Cień cienia testu ciążowego.
-
WIADOMOŚĆ
-
Ehh wiem właśnie .. co miesiąc jest to samo . Robię testy nie wiadomo po co . I z każdym negatywem dobijam się sama . Jestem taka niecierpliwa 🙈 liczę, że po prostu kiedyś się udaRopuszka wrote:O matko to przecież test wiadomo że jeszcze może nie wykryć ☺️ nie denerwuj się bo to na pewno dobrze nie wpływa ☺️
-
Wybacz , że tak się żalę ale po prostu przerobiłam już 4 ginekologów i zaczynam tracić nadzieje. Na chwilę obecną odpuściłam lekarzy . Chcieliśmy udać się już do kliniki jednak koszta nas teraz przerosły. Termin mam na październik i dopiero wtedy możemy się udać
-
Kochana my cię tu doskonale rozumiemy ale tak ważnym dla ciebie czasie jakim są starania o dzidzię stres absolutnie nie jest twoim sprzymierzeńcemKiki1997 wrote:Wybacz , że tak się żalę ale po prostu przerobiłam już 4 ginekologów i zaczynam tracić nadzieje. Na chwilę obecną odpuściłam lekarzy . Chcieliśmy udać się już do kliniki jednak koszta nas teraz przerosły. Termin mam na październik i dopiero wtedy możemy się udać
Odkąd zaczęłam myśleć o dziecku też przerobiłam już wielu lekarzy 2 endokrynologów i 5 ginekologów a dopiero teraz mam takich którzy prowadzą mnie tak jak powinni
Także teraz poczekaj do terminu okresu a życzę ci tego by nie przyszedł ❤️
A żeby właśnie rozładować te emocje pisz tutaj śmiało, zawsze na dobre słowo możesz liczyć 🥰Ona♀️:
-PCOS
-Cukrzyca typ 2
-Hiperandrogenizm
-💊Inofem, Ovulomed max, siofor 3x1000, kwas foliowy, miovelia nac, Wit. A, D, E, K, kwas Omega 3-6-9
-badania podstawowe w normie
On♂️:
-wszystkie badania w normie
Starania od 2 lat z przerwami po poronieniach oraz leczeniu, czekamy na⏸️ w 2023❤️ -
Dziękuję bardzo ❤️ tak na prawdę nikt z rodziny nie wie o naszych problemach dlatego nie mam z kim o tym porozmawiać. Z partnerem rozmawiam o tym i wspiera mnie bardzo mocno ale też nie chce aby to był nasz codzienny temat . Najgorsze , że właśnie każdy ginekolog mnie zbywa. Twierdzą, że jestem zdrowa I partner też.Agata98 wrote:Kochana my cię tu doskonale rozumiemy ale tak ważnym dla ciebie czasie jakim są starania o dzidzię stres absolutnie nie jest twoim sprzymierzeńcem
Odkąd zaczęłam myśleć o dziecku też przerobiłam już wielu lekarzy 2 endokrynologów i 5 ginekologów a dopiero teraz mam takich którzy prowadzą mnie tak jak powinni
Także teraz poczekaj do terminu okresu a życzę ci tego by nie przyszedł ❤️
A żeby właśnie rozładować te emocje pisz tutaj śmiało, zawsze na dobre słowo możesz liczyć 🥰 -
Szczerze to czasem bardziej można liczyć na obcych w internecie czy nawet gdzieś w pracy niż na rodzinę. U mnie najbliższa rodzina czyli rodzice i rodzeństwo wiedzą co jest ale i tak zawsze udają że wszystko jest dobrze. Więc tylko z partnerem i z przyjaciółką rozmawiam tak od serca no i tutaj z wami bo właśnie też unikam tego żeby temat starań był tym jedynym w związkuKiki1997 wrote:Dziękuję bardzo ❤️ tak na prawdę nikt z rodziny nie wie o naszych problemach dlatego nie mam z kim o tym porozmawiać. Z partnerem rozmawiam o tym i wspiera mnie bardzo mocno ale też nie chce aby to był nasz codzienny temat . Najgorsze , że właśnie każdy ginekolog mnie zbywa. Twierdzą, że jestem zdrowa I partner też.
