X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na owulację Owulacja przy pcos
Odpowiedz

Owulacja przy pcos

Oceń ten wątek:
  • MOJE Autorytet
    Postów: 1102 671

    Wysłany: 17 marca 2018, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiara a ty nie mialas przepisanego zastrzyku. U mnie dokładnie to samo się podziało. Okazuje się że pęcherzyki mi nie pękają i rosną wielkie torbiele. Dopiero po dwóch ovitrellach pękł teraz.
    Mi zaczęły jajniki pracować dzięki inofemowi. Tylko w dużych dawkach 2x2 saszetki. Plus babeczki poczytajcie o korzeniu maca i ashwagandzie.
    U mnie wszystko wyglądało podobnie. Dość że ja zero owulki to eM tragiczna morfologia. U mnie nawet clo nie działało przez pierwsze cykle. Dopiero teraz działa jak duphastonem uregulowałam sobie cykle.

    7.02.2019 NASZE dwa Aniołki odeszły w 11 tygodniu :(
    👰 36 LAT
    AMH 17.11 (1.05-55)
    AMH (2021 rok) 25.2
    ANGELIUS- zabieg jajniki i reszta u mnie ok.

    🧑37 LAT
    Nasienie słabe 09.2021
    Liczba plemników 12 mln :( ( norma od 39 mln)
    Morfologia 2%
    Lepkość za duża
    Starania o dzieciątko od 9 lat 😔😔😔

    Nasienie 03.2022 😰😰😰
    Liczba 6,9
    Morfologia 2%
    09.2023
    Za mała ilość żeby zrobić morfologię 😭
    07.12.2023 zabieg żylaków powrózka nasiennego 🙏
    CZEKAMY NA CIEBIE MALUSZKU ❤️❤️
  • Karola__ Koleżanka
    Postów: 75 5

    Wysłany: 18 marca 2018, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja piłam inofolic 2x1 i dopiero zaczęło się coś dziać. Teraz biorę ovarin,podobno ma większą dawkę inozytolu.
    I jednak w tym cyklu ale nie udało.. zaczynam nowy. Przyszła zmora. :)

    Oby ta wiosna była nam przychylna dziewczyny. :)

    Karola
  • msmarmify Autorytet
    Postów: 296 185

    Wysłany: 18 marca 2018, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2020, 21:18

  • MOJE Autorytet
    Postów: 1102 671

    Wysłany: 18 marca 2018, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Memarmifi a ile piłaś inofolicu?

    7.02.2019 NASZE dwa Aniołki odeszły w 11 tygodniu :(
    👰 36 LAT
    AMH 17.11 (1.05-55)
    AMH (2021 rok) 25.2
    ANGELIUS- zabieg jajniki i reszta u mnie ok.

    🧑37 LAT
    Nasienie słabe 09.2021
    Liczba plemników 12 mln :( ( norma od 39 mln)
    Morfologia 2%
    Lepkość za duża
    Starania o dzieciątko od 9 lat 😔😔😔

    Nasienie 03.2022 😰😰😰
    Liczba 6,9
    Morfologia 2%
    09.2023
    Za mała ilość żeby zrobić morfologię 😭
    07.12.2023 zabieg żylaków powrózka nasiennego 🙏
    CZEKAMY NA CIEBIE MALUSZKU ❤️❤️
  • msmarmify Autorytet
    Postów: 296 185

    Wysłany: 18 marca 2018, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2020, 21:18

  • MOJE Autorytet
    Postów: 1102 671

    Wysłany: 19 marca 2018, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę inofem. Wcześniej ovarin. W dawkach napisanych na opakowaniu. A moja gin powiedziała mi , że to są dawki takie na delikatne problemy. Skoro u mnie nie ma w ogóle owu, to żeby brać drugie tyle. Czyli 2x2 . Może spróbuj więcej skoro nie widzisz efektu. U mnie po 3 miesiącach pojawił się piękny pęcherzyk bez stymulacji.

    7.02.2019 NASZE dwa Aniołki odeszły w 11 tygodniu :(
    👰 36 LAT
    AMH 17.11 (1.05-55)
    AMH (2021 rok) 25.2
    ANGELIUS- zabieg jajniki i reszta u mnie ok.

