Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
hejże
Kap spadek temp, jakieś plamienie .... brzmi książkowo jak na implantację. Ale co ma być to będzie
Coś czuję, że Ty nas tu z zaskoczenia weźmiesz 
Madzia co tam z testem?
Kasik tyle strachu i bach, po badaniach
Jak czujesz się po dongu? Kiedy monitor?
-
Aga zbyt ksiazkowo chyba.....A takie plamienie zadne plamienie ....Jutro bedzie sadna tempka .....aga.just wrote:hejże
Kap spadek temp, jakieś plamienie .... brzmi książkowo jak na implantację. Ale co ma być to będzie Coś czuję, że Ty nas tu z zaskoczenia weźmiesz
Madzia co tam z testem?
Kasik tyle strachu i bach, po badaniach
Jak czujesz się po dongu? Kiedy monitor?
-
Aga no po badaniu mi ulżyło:) choć mąż 15.15 zadzwonił że stoi w korku!! a miał na 15 być no ale się udało:)
KASIA no to długo byście czekali....
ja mam cichą nadzieję że mi cykle przyspieszą lekko i jednak uda mi sie choć na płodne jakiekolwiek załapać ale wątpie.
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
Jak na zlosc nie mam jak wybrac wynikow progesteronu dzis o 14 bo bym miala podglad jaka jest jego wartosc,,a tak dupajutro dopiero jak mlodego do szkoly zawioze zobacze...ale z rana juz temperatura pokaze czy to zaczyna sie spadek progesteronu...Tylko wydaje mi sie ze spadki to tak kolo9pokolei leci a nie w 7mym..Ale znow z drugiej strony wahania progesteronu sa u nas kilka razy dziennie wiec tylko spokoj i czekanie mnie ratuje....Jeszzcze dzis ten pogrzeb....ta pogoda, niebo placze....nastraja tylko na placz....
-
Patrzylam u gosi na pcos co teraz zaciazyla i ona cala drugafaza ladnie rosla codziennie po troszku z lekkim spadkiem tylko w 3dniu cyklu....Ale sa tez takie co zadnego spadku nie ma i ciaza...tak dupa i tak dupa..aga.just wrote:Kap a pamiętasz jak Kasia martwiła się, że spadku nie ma?
Serio plamienie, małe bo małe + spadek to dobra wróżba. -
Aguś a po dongu czuję się dobrze:) mogłabym i 3 tabl brać
nooo AGA spadki są fajne ale jak pojawiają się raz....te cykliczne, co miałam w tamtym cyklu, czyli co 3-4 dni to raczej dobrze nie wrózą słyszałam...
KAP byłabyś fenomenem na naszym forum:D:D kibicuję Ci baaardzo mocno:)
ja się szykuję powoli do płodnych....mam już kremowy śluz z wodnistym....po dziś zaczęłam czuć że mi zwyczajnie mokro
głowa mnie boli....wzięłam pół pyralginy;/
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
KAAAAP więcej luzu:) na serio:) ja nawet nie wiem ktory to dzień cyklu.....serio, musze zerknąć w kalendarz, nie wiem kiedy płodne, muszę na czuja liczyć na testy owulacyjne....no i monitorek to planuję w 12 dc.
ale ja dopiero po dwóch cyklach z CLO inaczej podchodzę do tego:) po prostu wiem czego po clo i prgnylu się spodziewać
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
Dokladnie ty po kilku miesiacach staran a ja wszystko pierwszy raz wiec ciezko tak na luz wrzucic zwlaszcza ze wszystko kazdegoo dnia jakos zaskakuje...Przypomnij sobie jak przy pierwszym cyklu z clo bylas szczesliwa jak byly dwa jajka i ty o malo nie zapomnialas z radosci zaplacic za wizyte...wiec wiesz ze to nie takie proste..jak sie polada marzenia , a zwlaszcza Kasiek jak u mnie te starania beda tak rzadkie??to juz calkiem cisnienie skacze....Robotka1 wrote:KAAAAP więcej luzu:) na serio:) ja nawet nie wiem ktory to dzień cyklu.....serio, musze zerknąć w kalendarz, nie wiem kiedy płodne, muszę na czuja liczyć na testy owulacyjne....no i monitorek to planuję w 12 dc.
