Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
maggdax wrote:kasia ciężko stwierdzić, wiem ze lekarze często są mało mówi (mój taki jest i trzeba go ciągnąć za jezyk) ale chyba musisz się go zapytać co dokładnie tam widział. Myślę że mogło być tak że jeżeli na monitoringu byłaś 10 dc i pęcherzyk miał 13mm to po 4 dniach mógł mieć 21mm i mógł już pęknac wiec tak na prawdę mogłaś być juz po owu:)
Serduszkowalismy tylko wczoraj, i teraz już całkiem zglupialam, bo myślałam że owu będzie gdzieś ok 18 dc a tu niespodzianka ;p no co zrobić, teraz tylko pozostalo czekać
-
Maggdax nie poddawaj się, ja odkąd zaczęłam się starać i monitorować cykle (póki co 4mc, wcześniej na żywioł szliśmy i to ohoho i jeszcze troche), to się okazało, że każdy cykl jest inny. Mi od wtorku do dzisiaj tj. 3dni pęcherzyk wzrósł o 5-5,7mm czyli nie rośnie 2mm na dobę. Może u Ciebie w dala się jakaś rozbieżność i jesteś jeszcze przed owu. Zobacz na wykres Aurellki wejdź w wątek postanowienie na 2016r zaje w upragnioną ciążę. Zobacz i uwierz
Dziękuję, mam nadzieje, ze owocne, bo takiego pęcherzyka jeszcze u siebie nie widziałam.
A we wtorek miałam hsg, wiec liczę na to, że mnie tam odrdzewil
Kasiu nie wiem, jak szybko u Ciebie rosną, ale mógł już pęknać, tak jak pisze maggdax A gin coś powiedział, że po owu jesteś albo coś?
szczęśliwa łac. beatum -
Czesc dziewczyny,
nie bylo mnie z Wami 3,5 miesiaca ale tylko z racji powrotu do pracy i zupelnego braku czasu:-(
Nie zmienia to faktu ze caly czas sie staramy, monitoring + stymulacja roznymi metodami + zastrzyki na pekniecie.
Efekty od 5 miesiecy zerowe bo pecherzyki nawet po zastrzyku nie pekaly az do tego cyklu!!
Jestem przeszczesliwa w oczekiwaniu na testowanie bo w 11dc byl juz wielkosci 24 mm i w 13 dniu chyba pekl bo czułam co potwierdzilo usg w 16 dc cyklu, piekny płyn w zatoce, blisko jajowod....teraz tylko czekac:-)
Bajka jestes jeszcze? jak sie czujesz??
maggdax lubi tę wiadomość
Pola -
maggdax wrote:Hej dziewczyny. Podepnę się pod wasz tamat,potrzebuje czyjejś opinii bo zwariuje wertujac internet. Dziś byłam na monitoringu 16 dc a pęcherzyk tylko 15mm. Na następny monitoring mam iść w pon jednak do tego czasu zwariuje bez podpowiedzi. Moje cykle prawie zawsze trwają 28 dni, więc skoro pęcherzyk rośnie ok. 2mm na dobe to do piątku będzie (o ile bedzie rosl) miał 21 mm i będzie to 19 dc czyli przyjmując ze mam mieć 28 dniowy cykl to nawet gdyby pęcherzyk pękł mając 21 mm to moja faza lutealna wyniesie 9dni... wiem oczywiście ze owu może się przesunąć jednak naprawdę mogę zliczyć ma palcach jednej ręki kiedy mi się okres spozni. Powiedzcie co sądzicie i poradzcie mi coś bardzo proszę. Ogólnie to wariuje od kilku miesięcy w połowie cyklu wiec proszę o wyrozumiałość
pozwolisz ze odpowiem, bo tez monitoruje i stymuluje, u mnie w 11 dc pecherzyki zawsze maja juz ok 21 mm a teraz mial 24 mmm w 11dc i doktor nie kazala czekac tylko od razu wieczorem zastrzyk na pekniecie i dzialac:-). Mi kiedy powiedziala ze jezeli do 14 dc nie ma minimum 19 mm to cykl stracony a cykle mam 28 dniowePola -
panan - masz piękny czas wysokich temperatur, niebawem program powinien wykryć owulację
kasiaasia - jeśli nie było płynu w zatoce, raczej się wchłonął, zawsze po owulacji znajduje się płyn. Chyba, że gin była mało rozmowna i po prostu ci o płynie nie powiedziała
beatum - życzę owocnych starań
Pola - czekam na dobre wieści musi się udaćbeatum lubi tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Hej dziewczyny jak myślicie... Przesadzam?
