X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • julita Autorytet
    Postów: 3182 4326

    Wysłany: 17 lutego 2016, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls a żebyś wiedziała że księciunio by się zmieścił, gdy przyjeżdża brat ze swoja 15-miesięczną córeczką to obie dziewczyny wkładamy do środka :D

    Dżuls lubi tę wiadomość

    tb73e6ydt52f9usr.png
    5b09e6ydos8pxq3s.png
    h44es65g5xhwh8nn.png
  • mmalutka Autorytet
    Postów: 424 492

    Wysłany: 17 lutego 2016, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bryka cuuudna!

    a tak z brzydkich tematów- kupnych. To częśćdziewczyn się martwi, że są zielone. U nas zielone są od kilku miesięcy,do tego raz na 4-5 dni, ale nie bolał brzuch, przybierał i pediatra się nie przejęła 9a że mam zaufanie do niej to nie paniokowałam- a lubię panikować). I wiecie co? Od 2dni moje dziecko robi 2-3 dziennie, piękne książkowe.. Widocznie miał fazę na zielone i tle.. dojrzał brzuszek..
    Może i u Waszych dzieciaczków się to ureguluje?

    tb734z17s9scq0zt.png
  • Magnolia3 Autorytet
    Postów: 687 213

    Wysłany: 17 lutego 2016, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo, jak zwykle musialam godzine czytac, zeby nadrobic...U nas to tak:
    - temperaturke mierze zwyklym elektroniczntm w "dupciulce", w te na pidczerwien tez nie wierze. A i moja mala tez zlapala wirusa wlasnie jak bylismy w szpitalu na kontroli, wtedy mielismy pierwsza goraczke.
    - w gondoli to juz na duzy styk przez duze S, a mamy babyconfort windoo
    -dzis wizyta w Bialym, odebralam wczorajsze wyniki i okazuje sie, ze mala ma za malo zelaza:-( i wigole jest dzis mega marudna.
    Chabasse tule cieplutko, mnie od dwoch dni napiepsza glowa, dzien i noc, czuje sie jak wyjdz z tąd:-(

    1usa8u69die0y60t.png
  • Magnolia3 Autorytet
    Postów: 687 213

    Wysłany: 17 lutego 2016, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas kupy rzadyga!!!

    1usa8u69die0y60t.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 17 lutego 2016, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak tam u Was z ciemieniuchą? Młoda ma taką lekko żółtą skórę pod włoskami, trochę takich jakby popękanych łusek i nie wiem czy coś z tym robić, czy nie. Starszak nie miał, więc pierwszy raz na oczy widzę :P

    8pdp47e.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 17 lutego 2016, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam mutsy. Najmniejsza gondola świata:D i wiedziałam, ze jest krotka jak kupowałam. Moj maly juz sięga od jednego konca do drugiego, nawet chyba ma podgiete nóżki w żabkę czyli notabene prawidłowo ;) i powiem Wam szczerze, ze to mi akurat nie przeszkadza bo młody jest tak ciekawy świata, ze on juz w spacerowce nie wylezy dluzej. Dzis byliśmy na spacerze w miescie i na kawie na dworzu to musiałam go ba kolanach trzymać bo chcial wszystko widzieć ;)
    Takze chyba w weekend wyciągam siedzisko od spacerowki i zobaczę jak tam z funkcja spania i ze spiworkiem. Mam nadzieje, ze sie sprawdzi ;)
    Mutsy nie kupiłabym drugi raz za to jak beznadziejnie sie sklada :/

    Gorzej z fotelikiem. Mamy maxi cosy i niestety na mojego dlugasnego syna jest juz za maly. Mocno mu wystają nogi. Musimy wlasnie na dniach jechac po oglądać na zywo w sklepie co tam maja. Wiem , ze są chyba takie foteliku od 0 do 4 lat co rosną razem z dzieckiem ale kosztuja pewnie majątek :/ jak nie ma to mamy zonk bo w tym obecnym tojuz naprawde dlugo nie pojeździ.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 14:55

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • Kucykowa Autorytet
    Postów: 477 501

