And the Oscar goes to… - czyli lutowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo niestety większość parametrów nieprawidłowa... nie wiem czy antybiotyki... po to był robiony odstęp ponad 72 dni, żeby chyba ten czynnik wykluczyć. Póki co oboje jesteśmy zdruzgotani. Androlog jednak dopiero 10.02. Pewnie trzeba operować żylaki póki cokolwiek jeszcze w tych jajkach istnieje
A i tu nie ma gwarancji. Czas pożegnać się z marzeniami o byciu mamą w tym roku A może i o byciu nią w ogóle...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Madziandzia, a myśleliście o IVF?
U nas morfologia cały czas na poziome 1%. Faszerowałam Emka suplami i olejami, ale jedyne co udało nam się osiągnąć to zbić fragmentację z 31% na 25%. Lekarz z kliniki mówił, że przy IVF morfologia nie ma znaczenia, bo ona wpływa tylko na szybkość dotarcia plemnika do komórki oraz na to czy uda mu się przebić i zapłodnić komórkę. Przy wadach główki może być z tym problem.
Nie dopuszczaj do siebie myśli, że nie będziesz mamą. Jest jeszcze parę rzeczy, które możecie zrobić, żeby was doprowadziły do upragnionej ciąży 😘
Madziandzia, Fiore lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnyWłaśnie siadłam porównać wyniki.
Więc tak:
Koncentracja - było 14,94 a teraz jest 9,27
Całkowita liczba - było 58,27 teraz jest 49,13
Ruch postępowy - było 11,33% teraz mamy 23,14%
Ruchome - było 23,33% mamy 29,75 %
Morfologia - było i jest 2%
Lepkosc była zwiększona i jest już prawidłowa no i leukocytów nie ma. Objętość trochę większa bo 3,9 mamy 5,3 chociaż to może nie mieć żadnego znaczenia. Żywotność w normie chociaż mniejsza, bo było 71% a teraz spadło do 62...
Dziś mąż coś bąknął o in vitro, ale to dla nas ostateczność. -
Monika trzymam kciuki żeby kropek został z Tobą ❤️✊
Madziandzia przykro mi że wynik nadal słaby 😔 jeśli Cię to pocieszy to i tak macie lepsze wyniki niż my😉 a u nas niby żylaków nie ma.
Kittinko z dużym poślizgiem ale życzę Ci wszystkiego co najlepsze Kochana😘 przede wszystkim zdrowia i sił do działania 😉 niech się spełnią Twoje marzenia!
kittinka, MonikA_89! lubią tę wiadomość
32 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔 -
Madziandzia, odkopałam nasze wyniki i w pierwszym badaniu wyszło:
0,5 mln plemników
15% ruchomych (w tym żadne szybko I większość w miejscu)
1 % morfologia
Po chyba 8 miesiącach
3 mln plemników
30% ruchomych (żadne szybko i większość w miejscu)
5% morfologia
Potem nie sprawdzaliśmy bo zaskoczyło
. Tzn po jakimś kolejnym pół roku pierwszy raz, a po kolejnych 4 miesiącach drugi. Ale emek dalej brał suple, starał się teoche unikać alko i jeszcze przed ta teraźniejsza ciążą himalaya. Miał operacje z kolei na przepuklinę pachwinową, ale to już po zajściu w ta ciąże. W każdym razie tez mieliśmy podejrzenia, ze ta przepulklina może tam trochę psuć w tych wynikach . Mam nadzieje, ze Cię to trochę pocieszy. Mój był na początku strasznie podłamany a potem podszedł zadaniowo, no ale tez byliśmy zdecydowani na IVF i pod tym katem się głównie suplementowalismy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2020, 18:02
Madziandzia lubi tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
nick nieaktualnyMadziandzia jak mąż ma żylaki to nie zastanawiajcie się nad operacją, tylko jak najszybciej pod nóż. Już tu nie raz pisałam o tym, że znajomi przez zwlekanie nie mają dzieci. Bo żylaki baaaaaaardzo zaawansowane, za późno zoperowane i nawet w biopsji jąder zero żywych plemników 😭 i lekarz im otwarcie powiedział, że gdyby przyszli pod nóż pół roku wcześniej, to było by co ratować wiecie gdzie problem, więc jesteście o krok do przodu. Trzeba działać, nie ma na co czekać!
