Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
-
WIADOMOŚĆ
-
Nats wrote:kim u mnie 5 lutego 2017
Tuliska super wiadomości! Kiedyś czytałam, ze ta cytomegalia może wyjść falszywie dodatnia. Nerwow zjadlas pewnie kupe, ale ważne że jest wszystko ok
A ja dzisiaj nie mam mocy na nic. Moje ciśnienie rano wynosilo 83/55. Przez ta pogode pewnie.
W głowie mi się kręci jak na kacu ostrym
Jutro mam wizytę u Gina to wypytam co z tym można zrobić.
Znam też ból kochana he he..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Tuliska wrote:Kobietki mam wspaniałe wiadomości! Odebralam wyniki na tą przeklętą cytomelie!
Sa najlepsze jakie mogłyby byc
Chorowalam ale dawno temu, mam przecieciala więc jestem bezpiecznaa w tym labo nawet IgM wyszło negatywne więc najprawdopodobniej to było zwykle przeziębienie.
Tyle strachu się najadlam przez ten tydzień że poryczalam się ze szczęścia
Tulisie moje kochane to najlepsza wiadomość jaką dzisiaj usłyszałam.. Nawet Leoś przybił piątkędla Tulisiowej cioci i jej maleństwa..
Tuliska lubi tę wiadomość
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
dziewczyny miewacie takie kłucia w podbrzuszu? nie ból-nie skurcz(chyba) tylko takie krótkie kłucie? bo ja mam od wczoraj....i sie zastanawiam czy to normalne czy sie martwić..https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Allmita wrote:dziewczyny miewacie takie kłucia w podbrzuszu? nie ból-nie skurcz(chyba) tylko takie krótkie kłucie? bo ja mam od wczoraj....i sie zastanawiam czy to normalne czy sie martwić..
3500 g 54 cm -
Wiecie co.. Teraz ja mam problem..
Mąż chyba złapał rotawirusa.. Od wczoraj źle się czuł.. W nocy miał gorączkę ból głowy i woda z niego leciała.. Przyniósł mi do łóżka zwiędniętego Tosia czyli śpiącego i sam spał u niego w łóżku.. Ok 6 obudził mnie budzik.. Tosia też więc zdziwiony co on tu robi.. Wytłumaczyłam mu że tata rozsiewa wiruski i dlatego on śpi tu. Przyniosłam mu jego podusię a on pyta czy podusia nie złapała wirusków.. Mówię że nie bo leżała obok łóżka. Położył się i zasnął.. Mąż po 8 zadzwonił do pracy że go nie będzie.. Do lekarza nie ma siły iść.. Karmię go elektrolitami i takiego powera dostałam że pojechałam na zakupy. Kupiłam mu sucharki paluszki Coca-Cola i olej z czarnuszki bo podobno najlepszy i faszeruję tym chłopaków a sama pije czystka.. A i jeszcze czerstwe bułki..
Mam nadzieję że mnie nie złapie bo... Ach nawet nie chce o tym myśleć..
O... Nawet Leoś mnie przywołuje do porządku he he..
Mam nadzieję że Tosiu nie złapie.. Bo tak to chociaż mi pomaga..
Muszę zrobić wszystko żeby mnie nie złapało..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Allmita wrote:dziewczyny miewacie takie kłucia w podbrzuszu? nie ból-nie skurcz(chyba) tylko takie krótkie kłucie? bo ja mam od wczoraj....i sie zastanawiam czy to normalne czy sie martwić..
Kłucie jest ok.. Nic strasznego.. Sama miałam.. Jakbyś była w ok 17 tygodniu to te kłucie to mogłyby być kopniaczki od środka.. Ale jeszcze wcześnie.
