X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
Odpowiedz

Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF

Oceń ten wątek:
  • WaldhauzerM Autorytet
    Postów: 5479 4060

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nats wrote:
    kim u mnie 5 lutego 2017 ;)
    Tuliska super wiadomości! Kiedyś czytałam, ze ta cytomegalia może wyjść falszywie dodatnia. Nerwow zjadlas pewnie kupe, ale ważne że jest wszystko ok ;)

    A ja dzisiaj nie mam mocy na nic. Moje ciśnienie rano wynosilo 83/55. Przez ta pogode pewnie.
    W głowie mi się kręci jak na kacu ostrym :P
    Jutro mam wizytę u Gina to wypytam co z tym można zrobić.

    Znam też ból kochana he he..

    31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
  • WaldhauzerM Autorytet
    Postów: 5479 4060

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuliska wrote:
    Kobietki mam wspaniałe wiadomości! Odebralam wyniki na tą przeklętą cytomelie!
    Sa najlepsze jakie mogłyby byc <3
    Chorowalam ale dawno temu, mam przecieciala więc jestem bezpieczna <3 a w tym labo nawet IgM wyszło negatywne więc najprawdopodobniej to było zwykle przeziębienie.
    Tyle strachu się najadlam przez ten tydzień że poryczalam się ze szczęścia :)


    Tulisie moje kochane to najlepsza wiadomość jaką dzisiaj usłyszałam.. Nawet Leoś przybił piątkę <3 dla Tulisiowej cioci i jej maleństwa..

    Tuliska lubi tę wiadomość

    31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny miewacie takie kłucia w podbrzuszu? nie ból-nie skurcz(chyba) tylko takie krótkie kłucie? bo ja mam od wczoraj....i sie zastanawiam czy to normalne czy sie martwić..:P

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • Nats Autorytet
    Postów: 2136 2005

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allmita wrote:
    dziewczyny miewacie takie kłucia w podbrzuszu? nie ból-nie skurcz(chyba) tylko takie krótkie kłucie? bo ja mam od wczoraj....i sie zastanawiam czy to normalne czy sie martwić..:P
    Ja Ci powiem, ze odkąd się dowiedziałam, ze jestem w ciazy to mnie w ogóle brzuch nie boli. Na początku trochę bolało jak na okres, a od paru tygodni kompletnie spokoj. Aż się zastanawiam czy wszystko tam dobrze rośnie :D

    3500 g 54 cm <3
  • WaldhauzerM Autorytet
    Postów: 5479 4060

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co.. Teraz ja mam problem..

    Mąż chyba złapał rotawirusa.. Od wczoraj źle się czuł.. W nocy miał gorączkę ból głowy i woda z niego leciała.. Przyniósł mi do łóżka zwiędniętego Tosia czyli śpiącego i sam spał u niego w łóżku.. Ok 6 obudził mnie budzik.. Tosia też więc zdziwiony co on tu robi.. Wytłumaczyłam mu że tata rozsiewa wiruski i dlatego on śpi tu. Przyniosłam mu jego podusię a on pyta czy podusia nie złapała wirusków.. Mówię że nie bo leżała obok łóżka. Położył się i zasnął.. Mąż po 8 zadzwonił do pracy że go nie będzie.. Do lekarza nie ma siły iść.. Karmię go elektrolitami i takiego powera dostałam że pojechałam na zakupy. Kupiłam mu sucharki paluszki Coca-Cola i olej z czarnuszki bo podobno najlepszy i faszeruję tym chłopaków a sama pije czystka.. A i jeszcze czerstwe bułki..

    Mam nadzieję że mnie nie złapie bo... Ach nawet nie chce o tym myśleć..

    O... Nawet Leoś mnie przywołuje do porządku he he..

    Mam nadzieję że Tosiu nie złapie.. Bo tak to chociaż mi pomaga..

    Muszę zrobić wszystko żeby mnie nie złapało..

