X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na owulację Monitoring cyklu
Odpowiedz

Monitoring cyklu

Oceń ten wątek:
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 11 lipca 2016, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    papatka wrote:
    Hej...dziś jest mój 27 dc...od 25 dc test pokazuje drugą bladą kreseczkę ! :D:D:D od jakiegoś tygodnia pobolewa mnie brzuch jak na okres + czasami zakuje jakiś jajnik...i czasami robi mi się straszie gorąco...tak jak w weekend...byliśmy w sklepie...wszyscy kurtkach a ja w krutkim rękawku i całą zgrzana!(to jest nasz 5 cykl intensywnych starań ale po raz pierwszy w tym cyklu byłam też na ocenie owulacji)...Mam nadzieje że ciąża się utrzyma :/

    Gratulacje. Do lekarza umów się tak 3 tygodnie po owulacji będziesz mogła na Usg dzidziusia zobaczyć :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3023 548

    Wysłany: 12 lipca 2016, 05:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki pecherzyk wczoraj mi pekl temperatura cały czas wzrasta :) zobaczymy co będzie za 10 dni oby mnie nie przywitała ta z czerwonym samochodem jakoś nie lubię jej odwiedzin

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • Miniu Koleżanka
    Postów: 47 4

    Wysłany: 12 lipca 2016, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    U mnie dzisiaj 31 dzień cyklu..zazwyczaj mój cykl ma około 30 dni, wczoraj byłam u gine - jest pęcherzyk 19mm, endometrium 7mm, zatoka douglasa wolna, dzisiaj po 16 beda wyniki estradiolu, myslicie, ze sa jakies szanse?
    Tempki nie mierzylam nigdy wiec nie bede sie sugerowac

  • Miniu Koleżanka
    Postów: 47 4

    Wysłany: 12 lipca 2016, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i test owulacyjny pozytywny

  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 12 lipca 2016, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślicie, że mogę uznać mój test owulacyjny za pozytywny?
    Robiłam go o godz. 15 i trochę żałuję, że nie wcześniej (planowałam go zrobić ok. godz. 11-12), ponieważ jest minimalna różnica w kolorze, ale możliwe, że moment, kiedy druga kreska powinna wyjść ciemniejsza lub przynajmniej taka sama jak kontrolna mógł nastąpić kilka godzin wcześniej (albo pomiędzy godz. 15 a 20). Sądzę tak dlatego, że o godz. 20 druga kreska była już bledsza.

    Wiem, że zawsze się mówi, że test uważa się za pozytywny wtedy, gdy kreska testowa jest ciemniejsza od kontrolnej lub jeśli obie są takie same, ale w instrukcji moich testów owulacyjnych znalazłam taką informację:

    "Test jest pozytywny gdy widoczne są dwie kreski, obie kreski są tego samego koloru,
    kreska testowa (T) ciemniejsza od kontrolnej (C)
    a także jeżeli kreska testowa jest lekko jaśniejsza od kontrolnej wtedy także uznajemy, że wynik testu jest pozytywny".


    http://www.fotosik.pl/zdjecie/b4b1cbe2c8fbb128

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 13 lipca 2016, 02:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panan - trzymam kciuki

    Miniu - za 2-3 dni powinnaś mieć owulację :) szanse są bardzo duże :)

    Figulina - ale owulacja jeszcze nie stracona, jeśli test był bledszy kilka godzin później to znaczy, że owulacja wystąpiła właśnie w tych godzinach między jednym a drugim testem. Komórka jajowa żyje 24 godzin, więc macie duże szanse, że traficie idealnie :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 13 lipca 2016, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka88 wrote:
    panan - trzymam kciuki

    Miniu - za 2-3 dni powinnaś mieć owulację :) szanse są bardzo duże :)

    Figulina - ale owulacja jeszcze nie stracona, jeśli test był bledszy kilka godzin później to znaczy, że owulacja wystąpiła właśnie w tych godzinach między jednym a drugim testem. Komórka jajowa żyje 24 godzin, więc macie duże szanse, że traficie idealnie :)

    Dzięki :)
    Powszechnie się uważa, że jak test wskazuje 2 kreski, to owulacja nastąpi w ciągu 12-36, a nawet 48 h. Powinnam ją mieć dziś lub jutro (tak sądzę). Temperatura w najbliższych dniach da odpowiedź.