Ja jak zmieniłam już lekarza poraz kolejny to bez bicia się przyznam że skłamałam i powiedziałam że się staram już 3 lata bo chciałam w końcu otrzymać pomoc taką jak należy ale okazuje się że i bez tego bym ją otrzymała bo trafiłam na dobrego lekarza po prostu ❤️
Mam nadzieję że w końcu ty też trafisz na takiego który rozwiąże każdy nawet najmniejszy twój problem i nie zostawi cię z wątpliwościami
A jak tylko masz słabszy okres i czujesz że ci źle to wygadaj się tu zwłaszcza że mówię stres to nasz wróg a zwłaszcza przed samym okresem gdzie może dzidzia chciałaby spokojnie sobie znaleźć miejsce 😁
Czekamy tu na dobre wieści od ciebie ❤️
Ona♀️:
-PCOS
-Cukrzyca typ 2
-Hiperandrogenizm
-💊Inofem, Ovulomed max, siofor 3x1000, kwas foliowy, miovelia nac, Wit. A, D, E, K, kwas Omega 3-6-9
-badania podstawowe w normie
On♂️:
-wszystkie badania w normie
Starania od 2 lat z przerwami po poronieniach oraz leczeniu, czekamy na⏸️ w 2023❤️ -
Ja mam ogólnie 4 siostry. Jedna z nich jest niepełnoletnia. Dwie posiadają dziecko. Nie chce ich "obarczać " naszym problemem . Non stop szukam lekarza , który zająłby się naszymi staraniami tak na poważnie. Niestety wieszkszosc przyjmuje do godziny 13 a też nie chce brac co chwilę urlopu w pracy , bo pracuje do 15 i dodatkowo zmieniłam pracę bo bardzo źle czułam się psychicznie w poprzedniej. Też na początku skłamałam, że staram się dłużej ale nic to nie dało. Gdybym miała udać się do na prawdę dobrego lekarza to myślę, że ponad 200km bym miała . Do kliniki też nie mamy za blisko niestety. Poczekamy do października i zobaczymy. Nie chce już tracić czasu na "zwykłych " ginekologów. Nikt nie zaproponował mi drożności mimo , że o tym wspominałam. Czasami kiedy jestem sama w domu to wyję jak bóbr. Nie chce pokazywać mojej bezsilności. Niestety tracę wiarę na to, że zostanę matka. Mam 25 lat i bardzo czesto zadaje sobie pytanie " co ja zrobiłam w moim życiu nie tak , że spotkała mnie taka kara " .Agata98 wrote:Szczerze to czasem bardziej można liczyć na obcych w internecie czy nawet gdzieś w pracy niż na rodzinę. U mnie najbliższa rodzina czyli rodzice i rodzeństwo wiedzą co jest ale i tak zawsze udają że wszystko jest dobrze. Więc tylko z partnerem i z przyjaciółką rozmawiam tak od serca no i tutaj z wami bo właśnie też unikam tego żeby temat starań był tym jedynym w związku
Ja jak zmieniłam już lekarza poraz kolejny to bez bicia się przyznam że skłamałam i powiedziałam że się staram już 3 lata bo chciałam w końcu otrzymać pomoc taką jak należy ale okazuje się że i bez tego bym ją otrzymała bo trafiłam na dobrego lekarza po prostu ❤️
Mam nadzieję że w końcu ty też trafisz na takiego który rozwiąże każdy nawet najmniejszy twój problem i nie zostawi cię z wątpliwościami
A jak tylko masz słabszy okres i czujesz że ci źle to wygadaj się tu zwłaszcza że mówię stres to nasz wróg a zwłaszcza przed samym okresem gdzie może dzidzia chciałaby spokojnie sobie znaleźć miejsce 😁
Czekamy tu na dobre wieści od ciebie ❤️ -
Ja ci powiem na przykładzie mojego brata. Starał się z żoną o dziecko 9 lat. Dużo przeszli bo była ciąża pozamaciczna, poronienia,strata jednego jajowodu i jajnika, 3 nieudane próby in vitro a 4 dopiero udana rok temu. Wydanych masa pieniędzy że mogliby za to kupić mieszkanie i to spore ale teraz od 1,5 tygodnia tulą swojego synka także jest nadzieja i dla nas kochana ❤️ nie możemy się tylko poddać i musimy pokazać nawet tym lekarzom że wiemy o co walczymy i że nawet oni nas nie zniechęca 🥰Kiki1997 wrote:Ja mam ogólnie 4 siostry. Jedna z nich jest niepełnoletnia. Dwie posiadają dziecko. Nie chce ich "obarczać " naszym problemem . Non stop szukam