Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny. Jestem w 22 dniu cyklu i nic się nie dzieje jeśli chodzi o owulację poza lekkim bólem lewego jajnika. Tak sobie pomyślałam, czy jest sens żebym w dniu dzisiejszym albo jutrzejszym poszła jednorazowo do gin na badanie dopochwowe zobaczyć co się tam u mnie dzieje? Ostatni raz byłam kontrolnie dwa miesiące temu i wszystko u mnie w porządku, ale może to da mi obraz sytuacji? Bardzo proszę o odpowiedźNie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc."
Po roku starań nadszedł mój świt...
-
Katiexx wrote:nie nie miałam robionych takich rzeczy .. u mnie prawdopodobnie (ja tak przypuszczam) mam zespoół policystycznych jajnikow .. i jak będe mieć miesiączke to mam brac Cypret ale własnie nie dostałam .. a ona mowila ze jak nie dostane to żebym sobie ją wywołała..
Ps. W domu możesz zrobić taki prosty test. Poobserwuj swoje sutki, spróbuj je i piersi trochę pouciskać. Jeśli zacznie z nich wyciekać płyn (przezroczysty lub lekko żółtawy, to winowajcą może być za wysoka prolaktyna) -
Maciejowa wrote:Cześć dziewczyny. Jestem w 22 dniu cyklu i nic się nie dzieje jeśli chodzi o owulację poza lekkim bólem lewego jajnika. Tak sobie pomyślałam, czy jest sens żebym w dniu dzisiejszym albo jutrzejszym poszła jednorazowo do gin na badanie dopochwowe zobaczyć co się tam u mnie dzieje? Ostatni raz byłam kontrolnie dwa miesiące temu i wszystko u mnie w porządku, ale może to da mi obraz sytuacji? Bardzo proszę o odpowiedź
-
Maciejowa wrote:Na prawym jajniku pęcherzyk 7mm, na lewym 14,5mm i jakieś małe torbiele.
Julka lubi tę wiadomość
-
Maciejowa wrote:Lekarz stwierdzil, że wszystko jest ok, torbiele są malutkie i tylko na lewym jajniku. Żadnych badań, mam się starać.
-
Staramy się raptem od sierpnia, drugi miesiąc z pomiarem temperatury i pierwszy z testami ovu. TSH miałam w normie (jako nastolatka byłam badana regularnie ze względu na tarczycę i raz na rok te badania ponawiam), poprzednie badanie usg i cytologię miesiąc temu u innego lekarza również. Dwóch niezależnych lekarzy nie stwierdziło żadnych nieprawidłowości, natomiast pójdę jeszcze w poniedziałek na usg zobaczyć co się stało z tym pęcherzykiem. Dziękuję Wam serdecznie za zainteresowanie. Powiedz mi Kinga jakie badania hormonalne mam wykonać? Są one płatne z własnej ręki czy ze skierowaniem wygląda to inaczej?Nie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc."
Po roku starań nadszedł mój świt...
-
Witam,
mam małe pytanko. Czy w 6 dc pęcherzyk o wymiarach 8,7 jest ok? Bo mój gin nie wiadomo dlaczego stwierdził, że on i tak pewnie nie rośnie. Przepisał mi clo i kazał brać od dzisiaj przez 5 dni, w przyszły czwartek monitoring. Co o tym myślicie? Ja myślę, że pęcherzyk jest w porządku.
-
Sówka_83 wrote:Witam,
mam małe pytanko. Czy w 6 dc pęcherzyk o wymiarach 8,7 jest ok? Bo mój gin nie wiadomo dlaczego stwierdził, że on i tak pewnie nie rośnie. Przepisał mi clo i kazał brać od dzisiaj przez 5 dni, w przyszły czwartek monitoring. Co o tym myślicie? Ja myślę, że pęcherzyk jest w porządku. -
Maciejowa wrote:Staramy się raptem od sierpnia, drugi miesiąc z pomiarem temperatury i pierwszy z testami ovu. TSH miałam w normie (jako nastolatka byłam badana regularnie ze względu na tarczycę i raz na rok te badania ponawiam), poprzednie badanie usg i cytologię miesiąc temu u innego lekarza również. Dwóch niezależnych lekarzy nie stwierdziło żadnych nieprawidłowości, natomiast pójdę jeszcze w poniedziałek na usg zobaczyć co się stało z tym pęcherzykiem. Dziękuję Wam serdecznie za zainteresowanie. Powiedz mi Kinga jakie badania hormonalne mam wykonać? Są one płatne z własnej ręki czy ze skierowaniem wygląda to inaczej?
