Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
-
WIADOMOŚĆ
-
Nas trochę przeraża kupno wszystkiego naraz
Dlatego rozbijamy na części, mniej wtedy odczuwamy wydatek
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm09.05.17- 8kg i 73cm
-
Hej dziewczyny
Sylwia - trzymam kciuki za wizytę! Daj znać koniecznie co i jak.
My narazie nic nie kupujemy. Dużo rzeczy dostaniemy pewnie od kuzynki. We wrześniu wybieram się do siostry do UK także tam pewnie poszalejeale ogolnie staramy sie jak narazie do tego na trzezwo podchodzic. W sensie nie chcemy kupować niepotrzebnych niby użytecznych gratow. Raczej skupiamy się na niezbędnym minimum. Mam siostrę, która odchowala 2 szkrabow także już mi podpowiada czego lepiej niż kupować, bo zbędne. Tak naprawdę noworodek niewiele potrzebuje do szczęścia. Wolimy odłożyć kasę i jak dziecko będzie starsze zainwestować w jakiś fajny rowerek czy chodzik
Sylwia91 lubi tę wiadomość
3500 g 54 cm -
Duśka;) wrote:Nas trochę przeraża kupno wszystkiego naraz
Dlatego rozbijamy na części, mniej wtedy odczuwamy wydatek
niby tak...ale jak pójdziesz do hurtowni np i kupisz duzo za jednym zamachem to dostaniesz rabat...tak zrobiła moja siostra...wszystko za jednym zamachem kupiła..oprócz ciuszków bo te w większości "z odzysku"..
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Allmita wrote:niby tak...ale jak pójdziesz do hurtowni np i kupisz duzo za jednym zamachem to dostaniesz rabat...tak zrobiła moja siostra...wszystko za jednym zamachem kupiła..
oprócz ciuszków bo te w większości "z odzysku"..
Po organizacji wesela przestałam lubić zakupy w hurtowniachŻeby dostać rabat trzeba kupić dużo rzeczy i często okazuje sie że nakupowałam za dużo i nie dokładnie takiego jakiego oczekiwałam
Niestety my nie mamy od kogo ciuszków z odzysku dostać więc zaopatrujemy się sami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2016, 12:18
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm09.05.17- 8kg i 73cm
-
siostra była zadowolona...ale oni kupili u nich wózek, łózeczko itp...więc te najbardziej wartościowe rzeczy, więc reszta to juz sama poszła...
no i przy takich wartosciach(wydali cos koło 3-4 tyś...) dostali rabat..https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Allmita wrote:siostra była zadowolona...ale oni kupili u nich wózek, łózeczko itp...więc te najbardziej wartościowe rzeczy, więc reszta to juz sama poszła...
no i przy takich wartościach(wydali cos koło 3-4 tyś...) dostali rabat..
U nas na szczęście dobrzy ludzie (moi rodzice) postanowili sfinansować wózek i fotelik więc największy wydatek za nami
Pewnie jakbyśmy wiedzieli, że damy rade wydać z 3000 zł na resztę to też byśmy się skusili ale wątpię, że nawet ja bym dała radeOlgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm09.05.17- 8kg i 73cm
-
Duśka;) wrote:U nas na szczęście dobrzy ludzie (moi rodzice) postanowili sfinansować wózek i fotelik więc największy wydatek za nami
Pewnie jakbyśmy wiedzieli, że damy rade wydać z 3000 zł na resztę to też byśmy się skusili ale wątpię, że nawet ja bym dała rade
oni też dostali to w prezencie..ale sami sobie wybrali model łózeczka i wózka w hurtowni a rodzice oddali pieniadze..
takie nowoczesne podejście...
sam wózek kosztował 2 tys wiec nietrudno było uzbierac reszte kwoty..
poniewaz moi rodzice "sponsorowali" łóżeczko u siostry więc u mnie pewnie też będą...więc pozostaje mi liczyc na ten wózek po szwagierce.....Duśka;) lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Dzięki dziewczynki
będę wytrwale czekać do wtorku
Co do wyprawki to ja czekam właśnie do skończenia pierwszego trymestruale juz oczywiście zaczynam po cichutku planowac kącik dla maleństwa
mam pokój ktory jest przeznaczony dla dzieciątka ale chyba na początek postawie na kącik w sypialni
02.02.2017 - Błażejek3080 g i 54 cm do kochania
-
ech a mnie teściowa doprowadza do szewskiej pasji...tak się ostatnio wydarła ze aż podskoczyłam na schodach...non stop krzyczy na mojego męża i tym podobne sytuacje. ja ciągle chodze poddenerwowana i wybita z rytmu. masakra.Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka!
-
szuflada wrote:ech a mnie teściowa doprowadza do szewskiej pasji...tak się ostatnio wydarła ze aż podskoczyłam na schodach...non stop krzyczy na mojego męża i tym podobne sytuacje. ja ciągle chodze poddenerwowana i wybita z rytmu. masakra.
Ja w sytuacjach kiedy tesciowa narzeka na męża wychodzę i idę do siebie na góręna początku wysluchiwałam ale teraz na e zamierzam sie denerwować. . Mieszkasz z tesciami?
02.02.2017 - Błażejek3080 g i 54 cm do kochania
-
Allmita wrote:oni też dostali to w prezencie..
ale sami sobie wybrali model łózeczka i wózka w hurtowni a rodzice oddali pieniadze..
takie nowoczesne podejście...
sam wózek kosztował 2 tys wiec nietrudno było uzbierac reszte kwoty..
poniewaz moi rodzice "sponsorowali" łóżeczko u siostry więc u mnie pewnie też będą...więc pozostaje mi liczyc na ten wózek po szwagierce.....
