X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • Magnolia3 Autorytet
    Postów: 687 213

    Wysłany: 8 lutego 2015, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka23 wrote:
    Żółta wydzielina świadczy o infekcji
    Ja tak wlasnie mialam przy infekcji bakteryjnej.

    1usa8u69die0y60t.png
  • Ursa Autorytet
    Postów: 1084 1799

    Wysłany: 8 lutego 2015, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam tak samo, Magnolia. Nawet myśl o mięsie sprawia, że mi niedobrze.

    Magnolia3 lubi tę wiadomość

    7v8rdqk33hu2gxwc.png
    Aniołek [*] 8.01.2013 (7,2 tc)
    Aniołek [*] 10.05.2013(7.4 tc)
  • Alicja83 Autorytet
    Postów: 292 152

    Wysłany: 8 lutego 2015, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje za odpowiedz staraczka23

    ug37p07wjuiy1hl1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2015, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie moglam na mieso patrzec po operacji ale podobno cos w tym jest tak narkoza dziala bo babcia miłośniczka miecha tez taki odrzut miala.
    A ja póki co jem staram sie nie wachac bo czuhe smród hehe

    Tez mialam żółtą wydzieline przy infekcji i zauwazylam ze infekcja wraca po majtkach tymi ze smiesznymi napisami ;)

  • Alicja83 Autorytet
    Postów: 292 152

    Wysłany: 8 lutego 2015, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka23myslisz ze moge te 2 tygodnie na mojego lekarza poczekac czy raczej radzilabys. Udac sie do innego lekarza i nie zwlekac

    ug37p07wjuiy1hl1.png
  • easymum Autorytet
    Postów: 1097 712

    Wysłany: 8 lutego 2015, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnolia3 wrote:
    Dziewczyny jak ja Wam zazdroszcze ze tak mieso zjadacie, kurczaka...ja nawet patrzec na nie nie moge.Caly dzien czuje sie do kitu, zastanawiam sie jak pojde jutro do pracy.
    Magnolia, ja to samo, zazdroszczę dziewczynom apetytu. Mnie muli cały dzień, a z drugiej strony wciąż mam ssanie, tragedia jakaś. Wiecie co ja dzisiaj jadłam? Bułkę z masłem posmarowaną przecierem pomidorowym z plasterkami cebulki ... a na obiad makaron zasmażany z sosem Mojo Rojo. A pomiędzy zagryzam kiszoną kapustę ...
    Też sie zastanawiam jak pójdę jutro do pracy. Tydzień temu poszłam do pracy dopiero w środę, bo w pn i wt nie dałam rady wstać. Najgorsze, że muszę udawać, że się dobrze czuję, bo jeszcze nie chcę mówić o ciąży.

    Magnolia3 lubi tę wiadomość

    gg64rl68s121551a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze niewiem bo ja wiedząc o infekcji czekalam poltora tyg na wizyte dostałam czopki wielkosci pocisku , nie mowil ze to ma wplyw na ciążę ale wspomniał że jak jest infekcja to cytologie zrobi na kolejnej wizycie, z tym bieganiem czy leczeniem infekcji niech dziewczyny podpowiedzą, jak ja zlapalam to czytalam ze mydlo glicerynowe pomaga ale nie stosowalam jeszcze

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2015, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    easymum wrote:
    Magnolia, ja to samo, zazdroszczę dziewczynom apetytu. Mnie muli cały dzień, a z drugiej strony wciąż mam ssanie, tragedia jakaś. Wiecie co ja dzisiaj jadłam? Bułkę z masłem posmarowaną przecierem pomidorowym z plasterkami cebulki ... a na obiad makaron zasmażany z sosem Mojo Rojo. A pomiędzy zagryzam kiszoną kapustę ...
    Też sie zastanawiam jak pójdę jutro do pracy. Tydzień temu poszłam do pracy dopiero w środę, bo w pn i wt nie dałam rady wstać. Najgorsze, że muszę udawać, że się dobrze czuję, bo jeszcze nie chcę mówić o ciąży.
    Ja chyba zazdroszczę bo kurde miele od rana, 2 bulki danio czekoladowe, w między czasie 2 kinder bueno teraz niedawno obiad i odlozylam talerz znowu za kinder zlapalam a juz mysle zeby bulke sobie zrobic hahaha

