Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
-
WIADOMOŚĆ
-
Duska wy już bliżej końca a nam jeszcze troche zostało więc wszystko sie może zmienić
jak na razie to na szczęście w nocy mam spokój:D
Oli majstruje przy szyjce..może pan ginekolog będzie?heheh
Ciekawe czy to prawda że po urodzeniu maluch ma takie same pory aktywności jak w brzuszku..Duśka;) lubi tę wiadomość
02.02.2017 - Błażejek3080 g i 54 cm do kochania
-
Ja już dziś mam dosyć a dopiero o 16.30 w domu ... Kręgosłup mi nawala i głowa pęka07.04.2017 Alex 3240 g
249 g -> 469 g -> 824 g -> 1018 g -> 1410 g -> 1880g -> 2678g -> 2950g szczęścia
8 sierpnia - dodatni test owulacyjny
22 sierpnia - 2 kreseczki
Aniołek 14.10.2015
-
Sandrula niestety on od samego początku był taki niedobry
Moja mama mówi, że ja z kolei byłam strasznie sennym dzieciątkiem w brzuchu, a za to jak sie urodziłam to dawałam popalić bo spałam z 5h na dobę
Może Olgierd bedzie spokojny
Worldbyme mi na głowe nie pomagało nic poza smarowaniem skroni AmolemOlgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm09.05.17- 8kg i 73cm
-
No ciekawe :p mój dzieć jest nawet spokojny,poszaleje w dzień czasem nawet bardzo bo cały brzuch skacze ale może z 10 min i śpi:D ciekawe jaki będzie jak wyjdzie...
Worldbyme ja juz od dwóch dni mam lenia i nic mi się nie chce :pDuśka;) lubi tę wiadomość
02.02.2017 - Błażejek3080 g i 54 cm do kochania
-
Duśka;) wrote:Sandrula zazdroszcze
u nas to Oli budzi mame w srodku nocy i nie ma zamiaru dac jej juz spac az do wieczora:-P
Ostatnio mam wrazenie jakby byl juz strasznie nisko i mi przy szyjce majstrowal:-/
Kochana, mnie też Lili non stop przy szyjce majstruje... Ja tak mam od kilku tygodni co jakiś czasLekarz twierdzi, że to jest normalne, bo co chwila zmienia pozycję i raz nóżkami kopie w szyjkę, a raz rączkami
Ponoć od 31 tc dziecko może już przyjąć pozycję główką w dół... Ciekawe jak to u Nas wygląda.
-
Duska spróbuję jak wrócę
Zazdroszczę Sandrula też bym polezalaDuśka;) lubi tę wiadomość
07.04.2017 Alex 3240 g
249 g -> 469 g -> 824 g -> 1018 g -> 1410 g -> 1880g -> 2678g -> 2950g szczęścia
8 sierpnia - dodatni test owulacyjny
22 sierpnia - 2 kreseczki
Aniołek 14.10.2015
-
sandrula wrote:Duska wy już bliżej końca a nam jeszcze troche zostało więc wszystko sie może zmienić
jak na razie to na szczęście w nocy mam spokój:D
Oli majstruje przy szyjce..może pan ginekolog będzie?heheh
Ciekawe czy to prawda że po urodzeniu maluch ma takie same pory aktywności jak w brzuszku..
Mi się nie sprawdziło. W brzuchu młoda szalała po nocach a po urodzeniu ładnie spała i tak w sumie do dzisiajDuśka;) lubi tę wiadomość
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
kurde kurde a ja właśnie dumam czy zostac u gina prywatnie, czy szukać kogoś na NFZ czy może 2 w 1 pójść prywatnie i na NFZ też żeby chociaż na labo zaoszczędzić
nie, że chce oszczędzać na dziecku tylko wiadomo, wydatków sporo a to zawsze coś.
to moja rozkmina nr 1 na dziśCórcia16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
ines. wrote:kurde kurde a ja właśnie dumam czy zostac u gina prywatnie, czy szukać kogoś na NFZ czy może 2 w 1 pójść prywatnie i na NFZ też żeby chociaż na labo zaoszczędzić
nie, że chce oszczędzać na dziecku tylko wiadomo, wydatków sporo a to zawsze coś.
to moja rozkmina nr 1 na dziś
Znam dziewczyny "z każdej kategorii", którą wymienilas. Wydaje mi się, że najważniejsze na jakiego gina trafisz. A co do posiadania dwóch to też zależy, jedne mówią o istnieniu tych drugich a jedne jadą cichaczem na dwa fronty.
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
Anula1986 wrote:Kochana, mnie też Lili non stop przy szyjce majstruje... Ja tak mam od kilku tygodni co jakiś czas
Lekarz twierdzi, że to jest normalne, bo co chwila zmienia pozycję i raz nóżkami kopie w szyjkę, a raz rączkami
Ponoć od 31 tc dziecko może już przyjąć pozycję główką w dół... Ciekawe jak to u Nas wygląda.
U nas już od 27 tygodnia niezmiennie siedzi głową w dół, tylko widać mu sie nudzi i nie ma co z łapkami zrobić
Inez jak masz możliwość to w sumie dwóch lekarzy to nie najgorsza opcja, zawsze podwójna pewność ;P
Dziewczyny nie zostawiajcie szykowania na ostatnie tygodnie ! Ja dziś się wzięłam za ostatnie niedobitki prasowania, w tym poszewki i powiem szczerze, że chyba czesc zostanie dla mamy bo ja już nie daje radyOlgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm09.05.17- 8kg i 73cm
-
tak a propos wyprawki...
wiecie, że ja ubranka już mam, tak do rozmiaru 96???...
