CZERWCOWE TESTOWANIE 2017- pierwszy powiew lata
-
WIADOMOŚĆ
-
Oby :* dam rano znać, u nas dlugodystansówek strach chyba pozostanie aż do poroduFlowwer wrote:Niestety nasze lęki są uzasadnione ale trzeba być dobrej mysli bo przecierz Magdalenka zaszła w ciążę w swoim pierwszym wątku a pozniej wysyłała wiruski a teraz Ty tak masz !! Może ten cykl u mnie bedzie tym szczęśliwym
Masz ładną betę jak na 8+3 = 11 dpo/ 40 to bardzo ładna !!!
Nie wiesz skąd to się bierze że tylko do 12 tc ? Jak łozysko przejmuje funkcje ? Bo czasem czytam ze aż do 28 tc biorą intralipid
ciężka nasza dola. Mi dr tłumaczyła, że organizm przez te 12 tygodni ponoć zdąży się przyzwyczaić do ,,ciała obcego" i potem rzadko kiedy się zdąrzą, żeby podchodził do malucha z taką agresją jak tuż po zapłodnieniu. 
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Dziekuje czrna, to prawda, w grupie razniej, ciesze sie, ze jest to forum,juz jakis czas sledzilam wasze wpisy, ostatecznie postanowilam sie przylaczyc
Ciesze sie, ze wszystkie sie tu wspieramy.
Mnie bylo ciezko po straceniu ciazy, ale o tyle dobrze ze byla bardzo wczesna. Podobno dzieje sie tak czesto, wiec mam nadzieje, ze to nie znaczy ze ze mna jest cos nie tak. Jutro mam badanie krwi, wg ktorego maja stwierdzic czy jest u mnie owulacja, bo od poronienia mam dziwne plamienia w srodku cyklu, kilka razy bylam pelna nadzieji, ze to moze zarodek sie zagniezdza, ale niestety tak nie bylo. Mieszkam w UK i tutaj nie jest latwo dostac skierowanie do ginekologa, wiec nie mialam robionych zadnych badan.
Czrna 81 wrote:Choklito witaj!
Przykro mi z powodu twojej straty ♥
Dobrze że do nas dołączasz, w grupie raźniej Zawsze masz się komu wyżalić, wypłakać ale też powygłupiać i pośmiać Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2017, 15:17
Czrna 81 lubi tę wiadomość
-
Sarna, widać kreskę, trzymam kciuki, aby to było to
A ja sobie życie skomplikowałam, bo 9dpo postanowiłam od czapy zrobić nowo kupiony test owulacyjny z apteki, które miały być na przyszły cykl xD I wiem, wiem, nie powinnam, głupie to, niemądre. I ta kreska tam jest, prawie tak mocna jak kontrolna. Teraz muszę się szybko sprawdzić na ziemię i i tak czekać na @, bo temperatura przecież zaczęła spadać.
Głupia ja. Byłam pewna, że na owulacyjnym nie będzie kreski, nigdy nie miałam przed @, a teraz te testy muszą mieć jakąś inną czułość albo coś.. Grr.
Sarna84 lubi tę wiadomość
22cs - 15dpo bhcg 190,00 -> 17dpo bhcg 512,82
21cs - cb -
Millvaa, a nie masz pod ręką ciążowego, żeby spróbować jutro zrobić?
Z testami owu stosowanymi do stwierdzenia ciąży to jak z wróżeniem z fusów.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Innamorata88 - gratulacje! W końcu i dla Was zaświeciło słońce! Jeszcze tylko summer, bajka, flower, Agniechaa i inne długodystansowce, a zacznę wierzyć, że może i mi się uda.
Ja przyszłam posmęcić. Od razu przepraszam.
Już kiedyś opisywałam historię, że boli mnie, od czasu do czasu z prawej strony, ale na żadnym z USG niczego nie wykryli. I nikt nie wie co to jest.
Zagraniczni lekarze (bo jeszcze przez 3 tyg nie mieszkam w PL) zalecali mi spotkanie z psychologiem, bo mówili że tak się stresuje tym, że nie mogę zajść w ciążę, że mój umysł wytwarza ten ból (!) W Polsce chcą zrobić mi laparoskopię, aby sprawdzić, co tam się dzieje. Mam ubezpieczenie europejskie, więc chcą - ale nie mogą nic zrobić.
Od tygodnia boli mnie już bez przerwy, czuję jakbym miała kamień koło jajnika i modlę się, aby po powrocie do PL szybko znaleźć pracę, przejść okres próbny i działać, bo powoli przez ten ból odczuwam niechęć do wszystkiego. Robi się ze mnie chodząca depresja z wiecznie skwaszoną miną. Niestety obawiam się, że 3 - 4 miesiące będę musiała jeszcze poczekać
dupa psa
innamorata88, Bajkaaa lubią tę wiadomość
-
Nie mam nic, nie mam nawet zamiaru testować, bo nie sądzę, by coś było na rzeczy. Do terminu @ jeszcze kilka dobrych dni.summer86 wrote:Millvaa, a nie masz pod ręką ciążowego, żeby spróbować jutro zrobić?
Z testami owu stosowanymi do stwierdzenia ciąży to jak z wróżeniem z fusów.
