Dla dziewczyn co zwidów na testach nie widzą!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Kochane, nie mam jak Was teraz nadrobic. Wpadsm tylko na chiwle,napisac cos co mnie poruszylo. Widzialam sie z moimi 3 kolezankami, ktore dopiero planuja slubt i rozwinal sie watek dzieci. Kazda ze tak, bedzie o tym myslec i DZIWIA SIE MI ZE CZEKAM. Nie wchodzilam w ten watek, szkoda mi bylo tlumaczen, bo na kazdy moj argument ze to nie tak latwo slyszalam
"Jak sie nie stara to moze nie tak latwo". Jesten jedyna z nich po slubie i poczulam
Presje. I wiecie co? Pomyslalam wtedy o Was. O Miscie, M8si, Madzixcie, Halszce, Chetescie, czerwsniowejmamie, presleyku i kazdym z tego watku kogo zapomnialam wymienic w emocjach i co? I poczulam spokój. Ze Wy mnie rozumiecie. Ze wiecie przez co przechodze i nie jest tak łatwo. I wiem, ze w tym kontekscie wiaze mnie wieksza więź niz z kimkolwike; kto tego nie doświadczył. Za co Wam dziekuję
Wracam do rozmow na imprezie, a Wam zycze udanego weekendu :*Halszka112, Cheresta, miśka1987, Parsleyek lubią tę wiadomość
* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Hej dziewuchy! Ja sie właśnie szykuje do pracy. Mąż mnie zrobił w balona- pojechal do ptacy! I cholernik zapomniał że miał mnie zawieźć! Smsa napisał weź taxi- czubInsulinooporność, hiperprolaktynemia, guzy na tarczycy, otyłość, dieta, leki
41 cykl o okruszka -
nick nieaktualny
-
Oda
Nie znam dokładnie Twojej historii, ale sądzę że chyb nas wszystkie łączy to samo. Pragnienie dziecka i najróżniejsze przeszkody z tym związane.
Sama pamiętam głupie teksty typu "po co sobie wkręcasz, lepiej zacznij się starać. Świat się nie skończył" To było po cp i dla mnie w pewnym sensie świat się właśnie skończył.
Szandra i jak? Dotarłaś?
U mnie sąsiedzi o 4.40 wracali z imprezy i tak hałasowali, że zasnąć nie mogłam.
W ogóle mam dół, bo urlop mi się kończy i w poniedziałek do pracy... A tu piękna pogoda zaczyna się robić jak na złość. -
Mam chwile by odpisać bo na przystanku już czekam na busa.
Oda- nikt Cie tak nie zrozumie jak towarzyszki broni. Nie ma co sie smutać. Zobaczymy jak im pójdą starania- choć nie życzę im takich przejść- to należało by im się. Jak mawia moja mama: Za każdą krzywde nawet tą nieumyślną trzeba zapłacić bo Boże młyny miolą powoli ale bardzo dokładnie!
Lusesita- siedze na przystanku i czekam za wczesnie z domu wyszłam- bałam sie nie zdążyć bo musiałam niezly hektar iść na ten przystanek! Także poranny spacer mam już zaliczony ok 1 km
A co do pogody! Nawet nie mow! W mój urlop non stop lało! A do tego dzis mam 3cia dniowke po urlopie- ciut chodze do tyłu ale bez szaleństw. Nie ma co sie dolowac za niedługo swietaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2017, 08:09
Insulinooporność, hiperprolaktynemia, guzy na tarczycy, otyłość, dieta, leki
41 cykl o okruszka -
Szandra - pierwszy tydzień urlopu piękny, bo na południu Polski były upały. Powrót do domu sprowadził nas na ziemię hehe Non stop deszcz przez tydzień. Dzisiaj zapowiada się ładnie i cały przyszły tydzień ma być piękny. A ja? Całe dnie w pracy będę siedzieć.
-
My mieliśmy jechać w góry nad morze do mojej siostry do Niemiec. I klops. Lało nad morzem w górach też pogoda niezbyt sympatyczna a do Niemiec nie jechalismy bo samochód zaczął mieć jakieś fanaberie i balismy sie w taką podróż z dzieciakami.
Aleee powiem Wam że spędziliśmy i tak super czas! Codziennie gdzieś jechaliśmy zwiedzać, szaleć, pluskac sie w basenie. Nooo i remont mamy. Dziewczynką rozlozylismy basen a my sami brusilismy z tynkami i innymi bajerami. One zadowolone my wykamani- nie za dużo zrobiliśmy ale w weekendy sie nadrobi! Byle do świąt!Insulinooporność, hiperprolaktynemia, guzy na tarczycy, otyłość, dieta, leki
41 cykl o okruszka -
nick nieaktualny
-
M8isia wrote:Dziewczyny czy jak lekarz robi wam cytologie to was boli. Mi jak wczoraj robil to odczulam wlasnie nieprzyjemny bol!. A wy jak macie???. Nie wiem czy mam sie martwic
Zależy od delikatności lekarza- Pamiętam jak robił mi koleś cytologie to 2 dni krwawiłam- bolało jak cholera. A jakoś w maju znów miałam robioną. Zacisnęłam zęby a lekarka mi mówi że już po wszystkim... Zdziwiona byłam.
Wydaje mi się że to indywidualnie od lekarza zależy- ile jego zdaniem materiału jest potrzebne do tego badania.
A ja w pracy do 21. Kurczaki zapomniałam książki Jak żyć!?Insulinooporność, hiperprolaktynemia, guzy na tarczycy, otyłość, dieta, leki
41 cykl o okruszka -
nick nieaktualnyHej!
Witam się dalej bez @
Oda dziewczyno wcale się nie przejmuj, choćby najwspanialsi byli przyjaciele do dopóki nie wejdą w Twoje buty nie zrozumieją...
Misia ja Ci powiem, że u mojego giną nigdy mnie nie bolała, a raz robiła mi ginekolog w szpitalu i dramat straszny dojść do siebie nie mogłam. Więc kwestia wprawy i chęci lekarza. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak dostalam leki i do tego globulki. Kazal mi sie pokazac za miesiac. Z 2 lata temu mialam grzybice a nawet nie mialam objawow jak teraz tez dostalam leki a teraz jakas infekcja. Wy tez tak macie czy tylko ja jestem pechowa i lapie jakies gowna!!!. Jestem zla na siebie.
-
nick nieaktualnyJa miałam infekcje cała ciążę, co chwilę coś nigdy wcześniej i nigdy później, ale źle to wspominam nawet przed porodem dostałam globulki na wszelki wypadek, takie żółte, jak to sie dziadostwo pieniło, pomimo wkładek bielizna do wrzucenia bo tak farbowało. Kiedyś coś czytałam, że warto probiotyki brać jak infekcje nawracacaja.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny