Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
Milka88 wrote:Najgorsze to się zamartwiać. Ja szłam na monitoring z pewnością że co do dnia dowiem się kiedy owulacja. Jak się okazało wcale jej nie było. Poczułam się jakbym w twarz dostała. Teraz jak pojadę to nie będę się nastawiała
Dokładnie..ja dzisiaj byłam na monitoringu i szlam z przekonaniem, że dostanę zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka, bo ten na pewno urósl. Przynajmniej tak mi się wydawalo: śluz w małych ilościach ale się pojawił, jajnik mnie pobolewał, testy owulacyjne pokazały wyraźne II kreski...a tutaj ginekolog mówi: mało śluzu, endometrium 5,5, największy pęcherzyk 10mm w 16dc..cały wieczór mam zepsuty i aż płakać mi się chce. Idę znowu w piątek na potwierdzenie czy coś rośnie czy nic, ale już nie mam nadziei i chyba tak lepiej, niż to uczucie rozczarowania..PCOS, insulinooporność - 160cm, 44kg.
2x1 clo 3-7dc, 2x1 estrofem 7-9dc, olej z wiesiołka, glukophage 1000, witamina D, kwas foliowy, duphaston 2x1 -
Może ten pęcherzyk jednak urośnie?? ja jak byłam to w ogóle pęcherzyka nie było. Śluz też był, wszystko by się wydawało, że owulacja w trakcie, a tu nic. Jedyną dobrą wiadomością było endometrium z grubością 9 mm. Ale optymistycznie walczę dalejStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Innego wyjścia nie mamy jak sie nie poddawać i walczyć dalej chociaż tak łatwo sie nowi..
W pierwszym cyklu po clo pęcherzyk był duży ale jak to powodował lekarz juz w 20dc pęcherzyk był ukrwiony. A w 13dc ponoc nie było żadnego. Nie wiem czy to możliwe?
Czekam niecierpliwie na piątek! Dam znac ;***PCOS, insulinooporność - 160cm, 44kg.
2x1 clo 3-7dc, 2x1 estrofem 7-9dc, olej z wiesiołka, glukophage 1000, witamina D, kwas foliowy, duphaston 2x1 -
Mi ciężko cokolwiek powiedzieć, bo mój organizm dwa cykle z CLO nie reagował na leczenie i cykle mimo stymulacji były bezowulacyjne. Sama nie wiem czy organizm zbuntował się, czy też dotąd nie miałam owulacji.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
EmciaO wrote:Dokładnie..ja dzisiaj byłam na monitoringu i szlam z przekonaniem, że dostanę zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka, bo ten na pewno urósl. Przynajmniej tak mi się wydawalo: śluz w małych ilościach ale się pojawił, jajnik mnie pobolewał, testy owulacyjne pokazały wyraźne II kreski...a tutaj ginekolog mówi: mało śluzu, endometrium 5,5, największy pęcherzyk 10mm w 16dc..cały wieczór mam zepsuty i aż płakać mi się chce. Idę znowu w piątek na potwierdzenie czy coś rośnie czy nic, ale już nie mam nadziei i chyba tak lepiej, niż to uczucie rozczarowania..
A jeśli chodzi o dołowanie się, to postaraj się nie myśleć o tym. Nie ma nic gorszego niż dołek psychiczny to doprowadza również to zatrzymania owulacji. Mi gin powiedziała, że nie mam się martwić ponieważ są też inne możliwości stymulowania.
Nie jesteś sama, pomyśl że ja też jestem w takiej samej sytuacji, a jeśli ci urósł pęcherzyk po CLo to znaczy,że organizm ładnie reaguje. Jeśli się nie uda w tym cyklu to uda się może w kolejnym.
Znam też kobiety, które na monitoringu słyszały brak owulacji, a po dwóch tygodniach okazywało się że są w ciąży Mi też mówili 9 lat temu że nie będę miała dzieci, bo mam cykle bezowulacyjne, a teraz mam 7-letniego synka jestem przykładem na to, że cuda się zdarzająStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
jeszczedzien wrote:W poniedziałek na monitoringu pęcherzyk miał 13 mm a dziś w 14 dc 17 mmm, lecz lekarz pokręcił głową i stwierdził że przyrost jest słaby i pewnie cykl bezowulacyjny. A jak u was przyrastaja pęcherzyki ?
