czym
wskoczył do taksówki i nakazał kierowcy ją śledzić.
Chwilę później wszystko było jasne - żona pracowała w agencji towarzyskiej!
Zszokowany facet mówi do taksówkarza:
- Chcesz pan zarobić stówę?
- Jasne! Co mam robić?
- Wejść do agencji, zabrać moją żonę i wsadzić ją
do taksówki i zawieźć nas oboje do domu.
Taksówkarz zabrał się do pracy.
Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się
taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę.
Otworzył drzwi samochodu, wrzucił ją do środka i powiedział:
- Trzymaj pan ją!
A facet krzyknął do taksówkarza:
- To nie jest moja żona!
- Wiem, kurde, to moja! Teraz idę po pańską!
diatomka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDżuls wrote:Ja tez regularnie czytuje sierpniowki, bo bylo ryzyko, ze zalapie sie jeszcze na sierpien, wiec sila rzeczy sledze troche perypetie Lady i mam ubaw
btw, juz niedlugo Wrzesniowki 2016! (O ile juz ich nie ma 
Zainteresowalo mnie to
Wczorajsze posty lady to zupełnie jak kilka miesięcy temu tutaj .
Ojciec alkoholik , rozwód , dzieciństwo.
I nie wiem czemu ale ona zawsze ten temat rusza jak ktoś jej o coś uwagę zwróci
-
nick nieaktualny
-
Bo lipcówki to jest jakaś komedia. Dwa wątki były, sprawdzanie listy obecności, liczenie ile dni kogo nie było. Pół forum się z nich śmiałoStaraczka23 wrote:
A tak apropo dziewczyn nowych zafasolkowanych , wczoraj mi sie weszlo chyba ba lipcowe a tam dosłownie garstka ich
-
Daj juz spokój !Staraczka23 wrote:Zainteresowalo mnie to

Wczorajsze posty lady to zupełnie jak kilka miesięcy temu tutaj .
Ojciec alkoholik , rozwód , dzieciństwo.
I nie wiem czemu ale ona zawsze ten temat rusza jak ktoś jej o coś uwagę zwróci
la_lenka, Lilla My lubią tę wiadomość


-
LOL, to lepiej, niż u nasla_lenka wrote:Bo lipcówki to jest jakaś komedia. Dwa wątki były, sprawdzanie listy obecności, liczenie ile dni kogo nie było. Pół forum się z nich śmiało

Wy na serio macie czas tak całe belly przetrzepywać?
Carolline lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lol, to chyba nie czytuję ich tak regularnie, jak mi się zdajela_lenka wrote:Nie, sierpniowki o tym pisały
(długo i namiętnie pisały, nie dało się nie zauważyć).
Ogólnie to jedyne dwa wątki które odwiedzam. Cukrzycowe już odpuściłam jak się młoda urodziła, bo już chciałam o tym zapomnieć, a ile można tłuc to samo i się denerwować. Czasem sobie odkopię jakieś nasze stare posty, z sentymentu.
-
Wiesz, ja mam tylko jedno dziecko i jak nie ma skoku, to nawet łatwe w obsłudze (znaczy muszę koło niej siedzieć, nie że jakieś porządki - ale poczytać coś jednym okiem na komórce czasem się daje).Dżuls wrote:Lol, to chyba nie czytuję ich tak regularnie, jak mi się zdaje

Ja czytam jeszcze wątek na komplikacjach (ale raz na tydzień może, bo tam akcja mało wartka) plus sierpniowki no i tu.

)