    31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
  • WaldhauzerM Autorytet
    Postów: 5479 4060

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allmita wrote:
    dziewczyny miewacie takie kłucia w podbrzuszu? nie ból-nie skurcz(chyba) tylko takie krótkie kłucie? bo ja mam od wczoraj....i sie zastanawiam czy to normalne czy sie martwić..:P


    Kłucie jest ok.. Nic strasznego.. Sama miałam.. Jakbyś była w ok 17 tygodniu to te kłucie to mogłyby być kopniaczki od środka.. Ale jeszcze wcześnie.

    Nie ma się czym martwić.. Rosniecie i tyle.

    Allmita lubi tę wiadomość

    31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
  • szuflada Autorytet
    Postów: 1569 1038

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allmita wrote:
    dziewczyny miewacie takie kłucia w podbrzuszu? nie ból-nie skurcz(chyba) tylko takie krótkie kłucie? bo ja mam od wczoraj....i sie zastanawiam czy to normalne czy sie martwić..:P
    Ja mam od czasu do czasu :) tam coś ciągle rośnie, przesuwa się i rozciąga więc nic w tym dziwnego :)

    Allmita lubi tę wiadomość

    Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka!
  • szuflada Autorytet
    Postów: 1569 1038

    Wysłany: 14 lipca 2016, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w ogóle mam już taki twardniejący brzuch...i taki opór czuję jak naciskam, może wreszcie zacznie konkretnie rosnąć :)

    Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka!
  • WaldhauzerM Autorytet
    Postów: 5479 4060

    Wysłany: 14 lipca 2016, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szuflada wrote:
    w ogóle mam już taki twardniejący brzuch...i taki opór czuję jak naciskam, może wreszcie zacznie konkretnie rosnąć :)


    Ale twardy być nie powinien.. Najlepiej sprawdzić czy twardy jak się położysz.. Bo jak stoisz z reguły jest twardy..

    31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
  • szuflada Autorytet
    Postów: 1569 1038

    Wysłany: 14 lipca 2016, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WaldhauzerM wrote:
    Ale twardy być nie powinien.. Najlepiej sprawdzić czy twardy jak się położysz.. Bo jak stoisz z reguły jest twardy..
    hmm może źle to określiłam...taki bardziej napięty? po prostu jak leże na brzuchu to go czuję, ogólnie stał się taki odczuwalny. nie wiem jak to opisać

    Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka!
  • WaldhauzerM Autorytet
    Postów: 5479 4060

    Wysłany: 14 lipca 2016, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szuflada wrote:
    hmm może źle to określiłam...taki bardziej napięty? po prostu jak leże na brzuchu to go czuję, ogólnie stał się taki odczuwalny. nie wiem jak to opisać


    Wiesz.. Mnie lekarz kazał na początku ciąży leżeć na brzuchu.. To mu powiedziałam że nie mogę bo boli.. Powiedział że dlatego że jest twardy i przepisał Luttagen i powiedział że po tym zrobi się miękki..

    No ja już od dobrych 3 tygodni nie kładę się na brzuchu.. Nie dam rady.. Bo od razu czuję.. Z resztą na brzuchu wolno tylko do któregoś tygodnia później już nie..

    31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
  • szuflada Autorytet
    Postów: 1569 1038

    Wysłany: 14 lipca 2016, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie nic nie boli :( zaczęłam się martwić :(

    Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka!
  • WaldhauzerM Autorytet
    Postów: 5479 4060

    Wysłany: 14 lipca 2016, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szuflada wrote:
    Mnie nic nie boli :( zaczęłam się martwić :(

    Kiedy masz wizytę??

    31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
  • szuflada Autorytet
    Postów: 1569 1038

    Wysłany: 14 lipca 2016, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WaldhauzerM wrote:
    Kiedy masz wizytę??
    Dokładnie za tydzień, 21 w czwartek

    Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka!
  • WaldhauzerM Autorytet
    Postów: 5479 4060

    Wysłany: 14 lipca 2016, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szuflada wrote:
    Dokładnie za tydzień, 21 w czwartek


    No to z Bogiem sprawa.. Tydzień to niedużo.. Powiesz lekarzowi co i jak..

