X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Święta racja Lalenka!

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.. a u nas jakaś cofka nastąpiła z usypianiem. Ostatnio na weekend wyjechaliśmy na zalew z młodym na 3 dni. I nie wiem jakim cudem, ale zapomniałam smoka. A Antek usypial wyłącznie z nim. No i dupa. Nie było nawet gdzie kupic, bo to wiocha. Musiałam usypiac na rekach, bo awanti. I tak przez 3 dni, drzemki za dnia i usypianie na noc. Stwierdziłam po powrocie, że chyba odstawie smoka skór juz 3 dni go nie widzial. Mąż usypial pierwsza noc i o dziwo udało sie.. bez raczek i bez smoka. Następnego dnia w dzien.. dzirzema.. a tu dupa.. nie chce spać bez smoka i musiałam na rekach. Koszmar. Ale oddać smoka to znowu krok do tylu. I tym sposobem niestety usypianie to masakar.. z mężem idzie na noc spać bez problemu, a w dzień nie chce ze mna. Juz mi nerwy puszczają i mam dosc. Tak wyje, że uszy wiedna. Do tego chyba jakiś bunt się pojawil. Wszystko ok, do momenty, kiedy czegoś nie wymagam. Na przykład na spacerach.., albo sprzatanie. No wszystko na nie. To jest dopiero skuteczna antykoncepcja. Dzisiaj drugiego chyba bym nie chciala. Może jak się to uspokoi , to zmienię zdanie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2017, 14:19

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziś była 2 godzinna awantura o spanie. Wczoraj wieczorem to samo. W łeb se strzelić tylko...

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chabasee a moze Twój maly to przypadek dziecka, które juz nie potrzebuje drzemki w ciągu dnia? W ogóle to czytałam o wielu przypadkach, ze odstawienie smoka równało sie koniec drzemek w ciagu dnia :( mysle jednak, ze powinności isc za ciosem i nie poddawać sie z tym smokiem ;)

    Nas to czeka- odzwyczailismy od chodzenia ze smokiem w ciagu dnia- co tez nie bylo latwe a teraz czekają nas nocki... Ale moze po kolei- niech najpierw nabierze wprawy zasypiania samemu ;)

    No i nocnik to u nas porażka totalna! Ostatnio w zlobku dziewczynka mlodsza od naszego synka robila pięknie siusiu na nakladce do toalety- aż mi się głupio zrobilo :(

    I na pocieszenie- kazda zmiana stanu- przejście z zabawy do ubierania, mycia, pieluchy to jest ryk i bunt.... Czasem mojemu mężowi udaje sie go przekonać rozmowa i argumentami ale ze mną sobie młody pogrywa. Tata np mowi " weź sobie wybierz jakies auto do kąpieli i pójdziemy sie umyć", przebrać itp itd poprosi młodego kilka razy i jakos idzie a u mnie ciągle bunt i krzyki.

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myvtez nadal z Pielucha i smokiem :-). Był moment ze zaczął sam robić do nocnika, teraz się cofnął i nie chce na nim siadać :-). Ja wam nic kod napisze na temat spania :-)
    U nas bunt przychodzi falowo, tak jak w pierwszym roku życia skoki. Teraz mamy super okres a za kilka dni nie da się jego ogarnąć :-)
    Powiem Wam ze ja mam powoli po dziurki w nosie cudownych rad jak odzwyczaić młodego od smoka (tylko ma go do spania) i od pieluch. I im bardziej ktoś naciska tym bardziej ja się buntuje :-) ubnas dochodzi to ze młody wyglada na starszego, sporo już mówi i jest ogólnie wielkie zdziwienie ze nadal gania w pampersie.

