Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny. O bobasa staramy się 6cykl. Chciałabym już zacząć sprawdzać pomału co się dzieje. Na razie staram się nie panikowac no ale wydaje mi się że można już co pobadac, co myślicie? Póki co badalam tarczycę i dostalam euthyrox na zbicie (mój wynik to 2.9, wg endo powinno być poniżej 2.5). Mam zamiar też zbadać niebawem prolaktyne i prog.
Mam prośbę do kobitek z Warszawy -mozecie polecić jakiś zaufany gabinet/gina który przeprowadzi monitoring cyklu i rozwieje moje wątpliwości? Z góry dziękuje i życzę powodzenia wszystkim staraczkom :*♥️ Matylda jest z nami od 15.08.2019 ♥️
Novum ICSI
Czynnik męski (azoospermia -> cryptozoospermia)
Punkcja 17.06.2017 -> 6 zapłodnionych komórek = 6 zarodków
ET 20.06.2017
Crio 31.10.2018
Crio 01.12.2018 Beta - 9dpt 109 - 11dpt 370 - 26dpt
Harmony OK. Dziewczynka
2 mrożaki -
gosia89 wrote:kurcze to ja bylam tez w 10dc i miałam pęcherzyk 26 mm i tez mowila ze to moze byc pozostalosc z poprzedniego cyklu. poszlam potem w 14 dc i okazalo sie ze jestem po owulacji hmmm.
Ja w poprzednim cykluw 9dc miałam pecherzyk 13,4mm a w 13 dc juz nic nie było nawet sladu:-( wiec przy krótkich cyklach jest juz po owulacji. Ja mam cykle 25-26 dni i u mnie tak to wlasnie wyglada..Pola -
Myślę, ze to dobry pomysł, choć czasem pomaga samo zbicie tsh. Ja żałuję, że tak późno zaczęłam robić badania, bo potem mija trochę czasu nim ustali się dobre dawki leków i trafi się na właściwe preparatyBobby29 wrote:Cześć dziewczyny. O bobasa staramy się 6cykl. Chciałabym już zacząć sprawdzać pomału co się dzieje. Na razie staram się nie panikowac no ale wydaje mi się że można już co pobadac, co myślicie? Póki co badalam tarczycę i dostalam euthyrox na zbicie (mój wynik to 2.9, wg endo powinno być poniżej 2.5). Mam zamiar też zbadać niebawem prolaktyne i prog.
Mam prośbę do kobitek z Warszawy -mozecie polecić jakiś zaufany gabinet/gina który przeprowadzi monitoring cyklu i rozwieje moje wątpliwości? Z góry dziękuje i życzę powodzenia wszystkim staraczkom :*
-
Bobby29 wrote:Cześć dziewczyny. O bobasa staramy się 6cykl. Chciałabym już zacząć sprawdzać pomału co się dzieje. Na razie staram się nie panikowac no ale wydaje mi się że można już co pobadac, co myślicie? Póki co badalam tarczycę i dostalam euthyrox na zbicie (mój wynik to 2.9, wg endo powinno być poniżej 2.5). Mam zamiar też zbadać niebawem prolaktyne i prog.
Mam prośbę do kobitek z Warszawy -mozecie polecić jakiś zaufany gabinet/gina który przeprowadzi monitoring cyklu i rozwieje moje wątpliwości? Z góry dziękuje i życzę powodzenia wszystkim staraczkom :*
Witajcie dziewczyny,
od kilku dni czytam Wasze posty a teraz postanowiłam napisać
Bobby29, polecam Ci dr Zduna jak jestes z Wawy, ja obecnie mam u niego monitoring +stymulacja, wspaniały lekarz!
byłam własnie wczoraj tj wtorek na usg w 11dc, poniewaz od 2 do 6 dc brałam Clo i wczoraj pojawił sie piekny pecherzyk 22mm, endometrium 7,3mm, myslicie ze wystarczajace?
Wiec mamy sie starac od wczoraj do czwartku a w piatek lekarz zaproponował ponownie usg w celu sprawdzenia czy jest płyn po peknietych pecherzykach:-) wiec trzymajcie kciuki!
