X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Czerwcowe testowanie, czyli wakacje z pasażerem na gapę ;)
Odpowiedz

Czerwcowe testowanie, czyli wakacje z pasażerem na gapę ;)

Oceń ten wątek:
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DKlamka82 wrote:
    To na pewno jest ciałko, ciałeczko żółciutkie!!!
    :)

    Co będzie do dupy, bo seksow nie było przez dongowe plamienie.

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Meśka Autorytet
    Postów: 1542 1918

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    reset wrote:
    Jeden pęcherzyk 7 mm, wydaje się za mały, a po drugiej stronie coś dziwnego,co echogrnicznoscia przypomina... Ciałko żółte! Jutro prog,bo nie wiemy co myśleć.

    A który masz dc ?

    19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
    Starania od lipca 2016 r.
    Synuś ❤️ 11.2014 r.
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meśka wrote:
    A który masz dc ?
    Dziś 9 dc. Modlę się by we wtorek ten 7 mm urósł.

    Chyba że progesteron jutro będzie owulacyjny, to wtedy dupa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 12:22

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Kargo31 Autorytet
    Postów: 1738 1275

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bazylkove wrote:
    Mamaginekolog pisała na ten temat, żeby się zarazić musiałabyś zjeść kocie odchody (tak w skrócie)

    https://mamaginekolog.pl/kobieta-w-ciazy-a-zwierzeta-domowe/

    Mój wystraszony M-ek niedawno przeszedł rozmowę z weterynarzem (mamy dwa koty, obie znajdy). i wet mu powiedział, że przez parę lat praktyki i wysyłania ogromnej ilości próbek kociej krwi do badań mówił, że chyba tylko jeden miał toxo. To wbrew pozorom wcale nie taka częsta choroba u kotów. Moja znajoma się zaraziła toxo, a styczności z kotem nie miała - musiała zjeść jakieś nieumyte owoce lub warzywa. To częstsza droga zakażenia, albo np niedogotowane mięso. Więc przede wszystkim higiena! Jak koty są niewychodzące to nie ma czego się obawiać. I one tez jak się zarażą to same zakażają przez jakiś czas tylko. Mój M-ek juz stał się specjalistą... Przeczytał chyba cały internet o toxo. Jako ciekawostkę powiem, że w ciągu swojego życia miałam około 15 kotów i toxo nie mam i nigdy nie miałam, a moje koty w dzieciństwie urządzały istne walki ze sobą i kotami z całej wiochy. Oczywiście wiem, że choroba jest poważna i czasem ktoś się zarazi w ciąży, ale pewnie jak i zwykłą grypą. Tutaj jak się będzie wszystko myć i dbać o czystość w kuwetach to chyba nic groźnego się ie stanie ;)

    Nadzieja22 lubi tę wiadomość

    *starania od marca 2017

    *iui x 3 - nieudane
    - I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
    - II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
    - III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.

    *I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
    - I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
    11dpt- beta88,9, prog16,1
    13dpt- beta218,9, prog14,3
    19dpt -beta 2541, prog 16,6
    26dpt- ❤
    28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
    - II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
    6dpt- beta 0, prog 12,5
    11dpt -beta 0, prog 40,33

    *II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
    - I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
    - II FET 23.012023 - zarodek 4BB
    5dpt bladzioch
    7dpt negatyw
    10dpt beta 0
  • Kargo31 Autorytet
    Postów: 1738 1275

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset trzymam kciuki, żeby ten 7mm urósł. Ja kiedyś tez miałam jakieś właśnie coś takiego w 9dc(może 8 ), gin powiedział, że wyglądało jak płyn, ale że owu takiej pełnowartościowej z tego nie było i wtedy moje jajniki były czyste, nic nie rosło. więc mam nadzieję, że u Ciebie to jakiś straszak i że ten 7mm wybije do góry!


    OOO - znalazłam nową buźkę 8)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 12:29

    *starania od marca 2017

    *iui x 3 - nieudane
    - I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
    - II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
    - III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.

    *I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
    - I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
    11dpt- beta88,9, prog16,1
    13dpt- beta218,9, prog14,3
    19dpt -beta 2541, prog 16,6
    26dpt- ❤
    28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
    - II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
    6dpt- beta 0, prog 12,5
    11dpt -beta 0, prog 40,33

    *II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
    - I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
    - II FET 23.012023 - zarodek 4BB
    5dpt bladzioch
    7dpt negatyw
    10dpt beta 0
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, kurde chyba za szybko, żeby było już po ovu i było ciałko widoczne (choć ja nie byłam stymulowana clo nigdy)...a te 7 mm.to przecież jak na 9dc jest ok...:)

    ef36 lubi tę wiadomość

  • Czrna 81 Autorytet
    Postów: 2898 3334

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    reset wrote:
    Jeden pęcherzyk 7 mm, wydaje się za mały, a po drugiej stronie coś dziwnego,co echogrnicznoscia przypomina... Ciałko żółte! Jutro prog,bo nie wiemy co myśleć.
    Brawo! Oby była z tego piękna druga kreska! ;-)

    ef36 lubi tę wiadomość

    Czarna81
    22 cs.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yos ja mam zupkę kalafiorową z mleczkiem kokosowym i grzankami, skusisz się? :)
    Reseciku trzymam więc dalej kciuki, żeby to jajusio wyrosło pięknie!

