Testy owulacyjne
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie, jestem nowa i od 5m-cy staramy się z M o wymarzone dziecko. Od tego cyklu robię testy owulacyjne. Dziś jest 17dc (cykle mam 31-33dni) i pojawiła się druga kreska na teście (co prawda nie jest tak samo mocna jak ta kontrolna). Ile czasu od pozytywnego testu (rozumiem, że jest pozytywny gdy linia testowa i kontrolna są jednakowo mocne) występuje owulacja?
-
Ja miałam taki zwykły elektroniczny i było ok, zawsze ovu wyznaczyła mi dobry termin owulacji bo fazę lutealna miałam zawsze 14 dni, przynajmniej wiedziałam kiedy @ przyjdzie bo ciążę i tak mi pokazał test, z temperatury za wiele nie wynikało ale owulacja pokrywała się z tym co pokazywały testy owulacyjne.
-
Baranosia powiem Ci na moim przykładzie że u mnie raz ovu wyznaczyła owulację na dzień czwartego pozytywnego testu. Test dokładnej daty Ci nie poda, powie jedynie ze był wzrost hormonu LH, on nawet nie świadczy o owulacji, to potwierdzi jedynie monitoring. Warto stosować dwie metody, na przykład testy i mierzenie temperatury wtedy zobaczysz czy jest jakaś zależność. Po prostu trzeba się starać od pierwszego pozytywnego testu bo niektóre dziewczyny mają mały pik LH i tylko jeden lub dwa testy wychodzą pozytywne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 17:56
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, najlepiej stosujcie kilka metod obserwacji, ja robiłam testy, mierzyłam temperaturę, obserwowałam śluz i do tego badałam szyjke. Największe problemy miałam z tą szyjką, nigdy nie wiedziałam czy jest otwarta czy zamknięta, jednak zauważyłam, jak już zaszłam w ciążę, było to od 9 dnia po owulacji, że szyjka jest inna niż zwykle w tym momencie cyklu, była twarda i nisko a nigdy taka przed miesiączką nie była, no i jak się okazało był to chyba mój pierwszy sygnał że się udało. Każda z metod tak naprawdę podpowiada nam co innego, dlatego warto stosować wszystkie.
-
Dzień dobry. Mam do Was pytanie. W tym cyklu postanowiłam wypróbować testy owulacyjne, kopiłam 60szt na allegro i dziennie robie jeden. Testy robie rano ok godz 7. Przed wczoraj pojawila sie bardzo słaba kreska, wczoraj rano była już ciut mocniejsza ale jeszcze nie taka jak powinna. Jednak wczoraj, późnym wieczorem zrobilam jeszcze jeden test z ciekawości i kreska wyszla bardzo wyrazista obie byly identyczne wiec rozumiem ze to jest wynik pozytywny. Dzis rano zrobilam kolejny test i kreska juz nie byla taka internsywna, byla jasna taka jak wczoraj rano. Czy jest szansa ze to byla ovulacja? dodam że mierze temperature i dzis mialam skok,wczoraj 35,8(tak mniej wicej sie utrzytmywala) a dzisz 36,5.
Wczraj rano na wykresie zaznaczylam negatywny wynik testu ovulacyjnego, dzis tez powinnam bo ran wyszedl negatywny. Jak to uwzglednic na wykreie? gdzybym wieczorem nie zrobila testu to nie wiedziałabym, ze byl pozytywny. po zaznaczeniu temperatury wykres nie zaznaczyl ovulacji. dodam że mam śluz płodny. Bede wdzięczna za pomoc. -
nick nieaktualnyJa nie byłam zadowolona z testów Domowego Laboratorium... Przez kilka dni obie kreski były tak samo intensywne... nawet w dniu LH...
Różowe z allegro były dobre... kreska testowa nie pozostawiła złudzeń Co prawda były obie kreski przez kilka dni, ale w dniu LH testowa była bardzo intensywna.
Teraz mam z allegro niebieskie (od tego samego sprzedawcy) i jestem ciekawa jak się spiszą.
Przy testach owu polecam robienie ich 2-3 razy dziennie oraz kontrolnie mierzyć temperaturę -
A ja polecam olać to bo zajścia w ciążę moim zdaniem nie da się kontrolować, dla mnie te testy to był zbędny wydatek, zaszłam i tak w momencie kiedy ich nie używałam..zamiast myśleć o owulacji i testach lepiej zacznijcie myśleć i pogołębiac wiedzę co to będzie jak już będziecie w ciąży bo ciąża to ciężka praca dla niejednej z nas od samego początku..
-
nick nieaktualnyPegi, testy owulacyjne to taka sama pomoc w wyznaczeniu owulacji jak prowadzenie wykresu Skoro tobie się udało bez testów - super. Ale jeśli komuś ma się udać z testami - to po co sugerować, że to zbędny wydatek? Niech każda robi jak uważa.
Wyznaczenie owulacji jest bardzo pomocne dla par, które mają problem z zajściem w ciąże od dłuższego czasu.
Takie moje zdanie.borsuk, kasza, M@linka, Kamila ;), Zołza:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Same testy nie wyznacza wam owulacji a jedynie mogą zasugerować że doszło już nawet nie do owulacji a do piku poziomu lh. Wykres temperatury mi zawsze pokazał kiedy była owulacja natomiast testom nie wierzę bo stosowałam je przez dwa miesiące i raz okazało się że owulacja była dopiero po szóstym pozytywnym teście!każda z nas ma na te testy inne spojrzenie i moje jest takie że one nic nie dają ani niczego nie gwarantują natomiast z wykresu temperatury już można coś wywnioskować..
-
nick nieaktualnyPegi wrote:Same testy nie wyznacza wam owulacji a jedynie mogą zasugerować że doszło już nawet nie do owulacji a do piku poziomu lh.Pegi wrote:Wykres temperatury mi zawsze pokazał kiedy była owulacja
Tylko usg jest wstanie ocenić kiedy tak naprawdę była owulacja.
Nie ma sensu się 'kłócić' o stosowanie bądź nie, testów owulacyjnych. Tobie nic nie dały, innym dadzą, więc nie głoś anty przekonania do testów, tylko pozwól innym decydować jak podejdą do wyznaczania potencjalnie najlepszych dni do współżycia.kasza, Marcjanna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny. Wczoraj robiłam badania lh. Progesteronu i estradiolu. Lh mam 56, estradiol 330 czyli według norm jest to faza owulacyjna. Martwi mnie bardzo niski progesteron niecałe 2 jest poniżej normy. Wczoraj bardzo bolaly mnie jajniki wieczorem, czyli wtedy mogła być owulacja. Martwi mnie ten progesteron, może być tak niski bo pecherzyk nie pękł czy w ogóle nie będzie owulacji?