Wczoraj byłam u lekarza. 11dc -pęcherzyk na prawym jajniku 18mm. W niedziele mam wziąć zastrzyk 5000j pregnylu. Wszystko ok tylko ze mojego ginekologa nie ma w następnym tygodniu i nie bede mogła sprawdzić czy doszło do pęknięcia. Lekarz powiedział ze mam czekać i zrobic po 10dniach test, ale ja nie wytrzymam takiej niewiedzy. Zapisałam sie do innego lekarza tylko na potwierdzenie owulacji. Myślicie ze słusznie? Naczytałam sie ze taka dawka pregnylu moze byc za mała i wtedy ginekolog który nie zna mojego przebiegu moze przepisać mi kolejne 5000j?PCOS, insulinooporność - 160cm, 44kg.
2x1 clo 3-7dc, 2x1 estrofem 7-9dc, olej z wiesiołka, glukophage 1000, witamina D, kwas foliowy, duphaston 2x1 -
Pola to jakiej wielkości pęcherzyki pękają samoistnie,a kiedy trzeba im pomóc?
Moje zdaje mi się, że przy wielkości około 22mm. Zdaje się, bo nie mam takiego czucia jak niektóre dziewczyny i nie wiem, kiedy u mnie pęka pęcherzyków. Okazuje sie, że moje wczorajsze klucie owulacyjne owulacyjnym nie było, co najwyżej przedowulacyjnym. Ale może to po hsg tak mnie "odrdzewilo", że nawet czuje jak mi się szyjka rusza i rozwiera.
Mika,Maggdax dziękuję Wam :* Tak się rozpedzilam przez te ostatnie 3 cykle tu na ovu, że aż sama siebie nie poznaję. Wiem, że co ma być to będzie, ale już pomału zrobię wszystko, co mogłam zrobić.szczęśliwa łac. beatum -
EmciaO wrote:Hej dziewczyny jak myślicie... Przesadzam?
Wczoraj byłam u lekarza. 11dc -pęcherzyk na prawym jajniku 18mm. W niedziele mam wziąć zastrzyk 5000j pregnylu. Wszystko ok tylko ze mojego ginekologa nie ma w następnym tygodniu i nie bede mogła sprawdzić czy doszło do pęknięcia. Lekarz powiedział ze mam czekać i zrobic po 10dniach test, ale ja nie wytrzymam takiej niewiedzy. Zapisałam sie do innego lekarza tylko na potwierdzenie owulacji. Myślicie ze słusznie? Naczytałam sie ze taka dawka pregnylu moze byc za mała i wtedy ginekolog który nie zna mojego przebiegu moze przepisać mi kolejne 5000j?EmciaO lubi tę wiadomość
termin wg OM +tydzien -
Beatum doskonale Cię rozumiem ja też się nie poznaje. Zawsze myślałam że te wszystkie rzeczy związane z planowaniem ciąży mnie ominą a jednak nie. Zawsze sobie obiecuje ze nie zrobię testu przed @ a jednak robie. Zawsze sobie obiecuje ze nie będę doszukiwać się żadnych objawów jednak w drugiej połowie cyklu zawsze bardzo swiruje:)termin wg OM +tydzien
-
Panan - mi się wydaje że owulacje miałaś dzień później niż wyznaczył program. Mógł się zasugerować tym że zaznaczylas szyjkę otwarta i miękka a w kolejnym dni już nie. Po owulacji testy już nie wychodzą pozytywne chyba że miałaś duże stężenie LH w organizmie. Mam nadzieję że wkorzystaliscie sytuację i serduszkowaliscie:)
EmciaO- jesli to ma ciebie uspokoić to idź na ten monitoring będziesz miała pewność
beatum - pęcherzyk może pęknąć sam ale lekarz dla pewności że napewno pęknie przepisuje zastrzyk aby cykl nie był stracony.
maggdax- ja mam tak samo mimo że wyniki badań hormonalnych wyszły takie że na ciążę nie ma szans. To i tak zrobiłam test i obserwuje siebie na prawo i lewoStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Mika o kurcze, to się teraz zestresowalam. Oby pękł, bo w weekend gina nie ma. A w poniedziałek to już raczej po ptakach będzie. Gdzie Twoim zdaniem można w weekend pojechać, żeby to sprawdzić i dać taki zastrzyk? Do jakiej wielkości jest sens podawać taki zastrzyk?szczęśliwa łac. beatum