X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 9 lipca 2016, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybka76 ze względu na Stasia milo ni napisać, ze chyba jestes wariatka panikarą :D
    Nasze dzieci są starsze o miesiac albo ponad- to bardzo dużo, wiele sie moze zmienić,
    1. Nie
    2. Tak, gaworzy
    3. Na moja reke
    4. Hahahah padłam. Nie, próbowałam młody na mnie nie patrzy jak ktos mu zada to pytanie. Na pewno wie, ze jestem mama ;)
    5. Zdarza sie
    6. Nie, nie buja sie
    7.Reaguje, głównie jak mu sie podoba, bo to bardzo wygodne ;) jak ma inne plany to mnie olewa
    8. Nie klaszcze, olewa papa od trzech miesięcy
    9. Bierze jedzenie w ręce
    10. Moj nie raczkuje :P pelza perfekcyjnie u juz pewnie raczkować nie bedzie...
    11. Nie na mowy by to juz to robił. Ksiazka jest do jedzenia a nie do pokazywania...

    Wiec trzech czwartych rzeczy nie robi a byliśmy i u lekarza rehabilitacji i psychologa (bo u nas taka procedura jak idziesz na rehabilitacje z NFZ, i nie nie stwierdzono żadnych poważniejszych zaburzeń ruchowych oprócz lekkiej asymetrii jednej strony, ktora da się wyprowadzić w kilka spotkań.)

    Wiec tak, przesadzasz;) ale jesli czujesz, ze cos moze byc nie tak, to po prostu idz do lekarza. Moze tez macie cos takiego jak Ośrodek Wczesnej Interwencji i wówczas komplet badan. Tam Ci na pytanie odpowie profesjonalista a nie szereg super znawców z Internetu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2016, 22:44

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 9 lipca 2016, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj synek chyba najblizszy wiekowo bo starczy tylko 3 dni, uciekam spac bo zarqz pewnie pierwsza pobodka wiec sie dokładnie nie odniose, jesli chcesz to daj znac to jutro odp szczegółowiej ale my nawet nie raczkujemy, a na imie nie reaguje wcale, w stylu gadaj sobie matka a ja udam ze to nie do mnie:-) wiec nie musisz sie martwic, a juz napewno nie panikowac

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 9 lipca 2016, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1. Od miesiąca.
    2. Mama, tata i całą gamę różnych dźwięków.
    3. Nie, chyba nie. Patrzenie na coś, co rodzic pokaże w oddali to jeszcze pieśń przyszłości, za duża abstrakcja.
    4. Szuka. Mamy, taty i kotów.
    5. Tak.
    6. Czasem tak, nie w rytm, ale jak usłyszy muzykę, to się czasem pobuja przez chwilę (ale ma 1,5 miesiąca więcej!!)
    7. Mania od niedawna reaguje.
    8. Klaskanie dopiero od jakiś dwóch tygodni. W sensie wcześniej próbowała, ale teraz już trafia rączką w rączkę.
    9. Moja czasem weźmie, czasem oleje.
    10. Zdarzało jej się, jak była młodsza.
    11. Uaaaaa na pokazywanie palcem to jeszcze musisz poczekać, zdaje się, że większość z nas musi. To wbrew pozorom już dość skomplikowana czynność dla takiego malucha.

    Słuchaj, każde dziecko rozwija się w swoim tempie (to już wiemy), ale jeśli intuicja matki podpowiada Ci, że coś jest nie tak, to idź do neurologa dziecięcego, żeby obejrzał Stasia. Zwłaszcza jeśli to Twoje pierwsze dziecko i zwyczajnie możesz nie wiedzieć co i kiedy powinno umieć, i spodziewasz się po nim kręcenia poczwórnego tulupa jak tylko zacznie chodzić :)

    kapturnica lubi tę wiadomość

    8pdp47e.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 9 lipca 2016, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja potrafi pokazać "gdzie mama ma nos/buzie". Od niedawna. Chociaż nadal się myli ;) W książeczce pokazuje różne rzeczy, ale jeszcze bez tak konkretnego rozpoznania co jest co (bardziej powtarza po mnie).

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 9 lipca 2016, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls wrote:
    W temacie jedzenia: dziecko odmawia jedzenia, chyba że to są maliny, te wpierdziela jak opętana, wkładając je sobie do buzi w całości, jedna po drugiej. Taki wiek?
    Moj wlasnie ostatnio rozpoczął strajk. Jak widzi cos czego nie chce zjeść, odwraca głowę, odpycha butelke/łyżkę, ucieka... Ale wiązałam to raczej z choroba. Jednak jak czytam tutaj, ze nie on pierwszy z obżartucha zamienił sie w niejadka to mam wątpliwości, czy to choroba, czy to jednak nie taki wiek...