Pola -
jest to Moj pierwszy stymulowany cykl , poniewaz od grudnia 2014 roku staramy sie o drugie dziecko, udało sie zajsc w kwietniu ale w czerwcu w 11 tyg ciaza obumarła, niestety miałam łyzeczkowanie i czekałam 2 miesiace. po tym czasie nadal efektow nie było chociaz czułam bol jajników i wiedziałam kiedy bedzie owulacja, wiedziałam ze cos jest nie tak i byłam w jednym tyg u 3 lekarzy na usg, wszyscy tylko sie usmiechali i mowili ze jest ok, mam sie wyluzowac i zajde w ciaze a dodam ze mam 39 lat.
Az trafiłam do lekarza w/w ktory stwierdził ze mam miesniaka podsluzówkowego na tylnej scianie i nigdy z nim nie zajde w ciaze, wiec zalecił usuniecie i zaproponował po 2 miesiacach od usuniecia stymulacje cyklu, w której wlasnie jestem:-)
Wiec nie trzeba sie poddawac, u mnie po pierwszym miesiacu z Clo urósł teraz tylko jeden pecherzyk i to w jajniku w którym miesiac temu nic nie było ale jak na 11 dzien jest dosc duzy:-) zapytałam lekarza czy jakos wspomagamy pekniecie czy ryzykujemy, stwierdził ze jak najbardzij mozemy pomóc ovitrelle, wczoraj od razu po wizycie u lekarza dostałam zastrzyk i po jakis 5 godzinach miałam mozny bol jajnika ale do wytrzymania, wiec podejrzewam ze pekł...Pola -
Kinga. wrote:To trzymam kciuki, tylko teraz nie trać czasu na forum
Powodzenia
nie dziekuje, chociaz szkoda ze to nie od nas samych zalezy, mezczyżni a szcezgolnie Moj jakos dziwnie to przezywa:-) Przytulanie było w wieczór przed peknieciem, pekł nastepnego dnia ok 14 a niestety w dniu pekniecia nie...stres żle działa na meża:-(
Zastanwiam sie czy dzis dzien po sa jeszcze szanse, niby do 24 godz wiec juz małe:-(Pola -
Spokojnie. To że cię bolało, to nie znaczy, że w tym dniu była owulacja. Kiedyś też tak myślałam, a w czasie monitoringu przeżyłam szok, bo pecherzyk pękł mi 2 dni później. Także spokojnie. Trzymam kciuki, by się udało. Potwierdzałaś u gina pęknięcie?
-
Kinga. wrote:Spokojnie. To że cię bolało, to nie znaczy, że w tym dniu była owulacja. Kiedyś też tak myślałam, a w czasie monitoringu przeżyłam szok, bo pecherzyk pękł mi 2 dni później. Także spokojnie. Trzymam kciuki, by się udało. Potwierdzałaś u gina pęknięcie?
Kinga, bardzo dziekuje Ci za odpowiedz, juz sama nie wiem co mam mysleć Byłam dzis tj piatek 16.01 o 19 na usg i okaqzuje sie ze pecherzyk ma ok 20 mm i nieregularny kształt i lekarz stwierdził ze własnie peka, czy to mozliwe????? zastrzyk miałam we wtorek o 19 stej i pecherzyk miał wtedy 22 mm, znaczyłoby to ze rósł jeszcze. Wesz jak pekaja pecherzyki? moze to głupie pytanie ale sadziłam ze pekaja nagle i juz jest płyn w zatoc e a nie ze zmniejszaja sie i zmieniaja kształt....?
