Czerwcowe testowanie, czyli wakacje z pasażerem na gapę ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny-Mamunia- wrote:A co z pęcherzykiem żółtkowym? Czyli pęcherzyk ciążowy to ta plama? A co to echo zarodka?
Dziewczyny mi te mdłości mózg wyjadły... Dobrze że dzisiaj jest już lepiej. -
Aga9090 wrote:Echo zarodka to bijace serduszko a co to pęcherzyk żółtkowy nie wiem bo mi żaden nic o tym nie mówił
Minie Black, -Mamunia-, Trasti, StaraczkaNika lubią tę wiadomość
-
Zgadzam sie z reniferom. Echo zarodka to kropka, z ktorej bedzie zarodek, tzn ze jeszcze nie da sie go dobrze zobaczyc na usg, ale nie jest to puste jajo plodowe. Mamunia, generalbie gratuluje, bo pecherzyk jest na miejsce a w tym pecherzyku jest Twoj kropek razem z pecherzykiem zoltkowym
Ale wspanialy wieczor wreszcie jestna co popatrzec
A jutro szansa na kreseczki z ranakubekkawy, -Mamunia- lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReniferra wrote:Echo zarodka to nie jest bijące serduszko tylko biała plamka w USG, która powstaje przez odbicie fali ultradźwiękowej od zarodka (dlatego echo). Każdy narząd i tkanka jakby ma swoje echo .
-
No proszę jak się doksztalcilysmy
Renifera w poprzedniej ciąży miałam ten pęcherzyk żółtkowy ponad 8mm i lekarz powiedział ze za duży i może świadczyć o wadach genetycznych, poszłam skonsultować do innego gina który potwierdził to co powiedział mój gin i dodał ze dzieci u których na początku ten pęcherzyk jest za duży mogą mieć jakiś zespół (podał dwie nazwy ale nie pamietam, na pewno nie był to zespół Downa) i takie dzieciaczki nie dotrwają do porodu, moja zgasnąć na każdym etapie ciąży, a jeśli już jakimś cudem doczeka porodu to zaraz po narodzeniu umiera. Ta diagnoza pozwoliła mi szybciej pogodzić się ze strata w 12tc, chyba serce by mi pękło jakbym musiała i urodzić i pochować Groszka.
Malgonia muszę przetrwać te upały, chciałabym wyprowadzić na prosta swoją robotę, jestem w dziale sama nie ma nikogo kto mógłby mnie zastąpić wiec każde L4 powoduje piętrzenie się spraw do załatwienia. Zdaje sobie sprawę ze będę musiała w końcu się w pracy ujawnić żeby mieli czas znaleść kogoś na moje miejsce, ale jeszcze się boje bo szefowa mam delikatnie mówiąc wyjątkowa. Nie będzie zadowolona dlatego chce mieć „czyste biurko” jak zdecyduje się na zwolnienie -
Nenusia, sądzę, że mogło Cię zmylić to, że dorosłym np. robi się takie badanie jak ECHO serca, które też jest ogólnie USG tylko serca.
Siwulec, no to rzeczywiście przykre doświadczenie . Mogłoby tak być w sumie, że wielkość pęcherzyka ma znaczenie. W późniejszych ciążach np. wielowodzie może świadczyć o wadach genetycznych albo chorobie matki. Więc co za dużo to niedobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 21:57
-
nick nieaktualny
-
Cheresta wrote:Nika chyba muszę z notatnikiem czytać twoje posty
-
Nenusia, USG to ogólnie ciężka sprawa. Lekarze muszą przejść wiele kosztownych szkoleń, żeby dobrze je ogarniać i to tylko w swojej dziedzinie. Ja po kilku latach studiów nie jestem w stanie rozpoznać wszystkich anatomicznych struktur w człowieku, a co dopiero patologii.
-
Siwulec masz do wyboru jeszcze Edwardsa i Patau. Swoja droga nie sadzilam, ze na tym etapie da sie cokolwirk zauwazyc. Bede teraz mocno dreczyc lekarza na usg (bo to oczywiste ze w tym.miesiacu sie uda).
Trzymam kciuki zebys wyczyscila szybko biurko, albo zeby ten weekend chlodny dal Ci troche oddechu.
Ja znow zezarlam fasolke i czeresnie. Jutro mam plan zmolestowac meza wiec trzeba przejsc na cos bardziej lekkostrawnego :pSiwulec lubi tę wiadomość
-
Trzymajcie jutro kciuki kochane. Lecę na powtórkę proga i bhcg tymczasem dobrej nocy życzę
Aga9090, Reniferra, Malgonia, Siwulec, Anaaa90, Nadzieja22, Jedna_z_Wielu lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReniferra wrote:Nenusia, USG to ogólnie ciężka sprawa. Lekarze muszą przejść wiele kosztownych szkoleń, żeby dobrze je ogarniać i to tylko w swojej dziedzinie. Ja po kilku latach studiów nie jestem w stanie rozpoznać wszystkich anatomicznych struktur w człowieku, a co dopiero patologii.
Reniferra lubi tę wiadomość
-
Malgonia wiadomo ze ciąża w tym cyklu jest Ci pisana wiec niech eMek nie świruje tylko dołoży cegiełkę do naszego wspólnego sukcesu
A jak ja mam jeszcze taka notatke na dzisiejszym zdjęciu usg „thr 130” to to oznacza uderzenia serduszka ??? -
nick nieaktualny
-
Aaaa może FHR - doktorek niewyraźnie pisze, nad H tez się długo zastanawiałam bo wyglądało trochę jak M :D
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 22:22
Aga9090 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAC - obwód brzuszka
AFI - indeks płyny owodniowego
ASP - patrz FHR
CRL - długość ciemieniowo-siedzeniowa, czyli od czubka głowy do końca tułowia dziecka (odległość między główką a kością ogonową)
BPD - wymiar dwuciemieniowy główki (szerokość główki od ciemienia do ciemienia)
EDD - przybliżona data porodu
EFW - przybliżona waga dziecka
FHR (lub ASP) - czynność serca płodu (bicie serca dziecka mierzone w uderzeniach na minutę)
FL - długość kości udowej
GS - średnica pęcherzyka ciążowego
HC - obwód główki
Takie coś znalazłamReniferra, StaraczkaNika, frezyjciada, Nadzieja22, Czrna 81 lubią tę wiadomość
-
KateKum wrote:Mój brał sam androvit i morfologia lepsza. Nika dorzuciłam wit C, myślisz żeby jeszcze dorzucić pozostałe suple
Dla mnie androwi i wit c to podstawa, bo taki androvit ma szeroki skład, a z facetami to wazbe żeby nie goraczkowali stąd podwójna miłośc do wit C. Ale jak tylko można dorzucić cos z tych pozostałych to super
Q10 i omega 3 pomagają i na plemniki i są super dla całego organizmu. Omega pomaga nawet na zdrowe serce.
Ja zamierzam meża karmić dalej l-argininą i może ashwaghandą, bo poprostu było widać, że mu te suple służą - jakoś więcej energii miał, bardziej zadowolony chodził. Nawet wrócił do sportu, ale potem zmienił pracę i już nie miał jak chodzić na treningi "z chłopakami" a z obcymi nie chciał
Myśmy dużo męskich suplementów wypróbowali i ten androvit to mi się najpierw wydawał taki nijaki w składzie, ale przy tym mąż miał najlepsze wyniki, więc jednak musi mieć dobry skład.