  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa i od kilku dni jestem "mamunią" albo "mamamunią" a nie mamą! Tato jest oczywiście "tatusiem" :-)
    Dzisiaj młody będąc ze mną w trasie (przejeżdżaliśmy koło stawów ) mówi : "mamuniu tam jest woda i kaczki. Nie ma łabędzie ." Jezu myślałam ze padnę :-)

    4me lubi tę wiadomość

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jestem mamuś. Przeslodkie! ❤ niestety nie zawsze - czasem jest maaaammaaaa! ;) ;D

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 3 sierpnia 2017, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka201 wrote:
    Aaaa i od kilku dni jestem "mamunią" albo "mamamunią" a nie mamą! Tato jest oczywiście "tatusiem" :-)
    U nas to samo, faza zdrobnień w pełni. Czasami już mam po dziurki w nosie jak milionowy raz w ciągu dnia słyszę "mamusiu, mamusiu, maaaamusiuuuu!!!" ;)

    Mnie znowu Łucja zabiła ostatnio rano, udaję że jeszcze śpię, a ta mnie paca po nodze i radośnie stwierdza "kolano. To jest, kolano" :D
    Nazywanie części ciała ogólnie na tapecie, są "plecy, gowa, śtopy, bziuś, uchaka, nos, oko, buzia, pębek itd."

    Trochę też zaczynają ją kolory interesować. Na razie głównie biały opanowany, ale regularnie myli go z... czarnym (np. na naszego kota, który ma czarną sierść mówimy "Czarny" (mimo, że oficjalnie ma inne imię), a ona woła "Biały"). No i dziś na placu zabaw, przyszedł pan, który jest ciemnoskóry. A ta mi się na cały głos wydarła, wskazując palcem - "biały, biały!". Sama nie wiedziałam czy się cieszyć, że jednak nie mówi jeszcze czarny, czy nie. Jakby nie patrzeć wyszło niezbyt ;)

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 4 sierpnia 2017, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehehe ale wtopa z tym panem :D

    Młody ma kolory opanowane od przynajmniej 1,5 miesiaca- przynajmniej wtedy to odkryłam. Niestety nie ma w tym mojej zasługi - raz mu puscilam łopatologiczną bajkę na you tube jak dźwig robi tyle jedna rzecz- wyciąga kolorowe pileczki z basenu i mówi jaki to kolor- wiec albo to mu wystarczyło albo czegos jednak uczą w tym żlobku- i mysle, ze to drugie bardziej.

    Teraz się uczymy marek samochodów na jego żeleźniakach;) raz od niechcenia powiedziałam, ze to auto to toyota yaris i teraz jest szał w temacie ;)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 8 sierpnia 2017, 00:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy wasze dzieciaki też robią taki masakryczny bałagan? Bo ja już nie wiem, jakiś błąd wychowawczy popełniłam czy co, ;) ale Łucja w 5 minut doprowadza dom do apokalipsy.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 10 sierpnia 2017, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie. Wiktor to straszny łobuz. Nie chce mi mówić co sie martwie. Od dwoch tygodni chodzi do żłobka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2017, 19:33

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 14 sierpnia 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ktoś tu jeszcze zagląda? :(

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 15 sierpnia 2017, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteeeem!
    Jakie pomysły na prezent urodzinowy? Myslę o drewnianej kuchni, ale zastanawiam się czy to nie za wcześnie :/
    albo o jakiejś farmie ze zwierzątkami i tu pytanie gdzie czegoś takiego szukać - playmobil ma maleńkie elementy, więc trochę się boję...

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 15 sierpnia 2017, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moka89 wrote:
    Jesteeeem!
    Jakie pomysły na prezent urodzinowy? Myslę o drewnianej kuchni, ale zastanawiam się czy to nie za wcześnie :/
    albo o jakiejś farmie ze zwierzątkami i tu pytanie gdzie czegoś takiego szukać - playmobil ma maleńkie elementy, więc trochę się boję...
    Łucja kuchenką bawi się od świąt BN.

    Zwierzątka ma takie plastikowe/gumowe w realnych kształtach (paczka za jakieś 20zł - nie dokładnie takie, ale w tym stylu, ze zwykłego sklepu zabawkowego http://allegro.pl/figurki-zwierzeta-gospodarskie-domowe-farma-mata-i6837275708.html?reco_id=eeb24a99-81f2-11e7-888d-246e963210a8 ), kocha je, ciągła zabawa. Schleich ma cudowne, ale cena zabija.