  • easymum Autorytet
    Postów: 1097 712

    Wysłany: 8 lutego 2015, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka, u mnie chociaż ten plus, że mnie nie ciągnie do słodkiego, ale naprawdę nie wiem co jeść, bo mało co mi podchodzi. Oby jak najszybciej to minęło...

    gg64rl68s121551a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2015, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    easymum wrote:
    Staraczka, u mnie chociaż ten plus, że mnie nie ciągnie do słodkiego, ale naprawdę nie wiem co jeść, bo mało co mi podchodzi. Oby jak najszybciej to minęło...

    jak byla rzygaczka i mdlilo to tez nie chcialam jesc a sa dbi kiedy lodowka fruwa jak przeciag

  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 8 lutego 2015, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mam apetytu, jem tylko przez poczucie, że trzeba. Ale mięso jest (i było) ok. Może nie do końca zapach przy gotowaniu, ale już gotowa porcja do jedzenia bez problemu.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • Magnolia3 Autorytet
    Postów: 687 213

    Wysłany: 8 lutego 2015, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    easymum wrote:
    Magnolia, ja to samo, zazdroszczę dziewczynom apetytu. Mnie muli cały dzień, a z drugiej strony wciąż mam ssanie, tragedia jakaś. Wiecie co ja dzisiaj jadłam? Bułkę z masłem posmarowaną przecierem pomidorowym z plasterkami cebulki ... a na obiad makaron zasmażany z sosem Mojo Rojo. A pomiędzy zagryzam kiszoną kapustę ...
    Też sie zastanawiam jak pójdę jutro do pracy. Tydzień temu poszłam do pracy dopiero w środę, bo w pn i wt nie dałam rady wstać. Najgorsze, że muszę udawać, że się dobrze czuję, bo jeszcze nie chcę mówić o ciąży.
    Jestem w dokladnie w tej samej sutuacji.

    1usa8u69die0y60t.png
  • Magnolia3 Autorytet
    Postów: 687 213

    Wysłany: 8 lutego 2015, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Starczko a u Ciebie Kochana to ile jest dzidziow na tym zdieciu?

    1usa8u69die0y60t.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 8 lutego 2015, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnolia3 wrote:
    Dziewczyny jak ja Wam zazdroszcze ze tak mieso zjadacie, kurczaka...ja nawet patrzec na nie nie moge.Caly dzien czuje sie do kitu, zastanawiam sie jak pojde jutro do pracy.
    Wiem o czym piszesz bo mnie męczyło 3 tygodnie. W sumie czuje się w miarę dopiero od dzisiaj no może wczoraj już mi więcej jedzenia podeszlo wiec mam nadzieje ze szybko ci te mdłości ustapia. Ja mięsa nie jadłam przez miesiąc a tu takie zaskoczenie już mogę :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2015, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnolia3 wrote:
    Starczko a u Ciebie Kochana to ile jest dzidziow na tym zdieciu?
    Po lewej jedno a po prawej to wygląda mi jak taki robak czy wirus, na usg bylo jedno serduszko a ilu widzisz haha

  • Magnolia3 Autorytet
    Postów: 687 213

    Wysłany: 8 lutego 2015, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicjo ja bym poszla do lekarza, w koncu jestes w ciazy.Tak poszlabys do apteki po cos bez recepty,a tak lepiej zeby lekarz cos wypisal.

    1usa8u69die0y60t.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 8 lutego 2015, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i dziwna sprawa bo całkowicie odrzuciło mnie od słodyczy i czekolady która przed ciąża uwielbialam :-) dla mnie to plus :-)

  • Magnolia3 Autorytet
    Postów: 687 213

    Wysłany: 8 lutego 2015, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ty, no wlasnie tak dziwnie to wyglada, hehe.Wiesz, co bys sie nie zdzowila na kolejnej wizycie, ze tam drugi lokator.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2015, 17:46

    1usa8u69die0y60t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2015, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnolia3 wrote:
    Ty, no wlasnie tak dziwnie to wyglada, hehe.
    Bylam taka podjarana ze dopiero w domu to zauwazylam i na kolejną wizyte zabieram usg aby dopytac z tym ze tez pomyslalam w ten sposób iz to blizna od usuniętych przydatkow po ciąży pozamacicznej

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2015, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magnolia genetycznie calkiem możliwe hehe ale juz chyba rowno bylo by serduszko tzn dwa by byly albo by lekarz wspomnial cos ze mam sie nastawic a na wizycie bylam 6+3

‹‹ 278 279 280 281 282 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