Zastrzyki Clexane,duphaston,aspiryn cardio
-
WIADOMOŚĆ
-
To super,ze po pierwszym poronieniu zaczęłaś działać,bo mi po drugim łyżeczkowaniu powiedziano w szptalu państwowym,ze spokojnie, trzeba próbować, szkoda kasy na badania! glupcy!suzi wrote:MartaKD bedzie teraz dobrze wiele kobiet bierze ten zestaw co ty i donoszą szczęsliwie ciążę. Ja akurat stosowałam acard i clexane profilaktycznie bo pierwsza ciąża również obumarła. Zrobiłam tylko badanie na zespół antykardiofosfolipidowy i wyszlo ok, ale mimo to biore clexane i jest ok acard juz odstawiłam i dzidzia rozwija sie dobrze, ale clexane juz sie boje odstawić!
-
MartaKD wrote:To super,ze po pierwszym poronieniu zaczęłaś działać,bo mi po drugim łyżeczkowaniu powiedziano w szptalu państwowym,ze spokojnie, trzeba próbować, szkoda kasy na badania! glupcy!
-
hej dziewczyny,
I ja muszę brać Clexane.
Miałam kiedyś zakrzep w nodze w trakcie pierwszego opakowania tabletek anty, po przerwie może 7 letniej... Potem oczywiście kategoryczny zakaz tabletek anty i musiałam brać właśnie Clexane a potem miałam operację żylaka.
Jestem po 2 poronieniach: jedno w 5tc, drugie- puste jajo płodowe w 6tc i zabieg w 9tc. Po tym ginekolog wysłał mnie na badania do hematologa. Zrobiłam wszystkie badania antykardiofosfolipidowe, strasznie dużo tego było! Wyszły dobrze, tylko antyciała antDNA miałam troszkę powiększony wynik (norma to do 30 a ja miałam 36), ale hematolog powiedział, że to ma małe znaczenie, jeśli wszystko inne jest ok. Napisał "list" z zaleceniami do mojego ginekologa i ten kazał mi potem na wszelki wypadek brać Aspirinetta 100mg (to jest coś w stylu aspiryny cardio albo acard- mieszkam we Włoszech i tutaj stosuje się właśnie to). Tą aspirynę miałam brać w trakcie starań. Brałam przez 3 mies i się udało.
Po pierwszej wizycie u ginekologa okazało się, ze mam odklejającą się kosmówkę, i został przepisany progesteron w globulkach. Wg wcześniejszych zaleceń hematologa Clexane mam brać tylko w przypadku, jeśli jestem leczona progesteronem, dlatego robię te zastrzyki raz dziennie (4000 U). Aspiryna odstawiona. Jak kosmówka się przyklei i odstawią mi progesteron, będę tez mogła odstawić Clexane.
Ja za to nic nie płacę, bo jestem obecnie bezrobotna a tu leki dla bezrobotnych są refundowane. Normalnie 6 zastrzyków kosztuje 33 euro!
Hematolog zalecił branie Clexane tylko w przypadku konieczności progesteronu, albo konieczności leżenia w ciąży (mam też zakładać rajstopy uciskowe). No i przez 6 tyg po porodzie, bo napisał, że wskazaniem jest epizod z tym zakrzepem i wiek powyżej 35 lat.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2014, 22:51
Aniołek [*] 5tc - 15/08/2012
Aniołek [*] 9tc - 22/10/2013 (pusty pęcherzyk)
Aniołek Karolek [*] 21tc - 11/09/2014 -
agnb6 wrote:hej dziewczyny,
I ja muszę brać Clexane.
Miałam kiedyś zakrzep w nodze w trakcie pierwszego opakowania tabletek anty, po przerwie może 7 letniej... Potem oczywiście kategoryczny zakaz tabletek anty i musiałam brać właśnie Clexane a potem miałam operację żylaka.
Jestem po 2 poronieniach: jedno w 5tc, drugie- puste jajo płodowe w 6tc i zabieg w 9tc. Po tym ginekolog wysłał mnie na badania do hematologa. Zrobiłam wszystkie badania antykardiofosfolipidowe, strasznie dużo tego było! Wyszły dobrze, tylko antyciała antDNA miałam troszkę powiększony wynik (norma to do 30 a ja miałam 36), ale hematolog powiedział, że to ma małe znaczenie, jeśli wszystko inne jest ok. Napisał "list" z zaleceniami do mojego ginekologa i ten kazał mi potem na wszelki wypadek brać Aspirinetta 100mg (to jest coś w stylu aspiryny cardio albo acard- mieszkam we Włoszech i tutaj stosuje się właśnie to). Tą aspirynę miałam brać w trakcie starań. Brałam przez 3 mies i się udało.
Po pierwszej wizycie u ginekologa okazało się, ze mam odklejającą się kosmówkę, i został przepisany progesteron w globulkach. Wg wcześniejszych zaleceń hematologa Clexane mam brać tylko w przypadku, jeśli jestem leczona progesteronem, dlatego robię te zastrzyki raz dziennie (4000 U). Aspiryna odstawiona. Jak kosmówka się przyklei i odstawią mi progesteron, będę tez mogła odstawić Clexane.
