Czerwcowe testowanie, czyli wakacje z pasażerem na gapę ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Klamka ja bym jeszcze jeden dzien pobrała. Spadek proga dla takiej zagniezdzajacej sie komorki to nic fajnego. A nie kazdej wychodzi cien cienia 8dpo.
Dzien dobry Wam wszystkim -
nick nieaktualny
-
Aga9090 wrote:Dzień dobry kochane znad kawy :
Kciuki za testy, bety i wizyty
My dziś jedziemy na wieś
Miłego dnia
Kawa. Kawusia kawunia. Tego mi brak. Idę zrobić taką z lodami karmelowymi mniam mniam.Aga9090 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja na czczo i bez kawy! Postanowiłam dorzucić sobie do progesteronu i estradiolu jeszcze kontrolnie TSH i prolaktynę. Nie badałam odkąd biorę Bromka, więc uznałam, że warto.
Koteczka82 lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Aga9090 wrote:Ja się pocieszam rozpuszczalna, bo wszystkie inne są bleeee...
Ja też rozpuszczalna+ 2 łyżeczki cukru + ciut mleczka+ lody karmelowe mniam mniam.
Uwielbiam takie wydumkiAga9090 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyVivanillka wrote:Ja też rozpuszczalna+ 2 łyżeczki cukru + ciut mleczka+ lody karmelowe mniam mniam.
Uwielbiam takie wydumkiVivanillka, Bajkaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry
Klamka ja też wierzę w ten Twój cykl
ktoś jeszcze dzisiaj miał sikać chyba??DKlamka82 lubi tę wiadomość
-
Cześć, dziewczyny.
Dla Klamki, żeby jej poprawić humor po widoku bieli (chociaż w 11 dpo jeszcze wszystko jest możliwe)
Trzy koleżanki spotkały się na ploteczki. Zaczęło się niewinnie od herbatki, ale czas mijał miło, przeszły więc na drinki i ani się zorientowały jak zrobiło się późno w nocy. Wyszły więc z lokalu i idą, a że wypiły sporo to zachciało im się siku. Patrzą i rozglądają się gdzie by tu przycupnąć i nie ma nigdzie WC-tu. Idą dalej i mijają cmentarz, a że ciśnienie już dalej iść nie pozwalało rozpierzchły się po tym cmentarzu za potrzebą, każda w swoją stronę. Nagle huknęło, błysnęło, trzasnęło, kobitki się wystraszyły i każda uciekła pędem do domu.
Na drugi dzień spotykają się w knajpie przy piwie mężowie tych pań, ale atmosfera jakaś taka niewesoła. W końcu jeden się odzywa:
- Moja stara mnie chyba zdradza…
Na to kumple:
- No co Ty?! Odbiło Ci, taka porządna kobita?
- Zdradza mnie. Wczoraj wróciła późno w nocy do domu i miała podarte rajstopy…
- Moja chyba mnie też zdradza – otworzył się drugi.
- No jak, co Ty sobie wymyślasz? Twoja stara? Masz dowody? – pytają kumple.
- Wczoraj wróciła do domu późno w nocy i nie dość, że w podartych rajstopach, to jeszcze bez majtek.
Na to trzeci:
- Moja też mnie zdradza.
- Twoja? Ale jak? Ona?
- No tak. Wczoraj wróciła nie dość, że późno w nocy, w podartych rajstopach i bez majtek, to na szyi miała fioletową szarfę z napisem „Nigdy Cię nie zapomnimy – koledzy z Gdańska”.
Za kogo dziś kciuczymy? Ktoś ma wizyty? Chyba reset i Koteczka potrzebują wsparcia dla rosnących pęcherzyków, a zarodek Kotowej ma się wgryzać?
Zostawiam Wam "raczej" dziewczyńskie wirusy:&^$@×♡□●{◇¤¤^&^$¡●••#%×$&*♡《▪•●¡◇[□×@%&(♡》▪☆●♡♧♧}◇▪▪•`@%^)¥&!+:;,□○¤●☆¡◇}~@:;*(£%#!$☆■♡♡》《○
Stałe kciki za Bajeczkę, żeby miło spędzała czas w szpitalu bez więksych atrakcji.
Trasti, mam nadzieję, że docchodzisz do siebie po wczorajszych przejściach.
A ja właśnie się nakryłam na tym, że specjalnie nie wstaję. Że niby nie chce mi się siku, ani nie jestem głodna... akurat
Muszę trochę popracować nad psychiką - takie zasanie na dziśCzrna 81, Trasti, Siwulec, Achia, moyeu, DKlamka82, Cabrera, Bajkaaa, blue00, Nadzieja22, Meśka, Kotowa, Koteczka82 lubią tę wiadomość
-
Aga9090 wrote:Ja ostatnio robię tak : do shakera 2 łyżki kawy rozpuszczalnej, mleko, łyżka cukru i 3 kostki lodu.. Mniam
O masz:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f819e160f726.jpgAga9090, Lunaris lubią tę wiadomość
-
Grzechotka2 wrote:Dziwny dobry, czy do progesteronu muszę być na czczo?
Na czczo min. 8h od ostatniego posiłku (info w Google) -
Hej! witam się Piątkowo!
Już mnie wkurzyli w pracy... grrrr... 10 min po przyjściu... Jeszcze głowa mnie boli
Ogromne kciuki za wszelkie dzisiejsze wizyty, badania, pobrania krwi i inne. Za rosnące jajeczka, endo no i Małe Okruszki też - niech sobie nie myślą, że mają wolne! I szyjki mają się wydłużać, a nie skracać!