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • ela Autorytet
    Postów: 493 371

    Wysłany: 9 lipca 2016, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na każde z pytań nie dam rady odpowiedzieć, ale powiem jedno mój starszy syn urodził się dwa dni przed swoją kuzynką, cały czas rozwijają się w swoim tempie, on biegle czytał w wieku 5lat, ona duka do teraz, za to Michu rysuje dalej jak przedszkolak. Przestałam ich szybko porównywać i szlak mnie trafiał jak robili to teściowie, dużo też zależy od otoczenia, bodźców, Maryśka śmiga na czterech jak torpeda, bez problemu chodzi wkoło stołu i potrafi puścić się kawałek do kanapy, ale ona cały czas goni brata, jak go nie ma siedzi i "czyta gazetę LEGO" potrafi tak długo jak tylko Pawlik się pokrze motorek w pupie się załącza i mała zasuwa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2016, 23:10

    5b09tv73mjpedncc.png
    Moje kochane chłopaki Michał lat 10, Paweł lat 7, no i jeszcze jest tata, teraz doszła Marysia
  • RYBKA76 Koleżanka
    Postów: 52 4

    Wysłany: 10 lipca 2016, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me, u nas też asymetria i niby lekka, rehabilitacja od 5 miesięcy dwoma metodami i prawie żadnych postępów... Dwóch neurologów Małego badało i wszystko OK. USG przezciemieniowe też ok.

    Mnie najbardziej martwi ten brak wyciągania rączek do mnie (lub innych porozumiewawczych gestów), bo to taki podstawowy gest i brak gaworzenia (gaworzył ze dwa dni i przestał miesiąc temu i nic....).

    Niechęć do brania jedzenia w rączki (rozdrobnione i mokre) to też jest dziwne, jakieś zaburzenie sensoryczne?

    Wiem, że na forum nie powinnam szukać informacji, ale lekarzom nie wierzę. Chyba zapiszę Małego do pedagoga specjalnego na konsultację. Gdyby chociaż te rączki wyciągał, to bym była spokojniejsza...

  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 10 lipca 2016, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz co, z tym wyciąganiem rączek to u nas też gest zrobił się "oczywisty" dopiero jakiś miesiąc temu.
    Ćwiczysz z młodym sama w domu, czy jeździsz do rehabilitantki? Jakbyś była z Warszawy, to dałabym Ci namiary na świetną panią neurolog i fizjoterapeutkę. Zwłaszcza fizjoterapeutka nieco radykalna w metodach, ale skuteczna.

    8pdp47e.png
  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 10 lipca 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.. my woczoraj o północy wróciliśmy ze szpitala (Sor) Wczoraj wieczorem zadzwoniłam po lekarkę, no mimo iż gorączka przeszła to zaczęły się okrutne marudzenia i płacze. Doktorka zanim przyjechala poleciła zrobić morfologę i crp. Jako, że mam tylko jedno labo działające w soboty musiałam udać się do takiego, gdzie panie choć bardzo mile to jednak o pobieraniu krwi u tak małych dzieci nie wiele wiedzą. Jak spojrzały na rączki to od razu przeszły do piętki i stamtąd upuściły może ze 3 krople krwi. Wyniki o 14.. a tam wpis, że mała ilośc płytek krwi i konieczny kontakt z lekarzem. Oczywiście natychmiast telefon do dr. i o 19 przyjechała. Jak go obejrzała, tak nas zaraz do szpitala wysłała. Stwierdziła zapalenie gardła, kilka kropek, które nie były wysypką a wg niej wybroczynami i uszlodzenie układu krzepnięcia wirusem (mała ilość płytek). Po jakiejś godzinie znaleźliśmy sie już na sor-ze. Tam znowu kłucie, badania.. młody głodny , zmęczony, chory i kolejny raz oglądany i macany przez obcych. No obraz nędzy i rozpaczy. Po kilku godzinach wyniki.. na szczście płytki w normie i tamtejsze doktorki stwierdziły klasyczną trzydniówkę z zaatakowanym gardłem. Strasznie sie bałam, że trzeba będzie zostać tam ale na szczęcie obeszło sie bez tego. Zalecili nam psikać gardziołko i brać neosine. Teraz gnojek odsypia nocne wojaże. A ja sie zastanawiam nad tym neosine. Czy ktoś stosował? Macie jakieś doświadczenie.? Bo moja teściowa i mąż po tym sie źle czuli i zastanawiam sie czy mu to podawać.

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • RYBKA76 Koleżanka
    Postów: 52 4

    Wysłany: 10 lipca 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls wrote:
    Wiesz co, z tym wyciąganiem rączek to u nas też gest zrobił się "oczywisty" dopiero jakiś miesiąc temu.
    Ćwiczysz z młodym sama w domu, czy jeździsz do rehabilitantki? Jakbyś była z Warszawy, to dałabym Ci namiary na świetną panią neurolog i fizjoterapeutkę. Zwłaszcza fizjoterapeutka nieco radykalna w metodach, ale skuteczna.

