Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj tak zgaga to prawdziwa zmora ... brrrr... Ja już po wszystkim co bym nie zjadła mam
ale migdały, mleko albo cola pomagają, a jak już jest na prawde źle to mam REFLUXIN czy jakoś tak
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm
09.05.17- 8kg i 73cm 

-
Ja tu tez ukradkiem zerkam co jakis czas w oczekiwaniu na wieści

Martwiłam sie ze nie ma objawów to mam, zaliczyłam kilka wiśnięć nad wc wieczorem. Niby bez finału ale tak mnie muli i ciągnie co chwile ze masakra. To pewnie z dniem dzisiejszym koniec braku objawów
Córcia
16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]

Synek
10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]

-
Mnie z Tośkiem poszło w przedostatni dzień 37 tc. Dzień wcześniej odstawiłam magnez. Na następny dzień dostałam skurczy które były i ustępowały.. W nocy był spokój ale jakoś czułam że to może już.. W ostatni dzień 37 tc rano znowu skurcze. Wzięłam no spę. Mówię jak to nie to to powinno przejść. Ale jak jechać na IP to dopiero jak wody odejdą.. Same skurcze mogą być tylko przepowiedajace.. No więc ustały. O 14 przyszedł mąż z pracy. Poszłam do toalety i mama na obiad zawołała.. Na wkładce znalazłam czop.. Do toalety coś zrobiło chlup.. Skoro to czop to już.. Powiedziałam mężowi ale zachowalismy spokój i poszliśmy na obiad. Mnie nie wchodził. Po obiedzie powiedziałam mamie. Napaliła w piecu żebym się wykąpała. I spokojnie o 16 pojechaliśmy. Połączyli Oxy i kazali chodzić.. MiłO skurcze jak cholera. Coraz bardziej bolesne że nie dawałam rady chodzić. Położyłam się na łóżku porodowym. Mąż stał w drzwiach.. Potem chwila moment kilka skurczy partych i prawie traciłam przytomność.. Lekarze widząc mój stan wypchnęli Tosia a ja w płacz że już po.. O 19.47 przyszedł na świat.. Potem męża wpuścili do nas.. Przyszedł i podziękował mi za TosiaNats wrote:No też czekam na jakieś info

Ale to może trochę potrwać
Moja siostra pierwsze dziecko 36godzin rodziła
Waldi a Tobie z Tosiem jak poszło?
. Lekarz pyta czemu nie robi tatuś zdjęć.. Mąż powiedział że musi się z synem przywitać a na zdjęcia przyjdzie czas..
To tak w wielkim skrócie..
Duśka;), Evelin, bita_smietana, sandrula, Kim87 lubią tę wiadomość
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Cytuję...
''Minute po północy urodziła się Basieńka 2.7kg 52 cm ''
Już gratulacje poszły.
Evelin, Tuliska, Duśka;), Kim87, bita_smietana, Zołza:), sandrula, Caro, Allmita, ines., Nats, worldbyme, szuflada, misiaq lubią tę wiadomość
31 lat, 8 cykl starań zakończony sukcesem, endometrioza, Antoś 5, 5 lat.
-
Ciocie to był bardzo męczący poród. Skurcze parte były krótkie i podłączyli mi oxy. Nacięcie trzeba było zrobić bo malutka już się męczyła ale jest już ze mna. Ponad godzinkę na brzusiu moim leżała.. Cudowna jest. Nie płacze tylko mialczy jak kotek malusi. Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Minute po północy się urodziła, 52cm i 2.7kg
Duśka;), bita_smietana, Zołza:), LILITH.P, sandrula, Evelin, Caro, Allmita, Nats, worldbyme, szuflada, misiaq lubią tę wiadomość
-
Sylwia gratuluje z całego serduszka

Jako pierwszej spełniło Ci się największe marzenie !!!
Jesteś MAMĄ!!!
Naprawdę jesteś MAMĄ!!!
A maleńki skarb stał się dla nas symbolem że warto WALCZYĆ! Dla takich cudów jakim jest ta twoja mała Iskierka

Wszystkie cieszymy się razem z Tobą!
Poród szybciutko zapomnisz a zostanie Ci po nim tylko jeden Wielki Pozytyw (jeszcze malenki ale szybciutko urośnie)

Basiuuuuu ciocie Cię bardzo kochają!!! Daj mamuni odpocząć Słoneczko

No i mamunia niebawem chyba ją zobaczymy co nie?

Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2016, 02:09
Sylwia91, bita_smietana, Evelin lubią tę wiadomość

-
Sylwus Kochanie moje wielkie gratulacje!!!! :-*
<3<3<3<3<3<3<3<3
Sylwia91, bita_smietana, Evelin lubią tę wiadomość
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm
09.05.17- 8kg i 73cm 

-
Jest i Basia nasz pierwszy skarb.
Jejku radość nie do opisana aż się popłakałam :*
To teraz świętujemy dziewczyny
A dla Basi wszystkiego najlepszego
I dla mamausi oraz tatusia również
Sylwia91, LILITH.P, bita_smietana, Zołza:), Tuliska, Evelin lubią tę wiadomość
-
Sylwia91 wrote:Ciocie to był bardzo męczący poród. Skurcze parte były krótkie i podłączyli mi oxy. Nacięcie trzeba było zrobić bo malutka już się męczyła ale jest już ze mna. Ponad godzinkę na brzusiu moim leżała.. Cudowna jest. Nie płacze tylko mialczy jak kotek malusi. Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Minute po północy się urodziła, 52cm i 2.7kg

https://naforum.zapodaj.net/thumbs/172fde64f7d2.png
bita_smietana, Zołza:), Tuliska, Sylwia91, Evelin lubią tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO


-
nick nieaktualnySylwia91 wrote:Ciocie to był bardzo męczący poród. Skurcze parte były krótkie i podłączyli mi oxy. Nacięcie trzeba było zrobić bo malutka już się męczyła ale jest już ze mna. Ponad godzinkę na brzusiu moim leżała.. Cudowna jest. Nie płacze tylko mialczy jak kotek malusi. Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Minute po północy się urodziła, 52cm i 2.7kg
Sylwia
GRATULACJE !!!!
Kim87, Sylwia91, Evelin lubią tę wiadomość
-
Sylwia91 wrote:Ciocie to był bardzo męczący poród. Skurcze parte były krótkie i podłączyli mi oxy. Nacięcie trzeba było zrobić bo malutka już się męczyła ale jest już ze mna. Ponad godzinkę na brzusiu moim leżała.. Cudowna jest. Nie płacze tylko mialczy jak kotek malusi. Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Minute po północy się urodziła, 52cm i 2.7kg
Basiunia cukiereczku slodki
gratulacje dla rodzicow 
Evelin, Sylwia91 lubią tę wiadomość

-
Wrzuć jej zdjęcie jak będziesz miała chwilkęSylwia91 wrote:Dziękujemy ślicznie... Malutka poszła do kapania właśnie hehe Boże jaka ona jest piękna...
Podejrzewam ze wygląda tak;)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4d265cca0b4e.jpg
bita_smietana, Duśka;), sandrula, Evelin, Sylwia91 lubią tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO


-
Sylwuś kochana ogromne gratulacje! ! Aż mam świeczki w oczach
na pewno jest prześliczna!
Ucałuj ją od nas!!i czekamy na fotke
jejku, jaka radość a zarazem trochę zazdrośc ze juz ja masz przy sobie
Evelin, Sylwia91 lubią tę wiadomość

02.02.2017 - Błażejek
3080 g i 54 cm do kochania 
-
Sylwia, gratuluję
Jejku tak bardzo bardzo mocno się cieszę z Twojego Malutkiego Szczęścia!! Z niecierpliwością czekam na zdjęcia, ale podejrzewam że jest najpiękniejszym cudem na świecie
Całuski dla Dzielnej Mamy i Basi, oraz gratuluję Tatusiowi!! 
Informuje. Mam wyniki:
Beta 107,5
Progesteron 22,5
Ale, pojawił się problem inny:
Żelazo 23 (50-160)
RBC 3,79 (4,00-5,00)
HGB 10,8 (12,00-16,00)
HCT 31,8 (36,00-47,00)
Będę dzisiaj umawiać się na wizytę.
Sylwia91, WaldhauzerM lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm)










