Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
-
WIADOMOŚĆ
-
hej, tak czytam o problemach z facetami i niestety to po prostu życie
mój też się teraz angażuje i w ogóle ale nie obejdzie się bez spięć kłótni czy cichych dni , te ostatnie są dla mnie najgorsze. Zobaczymy jak to będzie po rozwiązaniu bo zdaję sobie sprawę że dopiero wtedy puszczą nam emocje.....
world ależ masz towarzystwo na saliczekam z niecierpliwością na dobre wieści bo przecież musi być dobrze
Waldi wierzę że dalsza diagnostyka nie potwierdzi choroby -
Posok82 wrote:hej, tak czytam o problemach z facetami i niestety to po prostu życie
mój też się teraz angażuje i w ogóle ale nie obejdzie się bez spięć kłótni czy cichych dni , te ostatnie są dla mnie najgorsze. Zobaczymy jak to będzie po rozwiązaniu bo zdaję sobie sprawę że dopiero wtedy puszczą nam emocje.....
Ja nie uznaję cichych dni... Zanim wzięliśmy ślub, zastrzegłam, że nie ma fochów, cichych dni. Przepracowaliśmy to przez 2 lata związku przed ślubemW sumie niedługo 9 rocznica ślubu i ani razu nie szliśmy spać pokłóceni. Zawsze wszystko na bieżąco. Małe spięcia się nam zdarzają
ale ciche dni nie ma mowy
Nie wyobrażam sobie, żeby się nie przytulić do Męża przed zaśnięciem. I obowiązkowo mizianie po pleckach
No i zasada.. nie narzekamy naszym Mamom na siebieNasze małżeństwo, nasze problemy, nasza sprawa. Świętość dla NAS
Z biegiem lat to w sumie coraz lepiej się dogadujemy, wspieramy i rozumiemy.
A w ciąży nie mogę narzekać na Mężarozpieszcza, jak tylko może i jak tyko ma siły i czas
ines., Sylwia91 lubią tę wiadomość
-
No a więc tak rano mi powiedzieli, że mam iść na usg. No to poszłam dostałam zje*a, że nie byłam na badaniach, o których nikt mi ani nikomu z mojej sali nie powiedział, że mamy iść. Od dawna mam stwierdzone, że mam 2 szyjki macicy na co dzisiaj jakiś młodziutki lekarz który mi robił usg mówił że wcale nie. A to naprawdę każdy głupi może wyczuć -.- Stwierdził, że szyjka nie jest skrócona aż tak mocno ale moim zdaniem mierzył nie tą co trzeba... Każdy gada co innego wczoraj na izbie było rozwarcie i skracające się szyjki ! Dzisiaj wszystko się zmieniło. Już wariuje bo ja nie wiem już co jest prawdą a co nie. To po cholerę tu leże skoro od 2 dni nikt nie umie podjąc decyzji podawać sterydy czy nie... Chcę do domu07.04.2017 Alex 3240 g
249 g -> 469 g -> 824 g -> 1018 g -> 1410 g -> 1880g -> 2678g -> 2950g szczęścia
8 sierpnia - dodatni test owulacyjny
22 sierpnia - 2 kreseczki
Aniołek 14.10.2015
-
worldbyme wrote:No a więc tak rano mi powiedzieli, że mam iść na usg. No to poszłam dostałam zje*a, że nie byłam na badaniach, o których nikt mi ani nikomu z mojej sali nie powiedział, że mamy iść. Od dawna mam stwierdzone, że mam 2 szyjki macicy na co dzisiaj jakiś młodziutki lekarz który mi robił usg mówił że wcale nie. A to naprawdę każdy głupi może wyczuć -.- Stwierdził, że szyjka nie jest skrócona aż tak mocno ale moim zdaniem mierzył nie tą co trzeba... Każdy gada co innego wczoraj na izbie było rozwarcie i skracające się szyjki ! Dzisiaj wszystko się zmieniło. Już wariuje bo ja nie wiem już co jest prawdą a co nie. To po cholerę tu leże skoro od 2 dni nikt nie umie podjąc decyzji podawać sterydy czy nie... Chcę do domu
Kochana, może zbyt mało doświadczony lekarz... chociaż taki nie powinien usg wykonywać, a jeśli już to pod opieką doświadczonego kolegi. Mówiłaś mu,że masz stwierdzone 2 szyjki i powinien pomierzyć obydwie?? -
worldbyme wrote:No a więc tak rano mi powiedzieli, że mam iść na usg. No to poszłam dostałam zje*a, że nie byłam na badaniach, o których nikt mi ani nikomu z mojej sali nie powiedział, że mamy iść. Od dawna mam stwierdzone, że mam 2 szyjki macicy na co dzisiaj jakiś młodziutki lekarz który mi robił usg mówił że wcale nie. A to naprawdę każdy głupi może wyczuć -.- Stwierdził, że szyjka nie jest skrócona aż tak mocno ale moim zdaniem mierzył nie tą co trzeba... Każdy gada co innego wczoraj na izbie było rozwarcie i skracające się szyjki ! Dzisiaj wszystko się zmieniło. Już wariuje bo ja nie wiem już co jest prawdą a co nie. To po cholerę tu leże skoro od 2 dni nikt nie umie podjąc decyzji podawać sterydy czy nie... Chcę do domu
-
LILITH.P wrote:Kochana, może zbyt mało doświadczony lekarz... chociaż taki nie powinien usg wykonywać, a jeśli już to pod opieką doświadczonego kolegi. Mówiłaś mu,że masz stwierdzone 2 szyjki i powinien pomierzyć obydwie??07.04.2017 Alex 3240 g
249 g -> 469 g -> 824 g -> 1018 g -> 1410 g -> 1880g -> 2678g -> 2950g szczęścia
8 sierpnia - dodatni test owulacyjny
22 sierpnia - 2 kreseczki
Aniołek 14.10.2015
-
ines. wrote:World biedna, nie ma tam Twojego prowadzącego?
