X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na owulację USG A CZAS PO OWULACJI
Odpowiedz

USG A CZAS PO OWULACJI

Oceń ten wątek:
  • mailinka Debiutantka
    Postów: 9 5

    Wysłany: 19 lutego 2014, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie! Jestem tutaj świeżynką, choć forum śledzę od kwietnia, od momentu kiedy odstawiłam antykoncepcję i staramy się wraz z mężem o dziecko. Do tej pory miałam spore problemy z moim cyklem po odstawieniu hormonów. Całe szczęście powoli wszystko wraca do normy. :)
    Poradźcie mi proszę w pewnej kwestii. W ubiegłym tygodniu byłam u mojego lekarza i stwierdził, że w przeciągu 2 dni powinno dojść do pęknięcia pęcherzyka i możemy się starać. Działaliśmy do niedzieli tak jak nakazał. Dziś byłam na usg, aby sprawdzić czy pęcherzyk pękł i lekarz stwierdził, że owulacja była, bo są jeszcze ślady po pęknięciu. Czy to oznacza, że owulacja miała miejsce np. wczoraj, przedwczoraj? Czy jest możliwe, że wystąpiła wcześniej tak jak przypuszczał w ubiegłym tygodniu lekarz?
    Jak długo lekarz widzi na USG, że pęcherzyk pękł? Jeśli widzi, to znaczy , że wystąpiła 1 do 2 dni temu, czy mogła wystąpić wcześniej? :) Z góry dziękuję za pomoc!

    mailinka
  • Monique Autorytet
    Postów: 355 171

    Wysłany: 20 lutego 2014, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To oznacza, że u Ciebie owulacja była wtedy kiedy została przewidziana, czyli do niedzieli :) Ja byłam 4 dni po owulacji na usg (18/02) i endometrium 12 mm, a ciałko żółte 16 mm. A u Ciebie jak ?

    e43bfde7db.png
  • mailinka Debiutantka
    Postów: 9 5

    Wysłany: 20 lutego 2014, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ooo świetna wiadomość:)
    ja byłam w takim razie też 4 dni po owulacji, ale wymiarów nie znam, bo lekarz mi nie powiedział konkretów poza tym, że była owulacja i żeby teraz cierpliwie czekać czy okres się pojawi czy tez nie. :) dziękuję i życzę powodzenia!

    mailinka
  • Monique Autorytet
    Postów: 355 171

    Wysłany: 20 lutego 2014, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie dał Ci zdjęć z USG i opisu do niego ? Hmm, dziwne...

    e43bfde7db.png
  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 20 lutego 2014, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie dziwne, bo mi też nie zawsze daje i wcale mi to do niczego potrzebne nie jest.

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • Monique Autorytet
    Postów: 355 171

    Wysłany: 20 lutego 2014, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja uważam, że opis i zdjęcia do usg odgrywają jakby kluczową rolę w monitoringu. Zawsze można potem sięgnąć do tego i porównać.

    e43bfde7db.png
  • jolka Koleżanka
    Postów: 50 10

    Wysłany: 20 lutego 2014, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a czy taki monitoring cyklu jest płatny?

    Jolka1928
  • Monique Autorytet
    Postów: 355 171

    Wysłany: 20 lutego 2014, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chodzę prywatnie do gina, to tak - łącznie z wizytą 150 zł. Kiedyś miałam w lux-medzie badanie (lekarz mi przepisał skierowanie) wtedy badanie było za free a ramach abonamentu. Ale to było jedno kontrolne. Wydaje mi się, że jeśli chcesz monitorować cykl to od razu trzeba prywatnie. Nie wiem czy w NFZ można takie coś robić, szczerze wątpię.

    e43bfde7db.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 20 lutego 2014, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monique wrote:
    Ja chodzę prywatnie do gina, to tak - łącznie z wizytą 150 zł. Kiedyś miałam w lux-medzie badanie (lekarz mi przepisał skierowanie) wtedy badanie było za free a ramach abonamentu. Ale to było jedno kontrolne. Wydaje mi się, że jeśli chcesz monitorować cykl to od razu trzeba prywatnie. Nie wiem czy w NFZ można takie coś robić, szczerze wątpię.
    A jednak sie mylisz mozna robic na nfz jak najbardziej wystarczy znalesc gabinte z usg i chodzic na monitoringi..Wlasnie tak ja chodze i nie place za to ani grosza tylko za leki...Wiec jesli macie mozliwosc skorzystac za darmo to polecam...szkoda na nich kase wydawac jak mozna na lekii suplementy dla nas

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 20 lutego 2014, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do wydruku z usg lekarz najczesciej zostawia go w karcie badan a nie daje pacjentce no chyba ze na jej wyrazna prosbe...Swoja droga,,,..pacjentce nie jest on potrzebny no chyba ze do klasera na pamiatke hyhyhyh i tak my z niego niewiele wiemy...

