X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF
Odpowiedz

Zafasolkowane z grupy Starania o maluszka OF

Oceń ten wątek:
  • Kim87 Autorytet
    Postów: 8143 4777

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91 wrote:
    hehe no i tym sposobem nigdy z forum nie wyjdziemy :D haha

    Kim super wieści <3 niech Lala rośnie zdrowiutko :*
    <3 <3 <3

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
    6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO <3 <3
    3jgxflw1867zd36k.png
  • LILITH.P Autorytet
    Postów: 3800 2413

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatynko... mnie cc totalnie zaskoczyło. W sensie,że je miałam, jak i faktu, że tak dobrze zniosłam i tak dobrze wspominam. Byłam nastawiona na poród fizjologiczny. Odejście wód, rozwarcie na 1 cm to był wg ginekologa dobry początek. Do 9 rano nic się nie zmieniło i podano oksytocynę. Pierwsza dawka, poprawa skurczy. Rozwarcie na 1,5 palca. Druga dawka oksy, skakanie na piłce i... 2 palce. Podano 3 dawkę, skurcze 78-84 na ktg co 1,5 minuty, a rozwarcie bez zmian :( Krótko po 15 decyzja - cc, zakaz picia i... przyjechano po mnie wózkiem. Na sali zabiegowej czeka na Ciebie cała ekipa. Rozbierasz się do nagości i czekasz na znieczulenie. U mnie na siedząco, asystentka anestezjologa trzymała mi schyloną głowę, a anestezjolog kuł. Za trzecim razem się udało. Po kilkunastu sekundach poczułam mrowienie w nogach i położono mnie na stół. Podłączono pod co trzeba. Pod znieczuleniem założono cewnik. Czułam jak malują mi brzuszek, golą...a później, jak wykonują poziomą kreskę. W międzyczasie rozmawiałam z ekipą :D Śmiechy i żarty pełną gębą. W pewnym momencie pani asystentka poinformowała mnie, że poczuje 2-3 szarpnięcia. I tak się stało, aż usłyszałam "ale jąderka" :D czyli wyciągnięto synka. Po chwili płacz i już wiedziałam, że Michaś jest z nami. Po chwili przyniesiono mi Go na buziaka. Buziak, kontakt policzek policzek i przystąpiono do szycia. Pani chirurg chciała mnie zostawić otwartą na zewnątrz, tak na przyszłość, z uśmiechem na brzuchu. Ewentualnie śmiała się, że za nerkę może mnie ładnie zszyć :D stanęło na kawałku wątroby i na promocji NFZ - szwy rozpuszczalne. Po szyciu przewieziono mnie na salę operacyjną - buziak od Męża po drodze. Na sali poszły w ruch kroplówki. Pielęgniarka podłożyła podkłady i leżenie. 12h bez podnoszenia głowy... W tzw. międzyczasie przyszedł pediatra, synek zdrowy, 10/10, za 30 minut przyjedzie. I tak się stało. Dostałam Małego. Jak płakał, przychodziła położna. Pomagała przystawiać do piersi, nosiła. Po kilku godzinach wraca czucie w nogach i to jest cuuudowne uczucie!! Pionizacja była ok. 7 rano i nie było tak źle :) Przeciwbólowe na następny dzień, znieczulenie samo w sobie miało takie działanie. Nam podawano ibuprofen lub paracetamol co 6h.

    wvmvw, ines., Sylwia91, Posok82, Kasia 25, czarnulka24 lubią tę wiadomość

    24 V - Michał Franciszek <3 3105 g 53 cm Miłości

    0b52cec6da.png
  • szatynka Autorytet
    Postów: 1505 639

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili dzięki za tak szczegółowy opis. Trochę mnie uspokoiłaś bo zaczęłam mieć nadzieję że i u mnie będzie dobrze. Przez parę dni czułam się w miarę ok, mało bóli @ a więcej twardnień brzuszka. A dziś wyjątkowo boli jak na @ i w krzyżu, drugi raz wzięłam nospe i magnez.
    Najbardziej boję się że nie dotrwam do 7 czerwca. A na ten dzień jestem umówiona z moim ginkiem prowadzącym że osobiście zrobi mi CC. Boję się że albo wcześniej skurcze mnie zbiorą albo tak jak w pierwszej ciąży nagle odejdą wody i będą musieli szybko robić CC i akurat nie będzie mojego ginka w szpitalu i jakiś inny lekarz będzie mnie operował. A mój ginek ma tylko w środy dyżury, poniedziałki i czwartki przyjmuje prywatnie, więc za często nie ma go w szpitalu.