lekarza , który zająłby się naszymi staraniami tak na poważnie. Niestety wieszkszosc przyjmuje do godziny 13 a też nie chce brac co chwilę urlopu w pracy , bo pracuje do 15 i dodatkowo zmieniłam pracę bo bardzo źle czułam się psychicznie w poprzedniej. Też na początku skłamałam, że staram się dłużej ale nic to nie dało. Gdybym miała udać się do na prawdę dobrego lekarza to myślę, że ponad 200km bym miała . Do kliniki też nie mamy za blisko niestety. Poczekamy do października i zobaczymy. Nie chce już tracić czasu na "zwykłych " ginekologów. Nikt nie zaproponował mi drożności mimo , że o tym wspominałam. Czasami kiedy jestem sama w domu to wyję jak bóbr. Nie chce pokazywać mojej bezsilności. Niestety tracę wiarę na to, że zostanę matka. Mam 25 lat i bardzo czesto zadaje sobie pytanie " co ja zrobiłam w moim życiu nie tak , że spotkała mnie taka kara " .Ona♀️:
-PCOS
-Cukrzyca typ 2
-Hiperandrogenizm
-💊Inofem, Ovulomed max, siofor 3x1000, kwas foliowy, miovelia nac, Wit. A, D, E, K, kwas Omega 3-6-9
-badania podstawowe w normie
On♂️:
-wszystkie badania w normie
Starania od 2 lat z przerwami po poronieniach oraz leczeniu, czekamy na⏸️ w 2023❤️ -
Znam bardzo dobrego lekarza ginekologa , skąd jesteś ?Kiki1997 wrote:Ja mam ogólnie 4 siostry. Jedna z nich jest niepełnoletnia. Dwie posiadają dziecko. Nie chce ich "obarczać " naszym problemem . Non stop szukam lekarza , który zająłby się naszymi staraniami tak na poważnie. Niestety wieszkszosc przyjmuje do godziny 13 a też nie chce brac co chwilę urlopu w pracy , bo pracuje do 15 i dodatkowo zmieniłam pracę bo bardzo źle czułam się psychicznie w poprzedniej. Też na początku skłamałam, że staram się dłużej ale nic to nie dało. Gdybym miała udać się do na prawdę dobrego lekarza to myślę, że ponad 200km bym miała . Do kliniki też nie mamy za blisko niestety. Poczekamy do października i zobaczymy. Nie chce już tracić czasu na "zwykłych " ginekologów. Nikt nie zaproponował mi drożności mimo , że o tym wspominałam. Czasami kiedy jestem sama w domu to wyję jak bóbr. Nie chce pokazywać mojej bezsilności. Niestety tracę wiarę na to, że zostanę matka. Mam 25 lat i bardzo czesto zadaje sobie pytanie " co ja zrobiłam w moim życiu nie tak , że spotkała mnie taka kara " .
-
Bardzo się cieszęAgata98 wrote:Ja ci powiem na przykładzie mojego brata. Starał się z żoną o dziecko 9 lat. Dużo przeszli bo była ciąża pozamaciczna, poronienia,strata jednego jajowodu i jajnika, 3 nieudane próby in vitro a 4 dopiero udana rok temu. Wydanych masa pieniędzy że mogliby za to kupić mieszkanie i to spore ale teraz od 1,5 tygodnia tulą swojego synka także jest nadzieja i dla nas kochana ❤️ nie możemy się tylko poddać i musimy pokazać nawet tym lekarzom że wiemy o co walczymy i że nawet oni nas nie zniechęca 🥰
to daje mi nadzieję, że kiedyś i nam się uda 🥰
-
Tak, wczoraj było 7-8 dpo i mogło być tyle co zagnieżdżenie. Po co robić betę w 7 dpo ? Szkoda żył i kasy.Aga1995. wrote:Dziewczyny czy jest możliwe żeby wczoraj beta wyniosła <1.10, a dziś popołudniu na teście wyszedł cień? 8/9 dpo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2023, 17:59
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
U mnie niestety dalej jest niewiadoma. Jutro 40dc. Miesiaczki nadal brak, testy bialez owulacyjny też już prawie bez kreski. Więc raczej czekam na 🐒Ropuszka wrote:Dzień dobry dziewczyny ☺️ słoneczko dzisiaj piękne i życzę wam samych dobrych wiadomości ☺️
Chyba,że faktycznie 33dc była owulacja wg sluzu, testów itd No to minął dopiero tydzień -
nick nieaktualny
-
Hej kochane 💜 zalałam ten test prawda ? Robię codziennie pink i nie byli takiej kreski a test z przed chwili.