No właśnie wiem, że to nic nie znaczy, ale wyobraźnia już sobie sama historie stwarza
22cs - 15dpo bhcg 190,00 -> 17dpo bhcg 512,82
21cs - cb -
AnnaManna, nie wiem jak u Was sytuacja finansowa.. ale z tego co sprawdzałam prywatnie laparoskopia kosztuje 2,5-3 tys. PLN. Przynajmniej w szpitalu prywatnym gdzie planowałam robić.. mnie prawdopodobnie czeka też ten wydatek, bo w związku z siecią szpitali przestają robić ten zabieg na NFZ
I nie przepraszaj, że przychodzisz się pożalić.. od tego tu jesteśmy. Może po powrocie do PL pójdź do dobrego gina niech jeszcze raz zrobi dokładnie USG?
Trzymaj się! Mam nadzieję, że ból jednak odpuści.
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Zrobiłabym prywatnie laparoskopię, ale ordynator po zbadaniu mnie powiedziała, że jeśli oni nie wiedzą, co tam dziwnego jest w środku i okaże się w trakcie, że coś poważnego, to z laparoskopii może zrobić się laparotomia, a to już jest ponoć baaaardzo duży koszt i nikt nie może mnie zapewnić ile dokładnie będę musiała zapłacić.
Byłam już u 3 ginów. Jedni mówią, że to sprawa związana z jelitami, a lekarze od jelit mówią, że to sprawa ginekologiczna i takie piękne koło...
Badała mnie ta ordynator oddziału ginekologicznego i powiedziała, że jak wrócę do PL to mam się do nich zgłosić.
Staram się znaleźć osobę, która miała podobne objawy, ale na razie mi się nie udało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2017, 17:54
-
AnnaManna, w takim razie rzeczywiście lepiej nie ryzykować. Trzymam kciuki, żeby szybko znaleziono przyczynę. Może laparo nie będzie jednak potrzebna.
AnnaManna lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Kochane, dzień mi zlecił bardzo szybko przez rodzinna imprezę, dzięki Summer za cynk o promocji- kupiłam kilka Bobotestów i oczywiście siknelam przed chwila z wieczornego, rozcienczonego napojami moczu. Oto on, mój pierwszy oficjalny Bobotestowy bladzioszek:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ca11b8a60882.jpg
Dziękuję Wam za wiarę w mojego allegrowego sikanca, za wszystkie ciepłe słowa, jesteście najlepsze!!
Plan dalej mam taki, że jutro rano myślami jestem z Summer, potem trzymam kciuki za betę Inny i aiwlys i wszystkie inne testując, jeśli się uda zrywam się z pracy na godzinkę aby upuścic krew, jeśli nie- robie to we wtorek, po odnotowanym przyroscie mowie eMkowi w piątek w dniu jego święta, potem trochę miesięcy nudnej ciąży i rodze na koniec lutego, najlepiej w swoje urodziny
A tak poważnie. . To pierwsza euforia za chwile opadnie i zaczną się obawy o wszystko, bo ja już niestety wiem jak niejedna z Was, że być w ciąży wcale nie musi oznaczać "będę mieć dziecko..."Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2017, 20:30
AnnaManna, beatka_c, wannsees, Bocianiątko, summer86, Lunaris, Bajkaaa, Flowwer, Rucola, Czrna 81, staraczka1111, nowa na dzielni, ja1986, Taliana85, Kazio14, madzia8lenka, Karma88, bazylkove, Aneczka12, aiwlys, Kaczorka, kolka, Meśka, innamorata88, i-feel-you lubią tę wiadomość
-
Łeee, to wcale nie taki bladzioszek! Toż to piękna, dorodna bobotestowa krecha jest!!!
Masz bardzo piękny plan, trzymam kciuki za realizację
Sarna84 lubi tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Sarna, to żaden bladzioszek tylko piękna druga kreseczka! Jednak bobotesty są niezawodne
Musisz wierzyć, że tym razem wszystko będzie dobrze. Trzymam mocno kciuki za betę i przyrost, a później za bicie Wszystkiego dobrego!
Sarna84 lubi tę wiadomość
starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy
IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte -
Sarna piękna krecha!! Teraz oficjalnie gratuluję i nie stresuj się jak jutro nie uda się zrobić bety we wtorek będzie jeszcze wieksza No i podziwiam że tyle wytrzymasz z informacją ja to po moim teście minute wytrzymalam i obudziłam mojego hehe
Życzę spokoju i nudnych 9 miesięcy
Sarna84 lubi tę wiadomość
Córeczka Zosieńka -
Hej laski!
Wróciłam i widzę, że moje bocianki doleciały już do Was ...kurcze wiedziałam, że lotem szybciej niż asfaltem...
Sarna84 wrote:Dzięki dziewczyny, właściwie faktycznie, całkiem z niej dorodna kreseczka Az sobie chyba zaznaczę w wykresie pozytywnego sikanca
Sarna -bladzioszek to był na allegrowym, nasz przyjaciel BOBO pięknie Cię wykreseczkował! Gratulacje i nudnej ciąży życzę!
Sarna84 lubi tę wiadomość
-
Teraz to piękna tłusta krecha a nie cień cienia!!! Tak się cieszę że Ci sie kochana udało a teraz czekamy na betę. Później czekam na wiruski dla nas wszystkichSarna84 wrote:Dzięki dziewczyny, właściwie faktycznie, całkiem z niej dorodna kreseczka Az sobie chyba zaznaczę w wykresie pozytywnego sikanca
Sarna84 lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
