Czerwcowe testowanie, czyli wakacje z pasażerem na gapę ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie. Ogólnie moje cykle trwają 34-38 dni tqkze owulki są tak 18-21 może. Różnie, ale raczej zawsze później. W takim razie musze się zaopatrzyć w jod. Ostatnio troche czeresni jadam (nawet wczoraj jadlam)StaraczkaNika wrote:Wyniki super, tylko to TSH z zeszłego razu niskie - może trochę by się jodem podsuplementować? Albo wcinaj czereśnie - mnóóóstwo jodu mają.
W tym cyklu masz dużo lepszy LH:FSH, więc nie wiem od czego to u Ciebie zależy, że to się tak zmienia. Do ideału trochę tu brakuje, ale źle nie jest (a miesiąc temu było). Może u Ciebie za szybko LH startuje? Masz wczesne owulki?
-
Achia wrote:Już po:)
Dziecko fotogeniczne, ruszało się pięknie
wszystkie narządy ma, serce bije mocno, ma 6,6cm:) NT 1,6 nosek jest, z USG ryzyko wad 1:6000. Łożysko na tylnej ścianie. Co prawda teraz zauważyłam że mam wypisane ryzyko porodem przedwczesnym 1:125 ale nic nie mówiła na ten temat więc nie będę się martwic.
Aha! To CHŁOPAK! Widoczny siusiak był więc raczej nie zamieni się w dziewczyne :p
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9210ce331067.jpg
Achia pięknie synus rośnie i niech rośnie dalej zdrowo
Rucola, Achia lubią tę wiadomość
12.09 - 12cm/ Martynka
20.08-82mm/97%female
10.08 - 63mm człowieka
13.07 - kropuś 23mm i
23.06 - 8mm pęcherzyk
01.2012 - Żanetka
2010 i 2018 aniołki [*] -
To zagadkowe przy tym FSH niższym od LH. Jak jest LH takie wysokie, to często prowadzi do pękania niegotowych pęcherzyków... ale u Ciebie mimo dużego LH one wcale nie pękają szybko.Malinka7 wrote:Nie. Ogólnie moje cykle trwają 34-38 dni tqkze owulki są tak 18-21 może. Różnie, ale raczej zawsze później. W takim razie musze się zaopatrzyć w jod. Ostatnio troche czeresni jadam (nawet wczoraj jadlam)
Tylko nie przesadź z tymi czereśniami
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Kochana myślę że ma i to duży wpływ! Napewno jest mi lzej, bo coś tam jednak w moim życiu się zadziało i zmieniło na lepsze.zobaczyny na jak długo pozytywne nastawienie ze mną zostanie !Czrna 81 wrote:Yosel I Vivanilka czekamy dziś z Wami na wasze bety!
MiniBlack wiem że się denerwujesz wizytą,więc wspieram duchowo i kciukiwo! Będzie dobrze
Iza jak miło Cię czytać, bije od Ciebie pozytywne nastawienie. Chyba zmiana pracy ma też na to jakiś wpływ,co?
Karolina,Hope gdzie się podziewacie?!
Jutro jadę do Warszawy na szkolenie, więc cały dzień poza domem. A dzisiaj jeszcze czeka mnie bieganie i trzeba zrobić zakupy.
Czrna a jak u Ciebie sytuacja? Pogodziliście się ? Ćwiczysz dalej? Mi już stuknęli pół roku z bieganiem ale efektów nie widzę,. Tzn coś tam się poprawiło, ale myślę że jeszcze długa droga przede mną.
Vivanilka gratuluję: *
Vivanillka, Czrna 81 lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Udało mi się nadrobić.
Trasti bardzo współczuję, to okropna wiadomość.
Yoselyn, Vivanilki, Ef, Makowej i Grzechotka- gratulacje!
Achia i Minie- piękne, fotogeniczne bobasy!
Ja czekam na owulację, ale jakoś nie mogę nastawić się pozytywnie. Mąż chory i mam w domu wieczne narzekanie. Głowa pęka
ef36, Vivanillka lubią tę wiadomość
Maja 08.03.2019r., Antosia 09.12.2021r.
-
Ostatni raz na monitoringu bylam jakies pol roku temu jak nie wiecej i wygladalo na to ze pecherzyk pękał wlasnie tak ok 18 dc. Wiec sama nie wiem jak to z tym jest.StaraczkaNika wrote:To zagadkowe przy tym FSH niższym od LH. Jak jest LH takie wysokie, to często prowadzi do pękania niegotowych pęcherzyków... ale u Ciebie mimo dużego LH one wcale nie pękają szybko.