Musiałam otworzyć bo przez szybkę nic nie moglam uchwycic
Wiem , że pewnie wynik fałszywy bo rano był negatywny
https://zapodaj.net/ccf6825288d01.jpg.html
https://zapodaj.net/2a1f341771776.jpg.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2023, 19:49
-
No jak dla mnie tam są blade różowe kreski także poszłabym na betę bo będzie pewniejsza ❤️ ale po cichutku już chyba mogę gratulować ⏸️😍Kiki1997 wrote:Hej kochane 💜 zalałam ten test prawda ? Robię codziennie pink i nie byli takiej kreski a test z przed chwili.
Musiałam otworzyć bo przez szybkę nic nie moglam uchwycic
Wiem , że pewnie wynik fałszywy bo rano był negatywny
https://zapodaj.net/ccf6825288d01.jpg.html
https://zapodaj.net/2a1f341771776.jpg.htmlOna♀️:
-PCOS
-Cukrzyca typ 2
-Hiperandrogenizm
-💊Inofem, Ovulomed max, siofor 3x1000, kwas foliowy, miovelia nac, Wit. A, D, E, K, kwas Omega 3-6-9
-badania podstawowe w normie
On♂️:
-wszystkie badania w normie
Starania od 2 lat z przerwami po poronieniach oraz leczeniu, czekamy na⏸️ w 2023❤️ -
Jutro zrobię ponownie test i poniedziałek betęAgata98 wrote:No jak dla mnie tam są blade różowe kreski także poszłabym na betę bo będzie pewniejsza ❤️ ale po cichutku już chyba mogę gratulować ⏸️😍
Ale nie nastawiam się ponieważ rano był negatywny:/ -
Powtarzałaś? Delikatnie przebija i jak to pink to aż dziwne jak się pomylił 😃Kiki1997 wrote:Hej kochane 💜 zalałam ten test prawda ? Robię codziennie pink i nie byli takiej kreski a test z przed chwili.
Musiałam otworzyć bo przez szybkę nic nie moglam uchwycic
Wiem , że pewnie wynik fałszywy bo rano był negatywny
https://zapodaj.net/ccf6825288d01.jpg.html
https://zapodaj.net/2a1f341771776.jpg.html
10.2020r - początek starań o rodzeństwo 🤞
02.08.16 r 💓Wiktoria👧🏼👨👩👦
10.06.17 r 💏👰🏼♂️👨💼
09.11.22 r --- ⏸️
10.11.22 r --- beta 343,40
28.11.22 r --- mamy serduszko 🩷
04.01.23 r --- I prenatalne 🩷 niskie ryzyka, prawdopodobnie dziewczynka - Oliwia 🩷
01.03.23 r --- II prenatalne, 330g dziewczynki 🩷
26.04.23 r --- ✅️ 1 100g dziewczynki
12.05.23 r --- ✅️ III prenatalne, 1 600g Oliwii 🩷
24.05.23 r --- ✅️ 1 900 g niuńki 🩷
14.06.23 r --- ✅️ 2 400 g 🩷
05.07.23 r --- ✅️ niecałe 3 000 g 🩷
19.07.23 r --- ostatnia wizyta ✊️ - nie dotrwaliśmy
09.07.23 r --- Oliwia, 50 cm, 3120 g 🫶🩷 SN (z OM 39+0, z USG 38+3)
