Czerwcowe staraczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Widzisz panan od razu wiadomo, że to pozytyw. Na przyszłość nie będziesz mieć wątpliwości.
U mnie pojawiały się słabe kreski na testach owulacyjnych, a od dwóch dni nic - śnieżnobiało. Wczoraj brak śluzu jakiegokolwiek. Mam nadzieję, że to efekt uboczny pobieranej cytologi. Chociaż pewnie szukam na siłę jakiegoś wytłumaczenia. Dziś 12 dc spadek temperatury do 36.50. Zobaczymy może będzie późna owulacja.
AJA właśnie się ostatnio zastanawiałam gdzie się podziewasz
No i najważniejsze Kamiliia Gratulacje. Świetna wiadomośćWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 12:49
kukumo, panan12, AJA_S lubią tę wiadomość
-
wiesz drugi raz wyszedł taki pozytyw odkąd się staram wiesz różnie bywa z tymi cyklami mi dopiero plusik przyszedł 39 dc podobno taka uroda ( słowa lekarki i córki Rotzera ) że są nieregularne będziesz miała napewno kochana:* czasem wystarczy stres i już się obsuwa wszystko
wszystko będzie dobrze jestem dobrej myśli
czasem potrzeba się czymś zająć odkąd chodzę na fitness i jem zdrowo wszystko się normuje -
Panan no właśnie powiem Ci, że ten cykl mam tak bardziej na luzie. Owszem mierze temperaturę, bardziej dla samokontroli i poznania organizmu. Śluz obserwuje, bo przeważnie jest go tyle, że nie sposób nie zauważyć. W tym cyklu wyjątkowo sucho, co też się rzuca w oczy. Testy owulacyjne mam od przyjaciółki, która jest w ciąży. Miała niezłych zapas, więc mi przekazała z dobrymi wiruskami Stresów nie mam, pracę mam mega nuuudną. Kiedyś to była wada, dziś jest zaleta Jak się w tym cyklu nie uda, to w następnym. Od początku lipca mam 5 tygodni urlopu i jedziemy z mężem pobiwakowac w ramach naszego wspólnego hobby. Własny namiot, swiezet powietrze służy serduszkowaniu, czego owocem jest masa dzieci poczeta na takich wyjazdach. Co roku któraś para płodzi potomka. Może i nam się uda.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2016, 13:39
-
Ja przestałam cokolwiek obserwować... Mimo, że chętnie serduszkowałabym codziennie to trochę przerobiłam zalecenia lekarza i po @ do 7dc kiedy najdzie ochota, potem celibat do 12dc i do 18dc co 2dzień po 18dc możemy puścić wodzę fantazji
Wiesiołka biorę chociaż gin wyraźnie powiedział, że mam go nie brać... I branie Inofemu wieczorem mi nie idzie... Wiecznie zapominam mimo ustawionych przypominajek
17.11.17-poronienie całkowite -
nick nieaktualnyAJA_S wrote:Ja przestałam cokolwiek obserwować... Mimo, że chętnie serduszkowałabym codziennie to trochę przerobiłam zalecenia lekarza i po @ do 7dc kiedy najdzie ochota, potem celibat do 12dc i do 18dc co 2dzień po 18dc możemy puścić wodzę fantazji
Wiesiołka biorę chociaż gin wyraźnie powiedział, że mam go nie brać... I branie Inofemu wieczorem mi nie idzie... Wiecznie zapominam mimo ustawionych przypominajek
A czemu nie brać wiesiołka? i czemu inofem wieczorem? -
kasieniaczek no to masz konkretny zestaw bardzo dobrze bo się nie stresujesz kupnem tylko lecisz jeden za drugim no ja właśnie z mężem też się gdzieś wybieram w jego urodziny w następny weekend ale gdzie to niewiem pewnie zakupy kraków, góry niewiadomo co gdzie jak:) chcemy się oderwać i zapomnieć o wszystkich problemach, dla was to też bardzo dobry pomysł jeszcze jak macie wspólne hobby to taki wyjazd dobrze wam zrobi
a jeśli chodzi o pomiary to mierzę że jak zajdę kiedyś w ciąże to żeby wyznaczyć dobrze date porodu kiedy współżycie itp tak suguerowała lekarka noi obliczyć długość fazy lutealnej i kiedy podać mi luteinę -
MisiaZ88 wrote:A czemu nie brać wiesiołka? i czemu inofem wieczorem?
Powiedział, że jeśli już mam coś brać to Miovarian, a jak chce to nawet 2x dziennie...
Wiesiołek nie jest mi potrzebny bo uważa, że nie mam wcale problemu ze śluzem... Fakt przed 8ms wcale nie miałam z tym problemu... Zawsze dużo i książkowo...
Inofem bo zakupiłam go wcześniej, przed wizytą... Ma podobny skład do Miovarianu. Nie posiada jedynie B12.
Wieczorem dlatego, że rano biorę Miovarian.17.11.17-poronienie całkowite -
nick nieaktualnyAJA_S wrote:Powiedział, że jeśli już mam coś brać to Miovarian, a jak chce to nawet 2x dziennie...
Wiesiołek nie jest mi potrzebny bo uważa, że nie mam wcale problemu ze śluzem... Fakt przed 8ms wcale nie miałam z tym problemu... Zawsze dużo i książkowo...
Inofem bo zakupiłam go wcześniej, przed wizytą... Ma podobny skład do Miovarianu. Nie posiada jedynie B12.
Wieczorem dlatego, że rano biorę Miovarian.
Aaa ok, dzięki -
Bo ja już się pogubilam. Wydawało mi się ze2 dni temu miałam szczyt śluzu. Wczoraj już był gorszy. Bolał mnie bardzo jajnik (15dc).
Dziś mam16 dc. Śluzu mało jednak jak badalam szyjke to tam było go sporo ciągnącego i nie wiem już czy to śluz plodny czy sperma z nocy.
Cykle mam co 28 dni. -
A jak zwykle sprawdzasz śluz?
Z badaniem śluzu jest tak samo jak z temperaturą.
Jeśli badałaś śluz zewnętrzny (na papierze) oznaczasz tylko ten śluz, ale jeśli zaraz po @ badałaś śluz wewnętrzny (przy szyjce) oznaczasz jego. Nie możesz brać pod uwagę śluzu przy szyjce, jeśli przez cały cykl badałaś ten na papierze...
17.11.17-poronienie całkowite