    Ja myślę o małym domku dla lalek, ale nic idealnego nie mogę znaleźć.

    Poza tym dostanie biegówkę Puky, ciastolinę, jakieś książeczki z zadaniami, podobno lalę i Czereśniową.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • Kassie Autorytet
    Postów: 1010 517

    Wysłany: 16 sierpnia 2017, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wpadam się pochwalić, że w piątek robiłam test i wyszły 2 kreski :-) termin na kwiecień, mam nadzieję ze wszystko będzie dobrze

    la_lenka, chabasse, Anitka201, anula1990, Magda_lenka, karolcia87 lubią tę wiadomość

    ug373e5esgfin09c.png
    rg50gox1ycplbhk5.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 16 sierpnia 2017, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    Łucja kuchenką bawi się od świąt BN.

    Zwierzątka ma takie plastikowe/gumowe w realnych kształtach (paczka za jakieś 20zł - nie dokładnie takie, ale w tym stylu, ze zwykłego sklepu zabawkowego http://allegro.pl/figurki-zwierzeta-gospodarskie-domowe-farma-mata-i6837275708.html?reco_id=eeb24a99-81f2-11e7-888d-246e963210a8 ), kocha je, ciągła zabawa. Schleich ma cudowne, ale cena zabija.

    Ja myślę o małym domku dla lalek, ale nic idealnego nie mogę znaleźć.

    Poza tym dostanie biegówkę Puky, ciastolinę, jakieś książeczki z zadaniami, podobno lalę i Czereśniową.

    Biegowkę mamy (trzykolową z możliwością zmiany na dwa kolka), od babci dostanie wózek dla lalek - muszę poszukać czegoś ciekawego, bo wszystkie takie pstrokate :/ i od prababci kasę, ktorą prawdopodobnie zamienimy na lalkę bardzo zbliżoną do lalek reborn - przepiękne widziałam w zabawkowym w okolicy i sama chciałabym taką mieć :D kupiłam ostatnio w biedrze teczkę dwulatka i zestaw małego doktora - czeka na urodziny :)

    Kassie - gratulacje! Zdrówka

    Kassie lubi tę wiadomość

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • anula1990 Autorytet
    Postów: 488 514

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej laski...wpadlam w sumie sie pochwalic choc na poczatku zalamki dostalam...pojawi sie u nas trzeci lobuziak 12.01.2018 mam termin,ciaza przy dwojce leci jak szalona to juz jutro 20tydzien...plci jeszcz nie znam ale cos czuje sie oszaleje.Po porodzie inwestuje w spirale !! caluje i pozdrawiam Was i maluchy :)

    Kassie, la_lenka, Magda_lenka, chabasse, karolcia87, Carolline lubią tę wiadomość

    74disg18xt1q3yyo.png
  • Kassie Autorytet
    Postów: 1010 517

    Wysłany: 17 sierpnia 2017, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jaacie anula !! Wielkie gratulacje!! :-) super mama z Ciebie :-)

    ug373e5esgfin09c.png
    rg50gox1ycplbhk5.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 18 sierpnia 2017, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, anula. Ostatnio nawet mężowi groziłaś kastracją, a tu taka niespodzianka. Wielkie wyzwanie dla Was, trójeczka w tak krótkim czasie, zwłaszcza, że Ty po cc, ale jak będziecie mieć wesoło! Małe przedszkole w domu! Gratulacje wielkie, wpadaj i informuj co u Was. <3

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • anula1990 Autorytet
    Postów: 488 514

    Wysłany: 20 sierpnia 2017, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co jest najlepsze ze to byl raz bez zabezpieczenia a ciagle uwazalismy haha...ojj juz jest weseolo a co to dopiero bedzie :-) noi niestety trzecia cesarka ,bo lekarz mowi ze po dwoch nie ma szans zeby podjal sie porodu sn.

    74disg18xt1q3yyo.png
‹‹ 3355 3356 3357 3358 3359 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