Powiedzcie prosz ejak to jest, zastrzyk miałam podany w ramie niestety wiec moze to spowolniło działanie?Pola -
Ja nie brałam zastrzyków na pęknięcie, wiec z własnego doświadczenia nic nie powiem. Czytała, że u pewnej grupy kobiet nie pomagają. Gdzieś też obiło mi się o uszy, że pecherzyk o nieregularnych kształtach jest gorszej jakości. Jak mozesz to pójdz w pon na kontrolę czy pękł. Może twój pęcherzyk ma nadmiernie pogrubione ścianki i właśnie ma problem z pęknięciem. Jeśli nie pęknie, to zastanowiłabym się nad badaniami w kierunku insulinooporności, bo często w takich sytacjach lekarze przepisują metforminę i pęcherzyki "normalnieją"Pola1111 wrote:Kinga, bardzo dziekuje Ci za odpowiedz, juz sama nie wiem co mam mysleć Byłam dzis tj piatek 16.01 o 19 na usg i okaqzuje sie ze pecherzyk ma ok 20 mm i nieregularny kształt i lekarz stwierdził ze własnie peka, czy to mozliwe????? zastrzyk miałam we wtorek o 19 stej i pecherzyk miał wtedy 22 mm, znaczyłoby to ze rósł jeszcze. Wesz jak pekaja pecherzyki? moze to głupie pytanie ale sadziłam ze pekaja nagle i juz jest płyn w zatoc e a nie ze zmniejszaja sie i zmieniaja kształt....?
Powiedzcie prosz ejak to jest, zastrzyk miałam podany w ramie niestety wiec moze to spowolniło działanie?
-
Hej kobietki:)
W środę i dzisiaj byłam na monitoringu cyklu, jestem tez umówiona w przyszłym tygodniu. W środę był jeden dominujący pęcherzyk, a dzisij stwierdzono, że już po owulacji, pęcherzyk peknięty i widoczne ciałko żółte. Skoro nastepna wizytę (u lakarza prowadzącego) mam w najbliższą środę, ciąży przecież jeszcze nie stwierdzi, więc co ewentualnie mogłabym się dowiedzieć z tego monitoringu?
-
Maciejowa wrote:Dziewczyny orientujecie się może czy monitoring można zrobić na NFZ czy tylko prywatnie?
Ja probowałam, byłam w przychodni to lekarz nawet nie chciał mi zrobic usg, twierdzac ze nei am wskazan, ze jak to ujał "on mi ciazy nie załatwi" mam sie wyluzowac pojsc na kawe i zajde. Debil!!! Przepraszam za wyrazenie, a pozniej sie okazało ze mam miesniaka podsluzówkowego i bym nigdy nei zaszła, moze gdyby mi zrobił usg to zobaczyłby.
Ja mam Medicover i tez nie chca twierdzac ze nie zajmuja sie leczeniem niepłodności.
Polecam Ci jednak lekarza prywatnie, Ja w ciagu całego monitoringu cyklu zapłaciłam tylko za 1 wizyte, reszta gratis:-)Pola -
Szyszka1 wrote:Hej kobietki:)
W środę i dzisiaj byłam na monitoringu cyklu, jestem tez umówiona w przyszłym tygodniu. W środę był jeden dominujący pęcherzyk, a dzisij stwierdzono, że już po owulacji, pęcherzyk peknięty i widoczne ciałko żółte. Skoro nastepna wizytę (u lakarza prowadzącego) mam w najbliższą środę, ciąży przecież jeszcze nie stwierdzi, więc co ewentualnie mogłabym się dowiedzieć z tego monitoringu?
w sumie tak, trudno powiedziec. Ja jak byłam na usg, był dominujacy pecherzyk i miałam pzryjsc za 3 dni zeby zobaczyc czy pekł, ale jak poszłam to sie okazało ze wlasnie peka, wiec tez sie zastanawiałam czy nie powinnam pojsc nastepnego dnia sprawdzic czy pekł ale lekarz juz nei zalecił. zapytałam tylko czy na pewno peknie, powiedział ze wlasnie peka. Mam do niego 100% zaufanie wiec nei nalegałam. Wiec jak u Ciebie widac ze pekł to nie wiem po co kolejne usg, nei pwoinno sie tak wczesnie robic tylu usg..Pola -
Dzięki Pola za odpowiedź mi lekarz ostatnio zrobił na moją prośbę usg na normalnej wizycie na NFZ no ale...wizyta była w pon i stwierdził, że jestem tuż po owu co by się nawet mogło zgadzać, a w środę dostałam okres.
Nie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc."
Po roku starań nadszedł mój świt...