    <3 zem3j48aw2uaagxd.png <3
    <3 zem3wn15b4i4bt7c.png <3

    18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze <3
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili brzmi to wszystko tak łatwo i lekko :) chociaż jak doszłam do momentu o znieczuleniu to zrobiło mi sie slabo :D haha ja to panikara jestem taka ze chyba bym sobie nie dala wbić igly... chociaż eiem że podczas porodu ból skurczy jest tak okropny że już sie marzy tylko żeby przytulić malucha i żeby sie to skończyło. Dla mnie najbardziej wyczerpujące było parcie bo mialam krótkie skurcze i nie dawałam rady :( parcia prawie 50min mialam aż mi było ciemno przed oczami :( na szczęście dalam rade z pomocą męża i położnych z których jedna miala na imie Basia hehe :D

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatynko ja tez bardzo chcialam zeby moja gin byla przy porodzie ale niestety wyszlo tak ze wiedzialam juz tego dnia ze mam 6cm rozwarcia i musze uważać i z najmniejszym skurczem jechać do szpitala... no i jeszcze tego samego dnia po wizycie byłam na porodowce, był inny gin a moja rano na obchodzie przyszla. Nie bylo zle :)

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • eveli_na Autorytet
    Postów: 1663 893

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zapraszam do polubienia mojej strony :)



    https://m.facebook.com/thetwoowls/

    ines., Caro, Kim87 lubią tę wiadomość

    L.07', N.10', B.12', G.16' <3
    Kz9n.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wybaczcie że mnie tak malo... Walczymy z jakimś paskudnym uczuleniem u Basi :/ :( cale plecy i rece zsypane w jakiś dziwnych krostkach drobnych i płaskich grupujacych sie w plamy :( dostaliśmy zyrtec i mamy sprawdzać diete czyli ciężko będzie teraz bo ze wszystkiego praktycznie trzeba zrezygnować i sprawdzać pojedynczo :( wszystko od początku...

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Cherry_Blossom Autorytet
    Postów: 4089 2947

    Wysłany: 2 czerwca 2017, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Wam powiem, że coraz gorzej się czuje :( dziś mam jakieś apogeum. Ale za to doszło mi zamówienie z Lulajki <3

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e2774d7068cb.jpg

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fc69878d0900.jpg

    Jeszcze tylko czekamy na wózek... teraz pranie, układanie, pakowanie itd

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2017, 19:22

    Sylwia91, ines., Caro, Bella_Bella lubią tę wiadomość

    3jgx3e3k580l9nmr.png
    mama:
    atdc2n0aiws3e9ll.png
    3i49roeqwo74umuv.png
    7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
  • 19Biedroneczka91 Autorytet
    Postów: 1981 1889

    Wysłany: 3 czerwca 2017, 05:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cherry, wspaniale zamówienie, ale Bartus bedzie mial ladnie:);)


    w4sq9jcgmw79sv3t.png
    yf3b3vt.png
    __________________
    Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
    Kocham Cię Aniołku
    https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com
  • ewa231 Autorytet
    Postów: 251 119

    Wysłany: 3 czerwca 2017, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczynki widzę że rodzimy co tydzień :) ja mam z kolei na 22 czerwca ale dziś to wyjątkowo paskudnie się czuje... Nie wiem czy ciśnienie czy co bo głowa mnie boli... A wy jak się trzymacie??

    3jgxskjos321v3oy.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 3 czerwca 2017, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    musi byc cos w powietrzu, mi też glowa pęka :/

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 3 czerwca 2017, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj bylam na bad ekg i cisnienie miałam 96/67... To w ciąży juz mialam wieksze....

    Ale mały daje mi ostatnio wycisk.. W nocy budzi sie czesciej i gorzej zasypia za to w dzień to juz totalna jazda z drzemkami...jak sie przespi z 2 godz na dzień to jest sukces...kręgosłup mi siada i chodze troche jak zombiak w pologu...i na spacerkach tez juz nie chce spać...wczoraj wracalam ze soaceru z brzdacem lezacym na brzuchu w gondoli bo inaczej byl placz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2017, 17:35

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • ewa231 Autorytet
    Postów: 251 119

    Wysłany: 3 czerwca 2017, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś miałam 109/72 co ja zawsze 125/85 może to przez to... Ale już i toczyć bardzo się nie mogę... Moje dziecko jest duże zresztą tak jak pierwsze w 34 ważyło 2700 a w 37 3400 mi wyliczyl... A jeszcze ponad dwa tygodnie...

