Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
wiadomość od Malenq:
3480, 53cm, ur. 08.01.2015, bez znieczulenia, bo było za późno.... Kocham Was i dziękuje za wsparcie...
2 skurcze parte i po sprawie:-D
Zobaczę ją jutro, bo zabrano na kardiologię...
Śliczna jest:-D
Nie mogę wejść na Ovu...przekazie proszę styczniówkom i reszcie..
Kosia urodziła się o 00:40...na IP byłam o 22:30, o 23:00 byłam na porodówce......
Nadal bez córki....
Leży na intensywnej bo w trakcie porodu uderzyła nisko w moją kość i ma problem z oddychaniem obrzęk wewnętrzny noska ma.....
Do tego problem z serduszkiem.....
A i jeszcze karmią ją tam mlekiem MM i boję się ,że mogę zapomnieć o karmieniu piersią.......
Ech.....takie wieści z rana.....
Ps. Dziękuje za wszystkie posty i miłe słowa na belly i ovu........kapturnica, Katadzina lubią tę wiadomość
-
Zagubiona no racja
Ja się już przyzwyczaiłam, ale powiem szczerze, że początek był ciężki i to bardzo.
Elfiku ja też nie miałam objawów ciążowych. Raczej to były okresowe. Brzuch bolał i cycki jak zwykle przed okresem.kapturnica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGratuluje Malenq dzidzi...Elfiku i Kapturnico zaciążenia...fajnie wejść na forum i przeczytać ze stara ekipa zaciazona lub w rozsypce..a tym co walczą wytrwałości na nowy rok ...bo warto...
Pozdrawiamkapturnica, kiniaczek84, Malenq lubią tę wiadomość
-
Gratulacje moje miłe jeszcze tutaj:D
już chyba wszędzie napisałam:) pod wykresami, privy, forum haha:D
baaaardzo się cieszę
Kap to teraz na kolanach do Częstochowy:D jak obiecałaś
MAŁa gratulacje dla Ciebie i malusiej:) niech rośnie zdrowa!!!kapturnica, Malenq lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJestem w trakcie pierwszego monitorowanego cyklu. Pierwszy raz poszłam w 11 dc. Tylko że ja chodzę za każdym razem do innego lekarza - mam takie dodatkowe ubezpieczenie i w klinice właściwie w pracowni za każdym razem jest inny lekarz. Podobno dobrze jest jak badanie robi jeden lekarz.. ale ja nie do końca się z tym zgadzam, bo mam przynajmniej pewność, że kolejny nie sugeruje się tym co powiedział poprzedni.. nie mają wglądu. Byłam dwa razy i jak na razie jest ok. Jutro idę na 3. Gdzieś czytałam, że dzień pierwszego usg jest zależny od długości cyklu. Mam cykle 28-29-30 dni, mi zalecono chodzić od 11dc. Dziewczyny mi radziły, że najlepiej chodzić co 2-3 dni. Myślę, że to jeszcze zależy jak duży będzie pęcherzyk dominujący na pierwszym usg. Jak będzie niewielki to szkoda kasy chodzić co drugi dzień bo przecież nie urośnie z 10 mm na 15mm w 2 dni.. tak mi się wydaje. Możesz dzień kolejnego usg ustalić z lekarzem.. powinien doradzić z sensem. Oprócz pęcherzyków powinien też zmierzyć endometrium i później za każdym razem czy wzrasta. Trzeba chodzić dopóki pęcherzyk nie pęknie - sam wzrost to jedno, ale ważne jest też potwierdzenie pęknięcia. Tak mi powiedział lekarz na sobotnim badaniu. A teraz z niecierpliwością czekam na jutrzejszy wieczór
-
Dziewczyny w tą środę idę na pierwszy monitoring, nie wiem tylko czy lekarkę wybrałam ok, bo powiedziala, ze jak z komentarzem czy normalna wizyta to bedzie drozej a jak samo usg to 150zl za 3. Tylko jak moze wygladac usg bez komentarza, sama mam sobie stwierdzic ta owulacje ? Moze zle sie wyslowila
kita lubi tę wiadomość
-
hmmm wydaje mi sie ze cos musiala zle powiedziec, moze jej chodzilo o dodatkowo jakies zalecenia i analize Twojej sytuacji...
jak ja bylam na monitoringu samym to dostawalam wydruki z usg z krotka adnotacja co jest widoczne, czyli wielkosc pecherzyka i endometrium przede wszystkim, a na ostatnim usg ze jest cialko zolte...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 17:25
Fatim lubi tę wiadomość
Aniołek 6tc 14.02.16 [*] Córcia 10tc 13.06.16 [*]
...kiedyś będzie jeszcze pięknie... -
nick nieaktualnyFatim wrote:Dziewczyny w tą środę idę na pierwszy monitoring, nie wiem tylko czy lekarkę wybrałam ok, bo powiedziala, ze jak z komentarzem czy normalna wizyta to bedzie drozej a jak samo usg to 150zl za 3. Tylko jak moze wygladac usg bez komentarza, sama mam sobie stwierdzic ta owulacje ? Moze zle sie wyslowila
Myślę, że chodzi o to samo co u mnie.. chodzę na usg, lekarz stwierdza co widzi, ale nie tłumaczy nic jak się pojawia problem tzn. w sb miałam na lewym jajniku dobrze zapowiadający się pęcherzyk i endo 8,2. Dziś się okazuj że endo zmalało i pęcherzyka nie ma... dostałam opis, ale żeby to wyjaśnić musze iść na wizytę do swojego lekarza, bo ten wykonujący usg nie udziela takich informacji...myślę że o to chodzi z tym komentarzem
-
nick nieaktualnyFatim wrote:Powiem wam, ze to strasznie chamskie wyludzanie pieniedzy za "komentarz"
A mówią chociaż kiedy może być owulacja czy mam sama przypuszczać z monitu ?