Z badań w 3dc mialam zrobic
fsh,lh, estrogen, prolaktynę, tsh, ft3, ft4, testosteron, androstedion, a tydzień po owulacji progesteron i estrogen. Do tego raz miałam zrobic monitoring cyklu (jak sie okazalo, ze mam cysty na obu jajnikach, by sprawdzic czy w ogóle mam owulację, bo pozytywne testy owul. jej nie potwierdzają). Z ciekawostek dodam, że mam regularne @, testy owul. normalnie mi wychodziły (ok 20 dc) i nie mam nadwagi, a cysty zaczynaja się u mnie tworzyć dopiero od mniej więcej owulacji... Część z nich potem ustepowała i do nastepnego cyklu zostawało tylko kilka (tym staram się trochę usprawiedliwić lekarzy, którzy to przeoczyli, bo zwykle chodziłam na wizyty w 1 połowie cyklu, by uniknąć sytuacji, że wczesniej dostanę okres i wizyta mi przepadnie)
Gdyby hormony potwierdziły pco/pcos dobrze dodatkowo spr cholesterol, cukier i badania w kierunku insulinoopornosci (bo niestety często są powiązane, a np w przypadku insulinoopornosci otoczka pecherzyka grafa czesto jest pogrubiona i pęka z opóźnieniem, albo wcale)
Jeśli o dziecko staracie się tak na luzie (bez presji wieku itp), to nie musisz robic teraz tych badań, tylko mozecie próbować np przez pół roku i jak nie wyjdzie to wtedy. My z perspektywy czasu żałujemy że tak długo czekaliśmy (w sumie to trwało ok. 5lat, no i na koniec presja była coraz większa... Długo zwalaliśmy winę na psychikę (bo przecież lekarze mówili, ze wszystko jest ok.) i dopiero zaczęliśmy pełną diagnostykę. Fajnie, że tak szybko się udało (wszyscy lekarze byli zdziwieni, łacznie z gin. który robił monitoring ..., Niestety statystycznie leczenie trwa przynajmniej kilka cykli (do 2 lat), a biorąc pod uwagę, że lekarze zwykle zaczynają diagnostykę po roku od nieudanych starań to trzeba wykazać sporo cierpliwosci
A co do tsh, to większość norm dopuszcza wynik (do 4). Mi ginekolog wprowadziła leki przy 3, twierdząc że przy staraniach powinnam zejsc do max2,0 (To samo powiedziały mi 2 niezależne lekarki) i jak na razie na lekach jestem wciąż przez 0,5 ciąży (oczywiscie co wizyte mam spr. tsh i co którąś wizytę ft3 i 4Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 23:49
-
Sądzę, że zbliża się owulacja. Są różne testy owulacyjne i zwykle kreska powinna być wyraźna (w przeciwieństwie do testów ciążowych). Ja uzywałam tych clearblue z buźką i wtedy było mniej wątpliwości czy skok był odpowiedni czy jeszcze nie. W ciągu 12 h od pozytywnego testu powinno dojść do owulacji, jeśli nie zostanie zakłócona np stresem. Takze wiesz, że twój pecherzyk rośnie (pytanie czy pęknie), no i druga sprawa to trochę późna ta owulacja (endometrium może być gorszej jakosci, co zmniejsza trochę szanse na ciążę (ponoc optymalne warunki do zagniezdzenia zarodka są do 20dc), ale slyszałam też o ciąży z poźniejszej owulacji, wiec nie ma co generalizować. Trzymam kciuki!!!
Ps Pozwoliłam sobie spojrzeć na twój wykres i zauważyłam bardzo niską temperaturę. Zakładając, że twój termometr jest sprawny, to albo masz b. niską temp. w sypialni, albo cos sie dzieje np. z tarczycą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2015, 23:15
-
W zeszłym miesiącu miałam temp w granicach 36,4-36,7stopnia więc może faktycznie coś nie tak z termometrem. Endo miałam teraz bardzo ładne a na tarczycę dostałam skierowanie. Jestem bardzo ciekawa tego swojego nietypowego wykresu:) jak tam samopoczucie w ciąży?Nie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc."
Po roku starań nadszedł mój świt...
-
Dziewczyny mam pytanie .. Ogromne.. Chodzi o to że biore tabletki antykoncepcyjne dokładnie Cyprest od 8 grudnia czyli wtorek a w sobote zapomniałam wziąśc tabletki i wogóle jej nie wziełam tylko na nastepny dzień tą co powinnam wziąśc 78 dni później kochałam się bez zabezpieczenia .. Czy jest ryzyko ? w 3 tygodniu też zapomniałam wziąć we wtorek a 3 dni później się kochałam .. Może chroniło przez cały czas ?katie