    🧑37 LAT
    Nasienie słabe 09.2021
    Liczba plemników 12 mln :( ( norma od 39 mln)
    Morfologia 2%
    Lepkość za duża
    Starania o dzieciątko od 9 lat 😔😔😔

    Nasienie 03.2022 😰😰😰
    Liczba 6,9
    Morfologia 2%
    09.2023
    Za mała ilość żeby zrobić morfologię 😭
    07.12.2023 zabieg żylaków powrózka nasiennego 🙏
    CZEKAMY NA CIEBIE MALUSZKU ❤️❤️
  • Anytram Ekspertka
    Postów: 127 106

    Wysłany: 19 marca 2018, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi ginekolog kazała pić inofem 2x1. Pije od pierwszgo cyklu po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych czyli od pół roku i nic. Choć nie mam porównania, może bez inofemu byłoby jeszcze gorzej...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2018, 11:51

    147d3f1af2.png[/url]
  • MOJE Autorytet
    Postów: 1102 671

    Wysłany: 19 marca 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może sprawdzisz eksperymentalnie w większych ilościach ;)
    Poczytaj też o macy i ashwagandha.
    Nie zaszkodzą a mogą pomóc. Ja od kolejnego cyklu zacznę brać. Teraz jajeczka po stymulacji rosną, ale nie pękają same. Tylko po zastrzyku.

    7.02.2019 NASZE dwa Aniołki odeszły w 11 tygodniu :(
    👰 36 LAT
    AMH 17.11 (1.05-55)
    AMH (2021 rok) 25.2
    ANGELIUS- zabieg jajniki i reszta u mnie ok.

    🧑37 LAT
    Nasienie słabe 09.2021
    Liczba plemników 12 mln :( ( norma od 39 mln)
    Morfologia 2%
    Lepkość za duża
    Starania o dzieciątko od 9 lat 😔😔😔

    Nasienie 03.2022 😰😰😰
    Liczba 6,9
    Morfologia 2%
    09.2023
    Za mała ilość żeby zrobić morfologię 😭
    07.12.2023 zabieg żylaków powrózka nasiennego 🙏
    CZEKAMY NA CIEBIE MALUSZKU ❤️❤️
  • msmarmify Autorytet
    Postów: 296 185

    Wysłany: 19 marca 2018, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2020, 21:18

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2018, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anytram
    Nie wykryli u mnie PCOS, a co więcej zawsze mówili że jajniki są w porządku. Też byłam w szoku. Ale widać takich mamy lekarzy. Nie nastawiaj się, że starania potrwają latami, mam nadzieję niedługo, a już na pewno w tym roku kreskę widzimy podwójnie :) Ja się staram od lutego 2017, pod skrzydłami kliniki jestem od sierpnia i póki co nie jestem zadowolona. Też mnie przeraża mój wiek, moja mama była tylko rok starsza jak rodziła już trzecie dziecko.. Większość koleżanek z wózeczkami, a ja? Mnie to tylko wszyscy z otoczenia pytają czemu się jeszcze nie staramy i na co my czekamy. Porażka. Czasami to ja już nie mam siły na nic, ale potem znowu nadzieja wraca. Przeważnie z nowym cyklem :)
    Owulacji nie miałam, bo na dwie stymulacje CLO – dwa razy lekarze doprowadzili u mnie do torbieli.. Po 1 na mnie Duphaston jest za słaby(nie przyblokował rosnącego pęcherzyka) i według mojej nowej lekarki był zbyt wcześnie zalecany i przyblokował pęknięcie, a po drugie nie dostałam zastrzyku na pęknięcie(do dziś nie rozumiem dlaczego). Mam żal do lekarzy. Mam nadzieję, że teraz jestem w dobrych rękach.
    Dziś miałam USG, w 15d.c., jedyne co mi się tam hoduje to coś co ma dziś 13mm i nie wiadomo, czy urośnie większy.
    Osobiście tym żelkiem bym się tak mocno nie sugerowała w wyliczeniu terminu @. Ale na badanie LH FSH E2 możesz iść zdaje się między 2-5d.c(ja tak przynajmniej miałam zalecane). Więc spokojnie dałabyś radę iść np. 3.04 :D
    A jak się murzynek udał :D?