Póki była szansa na owulację, to usłyszałam tylko, że zapowiada się i że za ok 2 dni trzeba przyjść. Dziś mi powiedział, że nie zapowiada się, ale żeby się nie przejmować bo miał pacjentkę co też uznał, że jest bez owu, a za miesiąc w ciąży przyszła...mnie to nie ucieszyło.. tylko pomyślałam, że nie umie robić usg a jednak 40 zł się płaci!!! W środę idę na kolejne, ale do kogoś innego ;( U mnie każde robił inny lekarz - pierwsze 2 się jakoś składały do kupy , ale to dzisiejsze to jakby całkiem co innego !! Nie wiem teraz kto się pomylił.. ale chyba nie jest to 100% metoda na potwierdzenie prawidłowej owulki. Mi już ręce opadły! -
Dziewczyny jesli moge to Wam doradze..Poszukajcie sobie ejdnego lekarza , który ma usg w gabinecie..Dla niego bedzie łatwiej i dla Was..Jesli wasz cykl obesrwuje kilku roznych lekarzy to kazdy moze to co widzi interpretowac inaczej..Lekarz , ktory zrobi Wam sam 2 lub 3usg pod rzad w cyklu napewno po zapisaniu sobie inf z danego dnia co widzi bedzie mogl z duza doza prawdopodobienstwa powiedziec Wam co po kolei sie dzieje i czy doszlo czy nie doszlo do owulacji..Sposob w jaki macie robiony monit z komentarzem lub bez zwalil mnie na kolana..To zeby nie klnac zdzierstwo..A jesli trafiacie na konowała co sam po sobie nie potrafi zinterpretowac wynikow to uciekajcie dalej niz widac
Najlepszym sposobem dla kazdej z Was bylyby wizyty na nfz w gabinecie z usg.Ja tak aby nie zbankrutowac robilam.Wyszukalam gina na nfz co mial w gabinecie sprzet.I omijalam bariere cenowa.. Pozdrawiam i zycze szybkiego zajscia w ciazekita, Malenq lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej kochane :*
Nowa tutaj jestem.
W listopadzie poronilam ciaze w ktora zaszlam w 7 cyklu ataran , byla to bardzo wczesna ciaza , w sumie potwierdzona na USG juz w trakcie ronienia . Zielone swiatelko dostalam od razu , jak tylko skonczylam krwawic ( krwawienie trwalo 7dni ). Za mna zaledwie dwa cykle staran po tym wydarzeniu dzis mam 5dc , bylam na wizycie u gin i zaproponowal sprawdzenie pecherzykow i endo w 15dc, cykle 28-31dniowe . Czy takie badanie ma jakis sens bo jak czytam wiekszosc dziewczyn chodzi co kilka dni a nie tylko w okresie okoloowulacyjnym .30.08.2012r - Nati :*
11.11.2014r - Aniołek (*)
-
nick nieaktualnylenati wrote:Hej kochane :*
Nowa tutaj jestem.
W listopadzie poronilam ciaze w ktora zaszlam w 7 cyklu ataran , byla to bardzo wczesna ciaza , w sumie potwierdzona na USG juz w trakcie ronienia . Zielone swiatelko dostalam od razu , jak tylko skonczylam krwawic ( krwawienie trwalo 7dni ). Za mna zaledwie dwa cykle staran po tym wydarzeniu dzis mam 5dc , bylam na wizycie u gin i zaproponowal sprawdzenie pecherzykow i endo w 15dc, cykle 28-31dniowe . Czy takie badanie ma jakis sens bo jak czytam wiekszosc dziewczyn chodzi co kilka dni a nie tylko w okresie okoloowulacyjnym .
Myślę, że powinnaś pójść i sprawdzić jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości co do prawidłowego przebiegu owulacji.. jeśli chodzi o dc, to mi początkowo lekarz tłumaczył że przy takich cyklach (dł. jak u Ciebie)owulacja występuje do 15 dc. ale ostatnio jednak w to zwątpił i stwierdził, widać jestem przypadkiem innym Teraz żałuję, że od początku nie zrobiłam - ale u mnie z owulką wyszedł kłopot.
-
hej dziewczyny co sądzicie to mój 8 dc i ginka stwierdziła pęcherzyk 15 a endo 6,8. niestety następny monit dopiero za tydzień. kiedy wg was mogłabym mieć owulkę?