Zaciążone z grupy Ruby z OF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMilka masz jeszcze szmat czasu na pukanie pierworódki czują później, ja chyba w 18 tyg poczułam coś więc na wszystko przyjdzie pora Za to teraz młody niecpróżnuje...w dzień cały czas harcuje , a w nocy jak idę na sikucto też potem wyrabia bo go robudzam chyba
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
IR super wieści
Ja dziś w nocy wstalam co godzinę na siku,chyba z 5razy:( czuję się i wygladam pewnie jak zoombie;-)
Mały okropnie napiera i ta szyjka kluje oj kluje;-)Imię_Róży lubi tę wiadomość
-
Milka1991 wrote:Nic a nic chowa się wariat mały
Pocieszam się że u Ciebie też dość późno maluch się odezwał coś koło 19 tygodnia ?Milka1991 lubi tę wiadomość
-
IR super kawał dzidzi już Powiedz coś o tej diecie i ile miałaś glukozy. Ja przed ciążą miałam 91 a teraz 77. Kilka razy było mi słabo i to ewidentnie było od spadku cukru. Znam te objawy
Cinnamon wypoczywaj i daj znać czy dziś lepiej było z brzucholem. Ostatnio szwagier dzwonił i chciał się umówić na święto zmarłych ale powiedziałam,że nie dam raczej rady łazić po cmentarzu. Też dość szybko czuję brzuch może nie tyle napięcie ale w pachwinach bardziej. Nawet nie myje za często naczyń bo 5-10min. stania przy zlewie i już mnie łapie.
Milka u Ciebie już niedługo maluch da o sobie znaćMilka1991, Imię_Róży lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej,
Jednak młoda wczoraj poległa, wirus dopadł i ją...myłam po niej podłogę i sama prawie nie zwymiotowałam, ale to od zapachu
Dzisiaj jest już ok - przynajmniej na razie, ale noc taka sobie, kilka razy jeszcze wymiotowała ale już samą wodą.
U was też panuje takie wirusiko? wczoraj u młodej w grupie było 8 osób z tego razem z nią te o których wiem to kolejne 3 padły o ile nie reszta też więc dzisiaj pewnie pojedyncze sztuki były w przedszkolu...
A tak to u mnie znaczna poprawa, można siedzieć, leżeć, można żyć bez bólu i swędzenia w ogóle dzisiaj czytałam artykuł, że dziecko z 37 a 39 tygodnia to ogromna różnica - w budowie mózgu itp więc faktycznie lepiej poczekać na zakończone 38 tyg a potem niech się dzieje co się ma dziać -
U nas o wirusach nie slyszalam,dużo zdrowka dla córki
Ruby chyba czytalam ostatnio ten sam artykuł i po jego przeczytaniu wybralam optymalną datę na poród 4listopada tzn.to jest najwcześniej kiedy mogę się rozpakować hihi
Ostatnio trochę też strach mnie oblecial w związku z porodem,ale przynajmniej torbę spakowalam
Kjopa a Ty musisz dalej leżeć? -
Kas niby krwiaka już nie ma ale ja to tak jeszcze do końca nie wierzę Jak byłam wcześniej u innego lekarza to też mówił,że nie ma a był. Chociaż teraz lekarka z NFZ tak mówiła i z Invicty na prenatalnych też.
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry,
Dzięki
Nie wiem na jak długo tu zabawie, ale nie chce tam dziewczynom o ciążowych rozterkach truć.
Kas byłam u gina, byłam w ICZMP u nas wtej poradni patologii ciąży, byłam u profesorka, i wczoraj na usg
Maluch ma już 10mm, serducho bije, nie wiem jak szybko-bo dr nie mówil (podejrzewam że może celowo żeby nie stresować- na skierowaniu miał po łacinie napisane poronienia nawracające) ale mówil ze wszystko okWiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2016, 08:16
Milka1991, cinnamon cookie, Imię_Róży, Kjopa3 lubią tę wiadomość
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
Milka dzięki , u mnie z tym sikaniem to był taki problem, ze cały brzuch mi sie napiął że nie mogłam siedzieć, chodzić, i w ogóle, jak juz pisałam, prawdopodobnie załatwiłam sie fasolką nieszczęsna...nadełam sie jak balon.
Milka1991 lubi tę wiadomość
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
nick nieaktualnyMid to już wybralas lekarza prowadzącego? Bo miałaś dylemat między dwoma o ile nie pomyliłam niczego...O pracy ci już napisałam na ovu ale resztę będę tutaj pisać jak tam mąż zareagował na kropeczke? I na jakim zestawie leków jesteś?
Ja byłam w sklepie i jak wróciłam to ledwo żyje mam blisko bo tylko przez drogę ale oczywiście zamiast dwóch rzeczy to wzięłam dwie reklamówki i donieść miałam ciężko
Kupiłam te bavarie 0,0 zwykłą i o smaku jabłkowym , dzisiaj przetestuje upije się jak swiniaMilka1991, midnight lubią tę wiadomość
-
Witamy Mid po fioletowej stronie mocy trzymam kciuki by wszystko było dobrze :*
Ruby ja też mam jeszcze w zapasie dwie Bavarie, jedną niebieską i jedną czerwoną, może dziś chlupnę a jeszcze w lodówce czeka Hugo na jakąś okazję
Dziś już mało bolało, a przeszłam parę razy po schodach na górę, teraz postałam w kuchni bo obiad przygotowywałam i znów brzuch ciągnie Mąż jedzie niedługo na kawalerski za miastem, na szczęście postanowił że nie pije i wróci koło 22, jakby co to przyjedzie na ratunek oby nie było takiej potrzeby także leniwy, samotny wieczór przede mnąmidnight lubi tę wiadomość
-
Mid kochana bardzo, bardzo, bardzo mocno kibicuję!!!
Nie mam siły Was nadrabiać, bo rozłożyło mnie zapalenie oskrzeli Młody miał lekki kaszel i katar, ale wychodzi z infekcji. Teraz walczę, żeby Młoda nic nie złapała.
Jak dojdę do siebie nadrobię Was kochane.midnight lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCynamon no toż to też się schlej dzisiaj Fajnie, że mężulek będzie jakby co mobilny, nie masz się co martwić a jak będziesz odpoczywać to przejdzie, na pewno pamiętasz jak wam pisałam, że jak trochę pochodzę to mnie brzuch ciągnie, ale odpoczynek pomaga więc idź w moje ślady książka do ręki , piwo do kufla , leżeć i pachnieć
Agatia no to szybko wracajcie do zdrówka
A moja młoda się na nas wypięła i pojechała do dziadków poszaleć, na szczęście rotawirus tylko w ten czwartek ją trzymał, wczoraj już było ok więc spakowała się i wio na wieś
Ja kupiłam od pewnej mamci śpiworek do wózka granatowy za 20 zł bo komplet minky będzie nam służył jako kołderka w drugim łóżeczku śpiworek w dobrej formie i pasuje jak ulał do naszego wózkacinnamon cookie, Kjopa3, Ejrene lubią tę wiadomość