I ja też znad kawy, ale takiej po prostu 1,5 łyżeczki rozpieszczalnej i mleko, w pracy średnio o lody i inne urozmaicenia
U mnie 23dc i już się nie mogę doczekać @...*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Nika tak jest! Właśnie trzeba nastawić się dobrze psychicznie na taki wypoczynek. Ja baaardzo podziwiam naszą Bajeczkę, że cały ten długi pobyt w szpitalu przyjmuje z taką pokorą i dobrym nastawieniem,ale to bardzo ułatwia sprawę. Gdyby tak płakać codziennie że chce się do domu, to ten pobyt wlókłby się niemiłosiernie...
Bajkaaa lubi tę wiadomość
Czarna81
22 cs. -
Kciuki i u mnie zacisniete i za testujące i za badające się i za Nikę i Trasti o spokojny dzień.
Jednocześnie mam też pytanie, bo dostałam wczoraj wieczorem bardzo obuchem w łeb... Biorę Glucophage 500 2x dziennie. I lekarz kazał odstawić, gdy będę w ciąży. No to odstawiłam w tym cyklu o w zeszłym. Odstawilam też w listopadzie jak dowiedziałam się o ciąży, ale było to trochę później i stopniowo. No i wtedy brałam krótko, bo nieco ponad 2 tygodnie. Boże dziewczyny, ja dopiero wczoraj powoazałam fakty. To musiałby być chyba jaki okrutny zbieg okoliczności, gdyby to odstawienie mety tak podziałało u mnie ;( ale chyba jest to możliwe... Macie jakieś doświadczenie na tym polu? Już postanowiłam, że nie odstawie następnym razem. Niech będzie co ma być. Jak to nie zadziała to będę robić ten pakiet na trombofilie... Tak mi źle, że mogłam w taki głupi sposób dwie ciążę zakończyć... ;(Asiek1214 lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Kargo, moze meliske zamiast tej kawy?
A ludzmi tak bardzo sie nie przejmuj.
Co do badan to ja ns proga nie chodze naczczo. Ostatnio na estradiol tez nie bylam, ale powiedziala mi laborantka, ze lepiej byc, bo tak to jakies bialka sie wytracaja i jakies tam cuda. Wiec pewnie teraz zaczne chodzic na glodniaka. -
Malgonia wrote:Kargo, moze meliske zamiast tej kawy?
A ludzmi tak bardzo sie nie przejmuj.
Parę dni temu wypiłam ostatnią i zapomniałam przynieść nowej
Simons Jedni lekarze mówią, żeby odstawić od razu, inni żeby stopniowo. Nie wiem która wersja lepsza. Też jestem na mecie, ale u mnie nigdy nie bylo bladziocha, więc nie odstawiałam jej nigdy jeszcze...*starania od marca 2017
*iui x 3 - nieudane
- I - 17.07.2020: 1 pęcherzyk,
- II - 10.09.2020: 2 pęcherzyki,
- III - 9.12.2020: 2 pęcherzyki.
*I ivf - krótki protokół, 15 pecherzyków - 3 komórki - 2 zarodki:
- I FET 27.08.2021 (57cs) - 3 dniowy Maluch
11dpt- beta88,9, prog16,1
13dpt- beta218,9, prog14,3
19dpt -beta 2541, prog 16,6
26dpt- ❤
28.10.2021 poronienie zatrzymane (Aniołek 8tc-11tc)
- II FET 13.01.2022 (59cs)- 6-dniowy Maluch 4ba
6dpt- beta 0, prog 12,5
11dpt -beta 0, prog 40,33
*II ivf - dlugi protokół (7 komórek, 2 zarodki)
- I FET - 3 Dniowy Maluch - beta 0
- II FET 23.012023 - zarodek 4BB
5dpt bladzioch
7dpt negatyw
10dpt beta 0 -
Grzechotka2 wrote:Dziwny dobry, czy do progesteronu muszę być na czczo?
ostatnio robiłam i nie byłam na czczo, dziewczyny pisały że nie trzeba -
Simons_cat wrote:Kciuki i u mnie zacisniete i za testujące i za badające się i za Nikę i Trasti o spokojny dzień.
Jednocześnie mam też pytanie, bo dostałam wczoraj wieczorem bardzo obuchem w łeb... Biorę Glucophage 500 2x dziennie. I lekarz kazał odstawić, gdy będę w ciąży. No to odstawiłam w tym cyklu o w zeszłym. Odstawilam też w listopadzie jak dowiedziałam się o ciąży, ale było to trochę później i stopniowo. No i wtedy brałam krótko, bo nieco ponad 2 tygodnie. Boże dziewczyny, ja dopiero wczoraj powoazałam fakty. To musiałby być chyba jaki okrutny zbieg okoliczności, gdyby to odstawienie mety tak podziałało u mnie ;( ale chyba jest to możliwe... Macie jakieś doświadczenie na tym polu? Już postanowiłam, że nie odstawie następnym razem. Niech będzie co ma być. Jak to nie zadziała to będę robić ten pakiet na trombofilie... Tak mi źle, że mogłam w taki głupi sposób dwie ciążę zakończyć... ;(
Mierzę cukier glukometrem i nie jest tragicznie. Trzymam dietę - narazie to wystarcza. Jeśli się pogorszy, to dostanę insulinę. Moja diabetolog poparła decyzję po obejrzeniu wyników, bo jakoś się obywam bez tej mety, ale jakby było gorzej niż mam, to ona by mnie trzymała na mecie.
Są dziewczyny, które biorą metę i w ciąży i w czasie kp i nic ich dzieciom nie jest, więc wydaje mi się, że to wszystko zależy od poglądów ginekologa.
Jeśli odstawisz, to odczekaj z tydzień i zbadaj cukier na czczo a ok 7tc zrób krzywą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 08:21