ale ja dopiero po dwóch cyklach z CLO inaczej podchodzę do tego:) po prostu wiem czego po clo i prgnylu się spodziewać -
no wiem słońce wiem....łatwo mi się mówi, masz tutaj nas:D my Ci dużo tutaj podpowiemy:) poprzytulamy jak trzeba, doradzimy:)
z całego serca życzę Ci aby to był Twój ostatni cykl:)
dla mnie w każdym bądź razie te dwa miesiące były lekcją pokory:)
wszystkie tutaj łączy jeden cel-ciąża:) jedne zachodzą od razu inne długo...nie ma reguły, dlatego dla mnie każdy nowy cykl każdej znas to nowa energia i doping:)
Ty KAsia jesteś w takiej fazie gdzie emocje narastają nie tylko Tobie ale i nam kibicującym:)
oj pamiętam jak bym za wizytę nie zapłaciła:P
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
Dobrze ze jestescie dziewczyny....samemu z myslami czasem by zwariowal.....Wiem ze nie ma reguly na to kiedy ktora zachodzi , ale dla mnie bylby to cud......Emocje byly mniejsze przez tamte dni ale dzis po zmierzeniu tempki podskoczyly, bylam jakos spokojniejsza bez tego spadku....Ojjj powiem Ci ze jak nic z tego nie wyjdzie w tym miesiacu , to nie wiem czy w kwietniowym bede prowadzic stale tempke po owu..raczej co 3ci dzien zrobie rzut....Czasem jak sie mniej wie to chyba lepiej...
Sydaje mi sie ze kazdej skacza emocje jak jest czym blizej konca cyklu...pierwsze dni to taki luz i radosc ze owu i serdu cha byly , potem sie znow zaczynaja schody...
Pochwale sie Wam laski moja waga jest o 6,900 mniejsza od wagi z dnia 7lutego.....Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2014, 10:22
-
ooo gratuluję KAsia spadku wagi:D:D
u mnie po occie zauważyłam znacznie mniejszy apetyt na słodycze co mnie bardzo cieszy:D
KASIA proszę mi tu doradzić....chcę iśc na monitoring.....mam do wyboru albo 10dc albo 13dc....co robić?
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
tk dokladnie prolaktyna koreluje z tsh wiec pomoglo na jedno i drugie super...nie wiem kasiek jak dlugie masz wlasne cykle ale sadze ze kolo10dnia byloby u ciebie wskazane jak najbardziej bo masz szybko owulki...Robotka1 wrote:ja się ciesze ze spadku TSH:P
bromek podobno go zbija trochę
i zioła też -
chyba ze wlasne cykle masz dluzsze to wtedy 13dzien ....bo nie pamietam czy pisalas jakie sa...chcesz pregnyl wyciagnac??AAA Kasia u ciebie po pregnylu wystepowal silny bol owulacyjny????bo wiem ze wlasnie pregnyl wykazuje takie dzialanie ze owulka bardzo boli, gdzies mi dziewczyna chyba na clo pisala ze ona tez tak cierpiala owule jak ja
-
Kasiulku przed CLO miałam cykle 28 dniowe czyli książkowe, to clo mi trochę je przyspieszyło(uważam że za wcześnie brałam) więc spodziewam się owulacji koło 14-15 dnia dopiero....ale w sumie ten 10dc mógłby być okej bo poszłabym i z wynikami i od razu było by wiadomo czy pęcherzyki jakiekolwiek są.
choć 13dc też kusi, za jedną wizytą być może wysępię pregnyl;)
tak ja miałam silny ból owulacyjny ale taki do zniesienia:)
Madziara lubi tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