    Jeździmy do rehabilitantki i ćwiczymy w domu. Od ponad 5 miesięcy, i postępy są beznadziejnie nikłe. Kogo możesz polecić z WWy? Co prawda blisko nie mam, ale to też nie koniec świata, wiec może się przejadę. I tak jestem już zdesperowana, więc co mamy do stracenia...

  • RYBKA76 Koleżanka
    Postów: 52 4

    Wysłany: 10 lipca 2016, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, sorry, że zawracam gitarę, ale zapaliła mi się jeszcze jedna lampka alarmowa. Staś nie patrzy na mnie, jak go karmię piersią, nigdy nie chciał patrzeć :( Wzrok ma OK, badany przez okulistę.

    Czy któraś z Was ma podobnie, czy Wasze dzieci patrzą na Was (w oczy) podczas karmienia?

  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 10 lipca 2016, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie. Kiedys wlasnie na jakims forum przyeczytalam cos w styl7"lubie jak podczas karmienia dziecko patrzy mi w oczy" wtedy zwrocilam uwage ze u nas czegos takiego nie ma, jesli sie tym zmartwilam to moze przez sekunde bo potem sobie pomyslalam ze jakbym byla takim maly dzieckiem bylo by to chyba niewygodne:-) jak je to patrzy gdzie mu wygodnie a jesli chce zeby spojrzal mi w oczy to musze go zagadac a najlepiej rozsmieszyc, sam z siebie to moze jak sie juz najje albo chc2 mnie zaczepic (raczej rzadko tak sie zdaza) :-)

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • PePePe Autorytet
    Postów: 581 146

    Wysłany: 10 lipca 2016, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RYBKA76 wrote:
    4me, u nas też asymetria i niby lekka, rehabilitacja od 5 miesięcy dwoma metodami i prawie żadnych postępów... Dwóch neurologów Małego badało i wszystko OK. USG przezciemieniowe też ok.

    Mnie najbardziej martwi ten brak wyciągania rączek do mnie (lub innych porozumiewawczych gestów), bo to taki podstawowy gest i brak gaworzenia (gaworzył ze dwa dni i przestał miesiąc temu i nic....).

    Niechęć do brania jedzenia w rączki (rozdrobnione i mokre) to też jest dziwne, jakieś zaburzenie sensoryczne?

    Wiem, że na forum nie powinnam szukać informacji, ale lekarzom nie wierzę. Chyba zapiszę Małego do pedagoga specjalnego na konsultację. Gdyby chociaż te rączki wyciągał, to bym była spokojniejsza...


    Ty najlepiej wiesz co czujesz jako matka. Ale jesli to Cie uspokoi to powiem Ci, ze moj Maly tez nie wyciaga jakos raczek zeby go wziac. Jedzenia do reki nie wezmie. W ogole nie lubi jak sie dotyka jego dloni. Kiedys rozmawialismy o tym z fizjoterapeta. Ten powiedzial, ze na jakiekolwiek zaburzenia sensoryczne jest za wczesnie. Ze jesli nic sie nie zmieni po skonczeniu roku to mozemy skontaktowac sie z neurologiem. Ale mnie to nie niepokoi. Ja na przyklad nie lubie jak ktos dotyka moich stop albo dotknie mnie swoja stopa. Tez sie od razu wyrywam.
    Pytalas tez czy dzieci patrza na nas jak je karmimy. Moj nigdy na mnie nie patrzyl. I nigdy nie sadzilam, ze powinien. Ale ja nie lubie kp i jakos sie od poczatku dogadalismy. Cycek sluzy do jedzenia, nie ciumkania. Jemy 5/7 min kazda piers i koniec.

  • Magda_lenka Autorytet
    Postów: 394 389

    Wysłany: 10 lipca 2016, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybka76 moja siostra ma córeczke mniej wiecej w wieku Twojego Stasia(z 5 listopada) i pomiędzy nią a moja Hela któa 17 bedzie miała 10 miesiecy jest znaczna róznica. ostatnio jak sie spotkałyśmy to była w szoku ze Helenka poda ręke jak jej powiem czesc, albo pokaże gdzie mam nosek- ale to tak od ok 2-3 tygodni robi. Buja sie na kolankach ale nie raczkuje, za to pełza z prędkością swiatła. Coreczka mojej siostry nie umie zrobic papa, nie umie pokazac noska, z raczki je ale mało chętnie. Mysle,że Twój Stas rozwiaj sie swoim tempem i na wszystko przyjdzie czas.

    aaa i moja tez nie patrzy na mnie przy karmieniu. chyba ze ja sie nagle odezwe do kogos to podneisie glowe i spojrzy.

    wydaje mi sie ze nie masz się co martwić, skoro 2 neurologów mówi ze jest ok to moze troche panikujesz.