Jak moja Mama zachorowała 4,5 roku temu na raka, a właściwie zdiagnozowano rozsiany nowotwór w 3 stadium, z diagnozą "ma Pani pół roku życia", to... zaczęła kupować ubranka dla naszych przyszłych dzieci. Stwierdziła, że może nie doczekać ich przyjścia na świat i stąd cała komoda w ciuszkach... do tego misie, bajki, baśnie...
czasami bałam się, że Babcia zapesza i nie raz chodziłam wściekła, a teraz... na szczęście w docelowym (chyba??!) mieszkaniu mamy 4 pokoje, więc nikomu to nie przeszkadzało, bo jeden pokój od razu poszedł na dziecko -
Moi Rodzice już zaoferowali, że kupią wózek...
Jak znam rodziców mojego Męża, nie będą chcieli być gorsi i pewnie sfinansują jakieś mebelki...
aż się zastanawiam, co dla nas zostaje z tych zakupów
no może poza autem, bo Mąż już stwierdził, że na wiosnę kupujemy większe auto -
Cherry_Blossom wrote:Znam dziewczyny "z każdej kategorii", którą wymienilas. Wydaje mi się, że najważniejsze na jakiego gina trafisz. A co do posiadania dwóch to też zależy, jedne mówią o istnieniu tych drugich a jedne jadą cichaczem na dwa fronty.
tylko opcja cichaczem wchodzi w greten prywatnie by się obraził bo on z porządnej kliniki
nie ze mu nie ufam czy coś, tylko bardziej o badania chodzi, chodź w sumie jeszcze nie wiem ile to tak naprawde wyjdzie. podjade jutro do przychodni u mnie w mieście zobaczę kto w ogóle pzyjmuje i na kiedy mozliwy termin, w sumie nie byłoby to takie najgorsze rozwiązanie
a rodzić w tym szpitalu u mnie i tak na pewno nie będę.
my jeszcze teraz dom budujemy także po prostu wydatków mamy dość.Córcia16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
ines. wrote:tylko opcja cichaczem wchodzi w gre
ten prywatnie by się obraził bo on z porządnej kliniki
nie ze mu nie ufam czy coś, tylko bardziej o badania chodzi, chodź w sumie jeszcze nie wiem ile to tak naprawde wyjdzie. podjade jutro do przychodni u mnie w mieście zobaczę kto w ogóle pzyjmuje i na kiedy mozliwy termin, w sumie nie byłoby to takie najgorsze rozwiązanie
a rodzić w tym szpitalu u mnie i tak na pewno nie będę.
my jeszcze teraz dom budujemy także po prostu wydatków mamy dość.
Doskonale rozumiemno to próbuj tylko cicho sza i prowadź 2 karty ciąży żeby się nie zorientowali
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
Duśka;) wrote:U nas już od 27 tygodnia niezmiennie siedzi głową w dół, tylko widać mu sie nudzi i nie ma co z łapkami zrobić
Inez jak masz możliwość to w sumie dwóch lekarzy to nie najgorsza opcja, zawsze podwójna pewność ;P
Dziewczyny nie zostawiajcie szykowania na ostatnie tygodnie ! Ja dziś się wzięłam za ostatnie niedobitki prasowania, w tym poszewki i powiem szczerze, że chyba czesc zostanie dla mamy bo ja już nie daje rady
Już od 27 tc? Wow, szybkoMoja to ciągle ma inną pozycję
Tak więc nie jest jeszcze obrócona główką w dół, a przynajmniej nie była na ostatniej kontroli. Duśka, a masz już nisko brzuszek? Mój jest jeszcze wysoko.
Ja od 26 tc mam już ubranka dla małej wyprane, wyprasowane i schowane w workach próżniowych. Nie wyobrażam sobie prać i prasować pod koniec ciąży, bo bym się chyba zafuczała przy tej desce do prasowania. Obecnie dokupuję wszystkie potrzebne dla mnie i Lili rzeczy do torby szpitalnej. Na dniach będę ją pakować, by w razie co tylko zabrać i nie cackać się już z szukaniem ciuszków/kosmetyków itd. itp.
-
Cherry_Blossom wrote:Lilitku jak skończyła się historia z Twoją mamą? Bardzo mi przykro...
Mama ma się świetnie!!
Żyje wbrew statystykom i opiniom lekarzy - onkologówDuśka;), WaldhauzerM, Allmita, Sylwia91 lubią tę wiadomość
-
Anula1986 wrote:Już od 27 tc? Wow, szybko
Moja to ciągle ma inną pozycję
Tak więc nie jest jeszcze obrócona główką w dół, a przynajmniej nie była na ostatniej kontroli. Duśka, a masz już nisko brzuszek? Mój jest jeszcze wysoko.
Ja od 26 tc mam już ubranka dla małej wyprane, wyprasowane i schowane w workach próżniowych. Nie wyobrażam sobie prać i prasować pod koniec ciąży, bo bym się chyba zafuczała przy tej desce do prasowania. Obecnie dokupuję wszystkie potrzebne dla mnie i Lili rzeczy do torby szpitalnej. Na dniach będę ją pakować, by w razie co tylko zabrać i nie cackać się już z szukaniem ciuszków/kosmetyków itd. itp.
Lekarz twierdzi, że się opuścił i już jest nisko ale jak dla mnie wygląda ciągle tak samo... Tylko zdecydowanie lepiej mi sie oddycha
A co do ułożenia to mam tylko nadzieje, że w ostatniej chwili nie zmieni zdania i sie nie przekręci
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2016, 15:24
Olgierd 04.12.16 - 55cm i 3865g
24.01.2017r - 5500g i 60 cm
07.02.2017r.- 5800g i 62cm
04.03.2017r. - 6300g i 67cm
21.03.17 6600g i 70cm
07.04.17 7kg i 71cm09.05.17- 8kg i 73cm