Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
-
WIADOMOŚĆ
-
hej laski, co tam u Was?
ja wczoraj byłam u tego prywatnego lekarza, wszystko w porządku, dziecko ma centymetr
a dziś z kolei umówiłam sie na nfz bo przecież muszę zrobić badania ii...grrr, dwa tygodnie czekania.Kim87, Allmita lubią tę wiadomość
Pierwszy cykl starań o drugiego maluszka! -
Cześć dziewczyny, rzyszłam do was z forum staraczek żeby zobaczyć co dzieje się tu. Chciałam się przywitać. Jak dobrze pójdzie to będę grudniową mamusią.
Historia moja taka...rok temu poronienie, pęcherzyk był bez zarodka.
Teraz od 20 marca (wtedy miałam ostatnią miesiączkę) jestem w ciąży
Już miałam niestety problemy, najpierw plamienie..okazało się że pradopodobnie z krwiaka który się pojawił w okolicy pęcherzyka.To było w 6 tygodniu i jeszcze babeczka powiedziała mi że znów nie ma zarodka. Potem chwila spokoju na duphastonie i krwawienie, trafiłam do szpitala na 5 dni, unormowali mnie bo okazało się że ciąża żywa, zarodek jest. Teraz już jestem w domu i nie plamię, mam odpoczywać. Słyszałam w szpitalu już dwukrotnie na usg serduszko maluszka.
Do kontroli mam pójść w przyszłą środę..
Ale nie mogę sobie poradzić bez tego forum..
Bardzo się boję że pójdę na kontrol i już nie usłyszę tego serduszka kochanego..
To ja schizuje ? Czy każda mama ma te obawy ?
Tak bardzo się stresuje...Ewel
Zuzia urodzona 02.01.2017
9 Tc ciąża zagrożona, bliźniaki prawdopodobnie. -
Ewelka witaj u nas, rozgosc się! :* nie martw się ja mimo że na szczęście takich przeżyć nie miałam to też wariowalam na początku że nie będzie biło serduszko...
Bardzo Ci współczuję że musiałaś tyle doświadczyć żeby w końcu choć na chwilę odetchnąć.. Zostań z nami, na pewno będziemy Cię wspierać w trudnych chwilach :* -
Sylwia91 wrote:Kim jak nie robiłaś to zrób toxo w klasie igg i igm i różyczkę. No i hiv i hcv, wr wszelkie choroby.
Razem z beta mi lekarz zrobilSylwia91 lubi tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
ewelelel wrote:Cześć dziewczyny, rzyszłam do was z forum staraczek żeby zobaczyć co dzieje się tu. Chciałam się przywitać. Jak dobrze pójdzie to będę grudniową mamusią.
Historia moja taka...rok temu poronienie, pęcherzyk był bez zarodka.
Teraz od 20 marca (wtedy miałam ostatnią miesiączkę) jestem w ciąży
Już miałam niestety problemy, najpierw plamienie..okazało się że pradopodobnie z krwiaka który się pojawił w okolicy pęcherzyka.To było w 6 tygodniu i jeszcze babeczka powiedziała mi że znów nie ma zarodka. Potem chwila spokoju na duphastonie i krwawienie, trafiłam do szpitala na 5 dni, unormowali mnie bo okazało się że ciąża żywa, zarodek jest. Teraz już jestem w domu i nie plamię, mam odpoczywać. Słyszałam w szpitalu już dwukrotnie na usg serduszko maluszka.
Do kontroli mam pójść w przyszłą środę..
Ale nie mogę sobie poradzić bez tego forum..
Bardzo się boję że pójdę na kontrol i już nie usłyszę tego serduszka kochanego..
To ja schizuje ? Czy każda mama ma te obawy ?
Tak bardzo się stresuje...Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO