BLADZIOCHY CZY ZWIDY???
-
WIADOMOŚĆ
-
Byłam dzisiaj na wizycie. Jeśli chodzi o USG, to tylko pęcherzyk ciążowy był widoczny. Za 2 tygodnie ponowna wizyta i już pewnie będzie widoczny zarodek i serduszko (karta ciąży również wtedy jest zakłada). Jeśli chodzi o betę to wszystko dobrze. Natomiast na niski wynik progesteronu nic nie przepisała. Powinno się badać progesteron w przypadku plamień lub krwawienia. A, że u mnie nic takiego nie występuje to nie ma powodów do niepokoju. W tak wczesnej ciąży nawet przepisanie leków by nic nie pomogło, bo byłyby to wady genetyczne. Więc nic tylko czekać na kolejną wizytę 😏
Felinka94, Pokolorowanaa, Maliina lubią tę wiadomość
-
Torcikowa.ania wrote:Mam wynik..........868,8. Nie wierzę w to. To jakiś obłęd. Będę mamą!😭👩🏻32l.
Hashimoto, mutacja PAI-1 homo
👨🏻31l.
Niskie parametry nasienia.
🔸10.11.2022 - punkcja (4 ❄️❄️❄️❄️)
🔸8.12.2022 cb 💔 16.02.2023 cb 💔 27.04.2023 cb 💔
🔸FET 9.06.2023 ✨ 6dniowy 4BB (embryoglue, AZH)
3 i 4dpt ⏸️
10dpt beta 284 🥳 prog 49.4
12dpt beta 732 😍 prog 33.3
14dpt beta 2015 🤩 prog >60
17dpt GS 7.5mm 🥰 jest pęcherzyk ciążowy i żółtkowy!
27dpt CRL 7mm 🥰 jest serduszko ❤️
9+2 CRL 2.69cm, ASP 174 🥰
13+2 CRL 7.5cm, Pappa niskie ryzyka, wszystko idealnie ❤️
17+3 waga 197g, mała księżniczka. 🧚♀️🥰
21+3 II prenatalne ok, 400g szczęścia 👣
25+1 740g małej akrobatki 🤸♀️
29+1 1250g dzieciątka ♥️
33+2 2050g ❤️
36+0 2700g ❤️
38+2 3270g ♥️ czekam na Ciebie 🎂
40+1 poród sn, 23 lutego nasza gwiazda jest na świecie 🥰🥰🥰 3.5kg, 57cm 🤸♀️
👦🏼2013r.
👧🏼2016r. -
nick nieaktualny
-
Skorpionka91 wrote:Gratuluję ❣️❣️❣️❣️ u mnie wszystko dobrze wyniki są przez silne przeziębienie mały waży 450gr 💙
No to super, można odetchnąć ☺️
Który to już tydzień? Bo widzę, że tu jest bliżej niż dalej do rozwiązania 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2022, 16:46
-
nick nieaktualny
-
Skorpionka91 wrote:Dokładnie 21+3 💙 a Jak Twoje samopoczucie?
Jeszcze nie ma na co narzekać. Czuję się w porządku, chociaż często chodzę zmęczona i bez sił. Z dolegliwości to tylko pobolewanie brzucha. Teraz czekam z niecierpliwością na kolejną wizytę żeby zobaczyć zarodek i serduszko. Uspokoi mnie to 🥰 -
nick nieaktualnyKarolaaa8 wrote:Jeszcze nie ma na co narzekać. Czuję się w porządku, chociaż często chodzę zmęczona i bez sił. Z dolegliwości to tylko pobolewanie brzucha. Teraz czekam z niecierpliwością na kolejną wizytę żeby zobaczyć zarodek i serduszko. Uspokoi mnie to 🥰
Karolaaa8, Kirra lubią tę wiadomość
-
Ania gratuluję! 🥰
Karola z pewnością za 2 tygodnie będzie już kropuś 🥰
Skorpionka91 21 tygodni? 😱 Matko kiedy to zleciało 😱Karolaaa8, Skorpionka91 lubią tę wiadomość
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
nick nieaktualnyFelinka94 wrote:Ania gratuluję! 🥰
Karola z pewnością za 2 tygodnie będzie już kropuś 🥰
Skorpionka91 21 tygodni? 😱 Matko kiedy to zleciało 😱Felinka94 lubi tę wiadomość
-
Magne B6 ma jakikolwiek związek z niskim progesteronem? Spotkał się ktoś z tym zaleceniem?
