Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Madziara wrote:A ona ma to potwierdzone ...
Jakby sie okazalo ze to tylko niedoczynnosc tarczycy skakalabym pod niebo z radosci -
nick nieaktualny
-
Hej, właśnie wróciłam do domu... Poczytałam Was i zupełnie nie ogarniam co komu.
Zmęczona jestem bardzo, lekko pobolewają mnie pachwiny. Nic strasznego. Zjem obiad i chyba idę spać. Jutro sprawdzenia tempki. Napro mówi, że jeśli tempki utrzymują się jak u mnie przez 20 dni po owu to jest ciąża i warto sprawdzić betę. Bety nie sprawdzę bo moje żyły tego już nie zniosą ale tempkę z zmierzę.
-
nick nieaktualnySorry ze tak napisalam nie chcialam nikogo dobijac tylko sie ciesze ze mam w normie...zobaczcie na moj wykres ...koszmarnie wyglada a dzis bol raz jednego potem drugiego jajnika... Jeszcze mam wrazenie ze siku mi sie chce i brzuch puchnie...a nie jestem z tych co szukaja objawow sobie ...
-
Madzia tsh mozna miec w normie a miec hashimoto niestety to wybadaja tylko badania na anty tpo i anty tg ...jesli sa one wysokie to zagrazaja jako choroba autoimmunologiczna dziecku...Nasz org moze potraktowac zarodek jak wirusa lub chorobe...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2014, 17:59
-
nick nieaktualny
-
Madziara wrote:Warto sprawdzic czy przyrosla....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2014, 18:02
-
kapturnica wrote:po co spr bety jak masz juz 3bety i one potwierdzily ciaze???..przeciez jestes w ciazy????yyy chyba ze czegos nie rozumiem to sory ..
Ona ta napro twierdzi, że warto sprawdzić czy przyrasta poprawnie, tylko ze na tej zasadzie to do końca ciąży mogę sprawdzać. Nic badać nie będę. Poza tsh w piątek. -
Idia wrote:Ona ta napro twierdzi, że warto sprawdzić czy przyrasta poprawnie, tylko ze na tej zasadzie to do końca ciąży mogę sprawdzać. Nic badać nie będę. Poza tsh w piątek.
-
Idia wrote:Ona ta napro twierdzi, że warto sprawdzić czy przyrasta poprawnie, tylko ze na tej zasadzie to do końca ciąży mogę sprawdzać. Nic badać nie będę. Poza tsh w piątek.
Idia lubi tę wiadomość
-
dokladnie tsh i ft4 i z takim badaniem nalezy udac sie do endo..wtedy mapoddglad na to jak pracuje tarczyca na leku i czy masz wyst ilosc hormonow. Oczywiscie badanie przed wzieciem leku.!!!! .pamietaj ze do okolo 20tyg musi matka dziecku hormony dostarczyc to raz a dwa.,,w ciazy powinnas jesc wiecej jodu...mala jego ilosc moze powodowac ze dziecko ma obnizony iloraz inteligencji. A mozg rozwija sie okolo6tyg ciazy.......wiec witaminki dla matek w ciazy warto wdrozyc w ktorych jest jod
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2014, 18:08
-
w ciąży niedoczynność tarczycy (zarówno pełnoobjawowa jak i utajona) dotyczy około 5% ciężarnych. Najczęstszą przyczyną niedoczynności tarczycy, podobnie jak u kobiet nie będących w ciąży, autoimmunologiczna choroba (choroba Hashimoto) związana z obecnością przeciwciał przeciwtarczycowych. Najczęściej stwierdzamy przeciwciała aTPO. Z innych przyczyn należy wymienić przebyte leczenie radiojodem lub operacja tarczycy. Omawiając niedoczynności tarczycy należy uwzględnić dwie sytuacje kliniczne: niedoczynność tarczycy występującą przed ciążą ( wymaga ona korekcji wcześniejszego leczenia) oraz niedoczynność tarczycy, która rozpoczyna się w ciąży. Jak wspominałem w rozważaniach dotyczących niedoczynności tarczycy, wskazaniem do rozpoczęcia leczenia w pierwszym trymestrze ciąży jest stężenie TSH przekraczające 2,5 uIU/ml. Nieleczona niedoczynność tarczycy w ciąży wiąże się bowiem ze zwiększonym ryzykiem powikłań położniczych, takich jak samoistne poronienie, przedwczesne odklejenie łożyska, nadciśnienie tętnicze ujawniające się w ciąży, niedokrwistość u matki, zastoinowa niewydolność krążenia, stan przedrzucawkowy czy krwotok poporodowy. Z kolei u płodu poza wspomnianymi wcześniej zmianami dotyczącymi centralnego systemu nerwowego, manifestującymi się obniżonym ilorazem inteligencji, może prowadzić także do niskiej masy urodzeniowej dziecka i zwiększonej umieralności okołoporodowej.adania ostatnich lat przeprowadzone przez włoskich specjalistów pod kierunkiem prof. R.Negro wykazały niekorzystny wpływ przeciwciał przeciwtarczycowych (aTPO) na rozwój płodu nawet przy prawidłowej czynności tarczycy (bez niedoczynności gruczołu). Wprowadzenie leczenia tyroksyną w takich warunkach niwelowało ten wpływ. Nie wykluczony jest bezpośredni wpływ tych przeciwciał także na jajniki, choć bardziej prawdopodobne wydaje się że przeciwciała te wpływają w pierwszej kolejności na pracę tarczycy, zaś zaburzenia wydzielania hormonów tarczycowych odgrywają zasadnicza rolę w rozwoju powikłań.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2014, 18:13