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Monique Autorytet
    Postów: 355 171

    Wysłany: 20 lutego 2014, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie wiem nigdy z nfz nie próbowałam chodzic do gina i nie mam zamiaru. Natomiast mi jednak opis i zdjęcia sa potrzebne, zwłaszcza jeśli miałam robione jedno u innego lekarza i w innej placówce a drugie gdzie indziej. Z opisu jak dla mnie wiele info jest pomocnych, zwłaszcza teraz kiedy dopiero dowiaduję się co i jak.

    e43bfde7db.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 20 lutego 2014, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monique wrote:
    nie wiem nigdy z nfz nie próbowałam chodzic do gina i nie mam zamiaru. Natomiast mi jednak opis i zdjęcia sa potrzebne, zwłaszcza jeśli miałam robione jedno u innego lekarza i w innej placówce a drugie gdzie indziej. Z opisu jak dla mnie wiele info jest pomocnych, zwłaszcza teraz kiedy dopiero dowiaduję się co i jak.
    wyluzuj nikt ci nie kazuje chodzic na nfz poprostu napisalam ze mozna korzystac za free.....Tak jak napisalam lekarz daje pacjentce wydruk tylko na jej wyrazne zyczenie a zostawia w karcie by miec podglad sytuacji.......Zreszta karte pacjenta rowniez mozna zabrac i skserowac a nie tylko ze zdjeciami biegac...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2014, 15:26

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • jolka Koleżanka
    Postów: 50 10

    Wysłany: 20 lutego 2014, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hmm to muszę zapytać o to moją panią ginekolog :) jeśli jest taka możliwość to na pewno w przyszłym cyklu skorzystam :) bo w tym już za późno (chyba ;)) tym bardziej że wolny termin ma dopiero 5 marca :/


    f3f09a32aaa9e3f633a4ea7f52520646.png

    Jolka1928
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 20 lutego 2014, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    posprawdzaj sobie warto oszczedzic na tych monitoringach po co przeplacac a usg to usg takie samo....ja jestem bardziej zadowolona niz chodzilam prywatnie i bulilam kase...

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Monique Autorytet
    Postów: 355 171

    Wysłany: 20 lutego 2014, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    wyluzuj nikt ci nie kazuje chodzic na nfz poprostu napisalam ze mozna korzystac za free.....Tak jak napisalam lekarz daje pacjentce wydruk tylko na jej wyrazne zyczenie a zostawia w karcie by miec podglad sytuacji.......Zreszta karte pacjenta rowniez mozna zabrac i skserowac a nie tylko ze zdjeciami biegac...


    Strasznie uogólniasz, nie każdy chodząc do lekarza ma zakładana karte pacjenta, ja np. nie musiałam wcale zyczyc sobie wynikow usg, tylko po prostu je dostałam. Mówię na swoim przykładzie, że w tym cyklu miałam monitoring u roznych lekarzy i wyniki musiałam dostać tu i tu po to, żeby je pokazac jednemu i drugiemu. Swoją drogą np. dowiedziałam się, że pierwszy który robil usg stwierdził przodozgiecie macicy a drugi tyłozgięcie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2014, 15:35

    e43bfde7db.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 20 lutego 2014, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to lekarz przyjmuje cie bezimiennie ???dziwne bo z tego co wiem to i lekarz prywatnie i lekarz na nfz zapisuje pacjenta w wykazie ewidencji,,wiec glupoty piszesz ze lekarz nie zaklada ci zadnej karty,,,Musi odnotowywac kazda osobe ktora przyjmuje i jakie jej robi badania....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2014, 15:35

    Unlike lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Monique Autorytet
    Postów: 355 171

    Wysłany: 20 lutego 2014, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok - piszę głupoty. Ty jako "autorytet" na tym portalu na pewno wiesz wszystko najlepiej. Powodzenia :) Tylko nie rozumiesz, że każdy może mieć inaczej i być w innej sytuacji. Karta pacjenta kojarzyła mi się z kartą NFZ, tam gdzie chodzę, wszystko jest elektronicznie, może to też swego rodzaju "karta", mój błąd.

    e43bfde7db.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 20 lutego 2014, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karta pacjenta to nie jest kobieto karta na nfz ale kazda ewidencja osoby zarowno prywatnie jak i panstwowo..a czy jest papierowa czy elektroniczna jeden kij.,Nikt nie przyjmuje na tzw pałe pacjenta i daje mu wydruki a nie wpisuje go u siebie do ewidencji...
    Co ma jakas sytuacja do faktu ewidencjonowania???...

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Monique Autorytet
    Postów: 355 171

    Wysłany: 20 lutego 2014, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    karta pacjenta to nie jest kobieto karta na nfz ale kazda ewidencja osoby zarowno prywatnie jak i panstwowo..a czy jest papierowa czy elektroniczna jeden kij.,Nikt nie przyjmuje na tzw pałe pacjenta i daje mu wydruki a nie wpisuje go u siebie do ewidencji...
    Co ma jakas sytuacja do faktu ewidencjonowania???...


    Wyluzuj, napisałam - MÓJ BŁĄD. Karta jest zakładana zawsze. Miałaś rację !!! :)))

    e43bfde7db.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 20 lutego 2014, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Twoja wypowiedz podszyta ironia cytuje,,, Ty jako "autorytet" na tym portalu napewno wiesz wszystko najlepiej -koniec cytatu napewno swiadczy o tym ze przyjelas to do wiadomosci...
    Powodzenia zycze w staraniach

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
1 2 3
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