Z tego co wyczytałam to może się to tyczyć progesteronu. Może zamiast luteiny lub duphastonu, lekarz wolał przepisać właśnie Magne B6. Jak myślicie? 😏 -
nick nieaktualnyKarolaaa8 wrote:Magne B6 ma jakikolwiek związek z niskim progesteronem? Spotkał się ktoś z tym zaleceniem?
Z tego co wyczytałam to może się to tyczyć progesteronu. Może zamiast luteiny lub duphastonu, lekarz wolał przepisać właśnie Magne B6. Jak myślicie? 😏
Karola magnez bierze się na skurcze, twardnienie brzucha. A progesteron ogólnie jest potrzebny do utrzymania ciąży. Więc progesteron to progesteron, a magnez to zupełnie co innego -
Natka23 wrote:Karola magnez bierze się na skurcze, twardnienie brzucha. A progesteron ogólnie jest potrzebny do utrzymania ciąży. Więc progesteron to progesteron, a magnez to zupełnie co innego
Jeśli chodzi o magnez to jest dokładnie tak jak napisałaś, ale w Magne B6 jest dodatkowo witamina B6 i ona już chyba odpowiada za progesteron.
Znalazłam coś takiego:
'Witamina B6 odpowiada za prawidłowe działanie układu nerwowego, reguluje aktywność hormonalną i podnosi odporność organizmu. Wpływa na powstawanie bardzo ważnego hormonu – progesteronu, którego głównym zadaniem jest przygotowanie błony śluzowej macicy do przyjęcia zapłodnionej komórki jajowej.' -
nick nieaktualnyKarolaaa8 wrote:Jeśli chodzi o magnez to jest dokładnie tak jak napisałaś, ale w Magne B6 jest dodatkowo witamina B6 i ona już chyba odpowiada za progesteron.
Znalazłam coś takiego:
'Witamina B6 odpowiada za prawidłowe działanie układu nerwowego, reguluje aktywność hormonalną i podnosi odporność organizmu. Wpływa na powstawanie bardzo ważnego hormonu – progesteronu, którego głównym zadaniem jest przygotowanie błony śluzowej macicy do przyjęcia zapłodnionej komórki jajowej.'
Może dodatkowo chciał cie lekarz zabezpieczyć i ogólnie wesprzeć twój organizm. Jakbyś miała problem z progesteronem to lekarz by ci konkretnie progesteron przepisał. Bo ta witamina raczej niewiele w takiej sytuacji by zdziałała. Dostałabyś duphaston zapewne. Mówię to z własnego doświadczenia bo przez ponad połowę ciąży brałam progesteron -
Natka23 wrote:Może dodatkowo chciał cie lekarz zabezpieczyć i ogólnie wesprzeć twój organizm. Jakbyś miała problem z progesteronem to lekarz by ci konkretnie progesteron przepisał. Bo ta witamina raczej niewiele w takiej sytuacji by zdziałała. Dostałabyś duphaston zapewne. Mówię to z własnego doświadczenia bo przez ponad połowę ciąży brałam progesteron
To już mam mętlik w głowie czy konsultować to z innym lekarzem czy nie panikować skoro nic się nie dzieje. Wczoraj robiłam badanie bety i progesteron. Wynik bety poniżej, a progesteron wyniósł: 14,7. Może przy tym progu będzie wystarczający ten Magne B6. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny! Nie jestem w stanie nadrobić wszystkich zaległości, ale gratuluję tym, którym udało się doczekać swojego szczęścia, a tym które jeszcze czekają życzę dużo spokoju i cierpliwości, bo na pewno Wam też się kiedyś uda! Byłam tu jakiś czas temu i co jakiś czas czytałam wiadomości na różnych wątkach, ale musiałam się wyłączyć, ponieważ za dużo mnie to trochę kosztowało. Nakręcałam się sama, tyle razy nie wychodziło i tylko się coraz bardziej podłamywałam. Staramy się z mężem o dziecko od zeszłego roku od marca, bez efektu jak na tą chwilę. Dzisiaj zrobiłam test ciążowy paskowy (wcześniej robiłam płytkowe) i nie do końca wiem jak wynik zinterpretować, bo instrukcja trochę mnie w błąd wprowadza. Wrzucam Wam zdjęcie testu. Proszę o wasza interpretację, czy mam się cieszyć i śmigać do lekarza czym prędzej i na betę, czy sobie wkręcam. Będę wdzięczna za odpowiedź. Dzisiaj 31 dc, okresu brak, owulacja była prawdopodobnie 14dc, potwierdzone 15dc na monitoringu.
https://zapodaj.net/a0f4e162fcff4.jpg.htmlSkorpionka91, Maliina lubią tę wiadomość
-
Sylwiaaa wrote:Cześć dziewczyny! Nie jestem w stanie nadrobić wszystkich zaległości, ale gratuluję tym, którym udało się doczekać swojego szczęścia, a tym które jeszcze czekają życzę dużo spokoju i cierpliwości, bo na pewno Wam też się kiedyś uda! Byłam tu jakiś czas temu i co jakiś czas czytałam wiadomości na różnych wątkach, ale musiałam się wyłączyć, ponieważ za dużo mnie to trochę kosztowało. Nakręcałam się sama, tyle razy nie wychodziło i tylko się coraz bardziej podłamywałam. Staramy się z mężem o dziecko od zeszłego roku od marca, bez efektu jak na tą chwilę. Dzisiaj zrobiłam test ciążowy paskowy (wcześniej robiłam płytkowe) i nie do końca wiem jak wynik zinterpretować, bo instrukcja trochę mnie w błąd wprowadza. Wrzucam Wam zdjęcie testu. Proszę o wasza interpretację, czy mam się cieszyć i śmigać do lekarza czym prędzej i na betę, czy sobie wkręcam. Będę wdzięczna za odpowiedź. Dzisiaj 31 dc, okresu brak, owulacja była prawdopodobnie 14dc, potwierdzone 15dc na monitoringu.
https://zapodaj.net/a0f4e162fcff4.jpg.html
Sylwiaaa lubi tę wiadomość
-
Sylwiaaa wrote:Cześć dziewczyny! Nie jestem w stanie nadrobić wszystkich zaległości, ale gratuluję tym, którym udało się doczekać swojego szczęścia, a tym które jeszcze czekają życzę dużo spokoju i cierpliwości, bo na pewno Wam też się kiedyś uda! Byłam tu jakiś czas temu i co jakiś czas czytałam wiadomości na różnych wątkach, ale musiałam się wyłączyć, ponieważ za dużo mnie to trochę kosztowało. Nakręcałam się sama, tyle razy nie wychodziło i tylko się coraz bardziej podłamywałam. Staramy się z mężem o dziecko od zeszłego roku od marca, bez efektu jak na tą chwilę. Dzisiaj zrobiłam test ciążowy paskowy (wcześniej robiłam płytkowe) i nie do końca wiem jak wynik zinterpretować, bo instrukcja trochę mnie w błąd wprowadza. Wrzucam Wam zdjęcie testu. Proszę o wasza interpretację, czy mam się cieszyć i śmigać do lekarza czym prędzej i na betę, czy sobie wkręcam. Będę wdzięczna za odpowiedź. Dzisiaj 31 dc, okresu brak, owulacja była prawdopodobnie 14dc, potwierdzone 15dc na monitoringu.
https://zapodaj.net/a0f4e162fcff4.jpg.html
Gratulacje!!!!
A dlaczego instrukcja cię w błąd wprowadziła? -
Dziewczyny dziękuje Wam za odpowiedź! Po prostu już tyle razy się zawiodłam, że chyba nie dowierzam. Wiem, ze muszę zrobić betę i jutro się wybiorę żeby mieć pewność. A co do instrukcji to same zobaczcie, wrzucam Wam zdjęcie. Tam jest pokazane na obrazku jaki wynik uznawać za pozytywny a jaki za negatywny.
https://zapodaj.net/71744284ce56b.jpg.html