Przepraszam kochane ze wam tak narzekam ale po prostu już nie mam siły bo nie wiem co jest prawdziwe i co dalej z Nami
Chyba była bym spokojniejszy jak bym te sterydy dostała
07.04.2017 Alex 3240 g
249 g -> 469 g -> 824 g -> 1018 g -> 1410 g -> 1880g -> 2678g -> 2950g szczęścia
8 sierpnia - dodatni test owulacyjny
22 sierpnia - 2 kreseczki
Aniołek 14.10.2015
-
World wspolczuje...trzeba moze twardo...podniesc głos albo naslac męża...
Lilith zazdroszczę braku cichych dni..ja nie znisze fochow..zawsze chce obgadac problem itp niestety mój mąż to trochę typ fochowy...i w rezultacie prawie zawsze ja pierwsza wyciagam reke do zgody bi wlasnie nie lubię takich napięć...
Co do mam zgadzam sie...ja czasem sie zwierzsm siostrze ale ona jest dyskretna..https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Allmita wrote:World wspolczuje...trzeba moze twardo...podniesc głos albo naslac męża...
Lilith zazdroszczę braku cichych dni..ja nie znisze fochow..zawsze chce obgadac problem itp niestety mój mąż to trochę typ fochowy...i w rezultacie prawie zawsze ja pierwsza wyciagam reke do zgody bi wlasnie nie lubię takich napięć...
Co do mam zgadzam sie...ja czasem sie zwierzsm siostrze ale ona jest dyskretna..
Mój fochowaty po Tacie... Kiedyś wyszedł z mieszkania moich Rodziców trzaskając drzwiami. No i wtedy powiedziałam, że nie ma opcjiSpokojny z niego człowiek, ale fochy to miał. Oj, miał
-
worldbyme wrote:Był rano
Przepraszam kochane ze wam tak narzekam ale po prostu już nie mam siły bo nie wiem co jest prawdziwe i co dalej z Nami
Chyba była bym spokojniejszy jak bym te sterydy dostała
No co Ty ja się wcale nie dziwię,wariowalabym na Twoim miejscu. Prowadzący nic nie mówił? Kurcze spróbuj może dorwać koła niech ci przynajmniej coś powiedzą :*worldbyme lubi tę wiadomość
Córcia16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
worldbyme wrote:Mówiłam a on tak tak tak ... Denerwuje mnie to każdy tu ma jakąś swoją teorię najchętniej to by Ci magnezu w kroplowce nawet nie podali... Ja mam tak wysokie na ktg skurcze i czuje jak mi brzuch twardziel i boli a oni nic z tym nie robią
to współczuję przeżyć... ja bym chyba zapytała, czy bierze odpowiedzialność, gdy pojawią się jakieś komplikacje???? (tfu tfu tfu...)
i narzekaj nam, ile chcesz :* :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2017, 12:44
worldbyme lubi tę wiadomość
-
Hej:)
Worldbyme wspolczuje przeżyć:* na pewno Ci ciezko, a jeszcze szpital poglebia zle samopoczucie....
Lilith popieram podejscie do meza:) moj jest bardzo wybuchowy i czesto bylam świadkiem tego, ze klocil się z rodzicami, chociaz szczerze powiedziawszy nie dziwilam sie:)
Ale powiedzialam mu, ze najwazniejsze zebysmy nie kladli sie spac pokloceni, bo tez zawsze zasypiam na jego ramieniu i innej opcji nie ma:)
Zdarzaja sie nam spiecia, ale ze oboje jestesmy wybuchowi, to klocimy sie minute i zaraz jest ok:D trzeba po prostu wyladowac napięcia;)
A szczerze powiedziawszy po tym co przeżyliśmy to prawie sie nie klocimy. Ja przez hormony czasem czepiam sie o pierdoly, ale mąż woli sie nie klocic i z usmiechem przyjmuje uwagi a jak trzeba przeprasza i przytula. Nie wiem jak bedzie po narodzinach Ignasia, ale mam nadzieje, ze nasze stosunki sie nie pogorsza:*
Pozdrawiam Was wszystkie:)
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
Worldbyme ja pierwsze co dostalam sterydy na płuca dla malej jak tylko na ktg wyszly skurcze. Wspomnialabym na Twoim miejscu lekarzowi o tym i zapytalabym czy zamierzają coś robić z Twoimi skurczami. Nie ma mowy zeby nic nie podawali jak masz skurcze na ktg! I to wysokie jak na ten tc! Ja mialam na 20 przed wyjściem ze szpitala i regularne to dostalam jeszcze kroplowke i mnie puścić do domu nie chcieli.