    Yoselyn82 lubi tę wiadomość

  • Czrna 81 Autorytet
    Postów: 2898 3334

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    reset wrote:
    Co będzie do dupy, bo seksow nie było przez dongowe plamienie.
    U kuźwa, teraz doczytałam...

    Czarna81
    22 cs.
  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lamka, gdzie we Wrocławiu tani sklep dla koksów? W okolicach Grunwaldu będę.

    Reset, hmm dziwnie, ale jest progres :)

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • kubekkawy Ekspertka
    Postów: 232 84

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset.. Jest nadzieja ;)

    To będzie dobry dzień, ale najpierw kawa.
  • ef36 Autorytet
    Postów: 1502 1654

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie przy stymulacji największy pęcherzyk widoczny na usg w 9dc miał 7mm...

    reset lubi tę wiadomość

    1 x CP
    3 x poronienie (5tc, 6tc, 13tc)
    ANA1 wątpliwe
    Mutacja PAI-1
    12.2020 IVF ostatnie podejście
  • Meśka Autorytet
    Postów: 1542 1918

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset wydaje mi się, że może w Twoim przypadku było by dobrze pójść na usg w pierwszych dniach cyklu podczas @, zmienić to Clo na coś innego, ustalić dawkę odpowiednią i dopiero usg w 9dc.
    Wiem, że może to mało komfortowe ale badanie podczas @ czasami może dużo powiedzieć.

    Bocianiątko lubi tę wiadomość

    19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
    Starania od lipca 2016 r.
    Synuś ❤️ 11.2014 r.
  • kubekkawy Ekspertka
    Postów: 232 84

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan 85 a co u Ciebie?
    I bazylkowo? Mam nadzieję, że @ nie przyszła :*

    To będzie dobry dzień, ale najpierw kawa.
  • by7mistake Autorytet
    Postów: 694 737

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Resecik, nie znam się, ale trzymam kciuki żeby bylo dobrze:)

    Kotowa! Opowiadaj!

    starania od IX 2016r.
    endometrioza
    Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą.
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kubekkawy wrote:
    Joan 85 a co u Ciebie?
    I bazylkowo? Mam nadzieję, że @ nie przyszła :*

    Jeszcze nie przyszła, siedzę jak na szpilkach, bo za 4h mam rozmowę w sprawie pracy :/

    Reset oby ten drugi pęcherzyk teraz ruszył!

    Kotowa jak tam?

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kargo, mój gin mi dał jeszcze nikla nadzieję, że to nie ciałko mówiąc, że nie ma śladu płynu...

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Kargo31 Autorytet
    Postów: 1738 1275

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset ale w sumie licząc, że ten 7mm się rozbuja minimalnie po 2 mm na dzień to w przyszły piątek, w 17dc powinna być piękna owu na takim 20-pare mm, więc ja bym tego jeszcze nie przekreślała. A jak nie, to od przyszłego cyklu lecimy z Lamettą i wtedy na pewno się uda <3

    Edit: doczytałam posta wyżej. No widzisz! Może potrzeba trochę więcej czasu, a moim zdaniem szanse są i to wcale nie na taka aż bardzo późną owu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 12:40

    kubekkawy, Cabrera lubią tę wiadomość

    *starania od marca 2017

    *iui x 3 - nieudane
    - I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
    - II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
    - III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.

    *I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
    - I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
    11dpt- beta88,9, prog16,1
    13dpt- beta218,9, prog14,3
    19dpt -beta 2541, prog 16,6
    26dpt- ❤
    28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
    - II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
    6dpt- beta 0, prog 12,5
    11dpt -beta 0, prog 40,33

    *II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
    - I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
    - II FET 23.012023 - zarodek 4BB
    5dpt bladzioch
    7dpt negatyw
    10dpt beta 0
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset, przysięgam, nie ogarniam Twojego cyklu..... Oby ten pęcherzyk nieśmiało rósł na piękną owu!
    A może ten cały "okres" to była krwawa owulacja? Żołnierze byli w gościnie wtedy u Ciebie?

    Bazylkove, kciuki za rozmowę! Może nowa praca to jest to czego Ci potrzeba do zajścia w ciaze? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 12:45

    bazylkove lubi tę wiadomość

  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset ale ten Twój organizm kombinuje :D. Kciuki za drugi pęcherzyk!

    A co do toksoplazmowy to jestem od dziecka fanatyczką kotów i jak byłam mała to jadłam jedne lody pewnie z dziesiątkami bezdomnych kotów a teraz regularnie całuje się ze swoim ;). No i w badaniu na toksoplazmozę wyszło że nigdy nie miałam z nią styczności.

    Za to koleżance która kotów nie lubi wyszła. Podejrzewają, że zaraziła się przez jakieś niemyte warzywo, np. sałatę.

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
‹‹ 108 109 110 111 112 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