Ja za to nic nie płacę, bo jestem obecnie bezrobotna a tu leki dla bezrobotnych są refundowane. Normalnie 6 zastrzyków kosztuje 33 euro!
Hematolog zalecił branie Clexane tylko w przypadku konieczności progesteronu, albo konieczności leżenia w ciąży (mam też zakładać rajstopy uciskowe). No i przez 6 tyg po porodzie, bo napisał, że wskazaniem jest epizod z tym zakrzepem i wiek powyżej 35 lat.
Też jestem w 10 tygodniu i 3 dni:) też miałam pusty pecherzyk i poronienie. Bardzo podobna historia. Ja kupuję clexane za 12zł. da się przeżyc taka cenę. Ginekolog wypisuje mi refundowaną receptę na postawie porady od genetyczki. Czyli widzę,ze nie tylko w Polsce jest popularny zestaw acard i clexane:)agnb6 lubi tę wiadomość
-
Witajcie ja biore clexane 0,4 raz dziennie od 6 tyg. I duphaston 3x2 dziennie.
Jestem po poronieniu w ok. 8 tyg. I w porodzie przedwczesnym po zalozonym pessarze na szyjke ktora byla zainfekowana bakteria pessar doprowadzil do porodu jak to lekarz mi podczas kontrolnej wizyty w 21 tyg. Powiedzial : to jest moja porazka!prosze jechac do kliniki pani rodzi bylam w szoku jak to? Ja nawet nie wiem jak to mam zrobic.lekarz mi wspolczul bardzo nawet mnie odwiedzil tylko ze to ja musialam to,dziecko miec pod sercem jeszcze dwa tyg. Wierzac ze nie urodze wczesniej, pozniez urodzic i pochowac.
Obecnie tez mam bakterie niby nieliczne ale juz mam wdrożone leczenie domoxem i pumaficyna.WIERZE W CUD ze tym razem sie uda. Trzymajcie za mnie i dzidkę kciuki. -
MartaKD wrote:Layla, a czemu brałaś nospe?
Nospe brałam bo pobolewał mnie brzuch i często twardniał więc lekarz zalecił do ukończenia około 13tc brać dawkę forte 3x1 gdyż może pomuc a napewno nie zaszkodzi a potem już tylko w razie potrzeby brałam. Życzę spokojnej ciąży. Ja wierze że się uda ....
Kalendarz ciąży BellyBestFriend
Aniołki 31.05.2013 [*] 12.12.2013 [*] kocham i pamiętamLayla. -
Witam!
Ja jestem w 6 tc i clexane 0,4 biorę od 3 tc do tego duphaston 2x1. Często też pobolewa mnie brzuch moj gin mowi że to normalne napoczatku ciaży ale strasznie się boję bo już 2x straciłam ciażę w 6 tygodniu. Ogólnie to cały czas leżę bo tak kazała pani doktor a do tego jeszcze przyplatała sie cukrzyca.Anoolka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej,
Agatka196 ja też jestem na clexanie, w zasadzie mam takie same leczenie jak Ty i też potwornie się boję.. ale cóż trzeba być dobrej myśli, nic więcej się nie da zrobić.agatka196 lubi tę wiadomość
-
hej
Tarczyce i wszystkie wyniki mam wporządku.Jedyne co miałam złe to przeciwciała przeciwjądrowe z tond też clexane ( przynajmniej ze zniżką). A martwię się tą niedobrą cukrzycą. Stosuję diete a rano cukier jak z kosmosu.
Mama 2 aniołków 2005 i 2013 rWiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2014, 14:11
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
o dokładnie clexane pomaga. Ja miałam 2 ciąże i obydwie straciłam a żaden poprzedni lekarz nawet nie wspomniał mi o zastrzykach czy o tabletkach uważali że naturze nie trzeba pomagać. Dopiero po 2gim poronieniu zmieniłam lekarza gdzie Pani doktor od razu miała plan jak będzie mnie prowadzić przed ciążą i jak w ciąży. I rzeczywiście na 1 wizycie po testach ciążowych odrazu mi przepisała clexane mimo że na usg jeszcze nic nie widziała. To jest moja 1 ciąża gdzie dotrwałam już do 6 tygodnia . A zamiast acardu ja biore duphaston 2x1.
Anoolka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo ja przed zajsciem juz bralam acard teraz od pozytywnego testu biore clexane tylko troche sie boje zeby mi zanadto krwi nie rozrzedzilo..ja wiem ze wielu kobietom pomoglo ale ja tez jestem po kilku juz obumarlych ciazach wszystkie w 8tyg.i troche sie boje jednakze wierze ze i mi pomoze ten zestaw.
-
nick nieaktualny
-
co do zastrzyków to właśnie jestem po podaniu sobie clexane ... acesan zaczełam brać miesiąc przed ciązą a clexane od 6 tyg ciązy. Ani razu nie krwawiłam i wysztko jest dobrze... Tylko mój brzuch jest w malutkich siniaczkach czasami... ale do przeżycia...