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Miniu Koleżanka
    Postów: 47 4

    Wysłany: 13 lipca 2016, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie wytlumaczcie mi to,wczoraj zrobilam test i ta druga kreska nadal nie byla ciemniejsza niz kontrolna,ale z kolei dzisiaj o tej samej godzinie zrobilam test i kreska jest jasniejsza, jak to interpretowac? Martwie sie

  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 13 lipca 2016, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miniu wrote:
    No właśnie wytlumaczcie mi to,wczoraj zrobilam test i ta druga kreska nadal nie byla ciemniejsza niz kontrolna,ale z kolei dzisiaj o tej samej godzinie zrobilam test i kreska jest jasniejsza, jak to interpretowac? Martwie sie


    Myślę, że skoro od jednego testu do drugiego minęły. ok 24 godziny, pik LH mógł nastąpić w tym czasie, tzn. w czasie tej przerwy, kiedy testu nie robiłaś, a gdy go zrobiłaś już kreska była jaśniejsza. Sama jestem najlepszym przykładem tego, że testy należy robić z większą częstotliwością. Poprzednio robiłam testy każdego dnia ok. godz 20 wieczorem. I jednego dnia o tej właśnie porze kreska była jeszcze za słaba,a następnego dnia zrobiłam kolejny test o godz. 15 i wtedy był pozytyw, podczas gdy o 20, czyli po 24 h już znów negatywny. Gdybym nie skusiła się na zrobienie testu w międzyczasie nawet bym nie wiedziała, że pik lh wystąpił.

    Ewentualnie może to zależeć od testu. Poprzednio miałam dwa rodzaje i gdy na jednym miałam testową kreskę troszkę bledszą, na drugim była ona takiego samego koloru jak kontrolna, zatem uznałam, że test jest pozytywny (oba testy były wykonywane o tej samej porze, z tego samego moczu). Gdybym użyła tylko tego jednego (tego pierwszego), pewnie bym tak nie uznała, a kilka godzin później na obu testach kreski były już jaśniejsze. Jednym słowem trafiłam na dobry moment, ale jeden z testów (widocznie o innej czułości) drugiej kreski nie pokazał tak mocnej, aby uznać go za pozytywny, pomimo tego, że był.

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Miniu Koleżanka
    Postów: 47 4

    Wysłany: 13 lipca 2016, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki za szybką odpowiedź, wlasnie tak to sobie tlumaczylam :)
    Testy są z tej samej firmy, wiec mysle ze faktycznie bylo tak jak mówisz, a to dobre wiesci! :)

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 15 lipca 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego testy najlepiej robić dwa razy dziennie. Najlepiej ok godziny 17 bo wtedy jest największe stężenie hormonu :)

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Miniu Koleżanka
    Postów: 47 4

    Wysłany: 15 lipca 2016, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak mnie korci zeby ciazowy zrobic! W końcu dzisiaj jest 35 dzien cyklu,cykle 30dniowe....

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 15 lipca 2016, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym zrobiła. Z natury jestem bardzo ciekawska, więc u mnie czekanie nie wychodzi :D

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3023 548

    Wysłany: 17 lipca 2016, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emcia co u Ciebie ? Jest już bijące serduszko ?

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • Miniu Koleżanka
    Postów: 47 4

    Wysłany: 18 lipca 2016, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wytrzymałam i nie zrobiłam testu ciążowego, na bete też nie poszłam, dzisiaj mam wizyte u gine, dzisiaj 38 dzień cyklu
    Dziewczyny, myślicie , że gine będzie mógł już potwierdzić/wykluczyć ciąże?
    Myśle, że owulacja była 10 dni temu (monitoring u gine potwierdził)

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 18 lipca 2016, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginekolog na USG może zobaczyć ciążę najwcześniej w 4 tygodniu ciąży. 10 dni po owulacji to tylko test lub beta może potwierdzić ciążę. Daj znać co po wizycie.

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3023 548

    Wysłany: 18 lipca 2016, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka byłam dziś na P rogesteronie 4/5 dpo wynik 12 ng / ml idę powtarzać w piątek zobaczę co się będzie działo czy będzie wzrastać czy spadać :) test za 8 dni :)albo może i później

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • Miniu Koleżanka
    Postów: 47 4

    Wysłany: 18 lipca 2016, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, jestem po wizycie - Gine potwierdziła, że pęcherzyk pekł, poza tym nic innego nie wiadomo. Mam czekać czy przyjdzie @ czy nie i gine poleciła żeby iść na Bete jutro ale sama nie wiem czy isc

  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 19 lipca 2016, 01:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panan - to ładny wynik, ja niestety miałam 1,02 bardzo niski.

    Miniu - to jeszcze za wcześnie na obraz ciąży. Jeśli należysz do osób niecierpliwych tak jak ja to zrób betę, ale jak cierpliwość ci pozwoli to poczekaj i najwyżej zrób test :D

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3023 548

    Wysłany: 19 lipca 2016, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miniu wrote:
    Hej, jestem po wizycie - Gine potwierdziła, że pęcherzyk pekł, poza tym nic innego nie wiadomo. Mam czekać czy przyjdzie @ czy nie i gine poleciła żeby iść na Bete jutro ale sama nie wiem czy isc

    A ile jesteś dpo owulacji?

    f2w3k0s3plke7odf.png
‹‹ 1117 1118 1119 1120 1121 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