    3jgxskjos321v3oy.png
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 3 czerwca 2017, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allmita może skok jakiś? na pocieszenie powiem ze u nas z drzemkami w dzien wczoraj i dzis koszmar, jak wstala z drzemki o 12 w południe tak do tej pory nie śpi... a marudna taka że ja już nie mam siły :(

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • szatynka Autorytet
    Postów: 1505 639

    Wysłany: 4 czerwca 2017, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91 wrote:
    szatynko ja tez bardzo chcialam zeby moja gin byla przy porodzie ale niestety wyszlo tak ze wiedzialam juz tego dnia ze mam 6cm rozwarcia i musze uważać i z najmniejszym skurczem jechać do szpitala... no i jeszcze tego samego dnia po wizycie byłam na porodowce, był inny gin a moja rano na obchodzie przyszla. Nie bylo zle :)

    Powiem tak jakbym rodziła SN to chyba wszystko mi jedno przy jakim doktorku bo i tak przy takim porodzie najważniejsza jest położna. Doktorek przychodzi na tzw. "finał" bynajmniej tak w moim szpitalu jest ... ale że ja mam mieć CC to wolałabym aby mój prowadzący ginek ją zrobił osobiście.

    <3 zem3j48aw2uaagxd.png <3
    <3 zem3wn15b4i4bt7c.png <3

    18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze <3
  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 4 czerwca 2017, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatynko ja się dopiero zorientowałam, że Ty masz cc ustalone na 7go :O to pewnie i Ty mnie wyprzedzisz :D

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 4 czerwca 2017, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia91 wrote:
    Allmita może skok jakiś? na pocieszenie powiem ze u nas z drzemkami w dzien wczoraj i dzis koszmar, jak wstala z drzemki o 12 w południe tak do tej pory nie śpi... a marudna taka że ja już nie mam siły :(

    No tak się ludze ze moze skok... ;) albo zęby. ..

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • Allmita Autorytet
    Postów: 1935 826

    Wysłany: 4 czerwca 2017, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szatynka wrote:
    Powiem tak jakbym rodziła SN to chyba wszystko mi jedno przy jakim doktorku bo i tak przy takim porodzie najważniejsza jest położna. Doktorek przychodzi na tzw. "finał" bynajmniej tak w moim szpitalu jest ... ale że ja mam mieć CC to wolałabym aby mój prowadzący ginek ją zrobił osobiście.

    A mi akurat lekarka sporo pomogla przy porodzie...znaczy juz przy parciu oczywiscie...a zszyla mnie tak pięknie ze juz wieczorem siedzialam po turecku. .:)

    https://www.maluchy.pl/li-72886.png
    https://www.maluchy.pl/ci-73456.png
  • szatynka Autorytet
    Postów: 1505 639

    Wysłany: 4 czerwca 2017, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ines. wrote:
    Szatynko ja się dopiero zorientowałam, że Ty masz cc ustalone na 7go :O to pewnie i Ty mnie wyprzedzisz :D

    Zobaczymy czy wyprzedzę. Nic jeszcze nie przesądzone.

    <3 zem3j48aw2uaagxd.png <3
    <3 zem3wn15b4i4bt7c.png <3

    18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze <3
  • szatynka Autorytet
    Postów: 1505 639

    Wysłany: 4 czerwca 2017, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Allmita wrote:
    A mi akurat lekarka sporo pomogla przy porodzie...znaczy juz przy parciu oczywiscie...a zszyla mnie tak pięknie ze juz wieczorem siedzialam po turecku. .:)

    Ja podczas pierwszego porodu (SN) byłam dużooo szyta, w sumie w trzech miejscach. Szwów masa. Gdybym teraz znów rodziła SN to aż strach pomyśleć co by było. Matko co ja się wycierpiałam jak tam zaczęło się goić szwy ciągnąć część zaczęła się wrastać, ból okropny. Już sama nie wiedziałam jak mam siedzieć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2017, 13:38

    <3 zem3j48aw2uaagxd.png <3
    <3 zem3wn15b4i4bt7c.png <3

    18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze <3
‹‹ 550 551 552 553 554 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