Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja nie chce spac i co chwile zmienia zdanie, teraz wydaje dziwne dzwieki
a przed chwila chciala jesc potem nie chciala i tak w kolo 20minut wsadzania butelki, dzis w nocy od 3.30 do 6 tez spac nie chciala, zobaczymy co przyniesie dzisiejsza noc... A 2dni temu spala od 21 do 7.30!!!
-
Muszę się pożalić. Ostatnio młodemu wiecznie wyskakują jakieś krostki. Nic nie zmieniam, nie jem nic nowego, a jemu pojawiają się krostki. Nie wiem już czy to alergia czy jakieś potowki... Strasznie mnie to frustruje...
Nasz fotelik jest mega głęboki, nawet lekarka zwróciła kiedyś na to uwagę, wiec raczej długo nam posłuży. Później, jako że mam świra na punkcie bezpieczeństwa, kupimy pewnie fotelik montowaany tyłem i lusterko na zahliwek do podglądania młodego.
4me można kupić takie ochraniacze na fotel, wtedy raz dwa i błota nie ma.4me lubi tę wiadomość
-
U nas też fotelik na bank tylem do kierunku jazdy.. mam zle doswiadczenia z innymi..
Mam tez na szczęście isofix z przodu więc będzie go łatwo przekładać miedzy samochodami.. ja juz wybralam ze kupi besafe tylko poluje na jakis fajny używany ..Magnolia3 lubi tę wiadomość
-
Nam tez wyszly krostki- od wczoraj na brodzie i w okol ust. Nawet myślałam, ze to moze od warzywek ale podaje juz prawie dwa tygodnie, najpierw marchewkę, pozniej dynie a teraz podalam dynie z ziemniakiem idopiero cos sie pojawilo. Kurcze ziemniak chyba nie moze uczulić?
Ale tak sobie myślę, ze to też moze byc ślina lub przez to jego mocne ulewanie- to kwaśne i moze mu podraznilo buzie. Albo uwaga- jak jemy jest caly na buzi brudny i czyszczę go mokra chusteczkąod jutra tego juz nie robie, bo to tez moj mocny typ na te krosty a wiadomo, ze to sama chemia
-
Opowiem Wam krótką historie
Moja siostrę dzis kolo południa pogotowie zabrali do szpitala- cos z nerkami, chyba kamieniedo tej pory nie do konca wiemy. Caly czas siedzi na SORZE od południa. Naszrycowali ja końskimi dawkami ketanolu. Niestety ona karmi piersią. Ma córeczkę 2 m-ce mlodzsa od naszych dzieciaczkow. Malo od urodzenia tylko KP, żadnego MM, żadnej butelki. Smoczka tez nie. Wszystko to jest beeee i moja siostra podawać nie bedzie.
No i teraz dupa w domu dwojka dzieci. Kongo totalne, mala od rana nic prawie nie zjadła do 19 kiedy w akcie desperacji tata zaczął jej podawac sztuczne lyzeczka. Teraz u nich bylam, żeby juz moze przystawić mloda do,mojego cycka ale jakos udalo jej się wcisnąć choc 30 ml. Ciezka noc przed tata i mala oj ciexka. Siora dalej na SORZE siedzi
I tak sobie mysle, ze KP jest najlepsze wiadomo ale jednak trzeba te dzieciaczki od małego uczyć i butelki i MM bo nigdy nie wiadomo kiedy nas zabraknie a dziecko bedzie caly dzien plakac z głodu
-
4me - masakra. Z tego powodu zaczęłam jednak dawać młodej słoiki. Znów mi siadł kręgosłup i jest ryzyko że czeka mnie jeżdżenie po jakiś rehabilitantach, więc chciałam dać jak najszybciej młodej jakąś alternatywę, mimo że uważam, że nie jest jeszcze gotowa na 100%. Muszę też szybko zrobić prawko, a z dzieckiem u cycka to niewykonalne. Oprócz tego starszak jest ostatnio ciągle chory i gdybym tfu tfu, musiała z nim zostać w szpitalu, to ja nie wiem jak byśmy się ogarnęli.
-
Mojmlody 3 tyg temu mial 68 cm
. Ponoc szczuply i dlugi tak lekarka mowila. Juz spiiiiii tak wiecie na noc
co u nas oznacza pobudke na cycuszka ok 23. Takze mam luzik.
Jesli chodzi o wozki ja juz z gondoli zrezygnowalam, kupilismy spacerowke bebetto nico jest rozkladana na plasko, na rozciagana budke ze mozna praktycznie calego dzieciaczka od wiatru oslonic, i do tego zakladam malemu rajstopki, spodnie i buty, kurtke i czapke, wrzucam go w spiworek ktory ma chyba z 10 lat ale jest mega cieply i gruby i naprawde zawsze jest caly cieplutki. Takze juz nie mecze sie z gondola, a w tej spacerowce rozlozonej naplasko nawet ze spiworkiem jest naprawde duzo luzu.
Z fotelika nogi wystaja, ale glowa spokojnie sie miesci dlatego tez uwazam ze ze zmiana to zupelnie na spokojnie.edysia5 -
4me no wlasnie ja tez uwazam ze kp jest najlepsze ale...wlasnie jak dziecko nie umie pic z butelki i nie zna smaku mm to jest tragedia. Szczegolnie w takim przypadku jak twoej siostry. Ja malego probuje uczyc od ok 3 tyg i butelki i mm i na razie dupaaaaa...sory za doslownosc.edysia5
-
Moja tez ma buźkę obsypaną. Stawiam, że to od śliny no i na szyjce i pod brodą ma potowki, zawsze coś jej tam wleci, albo chusteczko-śliniak mokry, albo body pod szyją... Nie wiem czym to smarować.
Dziewczyny młoda mi zasnęła na brzuszku w łóżeczku, nic jej nie będzie? Leży na płasko, bez poduszki, bez smoczka -
4me wrote:I tak sobie mysle, ze KP jest najlepsze wiadomo ale jednak trzeba te dzieciaczki od małego uczyć i butelki i MM bo nigdy nie wiadomo kiedy nas zabraknie a dziecko bedzie caly dzien plakac z głodu
Mimo wszystko statystycznie takie przypadki to jest minimalny procent, jak dla mnie stanowczo nie wart tego żeby sobie potencjalnie zepsuć laktacje albo profilaktycznie mieszać dzieciakowi w brzuszku mm.
Poza tym tak na przyszłość po ketonalu też można karmić.
Ale tak ogólnie zdrowia dla siostry!Carolline lubi tę wiadomość
-
U mojej buźka ładna, ale za to szyja... odparzenie na odparzeniu i nie nadążam zasypywać. Ładnie to się goi po mące ziemniaczanej, ale co chwila pojawia się nowe odparzenie, taką mam pofałdowaną córę. Na szczęście neurolog jak zobaczyła te czerwone krechy to powiedziała, że zaraz zacznie się młodej wydłużać szyja i będzie po kłopocie.
-
moka89 wrote:Moja tez ma buźkę obsypaną. Stawiam, że to od śliny no i na szyjce i pod brodą ma potowki, zawsze coś jej tam wleci, albo chusteczko-śliniak mokry, albo body pod szyją... Nie wiem czym to smarować.
Dziewczyny młoda mi zasnęła na brzuszku w łóżeczku, nic jej nie będzie? Leży na płasko, bez poduszki, bez smoczkana plecach po 10minutach jest pobudka, więc nic jej nie będzie:)
moka89 lubi tę wiadomość