Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja to ogólnie nigdzie z małą nie chodzę, głównie dlatego, że w moim pipidułku nie ma gdzie
Miałam jechać do warszawy do luxmedowego endokrynologa, ale pitole. Pójdę prywatnie za kasę, bo tluc się z małą pociągiem w tej chwili mi się nie uśmiecha.Dżuls lubi tę wiadomość
-
Dżuls Ja słyszałam, że świńska grypa panuje teraz.
Dziewczyny zastanawiam się jak wprowadzić owoce. Czy normalnie w południe dać warzywa, a później na deser dla spróbowania owoc, czy tego dnia gdy podaje nowość(owoc) odpuścić sobie południowy "obiad"?
Czy wasze dzieci tez staja na czworaki? Mała od wczoraj tak robi, ale dosłownie na kilka sekund i opada z powrotem na mate.
Wczoraj również po raz pierwszy udało się małej dociągnąć stopę do buźkiWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 11:00
Magnolia3 lubi tę wiadomość
-
mam pytanko.. w jaki sposób mierzycie temperaturę swoim maluchom. Ja do tej pory używałam takiego zbliżeniowego do czoła lub ucha, ale to chyba jakaś lipa, bo swoją temp. zmierzyłam zwyklłym rtęciowym (czy tam alkoholowym) i pokazał mi 38,3 po czym zmierzyłam tym elektronicznym a tam 36, 4. Nosz.. kurde co jest. W takim razie mój młody może miał gorączkę a ja to przeoczyłam. Mam też taki z giętką końcówką dla dzieci do pupy. Zmierzyłam młodemu i ten pokazał 36,6 a przecież w pupie jest chyba trochę wyższa temperatura od właściwej. Już sama nie wiem. Może normalnym zmierzyć mu w pupie. Tylko czy on wytrzyma z czymś w tyłku tyle czasu, aby naciągnęło..?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 09:31
-
W pupce, taki z miękką końcówką. Zagaduje, śpiewam i problemu z wytrzymaniem nie ma. Elektronicznego nie mam nawet, bo właśnie nie wierzę w jego wiarygodność. Tylko trzeba pamiętać, że trzeba odjąć pół stopnia (5 kresek), bo w dupolku pokazuje wyższą.
-
Bento mój tak robi. Ogólnie od kilku dni zaczął podpierać się tylko na dłoniach i powoli się przemieszcza ( takie nieudolne pelzanie).
My też gotujemy w takim garnku parowym. Warzywa wychodzą dużo smaczniejsze niż gotowane w wodzie. No i o dziwo zaczęłam nam chętnie gotować na parze.
Wy tu piszecie o wychodzenia do knajpy, galerii itp a dla mnie szczytem marzeń jest wyjście na spacer. Chyba dzisiaj zdecyduje się na krótkie wyjście. Młodemu został juz tylko delikatny katarek.bento, Magnolia3 lubią tę wiadomość
-
Też planuje dziś spacer, pogoda u mnie świetna więc trzeba korzystać. Tylko ciekawe jak długo moja panna pozwoli pochodzić. Teraz jest już ogólnie lepiej, ale z nią to różnie bywa. Jak nie śpi to muszę do niej cały czas przemawiać, wtedy wyleży. Trochę wyglądam jak debil jak idę po ulicy i monologi wygłaszam, ale skoro trzeba
Mnie dziś tylko brzuch boli i nie wiem dlaczego. Nic dziwnego nie jadłam a wzdęcia mam jak w ciąży. -
bento wrote:Dżuls Ja słyszałam, że świńska grypa panuje teraz.
Dziewczyny zastanawiam się jak wprowadzić owoce. Czy normalnie w południe dać warzywa, a później na deser dla spróbowania owoc, czy tego dnia gdy podaje nowość(owoc) odpuścić sobie południowy "obiad"?
Czy wasze dzieci tez staja na czworaki? Lilka od wczoraj tak robi, ale dosłownie na kilka sekund i opada z powrotem na mate.
Wczoraj również po raz pierwszy udało się małej dociągnąć stopę do buźkibento lubi tę wiadomość