My też wybraliśmy samiJakby mieli go wybierać rodzice to wolałabym sama zapłacić
Tylko, że u nas udało się załapać na 500 zł zniżki z okazji targów więc w hurtowni też pewnie więcej byśmy nie ugrali
Ale fajnie wiedzieć, że takie możliwości są, w końcu to nie ostatnie duże wydatki
Allmita lubi tę wiadomość
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm09.05.17- 8kg i 73cm
-
sandrula wrote:Ja w sytuacjach kiedy tesciowa narzeka na męża wychodzę i idę do siebie na górę
na początku wysluchiwałam ale teraz na e zamierzam sie denerwować. . Mieszkasz z tesciami?
takie to trochę pokręcone, ale dobrze nam robi taka rozłąka a i ja bardzo jestem szcześliwa mieszkając z moimi rodzicami
gdyby to było tylko jej narzekanie....mąż robi naprawdę wiele, jak przyjeżdża to jeździ jej po leki (kobiecie nic nie jest), wszystko załatwia, płaci jej rachunki od momentu wyprowadzki z domu, no wszystko. a ona jak się potrafi wydrzeć...że on nic dla niej nie robi, ze o co ona poprosi to słyszy nie! najlepsze jest to, ze mąż ma 14 letnią siotrę, która w domu nie robi NIC. i teściowa nie powie jej ani słowa. po prostu zrobi to za niąWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2016, 13:39
Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka! -
szuflada wrote:teraz jest taka skomplikowana sytuacja u nas ze ja na razie mieszkam z rodzicami w rodzinnym miescie a mąż do konca sierpnia pracuje jeszcze w większym mieście i dopiero przenosi się do mnie. przyjezdza co weekend i wtedy śpimy u jego rodziców
takie to trochę pokręcone, ale dobrze nam robi taka rozłąka a i ja bardzo jestem szcześliwa mieszkając z moimi rodzicami
gdyby to było tylko jej narzekanie....mąż robi naprawdę wiele, jak przyjeżdża to jeździ jej po leki (kobiecie nic nie jest), wszystko załatwia, płaci jej rachunki od momentu wyprowadzki z domu, no wszystko. a ona jak się potrafi wydrzeć...że on nic dla niej nie robi, ze o co ona poprosi to słyszy nie! najlepsze jest to, ze mąż ma 14 letnią siotrę, która w domu nie robi NIC. i teściowa nie powie jej ani słowa. po prostu zrobi to za nią
Skąd ja to znam.. tyle ze moj ma starsza siostre i to ona jest oczkiem w głowie rodziców. . Ja na razie sie nie odzywam bo nie chcę robic afery no ale kiedys moge nie wytrzymac i beeedzieee buuum...
02.02.2017 - Błażejek3080 g i 54 cm do kochania
-
Wracam do Was i melduje że dalej jesteśmy z Wami. Maluszek ma teraz 7 mm. Beta z 29.06 3321.
Widzę że poruszane ciężkie tematy od zakupów - o ja jaka ja jestem tym wszystkim przerażona ile rzeczy będzie potrzebne na szczęście jeszcze czas. Co do sytuacji z rodzinką moi teściowie już nie żyją, ale z moja mamą nie wyobrażam sobie mieszkać kocham ją bardzo ale chyba totalnie bym oszalała.Sylwia91, Duśka;), Allmita, sandrula lubią tę wiadomość
-
Sylwia91 wrote:Ja za łóżeczko z szufladą, materac i poduszkę zapłaciłam 350 zł z przesyłką, a mebelki 800 zł
a jeszcze kołyska 180 zł używana i wózek też polujemy używany po jednym dziecku
Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka! -
Ja na początek kupuje tylko kosz Mojżesza do spania dla malucha w salonie. Łóżeczko raczej szybko nie będzie potrzebne bo ja z każdym maleństwem spałam (wygodniej bylo mi karmić). a wózki jakie kupujecie ? Typowe 3in1 ?
-
eveli_na wrote:Ja na początek kupuje tylko kosz Mojżesza do spania dla malucha w salonie. Łóżeczko raczej szybko nie będzie potrzebne bo ja z każdym maleństwem spałam (wygodniej bylo mi karmić). a wózki jakie kupujecie ? Typowe 3in1 ?
My bedziemy mieli ANEX Sport + fotelik Maxi Cosi CabrioJakoś nie mam zaufania do bezpieczeństwa fotelików w wózkach 3w1
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm09.05.17- 8kg i 73cm
-
Ja zależy czy znajdziemy wózek taki jak chcemy 3w1 ale jak nie to kupimy fotelik oddzielnie i też lepszy a używany. Wózek w stylu riko nano lub Adamex barletta czy jakoś tak.
Meble zamówiliśmy w Bodzio, system Aga. Wzięliśmy komode z 4 szufladami, dość głębokie są, pół szafy z półkami wymiennie na drążek (oba w zestawie) i regał z półkami -
U nas po wizycie wszystko ok, Basia nadal jest Basią heheh waży już 750g
rośnie jak na drożdżach. Kolejna wizyta za 3tyg. Wiercila się trochę bo specjalnie zjadłam coś słodkiego i popilam colą żeby nie spała... Najgorzej jak zaśnie w głupiej pozycji i nie ma jak jej obejrzeć
pani doktor zrobiła zdjęcie nóżek i między nóżkami nic nie odstaje hehe
WaldhauzerM, Nats, sandrula, Allmita, Tuliska lubią tę wiadomość