Zastrzyki Clexane,duphaston,aspiryn cardio
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKarolcia88 wrote:Dziewczyny mam pytanie, mam zrobić układ krzepnięcia krwi- ale, że mam wykupiony pakiet w luxie to lekarz (chodzę prywatnie nie dał mi skierowania)- niestety się okazało, że w luxie mi nie chcą zlecić tego badania i muszę iść zrobić prywatnie w Diagnostyce. I tutaj pojawia się pytanie, co macie dokładnie w wyniku z układu krzepnięcia? bo w diagnostyce nie ma jakiegoś takiego normalnego badania tylko wszystko osobno jest spisane i nie wiem nawet co mam powiedzieć przy okienku...
Ja kontroluję INR i APTT -
Dziewczyny !
Zwracam się do was, bo wczoraj odstawiłam Clexane o,4 (14 tc po 2 poronieniCH w bardzo wczesnej ciąży). Nie miałam żadnych badań, lekarz zlecił zastryki zapobiegawczo i ostatnio stwierdził, że już wystarczy. Boję się, że to może mieć zły wpływ na dziecko. Brałam je os 4 tc do wczoraj - czyli 10 tygodni. Czy któaś teŻ odstawiła po I trymestrze?
Do mojego gin idę dopiero za tydzień -
marlenak_me wrote:Dziewczyny !
Zwracam się do was, bo wczoraj odstawiłam Clexane o,4 (14 tc po 2 poronieniCH w bardzo wczesnej ciąży). Nie miałam żadnych badań, lekarz zlecił zastryki zapobiegawczo i ostatnio stwierdził, że już wystarczy. Boję się, że to może mieć zły wpływ na dziecko. Brałam je os 4 tc do wczoraj - czyli 10 tygodni. Czy któaś teŻ odstawiła po I trymestrze?
Do mojego gin idę dopiero za tydzień
Jak trafiłam do szpitala w 8tyg z bólami - lekarz po zapoznaniu się z moimi wynikami ( min. mutacja MTHFR ) zlecił mi FRAXIPARINE 0,3 - pobrałam ją w liczbie 10 zastrzyków - po czym mój lekarz prowadzący zalecił odstawienie i przejście na Acard - bez dodatkowych badań - tak wytrzymałam do 22tyg. później wróciliśmy na Clexane 0,4 ( głównie dlatego, że brzuszek kruszyny miał mniejszy obwód - więc chcą lepiej ukrwawić łożysko ) teraz Clexane mam brać do końca ... a przyjmujesz Duphaston lub Luteine ? -
marlenak_me wrote:tylko luteinę 100 2 ray dziennie, duphaston już odstawiony w 12 tc
To dobrze, że masz zabezpieczenie w postaci luteiny - zresztą najbardziej ryzykowne tygodnie są już za Tobą ! Myślę, że warto zaufać swojemu lekarzowi. -
Dziewczyny chciałam Was zapytać czy clexane Wam pomógł donosić ciążę? Ja mam za sobą poronienie w 9 tyg. Mam niedoczynność tarczycy, łykam Letrox 75. Wyszła mi też nadmierna krzepliwość krwi. Norma 55-120%, ja mam 25%, biorę clexane 0,4. Mam nadzieję, ze pomoze. Wczoraj zaczęłam, w 8 tygodniu, myślicie, że nie za późno. Wcześniej brałam acard, teraz lekarz kazał odstawić, czy Wy bierzecie też acard? A Duphaston tylko do 9 tygodnia mam brać i kazał odstawić, czy to dobrze?
-
ania2071 wrote:Dziewczyny chciałam Was zapytać czy clexane Wam pomógł donosić ciążę? Ja mam za sobą poronienie w 9 tyg. Mam niedoczynność tarczycy, łykam Letrox 75. Wyszła mi też nadmierna krzepliwość krwi. Norma 55-120%, ja mam 25%, biorę clexane 0,4. Mam nadzieję, ze pomoze. Wczoraj zaczęłam, w 8 tygodniu, myślicie, że nie za późno. Wcześniej brałam acard, teraz lekarz kazał odstawić, czy Wy bierzecie też acard? A Duphaston tylko do 9 tygodnia mam brać i kazał odstawić, czy to dobrze?
Troche wczesnie kazal Ci odstawic duphaston..mogl chociaz kazal brac do bezpiecznego momentu..12tyg..ja luteine biore caly czas 2x100mg.. -
No właśnie z tym Duphastonem to sama nie wiem, ale w sumie przed braniem go a już w ciąży miałam ładny progesteron 62 czyli nie mam niedomogi. A Acard kazał lekarz odstawić to myślicie, że go posłuchać czy jak? A Encorton na co? A Ty Karolinka85 dajesz rade z tymi zastrzykami?