    Wysłany: 17 lutego 2016, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzuls,na ciemieniuche naloz oliwke przed kapiela i wyczesz grzebyszkiem, u nas pomaga.
    Kochane,czy na zaparcia pomogl Wam Duphalac? U nas od 6 dni brak kupy po marchewce...Zawsze bylo po 5 dziennie.Dzis lekarka kazala dac czopek glicerynowy,ale dalam najpierw syrop i cisza...

    relgh371dtao2ef4.png

    Córcia <3
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 17 lutego 2016, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez dość rzadkie kupy, i śluz w nich nawet jest, czasem ładna (o ile kupa moze być ładna) czasem nie :)

    Gabrycha rusza szczęką jakby dropsa memłała, chyba ją dziąsła swędzą. A i pluć się nauczyła skubana xD

    karolcia87, przyszła mama lubią tę wiadomość

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 17 lutego 2016, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me, nogi mogą wystawać z fotelika, głowa nie.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • Magnolia3 Autorytet
    Postów: 687 213

    Wysłany: 17 lutego 2016, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mala jak miala zaparcia tzn stekala a nie mogla kupki zrobic to pomagalam termometrem.Naszej kupki obecnie nawet sluzem nie mozna nazwac.

    1usa8u69die0y60t.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 17 lutego 2016, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kucykowa wrote:
    Dzuls,na ciemieniuche naloz oliwke przed kapiela i wyczesz grzebyszkiem, u nas pomaga.
    Kochane,czy na zaparcia pomogl Wam Duphalac? U nas od 6 dni brak kupy po marchewce...Zawsze bylo po 5 dziennie.Dzis lekarka kazala dac czopek glicerynowy,ale dalam najpierw syrop i cisza...
    A strzela bąki? U mnie po pierwszej marchewce (czy dyni z marchewką) nie było trzy dni kupy, ale były bąki, czyli kupa byłą w sumie na wylocie, ale pewnie przez gęstość nie chciała wyjść, no bo pierwsza taka i pewnie młoda nie umiała sobie z niąporadzić. I tu - uwaga osoby o wrażliwych nerwach nie czytają - zlitowałam się i zamiast wsadzać jej do pupy różne rzeczy, to zdjęłam pieluchę i delikatnie (!!!!) rozciągnęłam (rozwarłam) Oko Saurona (if you know what I mean), tak że młoda puściła trzy bąki przepowiadające, po bąkach poszedł wężyk kupy, potem poszedł solidny wąż kupy, a potem poszły potoki luźniejszej kupy w kilku obfitych ratach, a ja tylko zmieniałam pieluchę pod spodem. Po zakończeniu całej operacji młoda byłą zadowolona, wysrana i z miękkim brzuszkiem. Tylko wszystko musi być na maksa delikatnie wykonane, jak już się troszkę naciągnie i widać, że dalej samo się rozwiera, to znaczy, że kupa chce wyjść i zbliża się ku światłu :D A jak nic nie idzie, to wiadomo, nic na siłę, pewnie trzeba popchnąć to jakimś syropkiem.

    Carmen, kapturnica, Anitka201, karolcia87 lubią tę wiadomość

    8pdp47e.png
  • MadziaRatMed Autorytet
    Postów: 927 404

    Wysłany: 17 lutego 2016, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    Ja mam mutsy. Najmniejsza gondola świata:D i wiedziałam, ze jest krotka jak kupowałam. Moj maly juz sięga od jednego konca do drugiego, nawet chyba ma podgiete nóżki w żabkę czyli notabene prawidłowo ;) i powiem Wam szczerze, ze to mi akurat nie przeszkadza bo młody jest tak ciekawy świata, ze on juz w spacerowce nie wylezy dluzej. Dzis byliśmy na spacerze w miescie i na kawie na dworzu to musiałam go ba kolanach trzymać bo chcial wszystko widzieć ;)
    Takze chyba w weekend wyciągam siedzisko od spacerowki i zobaczę jak tam z funkcja spania i ze spiworkiem. Mam nadzieje, ze sie sprawdzi ;)
    Mutsy nie kupiłabym drugi raz za to jak beznadziejnie sie sklada :/