    31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
  • Tuliska Autorytet
    Postów: 2347 2182

    Wysłany: 14 lipca 2016, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po kolei :) :

    Nats masz rację, może wyjść podobno ale to labo nawet z hiv'em i kiłą się myli, szkoda że wcześniej tego nie wiedziałam bo nie umieralabym z nerwów przez tydzień :/ aaaleee wszystko dobre, co się dobrze kończy :)

    Malutka mnie Ovarin "zadzialal", jesli tak to mozna nazwac, przy braniu trzeciego opakowania :) wiem że te inozytole mogą zdziałać cuda ;)

    Waldi <3 przybijamy pione Leosiowi :* dla mnie kochana to wiadomość życia chyba <3 nawet test pozytywny tak na mnie nie zadziałał hehe :)
    No i izoluj się ile idzie byle żebyś zdrowa była :*

    A poza tym na brzusiach to ja się narazie wcale nie znam :) to wy będziecie moje nauczycielki ;) mnie czasami jajniki pociągną ale tak to wcale nie czuję że to ciąża :) no oprócz nerwów ostatnich :) Ale teraz już się z nich śmieje; )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2016, 19:45

    WaldhauzerM, Duśka;), Nats lubią tę wiadomość

    8p3ovfxm8uset94e.png
  • Nats Autorytet
    Postów: 2136 2005

    Wysłany: 14 lipca 2016, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuliska to co to za labo? Następnym razem badania zrób gdzie indziej, bo to jakaś przesada, ze takie błędy robia.
    szuflada i jak mama? Urodziła już? Fajnego masz brata? :)

    Ja też się nie znam na brzuchach. Mój narazie to taki typowy spozywczak. Wygląda jakbym się za dużo najadla.

    3500 g 54 cm <3
  • Tuliska Autorytet
    Postów: 2347 2182

    Wysłany: 14 lipca 2016, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No powiem Ci Nats że wygląda bardzo fachowo a takie cuda im wychodzą :/ nigdy, przenigdy tam nie wrócę, beczalam godzinę pod nim jak poprzednio wyniki odebrałam, źle mi się kojarzy i już buuuuu :/

    Agraffka informuj nas szybciutko jak mały slodziak się ma :*

    8p3ovfxm8uset94e.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 15 lipca 2016, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szuflada mi też się brzuszek napina i stawia, to nie jest ok. Ja biorę Luteinę 2x2 tabletki albo 3x1, do tego mam pessar założony na szyjke bo robiło się rozwarcie i się skracała. Dodatkowe napinanie brzuszka czyli skurcze mogą być niebezpieczne i doprowadzić do przedwczesnego porodu. Koniecznie powiedz o tym lekarzowi. Mnie się najczęściej napina jak leżę na plecach. Inny gin powiedział że jeżeli powtarzają się często takie twardnienia to warto wziąć nospe albo nawet brać ją stale, ale skonsultuj to z lekarzem. Uczucie jest takie jakby się dzidziuś wypychał od środka i brzuszek robi się twardy. Do wizyty już niedługo, trzymam kciuki za piękną szyjke :* niech Ci gin koniecznie sprawdzi

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Duśka;) Autorytet
    Postów: 885 1035

    Wysłany: 15 lipca 2016, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takie napinanie warto sprawdzić, mi się tak czasem robi ale szyjka ma 40 mm więc lekarz stwierdził, że jest wszystko ok, ale profilaktycznie biore luteine 2x1 i magnez :)

    Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g <3
    24.01.2017r - 5500g i 60 cm <3
    07.02.2017r.- 5800g i 62cm XD
    04.03.2017r. - 6300g i 67cm :P
    21.03.17 6600g i 70cm XD
    07.04.17 7kg i 71cm <3 09.05.17- 8kg i 73cm :D
    relgg7rfs0712hy9.png
‹‹ 119 120 121 122 123 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