owulacja bez skoku temperatury

często skok temp. występuje PO owulacji

temperatura zazwyczaj potwierdza, że owulacja wystąpiła. Pierwsze objawy płodności możesz zaobserwować poprzez śluz czy badanie szyjki macicy.

To jeśli od piątku i w sobotę miałam bardzo dużo śluzu (w sobote wieczorem szyjka była bardzo wysoko), a w niedzielę zaobserwowałam pierwszy skok wysoki temperatury to kiedy ta owulacja byla? w sobote? w niedziele było bardzo mało śluzu prawie nic, a w poniedziałek znowu był (ostatni juz dzien ze śluzem i to mnie wlasnie zmyla,bo o.f oznaczyło mi owulacje wlasnie na poniedzialek ) i od poniedziałku zaczeły boleć piersi. Kiedyś widzialam dzien owulacji, po śluzie, ale teraz przez pare dni jest on taki sam

ujmę to tak - początek płodności wyznacza się w momencie kiedy wyraźny jest skok temperatury która rośnie (min 0,2 st), szyjka się unosi, mięknie i otwiera się a śluz jest płodny tj. masz uczucie "mokro" w bieliźnie a śluz jest rozciągliwy. Ilość śluzu nie mówi kiedy się płodność zaczyna tylko jego jakość. Korelując Twoje zapiski na wykresie przypuszczać można że owulację miałaś w sobotę ...

podbijam wątek - zerknijcie proszę na mój wykres. Owu wyznaczyło mi owulke na 11dc, później w związku ze spadkiem temp mi ją skasowało... i ja już sama nie wiem co myśleć... ślub był, co prawda bardziej wodnisty niż rozciągliwy, ale było go dużo, skok temp był... a teraz jebut spadek i zgłupiałam, bo albo owu nie było w 11dc albo ... no właśnie skąd ten spadek??

Widocznie skok był niezwiązany z owu, inaczej nie byłoby potem serii tych niższych tempek. Może pojawi się jeszcze raz taki skok i tempki zostaną wysokie.

Dziewczyny, podpowiedzcie proszę co wziąć pod uwagę by końcu rozwikłać ten problem.
Co miesiąc mniej więcej w połowie cyklu (13-16 dc) odczuwałam objawy typowej owulacji, a więc bóle jajnika, ciągnięcie w podbrzuszu, płodny śluz. Jednakże w tym czasie monitorując cykl pęcherzyk zawsze był na jajniku, zupełnie dojrzały i gin sugerowała, że pęknie za 2-3 dni. I rzeczywiście po tym okresie czasu temperatura zawsze wzrastała, ale ciąży nigdy nie było.
Teraz od 2 cykli przyjmuję dong quai. W obecnym, w 11 dc byłam na monitoringu. Doskwierały mi przy tym objawy typowo owulacyjne. Miałam bardzo dużo śluzu, ale nie tego przezroczystego, tylko mlecznego, rzadkiego. Gin stwierdziła, że owulacja wystąpi max w 12 dc, bo pęcherzyk jest ładny i ma prawie 20 mm. W 12 dc nie było już śluzu płodnego tylko zupełnie lepki. Przestały mnie również boleć mocno jajniki. Jednakże do dnia dzisiejszego, a jest już 16 dc, mam nadal podstawową temperaturę ciała (więc teoria, że temp. wzrośnie nawet po 3 dniach od owu się u mnie nie sprawdza).
Powiedzcie proszę w którą stronę iść, co mogę zbadać, aby móc wyeliminować źródło problemu.
Pakiet hormonalny robiłam, hormony są ok, poza TSH,które w 11dc wynosiło 2,3 ale jestem pod opieką endokrynologa, który dopasował mi nową dawkę na jego obniżenie.

NIe pomogę.
Napiszę tylko a propos mierzenia. Z tego co ja czytałam, to zawsze rano, przed wstaniem. U mnie nie jest możliwe mierzenie po 3h snu, bo rano, zanim wstanę, chodzę do toalety, o różnej porze. Ale według mnie nie wpływa to na temperaturę.
Mierzę w ustach.

mili88 a może pęcherzyk nie pęka? Miałaś monitoring w celu sprawdzenia czy doszło do owulacji?

Ja też miałam objawy owulacji. Poztywny test, bóle brzucha i śluz płodny i co temperatura dalej taka sama. Dowiemy się za dwa tygodnie. Możecie zerknąć na mój wykres.

Może być skok, ale do ovulki może nie dojść.

Niestety, kolejnego monitoringu nie miałam, a temp. wzrosła, ale dopiero w 22 dc. Przeanalizowałam wszystkie swoje monitoringi do tej pory i wychodzi mi na to, że mam niepękające pęcherzyki. Co miesiąc jest piękny, ale albo się wchłania (i wtedy gin twierdzi, że niby owu była) albo przepoczwarza się w torbiel

Ja w ostatnim cyklu z clo miałam jeden pęcherzyk, który nie pękł mimo obecności płynu w zatoce Douglasa. W kolejnym cyklu mam dostać ovitrelle na pęknięcie pęcherzyka. Mam nadzieję, że po zastrzyku pęknie i w końcu będę miała owulację, bo podejrzewam że do tej pory pęcherzyki nie pękały..

Ja miałam w poniedziałek monitoring i pęcherzyk miał 15mm a w czwartek już go nie było skoku temp też nie było . Myślę że nie u każdego temp się sprawdza

Dziewczyny mogłybyście zerknąć na mój wykres? Temperatura jakaś dziwna w tym miesiącu, niższa niż w poprzednich cyklach (z reguły mam w okolicach 36.8-9, teraz średnio 36.5-6). Testy owulacyjny pokazał mi pik LH w sobotę, co się zgadzało z moimi obserwacjami (szczyt śluzu, otwarta szyjka). Zgodnie z zaleceniem lekarki dostałam zastrzyk z Pregnylu, ale do dzisiaj temperatura w ogóle nie rośnie, wręcz jakby spadła. Zastanawiam się, czy ten pik LH to był faktycznie pik, czy może owulacja dopiero nadejdzie? Dodam, że teraz mam jeszcze trochę rozciągliwego, płodnego śluzu, ale zdecydowanie mniej niż w piątek/sobotę.

Dziewczyny moglybyscie zerknąć na mój wykres i wytłumaczyć mi czemu program wyznaczył mi owu na 24 dc ?