And the Oscar goes to… - czyli lutowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyaeiouy kochana, wykreśl mnie z testowania. a najlepiej jak oficjalnie wywalcie mnie z tego forum, bo staraczka ze mnie z dupy. Wyć mi się chce 😭 😭 😭. Owu piękna, testy bordowe, jajniki dają czadu, śluz lepszy od białka jajka...tylko nie ma komu zapładniać,.. nie i ch..j.
Boże jak bym chciała oddać Wam, tym które potrzebują choć połowe mojej owulacji.
Świat jest niesprawiedliwy.
i tyle.😔 -
kittinka wrote:aeiouy kochana, wykreśl mnie z testowania. a najlepiej jak oficjalnie wywalcie mnie z tego forum, bo staraczka ze mnie z dupy. Wyć mi się chce 😭 😭 😭. Owu piękna, testy bordowe, jajniki dają czadu, śluz lepszy od białka jajka...tylko nie ma komu zapładniać,.. nie i ch..j.
Boże jak bym chciała oddać Wam, tym które potrzebują choć połowe mojej owulacji.
Świat jest niesprawiedliwy.
i tyle.😔
Przecież jest test hcg z krwi już dostępny 😅
A ja nie wyrzuciłam tego bobka i taka piękna na nim kreska po wyschnięciu, że znowu zaczynam się łudzić... Wrrrr nigdy więcej bobków! -
nick nieaktualnykittinka wrote:aeiouy kochana, wykreśl mnie z testowania. a najlepiej jak oficjalnie wywalcie mnie z tego forum, bo staraczka ze mnie z dupy. Wyć mi się chce 😭 😭 😭. Owu piękna, testy bordowe, jajniki dają czadu, śluz lepszy od białka jajka...tylko nie ma komu zapładniać,.. nie i ch..j.
Boże jak bym chciała oddać Wam, tym które potrzebują choć połowe mojej owulacji.
Świat jest niesprawiedliwy.
i tyle.😔
Kittinko, Kochanie, co sie dzieje? M. nie ma ochoty? -
Kittinko, przytulam Naprawdę już nie ma nadziei? Zawsze uważałam, że kropla drąży skałę... Choć oczywiście nic na siłę. Bardzo mi przykro.
Ja za to siedzę jak głupia w aptece gemini i zamawiam suplementy. Jakby to cokolwiek miało zmienić, no nie ma co się oszukiwać, nie odejmę sobie lat. Niestety jest gorzej niż wczoraj... Jestem beznadziejnie płaczliwa, a jeszcze jak spojrzę w lustro to mam wrażenie, że dopadła mnie ospa, tak mnie wysypało jak nigdy. PMS+❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Daniela wrote:Kittinko, przytulam Naprawdę już nie ma nadziei? Zawsze uważałam, że kropla drąży skałę... Choć oczywiście nic na siłę. Bardzo mi przykro.
Ja za to siedzę jak głupia w aptece gemini i zamawiam suplementy. Jakby to cokolwiek miało zmienić, no nie ma co się oszukiwać, nie odejmę sobie lat. Niestety jest gorzej niż wczoraj... Jestem beznadziejnie płaczliwa, a jeszcze jak spojrzę w lustro to mam wrażenie, że dopadła mnie ospa, tak mnie wysypało jak nigdy. PMS+ -
Pauliśka, poka!
Kittinko, przykro mi bardzo To już taki ma poziom wtajemniczenia, że ogarnia Twoje płodne? Eh kurde
Daniela, wiek to bzdet na papierze. A ospa to choroba wieku dziecięcego! Wiec dzieciaku! Głowa w górę! Mam tez nadzieje, ze smutek to wynik ciazy - tak jak i u mnie - rozpłakałam się bo w radiu powiedzieli, ze Policja na sygnale eskortowala rodząca kobietęMadziandzia lubi tę wiadomość
-
szona wrote:Pauliśka, poka!
Kittinko, przykro mi bardzo To już taki ma poziom wtajemniczenia, że ogarnia Twoje płodne? Eh kurde
Daniela, wiek to bzdet na papierze. A ospa to choroba wieku dziecięcego! Wiec dzieciaku! Głowa w górę! Mam tez nadzieje, ze smutek to wynik ciazy - tak jak i u mnie - rozpłakałam się bo w radiu powiedzieli, ze Policja na sygnale eskortowala rodząca kobietę
Ciężko złapać dobre ujęcie, ale na żywo to to jest takie różowe i prawdziwe, że szok... Ale ja wiem, jestem świadoma, że już te kreski mnie w konia zrobiły. Czekam na @,ma być w piątek. Jak nie przyjdzie wtedy beta.Madziandzia lubi tę wiadomość
-
Pauliśka wrote:
No jakaś masakra! Widać bez przyglądania się. 🤔
-
Udało mi się odebrać wyniki. Brakuje tylko fragmentacji więc jeszcze w sumie guzik wiem. Na ten moment mamy jedną dobrą i złą wiadomość.
Zła: morfologia ani drgnęła. Nadal wynosi 3%😭
Ale inne wyniki są o wiele lepsze! Mi się nawet wyrwało WOW jak zobaczyłam. W ciągu 3 miesięcy suplementacji i innych cudów na kiju:
Ilość była 100mln jest 248mln
Koncentracja była 23mln/ml jest 60 😍
Ruch całkowity i ten drugi ważniejszy też wzrosły chyba o 10%.Test Mar też wyszedł lepiej bo teraz wynik jest negatywny a wtedy był już na granicy pozytywnego.