    MOJE
    Cześć :) Nie, mną się opiekowali tak ‘fantastyczni specjaliści’, że nie przepisali mi zastrzyku;) Dlatego przez pół roku starań w specjalistycznej klinice nie mam nic poza torbielami, straconym czasem i straconymi pieniędzmi. Zmieniłam już lekarza, zmieniłam klinikę. Teraz ufam nowej pani doktor i mam nadzieję, że coś ruszy. CLO też na mnie działało średnio dobrze, następny cykl będę już miała z Lamettą – jakoś mam uraz już do CLO i torbieli:) Obraziłam się nawet na Dupka!
    A powiedz mi ten Inofem to Ci lekarz kazał 2x2? Ja piję 2x1, bo więcej mam zabronione, by nie przedawkować kwasu foliowego. Pierw piłam 1x1, odkąd zwiększyłam dawkę czuję, że wszystko idzie ku lepszemu. Może 2x2 to byłby strzał w 10?
    My mamy też fatalną morfologię. I jak na złość wszędzie czytam, że to parametr, którego raczej nie da się poprawić. Mimo to też stosuje mąż Profertil (swoją drogą nie wiem jak witaminy mogą być tak drogie…no ale..).
    Nie wiem, na ile aktualny Twój podpis, ale widzę, że niebawem testujesz, kiedy dokładnie? 3mam kciuki!! :-)

  • Natka_30 Debiutantka
    Postów: 9 1

    Wysłany: 19 marca 2018, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny;) u mnie ten sam problem, czyli PCOS, całe życie nieregularne okresy, problemy z cerą, z wagą
    .. Obskoczyłam tylu lekarzy i żaden o tym nie pomyślał. Dopiero niedawno trafiłam pod opiekę świetnego specjalisty, który popatrzył tylko na mnie i mówi: PCOS! Był w szoku że żaden lekarz wcześniej tego nie zdiagnozował. Oczywiście to u mnie nie wszystko, po wielu badaniach wyszły jeszcze inne problemy, ale przynajmniej czuje że coś się dzieje i jesteśmy co raz bliżej celu;) na razie pierwszy cykl z clo i lametta, do tego diostinex na prolaktyne, ovarin, pregna, kwas foliowy na receptę i glucophage na wyrównanie insuliny... Dużo tego ale mam nadzieję, że zadziała!!! Trzymam kciuki za Was i za siebie!! Musi się w końcu udac;)

    PCOS, insulinooporność, wysoka prolaktyna, mutacja genu MTHFR, starania od 04.2016 r.
  • Karola__ Koleżanka
    Postów: 75 5

    Wysłany: 19 marca 2018, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka_30
    A jak się czujesz po dostinexie?

    Karola
  • msmarmify Autorytet
    Postów: 296 185

    Wysłany: 20 marca 2018, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2020, 21:18

  • Natka_30 Debiutantka
    Postów: 9 1

    Wysłany: 20 marca 2018, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola po diostinexie chwilę mnie mdli i trochę jestem osłabiona, ale to tylko w ten dzień co biorę, a biorę raz na 2 tyg pół tabletki.
    Msmarmify na razie nie wiem, w pt mam monitoring więc zobaczymy czy coś z tego będzie;) do tej pory miałam wiele cykli bezowulacyjnych, wg poprzednich lekarzy tak że teraz mam nadzieję na "ruch w interesie" hehe

    PCOS, insulinooporność, wysoka prolaktyna, mutacja genu MTHFR, starania od 04.2016 r.
  • MOJE Autorytet
    Postów: 1102 671

    Wysłany: 20 marca 2018, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiara u mnie mniejsze dawki kompletnie nie działały. Dopiero po uregulowaniu cykli właśnie większa dawka inofemem i duphastonu ( wcześniej cykle były nawet 80 dniowe) , nagle okazało się że pęcherzyki rosną ;) teraz dodatkowo pomagam im clo które tym razem super działa. Poza tym i ja i eM bierzemy masę suplementów. Od tego cyklu zaczniemy ashwagande ( polecam o tym poczytać). A do tej pory maca, Q10,witaminy z grupy B, D3 , K2, Wit c w dużych dawkach u mojego eM szczególnie, magnez, cynk selen.
    Poza tym eM bierze profertil również w dużych dawkach bo 2x2. Przez miesiąc tylko 3x1 ... Cena faktycznie jest kosmiczna. Po kolejnym zbadaniu nasienia wyszła ogromną poprawa w ilościach. Może nie tyle procenty co ilości. Troszkę było gorzej z ruchliwością więc dołączyliśmy l-karnityne.
    Zobacz jak się zmieniały wyniki

    Koncentracja plemnikow. Norma >15 mln
    1.5 roku temu. 0.8
    6 miesięcy temu 1.8
    3 miesiące temu 9.5
    Teraz. 18

    Całkowita ilość plemnikow. >39
    1.5 roku temu. 2.67
    6 miesięcy temu 5,8
    3 miesiące temu 29.5
    Teraz. 57,6

    Ruch postępowy (>32% 12.5 mln/ejakulat)
    1,5 roku temu 12%. 0.33 mln
    6 miesięcy 29%. 1.5 mln
    3 miesiące. 28%. 8.2 mln
    Teraz. 16%. 9.2 mln

    Ruch całkowity ( >40% 15.6 mln/ejakulat)
    1.5 roku temu 25% 0.69 mln
    6 miesięcy temu 51%. 2.9 mln
    3 miesiące temu 53%. 15.6 mln
    Teraz. 36%. 20.6 mln

    Brak ruchu
    1.5 roku temu. 75%
    6 miesięcy temu. 49%
    3 miesiące temu. 47 %
    Teraz. 64%

    Żywotność (>59% 22.6 mln/ejakulat)
    1.5 roku temu 36% 0.99 mln
    6 miesięcy temu. (Za mało ejakulatu żeby przeliczyć)
    3 miesiące temu. 84%. 24,7 mln
    Teraz. 74%. 42,6 mln

    Plemniki o prawidłowej budowie (>4% 1.6 mln/ejakulat)
    1.5 roku temu. 2% 0.05 mln
    6 miesięcy. Za mało ejakulatu żeby zmierzyć.
    3 miesiące. 1%. 0.3 mln
    Teraz. 2%. 1.2 mln


    Zwróć uwagę od jakiej liczby zaczynaliśmy w morfologii. Niby 2 % tak jak teraz... Ale... W mln /ejakulat różnica kosmiczna.
    Te witaminy na prawdę działają.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2018, 14:42

    7.02.2019 NASZE dwa Aniołki odeszły w 11 tygodniu :(
    👰 36 LAT
    AMH 17.11 (1.05-55)
    AMH (2021 rok) 25.2
    ANGELIUS- zabieg jajniki i reszta u mnie ok.

    🧑37 LAT
    Nasienie słabe 09.2021
    Liczba plemników 12 mln :( ( norma od 39 mln)
    Morfologia 2%
    Lepkość za duża
    Starania o dzieciątko od 9 lat 😔😔😔

    Nasienie 03.2022 😰😰😰
    Liczba 6,9
    Morfologia 2%
    09.2023
    Za mała ilość żeby zrobić morfologię 😭
    07.12.2023 zabieg żylaków powrózka nasiennego 🙏
    CZEKAMY NA CIEBIE MALUSZKU ❤️❤️
  • Karola__ Koleżanka
    Postów: 75 5

    Wysłany: 20 marca 2018, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja muszę brać codziennie na noc pół tabletki. Trochę lepiej już to znoszę,chyba się przyzwyczajam ale pierwsze 2 tygodnie miałam wycięte z życiorysu.. mdli mnie i ciągle bym spała..

    Karola
  • msmarmify Autorytet
    Postów: 296 185

    Wysłany: 20 marca 2018, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2020, 21:18

    Natka_30, MOJE lubią tę wiadomość

  • Natka_30 Debiutantka
    Postów: 9 1

    Wysłany: 20 marca 2018, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdraszczam że to już o też trzymam kciuki;) u mnie też do tej pory było kiepsko z owulacją i mam nadzieję że w końcu coś ruszy;) dam znać w pt bo monitoringu;)

    PCOS, insulinooporność, wysoka prolaktyna, mutacja genu MTHFR, starania od 04.2016 r.
  • Natka_30 Debiutantka
    Postów: 9 1

    Wysłany: 20 marca 2018, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola ale to diostinex bierzesz codziennie?

    PCOS, insulinooporność, wysoka prolaktyna, mutacja genu MTHFR, starania od 04.2016 r.
  • Karola__ Koleżanka
    Postów: 75 5

    Wysłany: 20 marca 2018, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak. Dostinex pół tabletki codziennie i 4dc przez 5 dni clo 1x1

    Karola
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