    5qptx9z.png
    fybd8x1.png
  • RYBKA76 Koleżanka
    Postów: 52 4

    Wysłany: 10 lipca 2016, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_lenka wrote:
    wydaje mi sie ze nie masz się co martwić, skoro 2 neurologów mówi ze jest ok to moze troche panikujesz.

    Dziękuję Wam za odpowiedzi. Neurolodzy widzieli Stasia jak miał 3,5 miesiąca i 5,5 miesiąca, w takim wieku trudno coś stwierdzić :( Ale żaden z tych neurlogów, choć oboje byli z polecenia i mieli dobre opinie, nie zyskał mojego zaufania.

    Jutro zadzwonię do pedagoga specjalnego, którego znalazłam i poszukam jakiegoś psychologa może od takich maluszków.

  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 10 lipca 2016, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chabasse - zdrówka dla malucha, współczuje tych nerwów i pobytu na sorze, trzymajcie się

    Rybka - wrzuć na luz i ciesz się z bycia mamą. Juz padło kilka razy ale powtórzę: każde dziecko rozwija się swoim tempem! Nie oczekuj od niego nie wiadomo czego, to jeszcze maluch. uczy się przez obserwację otoczenia i zdobywa dosciadczenie na każdym kroku. Jeden z przykładów - ja swoją córę uczyłam klaskania od kilku dobrych tygodni i za cholerę nie chciała robic brawo. Od jakiegoś tygodnia jak dziadek zrobił jej brawo usiłuje utrafić w swoje rączki.

    Co do jedzenia i patrzenia w oczy... Hmm a ty jedząc patrzysz komuś w oczy? Dziecko skupia się na ssaniu i cieszy się że ma cyca, ciepłe mleczko i nic więcej do szczęścia mu nie potrzeba

    Wrzuć na luz, bo zaraz będziesz od Staśka oczekiwać, że się czytać nauczy

    chabasse lubi tę wiadomość

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 10 lipca 2016, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybka, przyjmij mnie do przyjaciółek, to wyślę Ci namiary na neurologa i rehabilitantkę.

    8pdp47e.png
  • RYBKA76 Koleżanka
    Postów: 52 4

    Wysłany: 10 lipca 2016, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może to wszystko w opisie wygląda lepiej, uspokoiłyście mnie jeżeli chodzi o umiejętności, ale pozostaje wiele rzeczy, które dla mnie są niepokojące. Np. dziwne trącanie zabawek, stolika do karmienia (tacki) paluszkami i to nie raz tylko tak przez chwilę, skrobanie sobie uszu przy karmieniu albo wkładanie palca w oko. Niepozwalanie na dotykanie rączek (no więc nie mogę nawet pokazać na Staśku jak ma zrobić kosi kosi, bo mi od razu łapki zabiera ze złością). Czasem zapatrywanie się na coś przez chwilę. No i lubi też chodzić za odkurzaczem (i mopem) jak sprzątam, a słyszałam, że zazwyczaj dzieci się boją odkurzaczy :-/
    Lubi też oglądać TV i patrafi się nieźle zapatrzeć (więc już mu nie pozwalam), a takie dzieci chyba nie powinny przejawiać zainteresowania czymś takim.

    No nie wiem, to pierwsze dziecko. Nie mam doświadczeń z takimi małymi dziećmi. Mam nadzieję, że panikuję, ale sama tego nie stwierdzę. Jestem Wam bardzo wdzięczna za informacje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2016, 22:31

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 10 lipca 2016, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ta Moka dobrze pisze! ale troche dziwi mnie Twój brak zaufania do tylu lekarzy a jednocześnie budowanie wiary i nadziei na opiniach z intrnetu.w razie poważnych wątpliwości Internet to ostatnie miejsce do szukania informacji. W końcu to lekarze studiują tyle lat medycynę a nie my ;) i niestety do końca życia będziesz jeszcze wiele razy zdana na ich wiedze i diagnozy wiec pora zmienić trochę podejscie albo przychodnie;)

    Moze jest cos w tym co czujesz i im szybciej zostanie to zdiagnozowane tym lepiej
    Idz do Ośrodka Wczesnej Interwencji i przestan sie zadręczać i ciesz sie z macierzyństwa!

    Trzymam kciuki! Aaaa i wróć tu pozniej i napisz nam, ze wszystko ok w zamian za uwagi :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2016, 22:26

    kapturnica lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 10 lipca 2016, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak w ogóle skąd jestes bo moze masz gdzies bliżej do polecanych lekarzy niz w Wawie np w Trójmieście? Tez mogę Ci polecić lekarzy.

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
‹‹ 3203 3204 3205 3206 3207 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