Tylko nie przesadź z tymi czereśniami -
Trasti-ogromnie mi przykro. I możesz nam wierzyć, kiedy to mówimy, bo wiele z nas miało podobne przeżycia. Jeśli będziesz chciała porozmawiać, ulżyć sobie trochę, daj znać. Zawsze znajdę czas dla Ciebie, nawet w wiadomościach prywatnych.
Teraz trzymaj się. Wiedz, że dasz radę przez to przejść. Jesteś silna. Ja w Ciebie wierzę
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
StaraczkaNika a co powiesz o testosteronie i shbg? Jest w porządku? Bo dziewczyny przy wczeabiejszych wynikach (tych z tamtego cyklu) przestraszyly mnie, ze moge miec PCOS. I zbadalam pierwszy raz ten testosteron i shbg i w sumie nie wiem co mi to powinno powiedziec jesli chodzi o policystyczne jajniki. Znasz sie moze na tym?
-
Piękne masz wyniki testo, a SHBG jeszcze lepiej. Moim zdaniem to wyklucza PCO, bo przy PCO testo jest gdzieś w kosmosie a SHBG niziutko.Malinka7 wrote:StaraczkaNika a co powiesz o testosteronie i shbg? Jest w porządku? Bo dziewczyny przy wczeabiejszych wynikach (tych z tamtego cyklu) przestraszyly mnie, ze moge miec PCOS. I zbadalam pierwszy raz ten testosteron i shbg i w sumie nie wiem co mi to powinno powiedziec jesli chodzi o policystyczne jajniki. Znasz sie moze na tym?4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Vivanilka gratuluję bety! Piękny prog
Yosel piękny przyrost! Aż serce się ściska ze wzruszenia... Oczywiście nadal trzymam kciuki i będę na nie chuchać i dmuchać by szczęśliwy finał był za 8 m-cy na porodówce Twoja historia jest niesamowita, zresztą jak Ty sama ❤
MiniBlack, Sanka, Achia pięknie Wam te okruszki rosną Zdjęcia cudne!
Iza od mojego dwutygodniowego urlopu w maju nic nie robię. Aż mi wstyd Wiem że jak już się bujnę, to pójdzie, ale najgorzej się zmobilizować by zacząć... Napewno przypomnę sobie co to zakwasy hehe!
Koleżanka dziś miała cesarkę. Mały Jasiu jest cudowny! Co prawda narazie widziałam tylko zdjęcia i filmik,ale i tak się wzruszyłam.
Vivanillka, Achia, Yoselyn82, Sanka lubią tę wiadomość
Czarna81
22 cs. -
Serio?StaraczkaNika wrote:Piękne masz wyniki testo, a SHBG jeszcze lepiej. Moim zdaniem to wyklucza PCO, bo przy PCO testo jest gdzieś w kosmosie a SHBG niziutko. dziekuje Ci za tą odpowiedź! już się bałam, że może coś bedzie źle w tym.
Teraz tylko trzeba sie zainteresowac tym LH i FSH tylko co ja moge na to poradzic?
-
Makowa u mnie już 37,1 ostatnio miałam taką temp po szczepieniach
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Teraz oby przyrost byl prawidłowy teraz... Nastepne pobranie środa rano... I tak się stresuję...
12.09 - 12cm/ Martynka
20.08-82mm/97%female
10.08 - 63mm człowieka
13.07 - kropuś 23mm i
23.06 - 8mm pęcherzyk
01.2012 - Żanetka
2010 i 2018 aniołki [*] -
Proszę bardzoMalinka7 wrote:Serio? dziekuje Ci za tą odpowiedź! już się bałam, że może coś bedzie źle w tym.
Teraz tylko trzeba sie zainteresowac tym LH i FSH tylko co ja moge na to poradzic?
No z tym LH i FSH to nie wiem - jakby było ma odwrót to bym Ci doradziła to co sama stosowałam. Ale od czego jest Internet złociutki
Taa daaam:
https://www.google.com/amp/s/m.wikihow.com/Improve-FSH-Levels%3famp=14 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Acha! Iza pytałaś jak z mężem... Jest lepiej dzięki temu małemu człowiekowi, który się dzisiaj urodził W sobotę musieliśmy pojechać z przyszłym wtedy tatusiem do szpitala i tak jakoś lód stopniał A dziś patrząc na małego, poczuliśmy znowu chęć by sobie też takie "zmajstrować" Także chyba obstawię sobie termin testowania u Siwulca
Siwulec, Minie Black, Nadzieja22, Aga9090, golonat, Iseko, Emiilka, Koteczka82, Cabrera, Bajkaaa, -Mamunia- lubią tę wiadomość
Czarna81
22 cs.