-
ania2071 wrote:No właśnie z tym Duphastonem to sama nie wiem, ale w sumie przed braniem go a już w ciąży miałam ładny progesteron 62 czyli nie mam niedomogi. A Acard kazał lekarz odstawić to myślicie, że go posłuchać czy jak? A Encorton na co? A Ty Karolinka85 dajesz rade z tymi zastrzykami?
Encorton biore bo mam dodatnie ANA.. Co do acardu..to hmm.niewiem moze nie trzeba..lekarz chyba wie co robi?
A z clexane jakos daje rade..czasem jak przekluje jakies naczynko to potem jest siniak..ale nie jest zle.. Za mna juz ponad 180 zastrzykow.. -
karolinka85 wrote:Niewiem kochana ja progesteron mialam ponad 50..i luteine bede brac do konca..
Encorton biore bo mam dodatnie ANA.. Co do acardu..to hmm.niewiem moze nie trzeba..lekarz chyba wie co robi?
A z clexane jakos daje rade..czasem jak przekluje jakies naczynko to potem jest siniak..ale nie jest zle.. Za mna juz ponad 180 zastrzykow..
Ale mnie przez chwile nastraszyłaś z tym ANA, ale teraz zerknęłam i mam napisane w wynikach, ze nie wykryto. Czyli Encortonu nie trzeba chyba. A z ta luteiną dopytam. Na razie biorę kwas foliowy, wit. prenatalne, Clexane, Duphaston i Magnez (ale małą dawkę, normalną). Pamiętam Cię z Ovu jeszcze, fajnie, że Ci się udało. Mam nadzieję, ze u mnie Clexane pomoże, bo mam mało białka s.Nala85 lubi tę wiadomość
-
ania2071 wrote:Ale mnie przez chwile nastraszyłaś z tym ANA, ale teraz zerknęłam i mam napisane w wynikach, ze nie wykryto. Czyli Encortonu nie trzeba chyba. A z ta luteiną dopytam. Na razie biorę kwas foliowy, wit. prenatalne, Clexane, Duphaston i Magnez (ale małą dawkę, normalną). Pamiętam Cię z Ovu jeszcze, fajnie, że Ci się udało. Mam nadzieję, ze u mnie Clexane pomoże, bo mam mało białka s.
Bedzie dobrze..leki spelnia swoja role..zobaczysz.. trzymam kciuki -
karolinka85 wrote:A jaka dawke clexane bierzesz?bo niewiem czy przy niedoborze bialka s nie powinno sie brac wiekszej dawki..
Bedzie dobrze..leki spelnia swoja role..zobaczysz.. trzymam kciuki
Na razie biorę 0,4 ale mam kontrolę za 3,5 tygodnia i wtedy zobaczymy jak po wynikach. Przypuszczam, że jak nadal będą złe, to i zwiększą dawkę. -
nick nieaktualnyZastrzyki wystarczą. Nie wiem po co lekarze szprycują jeszcze acardem, bo to nie jest lek obojętny w ciąży. Zastrzyki są bezpieczne. Ja brałam przez całą ciążę tylko zastrzyki i nic więcej.Dawka uzależniona od wagi, jak przytyjecie to się zwiększa. Mam mutację MTHFR. Przy mutacjach trombofiliowych (zwiększających krzepliwość) nie powinno się brać żadnych środków hormonalnych, w tym duphastonu i luteiny.
Z witamin brałam Femibion bo on ma kwas foliowy metylowany w 100% przyswajalny.
Powodzenia -
zeloth wrote:Zastrzyki wystarczą. Nie wiem po co lekarze szprycują jeszcze acardem, bo to nie jest lek obojętny w ciąży. Zastrzyki są bezpieczne. Ja brałam przez całą ciążę tylko zastrzyki i nic więcej.Dawka uzależniona od wagi, jak przytyjecie to się zwiększa. Mam mutację MTHFR. Przy mutacjach trombofiliowych (zwiększających krzepliwość) nie powinno się brać żadnych środków hormonalnych, w tym duphastonu i luteiny.
Z witamin brałam Femibion bo on ma kwas foliowy metylowany w 100% przyswajalny.
Powodzenia
Wielkie dzięki Zeolth za informację. Ja nie biorę już Acardu. A Duphaston kończę ostatnie opakowanie. Lekarze tak zadecydowali, więc muszę im zaufać. Ja będę miała robione badania genetyczne po ciąży. Na razie mam znaczny niedobór białka s. A miałyście lekkie zawroty głowy po Clexane? Albo mi się wydaje albo je mam. -
Ania ja brałam clexane przez prawie 4 miesiace a duphaston do 14 tyg.. teraz skonczyłam brac acard i zobaczymy po badaniach czy dalej bedzie clxane.
ja nie miałam żadnych zawrotów po tym jedynie co to sinaiki na brzuchu;) pozdrawiam i powodzenia;) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny