Owulacja przy pcos
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej kobietki. Ja mam stwierdzone pcos od 19 roku życia od tego czasu brałam tabletki antykoncepcyjne z małymi przerwami. Jako że zbliżam się do trzydziestki zapragnęłam zostać mamą. Moja ginekolog zaleciła na początek odstawić anty i pić inofem. pierwszy cykl trwał 35 dni i nie wystąpiła owulacja (według testów owulacyjnych) drugi cykl trwał 48 dni również bezowulacyjny. Teraz jestem w 3 cyklu picia inofemu i cykl ten jest inny. Dlaczego? Dlatego, że w końcu nastąpiła owulacja jestem mega szczęśliwa i pełna nadziei. Wsluchalam się w organizm i wyczułam ją u siebie pierwszy raz w życiu. Mój organizm aż krzyczał: dziś jest ten dzień! Było to tak: poszłam do toalety i na bieliźnie zauważyłam duży, zbity kawał śluzu przezroczystego, bezwonnego o konsystencji żelka. Dosłownie. Byłam w szoku co to jest. Po godzinie znów śluz na bieliźnie tym razem idealne białko kurze czyli sluz plodny. Cały dzień było mi gorąco, czułam że mam lekko podwyższona temperaturę. W dole brzucha czułam rozpieranie i delikatne kłucie prawego jajnika. Cera tego dnia była piękna naprawdę piękna. Caly dzień chciało mi się bez przerwy siku. Wieczorem zajrzałam do szafki na leki i wygrzebałam ostatni test owulacyjny ( po dwóch poprzednich cyklach bezowocnego testowania owulacji nie kupowałam już testów bo pomyślałam że to gówno nie działa) i postanowiłam go wykorzystać. zrobiłam test i okazało się że mam owu!!! A było to w sobotę Odrazu zabraliśmy się do roboty dziś też czeka nas przytulanie. Trzymajcie kciuki mam nadzieję że będzie z tego ciaza
MOJE, Karolina__ lubią tę wiadomość
[/url] -
Dziewczyny! Robiłam test owu dzisiaj ale nie z porannego moczu tylko teraz. Wyszła jedna kreska i druga bardzo mało widoczna. Czy to oznacza że owu Będzie? Dziś jest 14dc. Tylko ciekawe czy pęcherzyki są jakieś. Nie mam jak sprawdzićw sumie. Mieszkam w Anglii a PL ginekolog jest raz na 3 tygodnie. Hmm.. A z tego co mi wiadomo angielscy lekarze nie prowadzą monitoringu.. pomóżcie..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2018, 14:57
Karola -
Dziewczyny! Zrobiłam wczoraj test ciążowy z porannego moczu (w dniu spodziewanej miesiączki) i niestety tylko jedna kreska, nawet cienia drugiej nie było. Raczej niema szans żeby test się mylił jeśli zrobiłam go po 12 dniach od ostatniego stosunku podczas dni płodnych????? Wie któraś z Was? Dziś zaobserwowałam u siebie odrobinę śluzu w kolorze brązowym ale nie czuje jakbym miała dostać okres, niema bólu, rozpierania, uczucia nabrzmienia. Co to może być i dlaczego? Robić drugi test? Sama nie wiem co o tym myśleć. Objawów ciąży żadnych nie czuję. Pomóżcie proszę, doradzcie[/url]
-
Niby owulacja była,ale ciut się przesunela. Czekam na @.. A że mam nieregularna albo samo plamienie (chociaż po lekach może być teraz inaczej) to czekam.. za dwa dni ma rzekomo przyjść. Mam nadzieję że jednak nie. poczekam jeszcze z testowaniem,nie chce się rozczarować. Ostatnio tragicznie się czułam grypa żołądkowa plus migreny,brałam trochę leków więc nie wiem co będzie..
A jak u Ciebie ? Robiłaś drugi test?Karola -
Miałam przerwę około roku bo wyjechaliśmy do Anglii i odpuścilam. W styczniu byłam u mojego gina i w sumie można powiedzieć że pierwszy. rok temu miałam 2 cykle z clo. Plus do tego biorę metformine,dostinex i ovarin. W zeszłym roku ładnie pęcherzyki rosły z tym,że dominujący był jeden. Przy owulacji tak bardzo bolał mnie brzuch,że ciężko było nawet się przytulać ale cóż..dawałam radę. najgorsze jest To,że jestem zdana tylko na testy. Dopiero w maju sprawdzimy jajowody..
Teraz PCOS mam tylko w hormonach i wysoka prolaktyne ale miałam brzydkie jajniki.. dużo złych pęcherzyków. Od kiedy biorę tabletki czuje się ciężko i gruuubo. ani deko w dół..
A jak u Ciebie z PCOS? I całą reszta?Karola -
Moze jeszcze nie wszystko stracone w tym cyklu? ja pcos mam zdiagnozowane od 11 lat, nie mam insulinoopornosci. Waga tez w miare ok, ale sklonnosci do tycia sa. przez te wszystkie lata stosowalam antykoncepcje hormonalna diane 35 a pozniej oc 35. w pazdzierniku przstalam brac tabsy i moja stala ginekolog kazala pic inofem i przyjsc w polowie drugiego cyklu, powiedziala ze juz powinno byc cos widac na usg czy wogole rosna jakies pecherzyki ale w miedzy czasie wyjechalam do holandii i juz do niej nie poszlam, od tamtego czasu staramy sie o dzidzie. biore inofem, castangus i wiesiolka. suple jednak to za malo, cykle sie eydluzaja. ostatni trwal 49 dni... znalazlam polskiego ginekologa w niemczech, przy granicy z holandia, za kilka dni mam wizyte. chcialabym sprobowac clo. niewiem czemu ale mam przeczucie ze na clo mi sie uda. zeby tylko chcial prowadzic monitoring i w razie czego podal zastrzyk na pekanie pecherzyka jesli sam nie peknie. denereuje sie bardzo zr mnie oleje ten lekarz[/url]
-
Nie wiem czy stracone bo już jak miałam test owu negatywny "po" owulacji to już więcej nie robiłam. Im więcej czytam tu na forum tym bardziej się stresuje wszystkim. Nie mam pojęcia dlaczego tak jest..
Spróbuj clo-mi pomógł,podejrzewam że lekarz na to pójdzie. Ja piłam wcześniej inofolic i on poprawił mi jajniki ale teraz lekarz powiedział że ovarin jest jeszcze lepszy. Chyba większe stężenie inozytolu ma. Zapytaj o ovarin.
Mi po ovarinie wzrosło libido i to baaardzo,nawet nie łaczylam tego z tym suplem aczkolwiek droga dedukcji.. I śluz jest lepszy i jest go więcej.
U mnie jest polski ginekolog ale nie prowadzi monitoringu. I w ogóle mu nie zaufałam.
Mam insulinoopornosć aczkolwiek nie robiłam ostatnio badan-wszystko czeka mnie e maju chociaż będę tylko na tydzień w PL.
Nie denerwuj się,wyczujesz lekarza. Czy będzie chciał Cię prowadzić czy będzie miał Cię gdzieś.
Ja teraz czekam na dostinex z Polski aż przyjdzie bo mi się skończył i może dlatego mi się @ spóźnia bo nie biorę już chwilę. A cyklu mam już 30d..
Trzymam kciuki i daj znać co z tym lekarzem.Karola -
mi wykryli pcos zanim zaczelam brac anty. zglosilam sie wtedy do ginekologa z obfitymi, bolesnymi miesiaczkami i dlugimi na dodatek. mialam okres 2 tygodnie, 3 tyg przerwy i znow dwa tyg okres. serio. meczylam sie strasnie. pamietam ze w 2 i 3 dzien @ nie bylam w stanie chodzic do szkoly. diagnoza pcos, tabletki anty i bralam je najpierw 3 miesiace a jak przestalam to nie dostalam okresu kilka miesiecy, mialam wywolywany luteina, znow wrocilam do tabletek anty i bralam je juz praktycznie caly czas do pazdziernika 2017.dostinex jest na co? mam nadzieje, ze bedzie dobrze, czuje ze za dlugo czekalam z decyzja o dziecku i pare lat stracilam...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2018, 18:36
[/url]