Nie ma się czym martwić.. Rosniecie i tyle.Allmita lubi tę wiadomość
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Allmita wrote:dziewczyny miewacie takie kłucia w podbrzuszu? nie ból-nie skurcz(chyba) tylko takie krótkie kłucie? bo ja mam od wczoraj....i sie zastanawiam czy to normalne czy sie martwić..
tam coś ciągle rośnie, przesuwa się i rozciąga więc nic w tym dziwnego
Allmita lubi tę wiadomość
Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka! -
szuflada wrote:w ogóle mam już taki twardniejący brzuch...i taki opór czuję jak naciskam, może wreszcie zacznie konkretnie rosnąć
Ale twardy być nie powinien.. Najlepiej sprawdzić czy twardy jak się położysz.. Bo jak stoisz z reguły jest twardy..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
WaldhauzerM wrote:Ale twardy być nie powinien.. Najlepiej sprawdzić czy twardy jak się położysz.. Bo jak stoisz z reguły jest twardy..Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka!
-
szuflada wrote:hmm może źle to określiłam...taki bardziej napięty? po prostu jak leże na brzuchu to go czuję, ogólnie stał się taki odczuwalny. nie wiem jak to opisać
Wiesz.. Mnie lekarz kazał na początku ciąży leżeć na brzuchu.. To mu powiedziałam że nie mogę bo boli.. Powiedział że dlatego że jest twardy i przepisał Luttagen i powiedział że po tym zrobi się miękki..
No ja już od dobrych 3 tygodni nie kładę się na brzuchu.. Nie dam rady.. Bo od razu czuję.. Z resztą na brzuchu wolno tylko do któregoś tygodnia później już nie..31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Po kolei
:
Nats masz rację, może wyjść podobno ale to labo nawet z hiv'em i kiłą się myli, szkoda że wcześniej tego nie wiedziałam bo nie umieralabym z nerwów przez tydzieńaaaleee wszystko dobre, co się dobrze kończy
Malutka mnie Ovarin "zadzialal", jesli tak to mozna nazwac, przy braniu trzeciego opakowaniawiem że te inozytole mogą zdziałać cuda
Waldiprzybijamy pione Leosiowi :* dla mnie kochana to wiadomość życia chyba
nawet test pozytywny tak na mnie nie zadziałał hehe
No i izoluj się ile idzie byle żebyś zdrowa była :*
A poza tym na brzusiach to ja się narazie wcale nie znamto wy będziecie moje nauczycielki
mnie czasami jajniki pociągną ale tak to wcale nie czuję że to ciąża
no oprócz nerwów ostatnich
Ale teraz już się z nich śmieje; )
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 19:45
WaldhauzerM, Duśka;), Nats lubią tę wiadomość
-
Tuliska to co to za labo? Następnym razem badania zrób gdzie indziej, bo to jakaś przesada, ze takie błędy robia.
szuflada i jak mama? Urodziła już? Fajnego masz brata?
Ja też się nie znam na brzuchach. Mój narazie to taki typowy spozywczak. Wygląda jakbym się za dużo najadla.
3500 g 54 cm -
No powiem Ci Nats że wygląda bardzo fachowo a takie cuda im wychodzą
nigdy, przenigdy tam nie wrócę, beczalam godzinę pod nim jak poprzednio wyniki odebrałam, źle mi się kojarzy i już buuuuu
Agraffka informuj nas szybciutko jak mały slodziak się ma :* -
Szuflada mi też się brzuszek napina i stawia, to nie jest ok. Ja biorę Luteinę 2x2 tabletki albo 3x1, do tego mam pessar założony na szyjke bo robiło się rozwarcie i się skracała. Dodatkowe napinanie brzuszka czyli skurcze mogą być niebezpieczne i doprowadzić do przedwczesnego porodu. Koniecznie powiedz o tym lekarzowi. Mnie się najczęściej napina jak leżę na plecach. Inny gin powiedział że jeżeli powtarzają się często takie twardnienia to warto wziąć nospe albo nawet brać ją stale, ale skonsultuj to z lekarzem. Uczucie jest takie jakby się dzidziuś wypychał od środka i brzuszek robi się twardy. Do wizyty już niedługo, trzymam kciuki za piękną szyjke :* niech Ci gin koniecznie sprawdzi
-
Takie napinanie warto sprawdzić, mi się tak czasem robi ale szyjka ma 40 mm więc lekarz stwierdził, że jest wszystko ok, ale profilaktycznie biore luteine 2x1 i magnezOlgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm09.05.17- 8kg i 73cm