HBA też chyba spoko bo 89%a norma od 80%
Będe najszczęśliwsza jak fragmentacja wyjdzie spoko. Boje sie jeszcze że przez tą morfologie znowu powie że słaby wynik i będzie marudziła i kazała powtarzać badania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2020, 14:10
ElfiaKsiężniczka, frezyjciada, szona, aeiouy, Madziandzia, Salome, Pati96, Iseko, MonikA_89!, Rucola, agge lubią tę wiadomość
ultra długi protokół:
8dojrzałych komórek
7 się zapłodniło
❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
została ❄ 4AA
13.02 kriotransfer ❄️4AA
14.03 jest serduszko❤️
endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2 -
Kittinko ale to tak na bank mam Cie juz wykresalc? Moze jednak uda sie przyatakowac M.? Czy skubany nie da sie zlapac z zaskoczenia?
Sasanka55. lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
nick nieaktualnyAeiouy- gratulacje Bardzo,bardzo się ciesze i trzymam mocno kciuki,zeby kropus sie dobrzr zadomowil u mamusi w brzuszku
Monika89- jutro zajrze,ale caly czas trzymam kciuki
Pauliska- za Ciebie tez. Oby testy przestaly Cie robic w koncu w konia.
Malgonia- Ala pewnie ma skok rozeojowy. Za to pamietaj,po kazdym skoku ,przychodzi nowa umiejetnosc.aeiouy, MonikA_89! lubią tę wiadomość
-
Judit wrote:Udało mi się odebrać wyniki. Brakuje tylko fragmentacji więc jeszcze w sumie guzik wiem. Na ten moment mamy jedną dobrą i złą wiadomość.
Zła: morfologia ani drgnęła. Nadal wynosi 3%😭
Ale inne wyniki są o wiele lepsze! Mi się nawet wyrwało WOW jak zobaczyłam. W ciągu 3 miesięcy suplementacji i innych cudów na kiju:
Ilość była 100mln jest 248mln
Koncentracja była 23mln/ml jest 60 😍
Ruch całkowity i ten drugi ważniejszy też wzrosły chyba o 10%.Test Mar też wyszedł lepiej bo teraz wynik jest negatywny a wtedy był już na granicy pozytywnego.
HBA też chyba spoko bo 89%a norma od 80%
Będe najszczęśliwsza jak fragmentacja wyjdzie spoko. Boje sie jeszcze że przez tą morfologie znowu powie że słaby wynik i będzie marudziła i kazała powtarzać badania.
Fajowo! Morfologią mocno się nie przejmuj. A jak stary zacznie jęczeć znow przez ciecierzycę - przypomnij mu wyniki
Judit lubi tę wiadomość
-
Szona cały czas pamiętam o tym co mówiła Twoja koleżanka, która wykonuje te badania. Tym się pocieszam i uspokajam 😃
szona, Madziandzia, Rucola lubią tę wiadomość
ultra długi protokół:
8dojrzałych komórek
7 się zapłodniło
❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
została ❄ 4AA
13.02 kriotransfer ❄️4AA
14.03 jest serduszko❤️
endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2 -
Właśnie zostawiłam 260zł w aptece.....zapas leków NA TYDZIEŃ! To jest jakiś skandal, żeby tak zdzierać na progesteronie
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualny
-
Pauliśka wrote:O Jezu ale co Ty bierzesz? Jakieś specjalne leki pewnie? Nie zwykłą luteinę?
Dobrze, że chociaż udaje mi się załatwić Neoparin na ryczałtWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2020, 16:36
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnyMonikA, wspolczuje Leki sa stanowczo za drogie, a pewnie na tle wszystkich Twoich wydatkow 260 zl to i tak kropelka w morzu Nie pociesze Cie, bo jak sie Dzidzia urodzi, to dopiero beda wydatki, choc same te przyjemne :*
Kittinko, tylko nie probuj nam uciekac! Wierze, ze dojdziecie z M. do porozumienia, ze w koncu bedzie chcial dziecka tak mocno jak Ty. Dlaczego faceci bywaja tacy uparci. Moj, jak cos postanowi, to nie ma mocnych, pomaga dopiero moja (udawana, choc skuteczna) histeria Bardzo mocno przytulam :*
Edit: Ble... Oby tylko ciazy teraz nie bylo Czekam na posiew
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2020, 16:54
-
nick nieaktualnySasaneczko u mojego M. też jest tak samo. Nie wiem już jak z nim gadać.
Przyatakowanie nie przejdzie, bo wie dobrze kiedy mam owu( jest niezłym specem jak na faceta ?!)
Dzięki, że jesteście Wy, bo bym chyba sama z tym oszalała...
tak to mam się komu z tego wszystkiego zwierzyć :*
Mój M. jakoś nie za bardzo chciał tego trzeciego dzidziusia...to co się wydarzyło
we wrześniu serio było jakimś cudem...
niestety został mi odebrany i co bym nie mówiła i nie pisała to cały czas
gdzieś głęboko nie pogodziłam się z tą stratą i w takiej sytuacji nie pogodzę się nigdy.
M. mówi, że niby się cieszył, jak już ochłonął, że będzie ten dzidziulek...
ale teraz to jakoś nie chce kolejny raz spróbować,
bo jak mówi, boi się powtórki( a moim zdaniem jest mu z tą wymówką całkiem dobrze)
Nie jestem jeszcze gotowa by odejść z forum, czuję więź z Wami i chcę widzieć Wasze ciąże
, brzuszki , kreseczki, USG, bobaski. Nie ucieknę jeszcze, ale raczej będę obserwatorem.
Danielko, a propos wieku( też najmłodsza nie jestem...)
ostatnio przez przypadek weszłam na forum starania 40+ ale na stronie ciążowej.
Przeczytałam wpisy lasek dobrze po 40stce. Ich historie dają nadzieję,
na późne macierzyństwo :* Jeśli Twój M. chce to macie jeszcze czas
Nie wiem co sobie poradzić na mój problem...
Jest coś co przyspieszy mi owulację?