Madziandzia, nowa na dzielni lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyfrezyjciada wrote:Madziandzia jak mąż ma żylaki to nie zastanawiajcie się nad operacją, tylko jak najszybciej pod nóż. Już tu nie raz pisałam o tym, że znajomi przez zwlekanie nie mają dzieci. Bo żylaki baaaaaaardzo zaawansowane, za późno zoperowane i nawet w biopsji jąder zero żywych plemników 😭 i lekarz im otwarcie powiedział, że gdyby przyszli pod nóż pół roku wcześniej, to było by co ratować wiecie gdzie problem, więc jesteście o krok do przodu. Trzeba działać, nie ma na co czekać!
Dlatego powiedziałam chłopu, że jak lekarz powie, że operacja to nie ma srania, że egzaminy na niebieskie pasy, praca jedna czy druga tylko idzie na pierwszy termin jaki poda.
frezyjciada, Malinaa90, aeiouy, moyeu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDobra, mam plan. Wycieram gila i działam. Chłop na operację, suplementy i dieta. Sprawdzamy co się wykluło w odpowiednim czasie i jeśli będzie nawet przy dolnej granicy normy to prywatnie dmucham rurki i działam. Potem mogę się poddać...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2020, 19:07
frezyjciada, Nuch2, aeiouy lubią tę wiadomość
-
Madziandzia poddać to będziesz się mogła jak będziesz choć jednego "szkodnika" tuliła do serca..
ja na ten rok też mam konkretny plan..teraz działamy na luzie do kwietnia, w kwietniu ide do gina i powiem że ma mi robić histero i chlop między czasie nasienie...jak do końca roku nie pyknie to nastawiam się na ivf na przyszly rok...dluzej juz czekac nie moge ze względu na wiek. I tak bylam cierpliwa :p
Madziandzia lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
nick nieaktualny
-
Madzia dziewuszki mają rację! Nie wolno się poddawać! 💪
Właśnie ma któraś do sprzedania ta słynna himalaya? Bo z neta to miesiąc bym musiała czekać na dostawę
Btw. Po czym u Was lekarze stwierdzili że facet ma żylaki? Czy widać je na jądrach u mężczyzn?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2020, 21:11
Madziandzia lubi tę wiadomość
❌PCOS stwierdzone 05.19(Brak owulacji naturalnych)
❌30.01.20-HyCoSy- oba jajowody drożne
❌On: morfologia 3% przy innych parametrach w normie
Starania od 11.2018 r. z przerwami -
nick nieaktualnyU mojego lekarz spojrzał na wyniki i podobno już podejrzewał żylaki, potem je wymacał a później pokazał na usg. Także czy widać to nie wiem ale chyba czuć. No i małż mi się przyznał, że czuje ucisk w jądrach promieniujący do brzucha. Radośnie doniosę lekarzowi 10.02.
DzulkaJ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Malinaa90 wrote:Madziandzia ja w Was mocno wierzę! I słusznie z pracą coś zawsze się wymyśli a zdrowie jest jedno. Wiem że czasami jest o to trudno ale nie poddawaj się, masz o co walczyć a potem ten szkrab wynagrodzi Wam te wszystkie starania
Monika_89 kciuki!!
Misiaa Tobie też z całego serca kibicuje!! Niech wszechświat wynagrodzi Ci wszystko nudna ciaza i przesypiającym całe noce spokojnym maluchem!
Szona jak się czujesz?
Frez słońce spóźnione wszystkiego najlepszego!!! Spełnienia wszystkich marzeń
Sasanko a jak Twoje krzesełko?
My mieliśmy nieprzyjemna sytuację w rodzinie, jedna z cioc chwyciła młodego jak raffiki simbe, kto oglądal ten wie.... Powiedzieliśmy stanowczo że ma go tak nie trzymać, młody nie trzyma główki itd. Powiedziała że przeciez go trzyma i się upierała przy swoim, wkurzyłam się maksymalnie i kazałam jej oddać mi dziecko, niestety musiałam to powtórzyć bo znowu usłyszałam że "przeciez go trzymam". Oddala nam młodego i do końca spotkania już się do nas nie odezwala komentując tylko że ona też miała dziecko i chyba wie co robić....
Rozumiem strach o dziecko itd. Ale po Twoim wpisie sądzę, że to nie była delikatna prośba
ja chyba bym powiedziała, że ciociu weź go tak (pokazała), bo on czasem się odegnie, a jeszcze główki nie trzyma. No nie wiem do końca czy zrobiła to gwałtowanie, ale widziałaś jak wygląda mycie dzieci w szpitalu? :p
2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI
9.2017 - Synuś
5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika
3.11.2018 - poronienie samoistne
2.2019 - powtórka "z rozrywki"
Owulacja jest, ciąży dalej brak
17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
19.12 - 48mIU 💙
21.12 - 109mIU/mI
23.12 - 196mIU/ml
27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