    Gorzej z fotelikiem. Mamy maxi cosy i niestety na mojego dlugasnego syna jest juz za maly. Mocno mu wystają nogi. Musimy wlasnie na dniach jechac po oglądać na zywo w sklepie co tam maja. Wiem , ze są chyba takie foteliku od 0 do 4 lat co rosną razem z dzieckiem ale kosztuja pewnie majątek :/ jak nie ma to mamy zonk bo w tym obecnym tojuz naprawde dlugo nie pojeździ.
    nogi wystają i będę wystawać z fotelika, tak ma byc, dopoki glowa nie wystaje nalezy jezdzic w nosidelku. takie dziecko jeszcze nie jest w stanie spedzic calej podrozy na siedzaco, wiec naprawde ze spokojem z tym fotelikiem:)

    4me lubi tę wiadomość

    relgio4pxlxziakh.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 17 lutego 2016, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls - tez tak robiłam jak mała miała problem, kiedy była młodsza. Draznilam tez mokra chusteczką, zeby skupiła się na czynności :P Jak to nie działało, to 1/4 czopka i po chwili 4 pieluchy zawalone.

    Kucykowa, jak czujesz ze Olcia się męczy, to spróbuj z tym czopkiem, dosłownie odrobinę go użyj, a za chwilę powinien wyjsć z kupą.

    Lenka - zgadzam się. Głowa nie moze wystawać, nogi mogą. Tylko nie wiem jak to w praktyce z montażem wygląda

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 17 lutego 2016, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno przy zbyt szybkiej zmianie fotelika na większy, podczas wypadku kręgosłup dziecka nie da rady. Moj bratanek w maxi cosi jeździł do ponad roku :)

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 17 lutego 2016, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do fotelików to w tym pierwszym jeździ się ponoć do pierwszego roku życia. My mniej więcej na takim właśnie etapie wymieniliśmy na większy, który nam starczył do 3-go roku życia.
    Na razie w naszym foteliku ta wstawka z boczkami (na główkę) jest już w najwyższej możliwej pozycji, a młoda nogami już dotyka oparcia. To jak będzie miała rok, to chyba będzie jeździła z kolanami pod brodą O_o Starszak też potwornie się męczył w tym małym foteliku, no ale co zrobić.

    8pdp47e.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 17 lutego 2016, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy fotelik emmaljunga first class i kurde zastanawiam się, czy to on jest taki mały, a te wszystkie maxi cosi są większe, czy w sumie wszystkie są tak samo małe.

    8pdp47e.png
  • julita Autorytet
    Postów: 3182 4326

    Wysłany: 17 lutego 2016, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls wrote:
    A jak tam u Was z ciemieniuchą? Młoda ma taką lekko żółtą skórę pod włoskami, trochę takich jakby popękanych łusek i nie wiem czy coś z tym robić, czy nie. Starszak nie miał, więc pierwszy raz na oczy widzę :P


    wiesz co, chyba trzeba zadziałać bo podobno sama nie zniknie, moja miała dużą ciemieniuchę, uporałam się z tym badziewiem w 3 dni. Polałam obficie zwykła oliwką, założyłam czapeczkę i po 30 minutach wyczesywałam grzebykiem i hop do wanienki :)

    tb73e6ydt52f9usr.png
    5b09e6ydos8pxq3s.png
    h44es65g5xhwh8nn.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 17 lutego 2016, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls a to nie jest wkładka niemowlęca, która się wyciąga tak jak w maxi cosi?

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • julita Autorytet
    Postów: 3182 4326

    Wysłany: 17 lutego 2016, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hehe tak sobie pomyślałam że skoro wasze dzieci po marchewce robią kupę po 3-6 dniach to kiedy moja zrobi gdy jej podam, po 14 dniach? bo jej norma to jedna kupa co 7-8 dni :D

    tb73e6ydt52f9usr.png
    5b09e6ydos8pxq3s.png
    h44es65g5xhwh8nn.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 17 lutego 2016, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja sra normalnie po marchewce :P

    Magnolia3 lubi tę wiadomość

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
‹‹ 2964 2965 2966 2967 2968 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