-
Niektórym przysta 1-2 mm, a nawet do 3 mm na dobę na to nie ma szczególnej reguły Jak dla mnie przyrósł ci bardzo ładnie. Owulację powinnaś mieć za jakieś 3-4 dniStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka dziękuje za słowa otuchy ;***
Dzisiaj o 12:30 mam wizytę..to moj 19dc.
Co do przyrostów to sama nie wiem... Niby 2mm na dobre. Moj poprzedni cykl jednak to obala. Albo wina lekarza albo dziwny wzrost pęcherzyków. W 12dc kompletna cisza natomiast w 20dc był spory pęcherzyk ale juz ukrwiony??..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2016, 07:22
PCOS, insulinooporność - 160cm, 44kg.
2x1 clo 3-7dc, 2x1 estrofem 7-9dc, olej z wiesiołka, glukophage 1000, witamina D, kwas foliowy, duphaston 2x1 -
Jeszczedzien myślałam ze to to samo co zapadnięty, ale jak użyłam tego słowa to gin mnie poprawił ze ukrwiony. Zapytam sie go dzisiaj bo o to nie dopytalam;)PCOS, insulinooporność - 160cm, 44kg.
2x1 clo 3-7dc, 2x1 estrofem 7-9dc, olej z wiesiołka, glukophage 1000, witamina D, kwas foliowy, duphaston 2x1 -
EmciaO wrote:Milka dziękuje za słowa otuchy ;***
Dzisiaj o 12:30 mam wizytę..to moj 19dc.
Co do przyrostów to sama nie wiem... Niby 2mm na dobre. Moj poprzedni cykl jednak to obala. Albo wina lekarza albo dziwny wzrost pęcherzyków. W 12dc kompletna cisza natomiast w 20dc był spory pęcherzyk ale juz ukrwiony??..
Wszystko zależy od organizmu. Pęcherzyk który ma 5 mm lekarz całkowicie nie bierze pod uwagę. Jeśli rósł by ci 2 mm na dobę to w 20 dc już jest ponad 20 mm więc wszystko by się zgadzalo. Najważniejsze że rośnie:)Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Może to chodziło o ukrwioną macicę? Macicą staje się ukrwiona zaraz przed owulacjąStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Byłam i niestety zaczynam duphaston. Pęcherzyk nie rośnie. Największy ma 12mm. Endometroum urosło tylko 1mm. Od następnego cyklu biorę zwiekszona dawkę. Pytałam sie co to znaczy ukrwiony.. Powiedział ze pęcherzyk był ale nie pękł. Kupiłam tez olej z wiesiołka i bede go Piła od 1dc. Zobaczymy..
Gin powiedział tez ze czasami tak jest, ze przy pierwszym stymulowanym cyklu z clo organizm może lepiej zadziałać a w kolejnych cyklach coraz słabiej. Także zobaczymy czy zwiekszona dawka pomoże.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2016, 12:53
PCOS, insulinooporność - 160cm, 44kg.
2x1 clo 3-7dc, 2x1 estrofem 7-9dc, olej z wiesiołka, glukophage 1000, witamina D, kwas foliowy, duphaston 2x1 -
EmciaO wrote:Byłam i niestety zaczynam duphaston. Pęcherzyk nie rośnie. Największy ma 12mm. Endometroum urosło tylko 1mm. Od następnego cyklu biorę zwiekszona dawkę. Pytałam sie co to znaczy ukrwiony.. Powiedział ze pęcherzyk był ale nie pękł. Kupiłam tez olej z wiesiołka i bede go Piła od 1dc. Zobaczymy..
Gin powiedział tez ze czasami tak jest, ze przy pierwszym stymulowanym cyklu z clo organizm może lepiej zadziałać a w kolejnych cyklach coraz słabiej. Także zobaczymy czy zwiekszona dawka pomoże.
Nawet jeśli nie pomoże (tak było w moim przypadku), to się nie przejmuj. Dużo dziewczyn dopiero po odstawieniu clo ma owulację, tzw. efekt odbicia. Czy tak będzie ze mną powiem dopiero za tydzieńpanan12, EmciaO lubią tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Dzisiejszy test wyszedł idealny. Owulacje będziesz miała w ciągu 2-3 dni. Jutro powinno być jeszcze podwyższenie temperatury mam nadzieję że dziś było przytulanko i jeszcze pojutrze
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1